?? List do Redakcji: "Głowa boli, co się wyprawia w tym naszym Buseczku!" Przy ul. Starkiewicza, u podnóża Górki, między domami, staną cztery 3-piętrowe bloki! ♦ JKR: Coraz mniej Zdroju w Zdroju... - Internetowy Portal Informacyjny Mieszkańców Miasta i Gminy Busko-Zdrój
?? List do Redakcji: „Głowa boli, co się wyprawia w tym naszym Buseczku!” Przy ul. Starkiewicza, u podnóża Górki, między domami, staną cztery 3-piętrowe bloki! ♦ JKR: Coraz mniej Zdroju w Zdroju…
24 grudnia 2023 | NN 22.12.2023 | infoBusko.pl Jarosław Kruk 24.12.2023 |
Wyświetleń:6 432
| 61 komentarzy
„Szanowny Panie Inżynierze!!! Głowa boli, co się wyprawia w tym naszym Buseczku! Otóż powstanie kolejne osiedle czterech bloków przy ul. Starkiewicza, pomiędzy istniejącymi domami i to w strefie uzdrowiskowej B, tuż przy granicy strefy A! Okoliczni mieszkańcy zapewne będą „zachwyceni” nowymi sąsiadami, zacienieniem, ograniczeniem prywatności i niewątpliwą stratą na wartości ich domów i działek. ” – pisze 22.12.2023 na wstępie maila do Redakcji poruszony kolejną deweloperką w strefie zdrojowej mieszkaniec miasta.
Przypomina mi się sytuacja z ul. Młyńskiej, gdzie pragnący spokoju i zieleni mieszkańcy pobudowali sobie domy, spełnienie ich marzeń, czasem za duże kredyty, by teraz pośród ich jednorodzinnej zabudowy, czasem przed oknami, rosły jak pieczarki wielopiętrowe bloki.
W załączeniu przedstawiam wizualizację czterech bloków przy ul. Starkiewicza wraz z linkami, bowiem informacja ta pochodzi wprost ze źródła, czyli ze strony Urzędu Miasta i Gminy. Zastanawia mnie dlaczego na wniosku dane inwestora są zamazane? Przecież przy budowie stoi zawsze tablica informacyjna, gdzie wskazana jest między innymi nazwa inwestora. Czemu ma służyć ta anonimizacja danych tego dewelopera?
Smaczku całej sprawie dodają plany budowy w tej okolicy przez Gminę … kolejnej kładki’ dla pieszych i mostu oraz drogi! Inwestycja ma połączyć ulicę Solankową ( łączącą idącą od dworca autobusowego ul. Rokosza z ul. „Świętokrzyską” biegnącą od ronda w Siesławicach do ronda w Zbludowicach), przy której stoi Hospicjum, z ulicą Starkiewicza, gdzieś chyba na wysokości Kładki na Górkę. Rzeczony most oraz kładka umożliwią przeprawę nad Maskalisem. Do obwieszczenia nie ma co prawda dołączonej mapki, ale mam jakieś dziwne przeczucie, że droga ta będzie przebiegała koło wyżej wspomnianych 4 bloków dewelopera. Oczywiście to pewnie tylko zbieg okoliczności…
Podobnym zapewne przypadkiem i koincydencją czasową jest „Przebudowa istniejącego ciągu pieszego na ciąg pieszo-rowerowy wraz z budową ciągu pieszego w ul. Starkiewicza.” Przetarg jest już rozstrzygnięty i opiewa na kwotę 2 780 014,09 zł., a wygrała go „Spółdzielnia Rzemieślnicza, 28-100 Busko-Zdrój”. Swoją drogą to ciekawe, że nie jest podana dokładna nazwa wykonawcy i jego dokładny adres. Czy to przypadkiem nie jest ta sama Spółdzielnia Rzemieślnicza, która wykonywała rewitalizację zabytkowego Parku Zdrojowego oraz kończyła budowę budynku AKS przy stadionie miejskim przy ul. Kusocińskiego?
Jarosław Kruk: Czy mi się tylko tak wydaje, czy rzeczywiście jest tak, że za „panowania” burmistrza Sikory sukcesywnie w buskim Zdroju ubywa nie tylko drzew ale i zdroju…
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna.
61 odpowiedzi na “?? List do Redakcji: „Głowa boli, co się wyprawia w tym naszym Buseczku!” Przy ul. Starkiewicza, u podnóża Górki, między domami, staną cztery 3-piętrowe bloki! ♦ JKR: Coraz mniej Zdroju w Zdroju…”
Jakby nic nie robił to byłoby lepiej?! Ogarnijcie się!!!
„W polityce nic nie dzieje się przez przypadek. Jeśli coś się stanie, możesz się założyć, że tak zostało zaplanowane.” — Franklin Delano Roosevelt pisze:
Hm, kładka „na Górkę” składa się z dwóch równoległych kładek. Kładka wschodnia (ta od strony san. wojskowego) biegnie prosto na Górkę, a kładka zachodnia wije się i biegnie takim „esem floresem” dość daleko w bok, w stronę Wiślicy. Trudno nie odnieść wrażenia, że to „miły gest” dla dewelopera. Pytanie za sto punktów: czy budując kładkę były już plany tej „deweloperki”?
Powstała kładka i powstały też miejsca parkingowe na kilkadziesiąt aut wzdłuż ul. Rokosza i auta już teraz w błocie nie parkują. W mojej opinii parkują tam przede wszystkim samochody Sanatorium Rafał (ponieważ Włókniarz ma swoje obszerne parkingi), należącego do Państwa Korczaków, (właścicieli także San. Słowacki i Słowacki SPA przy ul. Grotta). Ja nic nie sugeruję i zapewne to tylko czysty przypadek, że Państwo Korczakowie są na liście biznesmenów, którzy udzielili poparcia Waldemarowi Sikorze w wyborach na burmistrza w 2018 roku…
” kolejny deptak pewnie też będzie…. ” oczywiscie że będzie – na Rehabilitacyjnej, od końca gen Rzewuskiego po Szpital Górka. To widać przecież gołym okiem.
A przy Langiewicza, jak grzyby po deszczu, niebawem wyrośnie 53 000 paneli fotowoltaicznych. 14 ha gruntów tzw nowego lotniska przeznaczone jest pod farmę solarną inwestora warszawskiego.
Bardzo dziękuję za doprecyzowanie mojego komentarza! Oczywiście masz rację kolego! Kładka kończy się w połowie drogi na górkę i tu dopiero zaczynają się „schody” dla niepełnosprawnych, czyli duże nachylenie terenu, a potem jeszcze, nomen omen, schody. Tak ta kładka ułatwia niepełnosprawnym dostanie się na Górkę jak szlaban przy Włókniarzu ułatwia dostanie się kuracjuszom do tego sanatorium i jak planowane zamknięcie 1-ego Maja/Waryńskiego ułatwi ruch samochodowy w mieście… Pozdrawiam!!!
” planowane zamknięcie 1-ego Maja/Waryńskiego ułatwi ruch samochodowy w mieście…” słyszałem, że zakaz nie będzie dotyczył elektryków, więc wystarczy sobie kupić auto z silnikiem elektrycznym i po problemie ???
List do Redakcji: ? „Dokąd płynie burmistrz? Statek na morzu... pisze:
A ja mam auto i to nawet z niejednym silnikiem, to czy będę mógł tam jeździć?
Mam w nim rozrusznik, a to jest przecież silnik, silnik od wycieraczek, od spryskiwacza silniczek, silniczek krokowy, a i jeszcze silniczek w pompie paliwa oraz w szyberdachu ?
A tak na poważnie, to ja w to nie wierzę. Jest deptak na ul. Rzewuskiego, potem na 1-ego Maja i na Mickiewce też. Na żadnym z nich nie ma dozwolonego ruchu samochódów elektrycznych, a odcinek 1-Maja i Waryńskiego łączy te deptaki w jedną całość i dlatego moim zdaniem żaden ruch po zamknięciu nie będzie dozwolony, no może jedynie poza chińskimi samochodzikami, które obecnie jeżdżą po Mickiewce i wożą kuracjuszy.
„Zgodnie z art. 7 ust. 11 ww. ustawy uwagi do wniosku można wnosić do Burmistrza Miasta i Gminy Busko-Zdrój w postaci papierowej na adres: Urząd Miasta i Gminy w Busku-Zdroju al. Mickiewicza 10 28-100 Busko-Zdrój lub elektronicznej za pomocą środków komunikacji elektronicznej, o których mowa w ustawie z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz. U. z 2020 r. poz. 344 t.j.) w terminie 21 dni od dnia zamieszczenia wniosku na stronie Biuletynu Informacji Publicznej gminy, tj. do dnia 04.01.2024r., z podaniem: imienia i nazwiska lub nazwy jednostki organizacyjnej i adresu wnioskodawcy, przedmiotu uwagi.”
Dziewięć kondygnacji i aż 330 m długości – w Szczyrku trwa przebudowa starego ośrodka wypoczynkowego, który zamienia się w luksusowy hotel.
businessinsider.com.pl/gospodarka/to-bedzie-najdluzszy-hotel-w-polsce-wiemy-kiedy-otwarcie/5cwvp9z
Pan Link do Wojciech 24 GRUDNIA 2023 O 10:25 pisze:
Wydawało się, że w 2017 r. gmin raczej nie trzeba będzie przekonywać do programu "Mieszkanie plus". Tymczasem Busko-Zdrój swoją chęć udziału w nim zawiesiło... pisze:
https://kielce.wyborcza.pl/kielce/7,47262,21760702,zawieszaja-mieszkanie-plus-bo-za-malo-szczegolow.html
Wydawało się, że w 2017 r. gmin raczej nie trzeba będzie przekonywać do programu „Mieszkanie plus”. Tymczasem Busko-Zdrój na razie swoją chęć udziału w nim zawiesiło.
„Mieszkanie plus” to rządowy program budowy tanich mieszkań na wynajem. To także, oprócz „Rodziny 500 plus”, flagowy projekt rządu PiS. Adresowany głównie do tych, których z jednej strony nie stać na kupno lub najem mieszkania na rynkowych warunkach i otrzymanie na to kredytu, a z drugiej – mają zbyt wysokie zarobki, aby liczyć na lokum od samorządu.
Charakterystyczne parametry projektowanej elektrowni fotowoltaicznej:
Powierzchnia przeznaczona pod planowaną inwestycję wyniesie do 138630,77 m2
.
Moc instalacji fotowoltaicznej wyniesie do 16,0 MW.
Panele fotowoltaiczne na konstrukcjach wsporczej wysokości do 5.0m,
Stacje transformatorowe do 16 szt (o powierzchni zabudowy do 200 m
2
każda) o wysokości do
5.0 m od istniejącego poziomu terenu, kąt nachylenia połaci dachowych 0o
-30o
,
Zastanawiające jest jedno, mianowicie już teraz linie energetyczne ledwie sobie radzą, bowiem nie były one projektowane pod to, co się teraz dzieje, czyli fotowoltaikę. Napięcie potrafi dochodzić do 250V latem, trzeba obniżać napięcie na zaczepach transformatorow na podstacjach, by potem zimą znowu podnosić napięcie. Opowiadał mi co nieco na ten temat elektryk z ZEORKU.
Mam więc pytanie: w Busku, na Wełczu i w okolicy nie ma prądożernych zakładów. Gospodarstwa domowe w dzień potrzebują mało prądu. Po jakiego czorta farma o ogromnej przecież mocy 16 MW? Kto bądzie odbierał takie ilości prądu, prądu wyprodukowanego w dzień?
Pytanie, czy zostanie wydana zgoda przez zakład energetyczny? Oby nie bo dla nas, Buszczan, żadna to inwestycja. Stracimy tylko tereny rekreacyjne i możliwość ich wykorzystania w przyszłości do, chociażby, przeniesienia części zdrojowej na rzecz strefy przemysłowej, z której podatki i tak pójdą do Warszawy.
Czy widział ktoś bloki mieszkalne z prywatnymi mieszkaniami połączone łącznikami??? pisze:
Wejdźcie w podany w artykule link do dokumentu pdf (wniosek o ustalenie lokalizacji), zjedźcie na dół tego dokumentu i powiększając sobie przyjrzyjcie się dokładnie zdjęciom wizualizacyjnym tych bloków.
Wszystkie 4 bloki połączone są ŁĄCZNIKAMI, umożliwiającymi przechodzenie pomiędzy tymi blokami bez wychodzenia na dwór! Co do zasady, to łączniki łączą dwa, trzy lub więcej budynków stanowiących jedną całość jako instytucja np. szpital, szkoła, firma. Po co łączyć te 4 bloki łącznikami? Co tam ma w nich być albo może kto tam ma zamieszkać?
Czy jest ktoś kto dogodzi mieszkańcom Buska? Czytając komentarze na tym portaliku stwierdzam, że nie. Pan Burmistrz Waldemar Sikora zrobił dla Buska-Zdroju najwięcej spośród wszystkich burmistrzów i powinien być przez mieszkańców noszony na rękach a nie bezpodstawnie krytykowany.
Czy to prawda, że podczas rewitalizacji Parku miasto zajęło kawałek terenu Włokniarza? Czy to prawda, że Włókniarz założył sprawę w Sądzie? Czy to prawda, że stosunkowo niedawno sprawę wgrał i odebrał od UMIG BZ ponoć kilka milionów złotych odszkodowania?
” Czy to prawda, że podczas rewitalizacji Parku miasto zajęło kawałek terenu Włokniarza? Czy to prawda, że Włókniarz założył sprawę w Sądzie? Czy to prawda, że stosunkowo niedawno sprawę wgrał i odebrał od UMIG BZ ponoć kilka milionów złotych odszkodowania?” Chciałbym się dowiedzieć KTO zapłacił to wielomilionowy odszkodowanie Sanatorium Włókniarz? Urzędnicy, Burmistrz czy Gmina Busko-Zdrój czyli my Mieszkańcy?
”Czy to prawda, że podczas rewitalizacji Parku miasto zajęło kawałek terenu Włokniarza? Czy to prawda, że Włókniarz założył sprawę w Sądzie? Czy to prawda, że stosunkowo niedawno sprawę wgrał i odebrał od UMIG BZ ponoć kilka milionów złotych odszkodowania?” Jeśli to prawda, że popełnili błąd urzędnicy, projektanci lub też wykonawcy, ogólnie mówiąc osoby biorące udział w przygotowaniu i wykonaniu tej zaskarżonej skutecznie jak rozumiem przez Sanatorium Włókniarz realizacji, w wyniku czego Sąd przyznał Sanatorium Włókniarz ponoć wielomilionowe odszkodowanie, to ja uważam, że to nie Gmina Busko-Zdrój, czyli mieszkańcy Buska-Zdroju, powinni zapłacić to odszkodowanie tylko odszkodowanie powinny zapłacić ze swoich pieniędzy osoby, które do tego się przyczyniły w proporcjach właściwych do ich udziału w tym zaskarżonym działaniu. Skoro za wykonane prace: przygotowanie, projekt, wykonanie, nadzór, odbiór, poszczególne osoby wzięły pieniądze, to dla mnie jasnym jak słońce jest, że odszkodowanie za popełnione błędy właśnie te osoby powinny zapłacić ze swoich pieniędzy. Absolutnie nie może być tak, że osoby uczestniczące w tym działaniu wzięły wynagrodzenie za swoje działania a milionowe kary za ich ewentualne błędy płacą mieszkańcy. To według mnie stoi w sprzeczności z podstawowymi zasadami sprawiedliwości. Taka jest moja prywatna opinia w sprawie tego rzekomego wielomilionowego odszkodowania. Nie wiem jak inni, ale ja uważam tak jak napisałem powyżej.
Już o nic nie chodzi, ale jak ja stawiałem dom to musiałem każdego sąsiada o zgodę pytać, jakies pisma pisać, geodetę wzywać, a tu trach – stawiamy bloki budujemy drogę i już. Może ktoś mieszka w sasiędztwie i da znać czy przedstawiciel mających stawiać bloki pytał ich o zdanie. A w ogóle to kto tam będzie chciał mieszkania kupić, jak pod oknami ma mieć linię kolejową na Tarnów? Już nikt nie pamięta o nitce CPK, nawet developer nie wie że taka inwestycja może być strzałem w kolano? No i zdaje się, że plan zabudowy tych okolic li i jedynie budownictwo jednorodzine przewiduje? Pozdrawiam i życzę wesołych świąt oraz pomyślności w nowym roku.
Kochani metoda na to jak zdobyć głosy na wsi jest prosta i znana od dawna. Metoda polega na tym, że w okresie poprzedzającym wybory na wsiach pod takim czy innym pretekstem władza organizuje konsumpcyjne spotkania z mieszkańcami. Podczas tych spotkań, przy wódeczce i kiełbasce władza odnawia braterstwo z ludem. Władza obficie częstując i polewając prosi włościan o głos na nią w wyborach, ci zaś, honorowi, wypiwszy i zakąsiwszy ”podpisują cyrograf” wyborczy i potem przy urnie wyborczej dotrzymują słowa. Nie patrzą niestety na to, że ta sama władza która im zafundowała poczęstunek i wypitkę ,za które oni obiecali oddać na tę władzę głos, ta władza po wyborach często honor ma gdzieś i co rusz roluje mieszkańców, nie dotrzymując składanych publicznie zobowiązań i zapewnień wygłaszanych w kampaniach i zapisanych w programach wyborczych. To co napisałem to jest oczywiście moja prywatna amatorska analiza socjologiczno-psychologiczna, która możliwe, że nie jest prawdziwa, ale chciałbym się nią podzielić prywatnie z mieszkańcami i zapytać czy zgadzają się z przedstawionymi powyżej tezami czy też nie.
Sprawa z Włókniarzem powinna trafić do prokuratury i karę i odsetki powinien zapłacić prywatnie siwy msciwy . Jak była kara to trzeba ją zapłacić a nie czekać na odsetki . A nam podatnikom chcieli podnieść podatki i brawo ci RADNI którzy byli przeciw a reszta niech się zastanowi czy startować w kwietniu.
