Kalendarium: 4 maja 1981 odbyła się premiera "Misia", kultowej komedii Stanisława Barei. "Chodziło nam o to, aby pokazać człowieka, który kłamie permanentnie" - Internetowy Portal Informacyjny Mieszkańców Miasta i Gminy Busko-Zdrój
Kalendarium: 4 maja 1981 odbyła się premiera „Misia”, kultowej komedii Stanisława Barei. „Chodziło nam o to, aby pokazać człowieka, który kłamie permanentnie”
„Miś” wszedł na ekrany polskich kin 42 lata temu, 4 maja 1981 r. Film Stanisława Barei w błyskotliwy sposób wyśmiewał absurdy rzeczywistości PRL. Nic zatem dziwnego, że cytaty filmowych bohaterów szybko zaczęły towarzyszyć Polakom w codziennym życiu. Prezentujemy subiektywny wybór 10 cytatów z komedii. – informuje portal PolskieRadio24.pl
Mało brakowało, a niektóre z kultowych cytatów mogłyby nie wejść do codziennego obiegu. Filmu nie ominęły ingerencje cenzury. Przez półtora roku oczekiwał na wejście do dystrybucji kinowej. Stało się to możliwe dopiero po zmianach zapoczątkowanych założeniem „Solidarności”. W okresie zwanym niekiedy „karnawałem Solidarności” poluzowano cenzurę, a „Miś” wszedł na ekrany 4 maja 1981 roku, w atmosferze rozliczeń z ekipą Gierka.
– W tym filmie także były bardzo drastyczne cięcia. Wiadomo mi, że w trzydziestu miejscach kazano skrócić ten film, potem po przetargu zeszło do siedmiu miejsc, ale w każdym razie nie jest to ten film, który prawdopodobnie Bareja publiczności chciałby przedstawić – mówił krytyk filmowy Stanisław Michałek w audycji Polskiego Radia z maja 1981 roku.
Pomimo tego film spotykał się z krytyką w oficjalnym przekazie medialnym. Wielu krytyków filmowych ostentacyjnie atakowało film Stanisława Barei♂.
Publiczność nie dała się zwieść i „zagłosowała” za filmem na salach kinowych. „Miś” był jednym z najczęściej oglądanych filmów w 1981 roku. Dzięki celnemu i zabawnemu wytknięciu absurdów PRL wiele cytatów z filmu zyskało kultowy status i przeszło do codziennego użycia. Prezentujemy dziesięć wybranych:
○ „Słuszną linię ma nasza władza”
Ryszard Ochódzki stwierdził, że jego nowo narodzony syn waży aż 12 kilogramów. Nawet słyszącemu to pediatrze nie pozostało nic innego jak skwitować, że „słuszną linię ma nasza władza”. Podobnie wyglądała propaganda sukcesu za rządów Edwarda Gierka, kiedy to „Polska miała być rosnącą potęgą gospodarczą, a ludzie żyli dostatniej”.
○ „Łubu dubu, Łubu dubu, niech żyje nam prezes naszego klubu! Niech żyje nam! To śpiewałem ja, Jarząbek”
W kultowej scenie Wacław Jarząbek, trener II klasy w Klubie Sportowym „Tęcza”, nagrywa śpiewne pozdrowienie dla prezesa Ochódzkiego. Było to znakomite zobrazowanie kwitnącego w PRL karierowiczostwa i ludzi, którzy dla osobistego sukcesu byli skłonni posunąć się nawet do najbardziej koniunkturalnych czynów.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna.