RK: Deptak w Busku kością niezgody. Kuracjusze: gdzie troska o przyjeżdżających na leczenie? | JKR: Wolnoć Waldeczku w swoim gniazdeczku
Ogromne emocje wśród kuracjuszy i pacjentów sanatorium „Włókniarz” w Busku-Zdroju budzą skutki przekształconej w deptak ulicy Rokosza. Spore kontrowersje wywołuje także zamontowany na niej szlaban. Kuracjusze skarżą się, że nowe inwestycje buskiego samorządu zablokowały możliwy jeszcze do niedawna dojazd taksówek i samochodów osobowych w pobliże recepcji obiektu. Szlaban stał się także bolączką ratowników medycznych. – informuje 12.07.2022 portal Radio Kielce
Sanatorium „Włókniarz”♂ w Busku-Zdroju to jeden z większych i najnowocześniejszych w kraju obiektów sanatoryjnych, który jednocześnie może przyjąć ponad 600 osób. Znane jest z leczenia chorób: reumatologicznych i ortopedyczno-urazowych, układu nerwowego, skóry, układu wydzielania wewnętrznego przemiany materii oraz przyzębia.
Ponad 330 osób podpisało się pod petycją, aby na części obecnej alei spacerowej przywrócić dojazd w celu wyładowania bagażu lub podwiezienia osób mających trudności z poruszaniem się w pobliże głównego wejścia do sanatorium. Pismo trafiło już na biurko burmistrza. Ten jednak odpowiada, że „nie ma takiej możliwości”.
Kuracjusze podkreślają, że boleśnie odczuwają skutki tej decyzji. Zaznaczają, że do sanatorium przyjeżdżają osoby chore, niepełnosprawne, na wózkach inwalidzkich, wymagające pomocy i rehabilitacji. Są wśród nich ludzie z ciężkimi urazami układu ruchu, którzy potrzebują swobodnego i nieskrępowanego dotarcia do sanatorium, a nie dodatkowych „schodów”.
– Gdzie tutaj troska o kuracjusza przyjeżdzającego na leczenie? – pytają, dodając, że czują się niechciani i lekceważeni. – Taksówkarze nie mają jak nas podwieźć do sanatorium. Niektórzy pomagają nam nosić bagaże, ale wcale nie muszą. Nie każdy z nich może, mają też prawo odmówić i wtedy chory człowiek z laską, kulami i bagażami zostaje pozostawiony sam sobie. To nie jest normalna sytuacja dla osoby chorej czy z pierwszą grupą inwalidzką, dla których problemem jest pokonywanie większych odległości pieszo. Wygląda na to, że mogą do buskiego sanatorium przyjeżdżać tacy ludzie, którzy są siłaczami i na pewno nie chorzy – dodają.
Burmistrz Waldemar Sikora potwierdza, że część ulicy Rokosza została zamknięta dla ruchu pojazdów, aby umożliwić kuracjuszom przede wszystkim bezpieczne przemieszczanie się. Dodaje, że do sanatorium Włókniarz jest możliwość dojazdu z kilku stron, niekoniecznie przez tereny gminne.
– M.in. od ulicy Starkiewicza. W tej okolicy sanatorium dysponuje parkingiem. Stamtąd do głównego budynku recepcji jest ok. 100 m. Dojechać można tam także od strony nowego parku zdrojowego, a to już tylko 50 m do recepcji. Poza tym, sanatorium też ma własne szlabany, które funkcjonują na ich potrzeby – argumentuje.
Jerzy Pamuła, dyrektor Sanatorium „Włókniarz” nie pamięta, aby przed rewitalizacją i ustawieniem szlabanów, a więc przez niemal 40 lat swobodnego ruchu pojazdów na tej ulicy doszło do jakiegokolwiek zdarzenia w postaci potrącenia pieszego czy rowerzysty. Dodaje, że szlaban postawiony przez urząd miasta i gminy nie zawsze umożliwia podjazd karetki pogotowia pod obiekty, w których mieszka większość pacjentów.
– Szlaban ten z założenia ma reagować na sygnały dźwiękowe pojazdów uprzywilejowanych, a wiec karetki pogotowia, czy też straży pożarnej. Bywają jednak sytuacje, że… – cały artykuł na źródłowej stronie Radia Kielce♂
1. ” – Ponad 330 osób podpisało się pod petycją, aby na części obecnej alei spacerowej przywrócić dojazd w celu wyładowania bagażu lub podwiezienia osób mających trudności z poruszaniem się w pobliże głównego wejścia do sanatorium.”/fot. Marta Gajda-Kruk,RadioKielce
2.- 6. Burmistrz Waldemar Sikora potwierdza, że część ulicy Rokosza została zamknięta dla ruchu pojazdów, aby umożliwić kuracjuszom przede wszystkim bezpieczne przemieszczanie się (…) Jerzy Pamuła, dyrektor Sanatorium „Włókniarz” nie pamięta, aby przed rewitalizacją i ustawieniem szlabanów, a więc przez niemal 40 lat swobodnego ruchu pojazdów na tej ulicy doszło do jakiegokolwiek zdarzenia w postaci potrącenia pieszego czy rowerzysty. / fot. Jarosław Kruk infoBusko.pl
Jarosław Kruk: „ Wolnoć, Tomku, W swoim domku.” odpowiada Paweł Gawłowi w znanej bajce mistrza Aleksandra Fredry’. Prawo własności daje szerokie kompetencje, owszem, ale… ale czy Busko-Zdrój jest własnością burmistrza Waldemara Sikory?…
◙ Podobne informacje:
ED: Szefowa Willi Wiślica w Busku: Zostaniemy wykończeni przez… słupek | [FOTO]
? Duże problemy z parkowaniem pacjentów i kuracjuszy Szpitala Uzdrowiskowego Krystyna [AUDIO/ FOTO]
Bcpl: Kolejne buskie przedszkole z kłopotami – Językowa Akademia Przedszkolaka bez placu zabaw?
RK: W Szczaworyżu zostanie zlikwidowana przychodnia. Mieszkańcy nie zgadzają się [AUDIO]
TVP1: Zamknięcie ośrodka zdrowia w Szczaworyżu tematem wtorkowego ALARMU! [AUDIO]
RK: Pumptrack w budowie. Rolkarze wypadają z toru. Władze Buska ignorują uwagi
TP: „Czy władze Buska zareagują dopiero kiedy dojdzie do tragedii?”
TP: ? Wypadek na buskim pumptracku. „Ostrzegaliśmy władze miasta, nikt nas nie wysłuchał”
Do Redakcji: „Śmieci idą w górę podobnie jak zarobki Pana Prezesa Kryczki”
RK: ? Mieszkańcy Buska niemal cztery godziny blokowali drogę [FOTO, VIDEO]
TVN: ? ,,Zastraszyć dziennikarza”. Superwizjer – Lokalne media. Cena niezależności
doRZ: Śmierć dziennikarki Polsatu. Miała posiadać dokumenty o pedofilii – a…
Sejm przez aklamację przyjął uchwalę upamiętniającą Jolantę Brzeską w 10. rocznicę jej zabójstwa
25 odpowiedzi na “RK: Deptak w Busku kością niezgody. Kuracjusze: gdzie troska o przyjeżdżających na leczenie? | JKR: Wolnoć Waldeczku w swoim gniazdeczku”
W mojej opinii:
Sikora mówi: „nie ma takiej możliwości”. Ależ jest możliwość. Najwyższa pora wywalić ze stołka tego osobnika w najbliższych wyborach i będzie dobrze i wszystko się da wtedy, bo z tego co widzę, to nie tylko mieszkańcy mają dość jego despotycznych rządów ale i kuracjusze. Jak nie betonoza to szlabanoza. A to słupek na Słonecznej, a to szlaban koło Włókniarza, co to ma być? Utrudniać ludziom życie, to jak widać „da się”. A może by tak ptasie gó.na w parku wreszcie skutecznie sprzątać, co? „Da się” czy „nie da się”? Arogancja, buta, bezczelność i despotyzm Sikory przekraczają już wszelkie granice. Najwyższa pora wywalić go w wyborach z tego stołka, a razem z nim tych (bez)radnych, bo oni też są temu winni, ponieważ przyklepują mu wszystko! Radni powinni raprezentować i bronić mieszkańców, a oni Sikorze wszystko przegłosowują tak, jak on chce. To jest ” niema” i „bezradna” rada. No cóż, pięknie, pięknie, już nie tylko mieszkańcy, ale i kuracjusze mają dość tego, co się dzieje w tym zas.anym Busku. Brawo! Pięknie się Busko prezentuje i władze mu wspaniała reklamę robią, bo kuracjusze wyjadą i opinię będą przekazywać w świat… Brawo wy!
Akurat szlaban reaguje na sygnały dźwiękowe pojazdów uprzywilejowanych więc ciekawe jaki ratownikom to przeszkadza
Nadzór za organizację ruchu drogowego na drogach gminnych a takimi są ulice 1 Maja, Rzewuskiego czy Rokosza odpowiada starosta buski. To on wydaje decyzję o raganicacji ruchu drogowego na drogach gminnych na wnisek gminy, Gmina nie stosuje się dotych decyzji. W decyzji o organicacji ruchu na ulicy Rokosza brak jest wzmianki, że ma być zabudowany szlaban.
Starosta ogranicza ruch na drogach publicznych wykonywanych lub remontowanych ze środków unijnych a takie były wykorzystywane przy modernizacji wspomnianych ulic. Ustawa o drogach publicznych muwi wprost, że na drogach publicznych zabrania się ograniczania ruchu drogowego przez pięć lat.
Burmistrzowi i Staroście przeszkadzają w busku kuracjusze. A może właściciele obiektów sanatoryjnych i pensonatów powinni ogłosić protest i nie zbierać opłaty klimatrycznej dla p. Burmistrza.W Krynicy Zdroju można podjechać pod każdy obiekt sanatoryjny.
Powiem tak, coraz częściej zastanawiam się czy przypadkiem komuś w tym mieście nie chodzi o to by co niektóre sanatoria i pensjonaty poszły z torbami, tak by można je było wykupić za przysłowiową czapkę gruszek. Jak dla mnie polityka burmistrza Sikory, w szczególności ta komunikacyjna to brzydko pachnie. Może się mylę, ale tak ja to widzę i odbieram.
Skąd wiesz, że „Akurat szlaban reaguje na sygnały dźwiękowe pojazdów uprzywilejowanych więc ciekawe jaki ratownikom to przeszkadza”?
Czy Ty stoisz cały czas pod tym szlabanem 24 godz./na dobę i to obserwujesz? Skoro dyrektor Włókniarza mówi, że są problemy z przejazdem karetek, to chyba wie co mówi, bo jest dyrektrem tego sanatorium i chyba lepiej od Ciebie wie, nie uważasz?
Ratownikom to nieprzeszkadza ale pogotowie stoi czasem parę minut pod szlabanem na sygnale dźwiękowym aż szlaban się otworzy a to jest zagrożenie dla życia.
Szlaban najszybciej się otwiera na sygnał straży miejskiej, bo maja pilota.
Tak się złożyło że sam otwierałem ten szlaban za pomocą sygnałów dźwiękowych
OK, piszesz „otwierałem”, nie wiem czy raz czy więcej razy otwierałeś, bo to nie wynika z treści, natomiast dyrektor Włókniarza nie powiedział, że szlaban się nie otwiera, tylko że czasami się nie otwiera. Tobie się otwarł, a komuś innemu się nie otwarł, znaczy się, że źle działa i to jest moim zdaniem skandaliczne, bo to zagraża zdrowiu i życiu, gdy karetka musi dojechać do kogoś z np. zawałem, udarem, wylewem. Sikora stawia jak nie kołki (ul. Słoneczna) to szlabany, to zamykać chce ruch między Bristolem a BSCK, a to stawia betonowe donice (np. wjzad na ul. Rzewuskiego od strony Górki), a to wszystko w przypadku zagrożenia zdrowia czy mienia może utrudnić dojazd karetki, straży pożarnej, policji i ktoś może stracić zdrowie lub życie. Najwyższa pora postawić podczas wyborów definitywny „szlaban” Sikorze i (bez)radnym na wstęp do Urzędu Miasta i Gminy w Busku-Zdroju przy alei Mickiewicza i to będzie najlepszy „szlaban” w Busku?
Czytając te artykuły o Busku dochodzę do wniosku, że u was takie buskie Alternatywy 4 trwa w najlepsze. U Was jak u Barei też jest jak widzę gospodarz domu, cieć Stanisław Anioł, który robi wszystko by zaznaczyć swoją ważność, dogodzić mieszkańcom i uszczęśliwić kuracjuszy. Niestety nie wiem czy Wam z tego powodu gratulować czy współczuć.
O to to. Trafiłaś w sedno sprawy.
http://www.dailymotion.com/video/x27fvnf
Włókniarz ma dojazd z 3 stron!!! Nie ma tylko wjazdu przez park. Zamiast biadolić nad wjazdem doradzałbym panom dyrektorom żeby może zajęli się poziomem świadczonych usług i weszli w końcu w XXI w. Ogrodzenie się sypie, oferta nowoczesnych sanatorium bije ich na głowę. Od 2024 kuracjusz z NFZ sam wybiera gdzie ma jechać i jak się panowie nie obudzicie to nawet lądowisko dla helikopterów wam nie pomoże.