Jak już został poruszony temat budowy drogi na tym terenie to ja przypomnialem sobie, że gdzieś 10 lat temu pan burmistrz Sikora miał plan by w oparciu o spec-ustawę, podobnie jak teraz w przypadku tego łącznika od ul. Solankowej, wybudować wygodną drogę wylotową z Buska, od kościoła św. Brata Alberta prosto na Kraków. Jeśli dobrze pamiętam to ta wylotówka miała być przedłużeniem ulicy Lipowej na południe. Miała iść wzdłuż Małpiaka jak dzisiejsza ul. Uzdrowiskowa, przeskakiwać nad Maskalisem i dochodzić do Ronda Zbludowice-Siesławice. Całkiem fajnie to było pomyślane i rzeczywiście usprawniłoby to ruch w kierunku Wiślicy i Krakowa. Podobno były gotowe plany i podobno nawet UMIG na mocy spec-ustawy przejął od właścicieli działki przylegające do tej wylotówki. Co się więc stało, że ta ulica nie została wybudowana mimo, że już 10 lat minęło?
Na budynku UMIG klimatyzatorów jest jak bombek na choince bożonarodzeniowe, zaś na tych blokach ani jednej klimy nie widzę. To świadczy o niezbyt wysokim standardzie tych bloków. Możliwe że tam są mieszkania dla tych z Górki i dla imigrantów.
Pierwsze słyszę o takiej ulicy wyjazdowej na Kraków. Przyznam, że to byłoby świetne rozwiązanie komunikacyjne zwłaszcza teraz gdy ponoć ma być zamknięty przejazd pomiędzy BSCK a Bristolem. Czy wiesz Konrad albo ktoś wie dlaczego ta ulica nie powstała?
” Czy wiesz Konrad albo ktoś wie dlaczego ta ulica nie powstała?” najszybciej i najpewniej dowiesz się u źródła. Wybierz sie pojutrze 28.12 do UMIG na Sesję i po prostu zapytaj o to w wolnych wnioskach.
To, że klimatyzatorów nie ma na zewnątrz , nie znaczy, że nie ma jakiejś klimatyzacji wewnetrznej. To po pierwsze. Po drugie, to jak widać na rysunkach pod blokami są podziemne garaże. Takie garaże podziemne nie są moim zdaniem potrzebne ani Hadżiemu ani imigrantom bo aut to oni raczej nie mają zbyt wiele. Te bloki są pod wynajem moim zdaniem.
Ulica wyjazdowa spod stadionu na Kraków miała powstać ale jak widać nie powstała. Niestety nie powstała i już nie powstanie bo ktoś postawił sobie na jej trasie czy przy jej trasie sanatorium. Jeśli się nie mylę to ono się nazywa Ametyst.
” ktoś postawił sobie na jej trasie czy przy jej trasie sanatorium” Ktoś postawił sobie sanatorium bo sobie kupił ten teren, zrobił projekt, uzyskał wymagane zgody i pozwolenia i sobie na nim postawił nowoczesne sanatorium bo Busko jest miastem uzdrowiskowa jakbyś nie wiedział. Zazdrościsz?
” Sprawa z Włókniarzem powinna trafić do prokuratury i karę i odsetki powinien zapłacić prywatnie siwy msciwy” O co chodzi z tym Włókniarzem, karą i odsetkami? Mamy jakąś aferę gruntową? Bardzo proszę o więcej szczegółów.
Ja pierniczę, niedawno były afery finansowe w Ogólniaku i PCPR, aktualnie jeszcze nie została wyjaśniona afera z oszustwami przy głosowaniu na Budżet Obywatelski 2024 [infobusko.pl/%F0%9F%9F%A5-%F0%9F%9F%A5-nm-czy-doszlo-do-falszerstw-przy-glosowaniu-na-budzet-obywatelski-2024-sprawa-zajmuje-sie-buska-policja/] a tu już się pojawia jakaś kolejna afera, tym razem gruntowa i to podobno na miliony. Super! W Busku to uważam nie powinno się kręcić Sanatorium miłości [ infobusko.pl/wyborcza-ile-uzdrowisko-kosztowal-udzial-w-sanatorium-milosci-marszalek-zaslania-sie-tajemnica-handlowa/] tylko odcinki Komisarza Alexa lub Wydziału W11.
Gdyby Polska była państwem prawa, które jest równe wobec wszystkich, a nie, jak powiedział pewien gość, że „państwo polskie istnieje teoretycznie, praktycznie nie istnieje.”, to mógłbym się z Tobą zgodzić. To, że coś się w Polsce robi, wcale nie musi oznaczać, że jest to w pełni zgodne z prawem i/lub, że nie powstało przy pomocy „układów”. Przykładów można by podawać na pęczki, chociażby patodeweloperka w dużych miastach. Buskie tzw. inwestycje też są bardzo dyskusyjne, delikatnie mówiąc. Mam na myśli blok przy ul. Batorego, mające powstać bloki przy Grotta czy budynki, o których ten artykuł mówi. Nawet tężnia powstała bez jakiejkolwiek OPINII CZY DECYZJI ŚRODOWISKOWEJ! Taki wielki obiekt, z solanką, zlokalizowany w parku zdrojowym i ta budowla powstała bez decyzji środowiskowej. Tak wygląda Polska właśnie, a powyższe jest moją opinią na ten temat.
W artykule, do którego podaję link, znajdziecie w komentarzach info o tężni, którego tylko fragment ja zacytuję:
„A oddziaływanie tężni na środowisko? Jak tężnia może wpłynąć na zabytkowy Park Zdrojowy?
W dokumencie będącym pozwoleniem na budowę tężni (Decyzja Starosty Buskiego nr 297/17, Znak: AB.6740.1.297.2017), a dokładnie w UZASADNIENIU czytamy, iż tężnia nie jest zaliczona do przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko, dlatego NIE WYMAGA przeprowadzenia postępowania w sprawie oddziaływania na środowisko.
A teraz najważniejsze!!! UWAGA!!!
Jak czytamy dalej w dniu 30.12.2016 roku postanowieniem znak: BUŚ.6220.19.2016 Burmistrz Miasta i Gminy Busko-Zdrój ODMÓWIŁ wszczęcia postępowania w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji przedsięwzięcia pn.: i tu pojawia się długa nazwa tężni i całego kompleksu.
A zatem nie badano tego i nie wiemy jak tężnia będzie wpływać na środowisko.”
MPK: rozkład jazdy linii 208 Kielce > Busko-Zdrój / Busko-Zdrój > Kielce
RK: Buski radny napastnikiem? Dwóch policjantów zaatakowanych nożem [FILM]
RK: Buscy radni odnieśli się do wydarzeń z 18 maja
HLI: Czym się różni tęcza biblijna od tęczowej flagi ruchów LGBT?
List do Redakcji: „Śmieci idą w górę podobnie jak zarobki Pana Prezesa Kryczki”
Witamy w nowym internetowym serwisie informacyjnym Buska – miasta, gminy i powiatu!
ED: ?Dyrektor I LO w Busku znalazł się. Są podejrzenia, że zniknęła znaczna kwota pieniędzy | Majątki skarbnika, sekretarza powiatu oraz dyrektorów instytucji i szkół podległych buskiemu starostwu. Ile zarabiają?
61 odpowiedzi na “?? List do Redakcji: „Głowa boli, co się wyprawia w tym naszym Buseczku!” Przy ul. Starkiewicza, u podnóża Górki, między domami, staną cztery 3-piętrowe bloki! ♦ JKR: Coraz mniej Zdroju w Zdroju…”
Chcieliście zmiany, to ją macie i kolejny deptak pewnie też będzie…. Więc na wiosnę na wybory a nie marudzić później że jest jak jest…
Jakby nic nie robił to byłoby lepiej?! Ogarnijcie się!!!
Hm, kładka „na Górkę” składa się z dwóch równoległych kładek. Kładka wschodnia (ta od strony san. wojskowego) biegnie prosto na Górkę, a kładka zachodnia wije się i biegnie takim „esem floresem” dość daleko w bok, w stronę Wiślicy. Trudno nie odnieść wrażenia, że to „miły gest” dla dewelopera. Pytanie za sto punktów: czy budując kładkę były już plany tej „deweloperki”?
Lasek Topolowy wyrżnięto. Samochody parkowały w błocie.
https://infobusko.pl/do-redakcji-rozjezdzanie-lasku-topolowego-w-busku-zdroju-prosba-o-interwencje/
Powstała kładka i powstały też miejsca parkingowe na kilkadziesiąt aut wzdłuż ul. Rokosza i auta już teraz w błocie nie parkują. W mojej opinii parkują tam przede wszystkim samochody Sanatorium Rafał (ponieważ Włókniarz ma swoje obszerne parkingi), należącego do Państwa Korczaków, (właścicieli także San. Słowacki i Słowacki SPA przy ul. Grotta). Ja nic nie sugeruję i zapewne to tylko czysty przypadek, że Państwo Korczakowie są na liście biznesmenów, którzy udzielili poparcia Waldemarowi Sikorze w wyborach na burmistrza w 2018 roku…
https://infobusko.pl/buscy-biznesmeni-popieraja-przed-ii-tura-wyborow-waldemara-sikore/
” kolejny deptak pewnie też będzie…. ” oczywiscie że będzie – na Rehabilitacyjnej, od końca gen Rzewuskiego po Szpital Górka. To widać przecież gołym okiem.
A przy Langiewicza, jak grzyby po deszczu, niebawem wyrośnie 53 000 paneli fotowoltaicznych. 14 ha gruntów tzw nowego lotniska przeznaczone jest pod farmę solarną inwestora warszawskiego.
COOO? Przecież tam są tereny rekreacyjne Buska i ścieżka rowerowa?! ?
Bardzo dziękuję za doprecyzowanie mojego komentarza! Oczywiście masz rację kolego! Kładka kończy się w połowie drogi na górkę i tu dopiero zaczynają się „schody” dla niepełnosprawnych, czyli duże nachylenie terenu, a potem jeszcze, nomen omen, schody. Tak ta kładka ułatwia niepełnosprawnym dostanie się na Górkę jak szlaban przy Włókniarzu ułatwia dostanie się kuracjuszom do tego sanatorium i jak planowane zamknięcie 1-ego Maja/Waryńskiego ułatwi ruch samochodowy w mieście… Pozdrawiam!!!
” planowane zamknięcie 1-ego Maja/Waryńskiego ułatwi ruch samochodowy w mieście…” słyszałem, że zakaz nie będzie dotyczył elektryków, więc wystarczy sobie kupić auto z silnikiem elektrycznym i po problemie ???
infobusko.pl/list-do-redakcji-dokad-plynie-burmistrz-statek-na-morzu-korupcji/
A ja mam auto i to nawet z niejednym silnikiem, to czy będę mógł tam jeździć?
Mam w nim rozrusznik, a to jest przecież silnik, silnik od wycieraczek, od spryskiwacza silniczek, silniczek krokowy, a i jeszcze silniczek w pompie paliwa oraz w szyberdachu ?
A tak na poważnie, to ja w to nie wierzę. Jest deptak na ul. Rzewuskiego, potem na 1-ego Maja i na Mickiewce też. Na żadnym z nich nie ma dozwolonego ruchu samochódów elektrycznych, a odcinek 1-Maja i Waryńskiego łączy te deptaki w jedną całość i dlatego moim zdaniem żaden ruch po zamknięciu nie będzie dozwolony, no może jedynie poza chińskimi samochodzikami, które obecnie jeżdżą po Mickiewce i wożą kuracjuszy.
Mamy już w Busku największą i najdroższą tężnię, teraz będziemy mieć jeszcze najdłuższy i najpiękniejszy deptak ? Jestem za ?
Klikając w link podany w artykule czytamy:
„Zgodnie z art. 7 ust. 11 ww. ustawy uwagi do wniosku można wnosić do Burmistrza Miasta i Gminy Busko-Zdrój w postaci papierowej na adres: Urząd Miasta i Gminy w Busku-Zdroju al. Mickiewicza 10 28-100 Busko-Zdrój lub elektronicznej za pomocą środków komunikacji elektronicznej, o których mowa w ustawie z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz. U. z 2020 r. poz. 344 t.j.) w terminie 21 dni od dnia zamieszczenia wniosku na stronie Biuletynu Informacji Publicznej gminy, tj. do dnia 04.01.2024r., z podaniem: imienia i nazwiska lub nazwy jednostki organizacyjnej i adresu wnioskodawcy, przedmiotu uwagi.”
Dziewięć kondygnacji i aż 330 m długości – w Szczyrku trwa przebudowa starego ośrodka wypoczynkowego, który zamienia się w luksusowy hotel.
businessinsider.com.pl/gospodarka/to-bedzie-najdluzszy-hotel-w-polsce-wiemy-kiedy-otwarcie/5cwvp9z
”A przy Langiewicza, jak grzyby po deszczu, niebawem wyrośnie 53 000 paneli fotowoltaicznych. 14 ha gruntów tzw nowego lotniska przeznaczone jest pod farmę solarną inwestora warszawskiego.” https://www.umig.busko.pl/ogloszenia/22385-informacja-o-wydaniu-decyzji-o-warunkach-zabudowy-znak-bus-6730-156-2023.html
https://kielce.wyborcza.pl/kielce/7,47262,21760702,zawieszaja-mieszkanie-plus-bo-za-malo-szczegolow.html
Wydawało się, że w 2017 r. gmin raczej nie trzeba będzie przekonywać do programu „Mieszkanie plus”. Tymczasem Busko-Zdrój na razie swoją chęć udziału w nim zawiesiło.
„Mieszkanie plus” to rządowy program budowy tanich mieszkań na wynajem. To także, oprócz „Rodziny 500 plus”, flagowy projekt rządu PiS. Adresowany głównie do tych, których z jednej strony nie stać na kupno lub najem mieszkania na rynkowych warunkach i otrzymanie na to kredytu, a z drugiej – mają zbyt wysokie zarobki, aby liczyć na lokum od samorządu.
Dziękuję za link. Faktycznie ciekawe info.
Charakterystyczne parametry projektowanej elektrowni fotowoltaicznej:
Powierzchnia przeznaczona pod planowaną inwestycję wyniesie do 138630,77 m2
.
Moc instalacji fotowoltaicznej wyniesie do 16,0 MW.
Panele fotowoltaiczne na konstrukcjach wsporczej wysokości do 5.0m,
Stacje transformatorowe do 16 szt (o powierzchni zabudowy do 200 m
2
każda) o wysokości do
5.0 m od istniejącego poziomu terenu, kąt nachylenia połaci dachowych 0o
-30o
,
Zastanawiające jest jedno, mianowicie już teraz linie energetyczne ledwie sobie radzą, bowiem nie były one projektowane pod to, co się teraz dzieje, czyli fotowoltaikę. Napięcie potrafi dochodzić do 250V latem, trzeba obniżać napięcie na zaczepach transformatorow na podstacjach, by potem zimą znowu podnosić napięcie. Opowiadał mi co nieco na ten temat elektryk z ZEORKU.
Mam więc pytanie: w Busku, na Wełczu i w okolicy nie ma prądożernych zakładów. Gospodarstwa domowe w dzień potrzebują mało prądu. Po jakiego czorta farma o ogromnej przecież mocy 16 MW? Kto bądzie odbierał takie ilości prądu, prądu wyprodukowanego w dzień?
Pytanie, czy zostanie wydana zgoda przez zakład energetyczny? Oby nie bo dla nas, Buszczan, żadna to inwestycja. Stracimy tylko tereny rekreacyjne i możliwość ich wykorzystania w przyszłości do, chociażby, przeniesienia części zdrojowej na rzecz strefy przemysłowej, z której podatki i tak pójdą do Warszawy.
Wejdźcie w podany w artykule link do dokumentu pdf (wniosek o ustalenie lokalizacji), zjedźcie na dół tego dokumentu i powiększając sobie przyjrzyjcie się dokładnie zdjęciom wizualizacyjnym tych bloków.
Wszystkie 4 bloki połączone są ŁĄCZNIKAMI, umożliwiającymi przechodzenie pomiędzy tymi blokami bez wychodzenia na dwór! Co do zasady, to łączniki łączą dwa, trzy lub więcej budynków stanowiących jedną całość jako instytucja np. szpital, szkoła, firma. Po co łączyć te 4 bloki łącznikami? Co tam ma w nich być albo może kto tam ma zamieszkać?
Obniżyć napięcie tak jak na ukrainie do 220 v. Jak było wcześniej i jak skoczy to skoczy do 230.
Czy jest ktoś kto dogodzi mieszkańcom Buska? Czytając komentarze na tym portaliku stwierdzam, że nie. Pan Burmistrz Waldemar Sikora zrobił dla Buska-Zdroju najwięcej spośród wszystkich burmistrzów i powinien być przez mieszkańców noszony na rękach a nie bezpodstawnie krytykowany.
Czy to prawda, że podczas rewitalizacji Parku miasto zajęło kawałek terenu Włokniarza? Czy to prawda, że Włókniarz założył sprawę w Sądzie? Czy to prawda, że stosunkowo niedawno sprawę wgrał i odebrał od UMIG BZ ponoć kilka milionów złotych odszkodowania?
Chyba za dużo majonezu zjadłeś Realisto xD xD xD
Też mi się to o uszy obiło, o czym Ty piszesz. Ja też mam pytanie: Czy to prawda, że szlaban przy Włókniarzu to „zemsta” za rzekomo przegraną sprawę?
https://infobusko.pl/rk-deptak-w-busku-koscia-niezgody-kuracjusze-gdzie-troska-o-przyjezdzajacych-na-leczenie-jkr-wolnoc-waldku-w-swoim-gniazdku/
„RK: Deptak w Busku kością niezgody. Kuracjusze: gdzie troska o przyjeżdżających na leczenie?”
” Czy to prawda, że podczas rewitalizacji Parku miasto zajęło kawałek terenu Włokniarza? Czy to prawda, że Włókniarz założył sprawę w Sądzie? Czy to prawda, że stosunkowo niedawno sprawę wgrał i odebrał od UMIG BZ ponoć kilka milionów złotych odszkodowania?” Chciałbym się dowiedzieć KTO zapłacił to wielomilionowy odszkodowanie Sanatorium Włókniarz? Urzędnicy, Burmistrz czy Gmina Busko-Zdrój czyli my Mieszkańcy?
Do realista. Na rękach go nosić mieszkańcy nie będą, ale na taczkach go chętnie wywiozą hahaha
Proszę sie nie dziwić, że powstaną jakieś nowe bloki. Do Polski ma być przekierowanych 600 tys. migrantów i muszą gdzieś mieszkać. Naród wybrał.
”Czy to prawda, że podczas rewitalizacji Parku miasto zajęło kawałek terenu Włokniarza? Czy to prawda, że Włókniarz założył sprawę w Sądzie? Czy to prawda, że stosunkowo niedawno sprawę wgrał i odebrał od UMIG BZ ponoć kilka milionów złotych odszkodowania?” Jeśli to prawda, że popełnili błąd urzędnicy, projektanci lub też wykonawcy, ogólnie mówiąc osoby biorące udział w przygotowaniu i wykonaniu tej zaskarżonej skutecznie jak rozumiem przez Sanatorium Włókniarz realizacji, w wyniku czego Sąd przyznał Sanatorium Włókniarz ponoć wielomilionowe odszkodowanie, to ja uważam, że to nie Gmina Busko-Zdrój, czyli mieszkańcy Buska-Zdroju, powinni zapłacić to odszkodowanie tylko odszkodowanie powinny zapłacić ze swoich pieniędzy osoby, które do tego się przyczyniły w proporcjach właściwych do ich udziału w tym zaskarżonym działaniu. Skoro za wykonane prace: przygotowanie, projekt, wykonanie, nadzór, odbiór, poszczególne osoby wzięły pieniądze, to dla mnie jasnym jak słońce jest, że odszkodowanie za popełnione błędy właśnie te osoby powinny zapłacić ze swoich pieniędzy. Absolutnie nie może być tak, że osoby uczestniczące w tym działaniu wzięły wynagrodzenie za swoje działania a milionowe kary za ich ewentualne błędy płacą mieszkańcy. To według mnie stoi w sprzeczności z podstawowymi zasadami sprawiedliwości. Taka jest moja prywatna opinia w sprawie tego rzekomego wielomilionowego odszkodowania. Nie wiem jak inni, ale ja uważam tak jak napisałem powyżej.
Na UL. DŁUGOSZA TEŻ POWSTAJĄ BLOKI MIEDZY DOMAMI! TAKI LOS NAM ZGOTOWAL I SEKRETAŻ!
Już o nic nie chodzi, ale jak ja stawiałem dom to musiałem każdego sąsiada o zgodę pytać, jakies pisma pisać, geodetę wzywać, a tu trach – stawiamy bloki budujemy drogę i już. Może ktoś mieszka w sasiędztwie i da znać czy przedstawiciel mających stawiać bloki pytał ich o zdanie. A w ogóle to kto tam będzie chciał mieszkania kupić, jak pod oknami ma mieć linię kolejową na Tarnów? Już nikt nie pamięta o nitce CPK, nawet developer nie wie że taka inwestycja może być strzałem w kolano? No i zdaje się, że plan zabudowy tych okolic li i jedynie budownictwo jednorodzine przewiduje? Pozdrawiam i życzę wesołych świąt oraz pomyślności w nowym roku.
Arogancja pana umig jest wszystkim powszechnie znana. Pytanie,
czy wioski zaglosują na buskiego putina?
Kochani metoda na to jak zdobyć głosy na wsi jest prosta i znana od dawna. Metoda polega na tym, że w okresie poprzedzającym wybory na wsiach pod takim czy innym pretekstem władza organizuje konsumpcyjne spotkania z mieszkańcami. Podczas tych spotkań, przy wódeczce i kiełbasce władza odnawia braterstwo z ludem. Władza obficie częstując i polewając prosi włościan o głos na nią w wyborach, ci zaś, honorowi, wypiwszy i zakąsiwszy ”podpisują cyrograf” wyborczy i potem przy urnie wyborczej dotrzymują słowa. Nie patrzą niestety na to, że ta sama władza która im zafundowała poczęstunek i wypitkę ,za które oni obiecali oddać na tę władzę głos, ta władza po wyborach często honor ma gdzieś i co rusz roluje mieszkańców, nie dotrzymując składanych publicznie zobowiązań i zapewnień wygłaszanych w kampaniach i zapisanych w programach wyborczych. To co napisałem to jest oczywiście moja prywatna amatorska analiza socjologiczno-psychologiczna, która możliwe, że nie jest prawdziwa, ale chciałbym się nią podzielić prywatnie z mieszkańcami i zapytać czy zgadzają się z przedstawionymi powyżej tezami czy też nie.
Emeryt – tam zadziałaly siłu ukladu buskiego putina. Skorumpowanego, mściwego, zlośliwego dyktatora.
Sprawa z Włókniarzem powinna trafić do prokuratury i karę i odsetki powinien zapłacić prywatnie siwy msciwy . Jak była kara to trzeba ją zapłacić a nie czekać na odsetki . A nam podatnikom chcieli podnieść podatki i brawo ci RADNI którzy byli przeciw a reszta niech się zastanowi czy startować w kwietniu.
Jak już został poruszony temat budowy drogi na tym terenie to ja przypomnialem sobie, że gdzieś 10 lat temu pan burmistrz Sikora miał plan by w oparciu o spec-ustawę, podobnie jak teraz w przypadku tego łącznika od ul. Solankowej, wybudować wygodną drogę wylotową z Buska, od kościoła św. Brata Alberta prosto na Kraków. Jeśli dobrze pamiętam to ta wylotówka miała być przedłużeniem ulicy Lipowej na południe. Miała iść wzdłuż Małpiaka jak dzisiejsza ul. Uzdrowiskowa, przeskakiwać nad Maskalisem i dochodzić do Ronda Zbludowice-Siesławice. Całkiem fajnie to było pomyślane i rzeczywiście usprawniłoby to ruch w kierunku Wiślicy i Krakowa. Podobno były gotowe plany i podobno nawet UMIG na mocy spec-ustawy przejął od właścicieli działki przylegające do tej wylotówki. Co się więc stało, że ta ulica nie została wybudowana mimo, że już 10 lat minęło?
Karol – pierwszy kwietnia jest za ponad cztery miesiące ???
Jeśli tak jest jak pisze Karol to ja się cieszę. Los się uśmiechnął nareszcie do lokatorów Kolonii Górka i do Pana Hadżiego ?
Na budynku UMIG klimatyzatorów jest jak bombek na choince bożonarodzeniowe, zaś na tych blokach ani jednej klimy nie widzę. To świadczy o niezbyt wysokim standardzie tych bloków. Możliwe że tam są mieszkania dla tych z Górki i dla imigrantów.
Pierwsze słyszę o takiej ulicy wyjazdowej na Kraków. Przyznam, że to byłoby świetne rozwiązanie komunikacyjne zwłaszcza teraz gdy ponoć ma być zamknięty przejazd pomiędzy BSCK a Bristolem. Czy wiesz Konrad albo ktoś wie dlaczego ta ulica nie powstała?
” Czy wiesz Konrad albo ktoś wie dlaczego ta ulica nie powstała?” najszybciej i najpewniej dowiesz się u źródła. Wybierz sie pojutrze 28.12 do UMIG na Sesję i po prostu zapytaj o to w wolnych wnioskach.
To, że klimatyzatorów nie ma na zewnątrz , nie znaczy, że nie ma jakiejś klimatyzacji wewnetrznej. To po pierwsze. Po drugie, to jak widać na rysunkach pod blokami są podziemne garaże. Takie garaże podziemne nie są moim zdaniem potrzebne ani Hadżiemu ani imigrantom bo aut to oni raczej nie mają zbyt wiele. Te bloki są pod wynajem moim zdaniem.
Ulica wyjazdowa spod stadionu na Kraków miała powstać ale jak widać nie powstała. Niestety nie powstała i już nie powstanie bo ktoś postawił sobie na jej trasie czy przy jej trasie sanatorium. Jeśli się nie mylę to ono się nazywa Ametyst.
Nie Ametyst tylko jeśli już to Amarant. Mądry jesteś jak TV PiS.
” ktoś postawił sobie na jej trasie czy przy jej trasie sanatorium” Ktoś postawił sobie sanatorium bo sobie kupił ten teren, zrobił projekt, uzyskał wymagane zgody i pozwolenia i sobie na nim postawił nowoczesne sanatorium bo Busko jest miastem uzdrowiskowa jakbyś nie wiedział. Zazdrościsz?
Bardzo dobrze, że powstają sanatoria. Będą nowe miejsca pracy ?Busko-Zdrój jest uzdrowiskiem, więc sanatoria tak, fabryki nie!
” Sprawa z Włókniarzem powinna trafić do prokuratury i karę i odsetki powinien zapłacić prywatnie siwy msciwy” O co chodzi z tym Włókniarzem, karą i odsetkami? Mamy jakąś aferę gruntową? Bardzo proszę o więcej szczegółów.
Przeczytaj proszę wszystkie komentarze, od początku artykułu zaczynając, i znajdziesz informacje na ten temat.
Ja pierniczę, niedawno były afery finansowe w Ogólniaku i PCPR, aktualnie jeszcze nie została wyjaśniona afera z oszustwami przy głosowaniu na Budżet Obywatelski 2024 [infobusko.pl/%F0%9F%9F%A5-%F0%9F%9F%A5-nm-czy-doszlo-do-falszerstw-przy-glosowaniu-na-budzet-obywatelski-2024-sprawa-zajmuje-sie-buska-policja/] a tu już się pojawia jakaś kolejna afera, tym razem gruntowa i to podobno na miliony. Super! W Busku to uważam nie powinno się kręcić Sanatorium miłości [ infobusko.pl/wyborcza-ile-uzdrowisko-kosztowal-udzial-w-sanatorium-milosci-marszalek-zaslania-sie-tajemnica-handlowa/] tylko odcinki Komisarza Alexa lub Wydziału W11.
Gdyby Polska była państwem prawa, które jest równe wobec wszystkich, a nie, jak powiedział pewien gość, że „państwo polskie istnieje teoretycznie, praktycznie nie istnieje.”, to mógłbym się z Tobą zgodzić. To, że coś się w Polsce robi, wcale nie musi oznaczać, że jest to w pełni zgodne z prawem i/lub, że nie powstało przy pomocy „układów”. Przykładów można by podawać na pęczki, chociażby patodeweloperka w dużych miastach. Buskie tzw. inwestycje też są bardzo dyskusyjne, delikatnie mówiąc. Mam na myśli blok przy ul. Batorego, mające powstać bloki przy Grotta czy budynki, o których ten artykuł mówi. Nawet tężnia powstała bez jakiejkolwiek OPINII CZY DECYZJI ŚRODOWISKOWEJ! Taki wielki obiekt, z solanką, zlokalizowany w parku zdrojowym i ta budowla powstała bez decyzji środowiskowej. Tak wygląda Polska właśnie, a powyższe jest moją opinią na ten temat.
W artykule, do którego podaję link, znajdziecie w komentarzach info o tężni, którego tylko fragment ja zacytuję:
„A oddziaływanie tężni na środowisko? Jak tężnia może wpłynąć na zabytkowy Park Zdrojowy?
W dokumencie będącym pozwoleniem na budowę tężni (Decyzja Starosty Buskiego nr 297/17, Znak: AB.6740.1.297.2017), a dokładnie w UZASADNIENIU czytamy, iż tężnia nie jest zaliczona do przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko, dlatego NIE WYMAGA przeprowadzenia postępowania w sprawie oddziaływania na środowisko.
A teraz najważniejsze!!! UWAGA!!!
Jak czytamy dalej w dniu 30.12.2016 roku postanowieniem znak: BUŚ.6220.19.2016 Burmistrz Miasta i Gminy Busko-Zdrój ODMÓWIŁ wszczęcia postępowania w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji przedsięwzięcia pn.: i tu pojawia się długa nazwa tężni i całego kompleksu.
A zatem nie badano tego i nie wiemy jak tężnia będzie wpływać na środowisko.”
infobusko.pl/nie-jedna-duza-teznia-a-kilka-mniejszych-dostepnych-na-wyciagniecie-reki-taka-filozofie-ma-slaska-gmina-jasienica-a-w-busku/