Do Włókniarza jest dojazd z trzech stron a dojazd do szpitala Górka do Ośrodka szkolno wychowawczego i do bloków na Rehabilitacyjnej ?. Wystarczy że spadnie konar na Rehabilitacyjnej od Starkiewicza i żaden samochód ratowniczy nie przejedzie.Tylko jedna droga .Nikt tego nie widzi?
Moim zdaniem nie doceniacie siwego i dajecie się nabierać na jego sprytne zagrywki. Moim zdaniem szlaban na Rokosza i awantura wokół niego jest przygrywką do głównego działania, jakim będzie zrobienie dojazdu do Włókniarza w poprzek Małpiaka od strony zachodniej. Wystarczy pojechać tam na miejsce i popatrzeć. Fragment Małpiaka na którym rósł krzywy las został wygolony z drzew do zera i przeorany podczas rewitalizacji Małpiaka już kilka lat temu w 2018 roku (https://infobusko.pl/jkr-w-moim-miescie-wyrabali-malpiak/). Moim zdaniem wtedy właśnie postanowiono już zrobić to co ujrzy światło dzienne niebawem. Należy zauważyć, że ta przecinka jest na wprost drogi wewnętrznej na terenie Włókniarza. Zatem teren jest już od 2018 roku przygotowany pod przedłużenie ulicy Borowinowej do drogi wewnętrznej Włókniarza. Niedoceniany przez większość Siwy działą moim zdaniem jak ruski szachista na kilka posunieć do przodu.Teraz przewiduję, że w związku z powstała awanturą o szlanban siwy ogłosi, że szlaban jest nie do ruszenia, ale żeby dogodzić kuracjuszom i dyrekcji Włókniarza to miasto wykona dojazd do Włókniarza właśnie od strony zachodniej, przedłużając ulicę Borowinową do ogrodzenia Włókniarza. W dodatku z racji tego, że ogołocony z drzew pas przez Małpiak od Borowinowej jest bardzo szeroki to ja jasnowzrocznie przewiduję, że siwy na tym odcinku zrobi nie tylko asfaltową drogę, ale również szerokie parkingi po obu jej stronach jak na Waryńskiego pomiędzy stadionem a kościołem. Każdy wie, że w zdroju brakuje miejsc parkingowych więc nikt nie będzie protestował. W ten okrężny sposób, osiągnięty zostanie ukryty cel podstawowy 'Operacji szlaban’, którym według mnie jest wybudowanie na koszt miasta nowego dużego parkingu i drogi w środku lasu Małpiak. Jest jeszcze pytanie o to komu najbardziej ten parking w środku Małpiaka jest potrzeby. Pozostawiam je póki co bez odpowiedzi. Nie jest to sądzę trudne pytanie. Kto będzie ciekaw to chyba sam na nie znajdzie odpowiedź.
co ćpałeś?
Człowieku czy ty naprawdę wierzysz w to co napisałeś? jeśli tak to znaczy, że oprócz pewnego radnego mamy kolejnego nawiedzonego gościa.
Coś w tym może być Jasnowidzu. Ciekawa analiza. Np. przy okazji budowy kładki na Górkę zrobili parking. Po kładce mało kto chodzi a parking zastawiony jest autami non stop.
Czy wy ludzie nie jesteście chorzy? Wszystko źle, wszędzie szukacie dziury w całym, nic wam nie pasuje! Ogarnijcie się! Helou!
http://www.youtube.com/watch?v=mzo8GPsFmQ8
Obejrzyjcie tę butę, arogancję i bezczelność. Tak właśnie pluje się Polaczkom w twarz, a oni co? Ano nic. Można im pluć w twarz dzień w dzień i wmawiać że 2 x 2 = 5, a oni we wszystko uwierzą..
Tak jest nie tylko w skali kraju. W małych miastach i gminach wójtowie czy burmistrzowie też czują się bezkarni i traktują ludzi jak śmieci. Czyż arogancja i buta Niedzielskiego i stosinek do ludzi nie jest taki sam, jak…?
Ciezko wszystkim dogodzic ktos cos robi to zle nie robi tez zle ogarnijcie sie
To niech robi dobrze, jeśli coś robi. W Polsce natomiast często bywa tak, że tam gdzie nie potrzeba, to się robi, a tam gdzie potrzeba to się nie robi. A jak już się robi to drogo, nieefektywnie, po partacku i efekt jest taki, że za niedługi czas znowu trzeba remontować, no ale jak pieniądze publiczne to „niczyje”, więc się doi ile wlezie, ktoś na tym zarabia, ktoś się z kimś zarobkiem dzieli i tak to w tej Polsce wygląda. Przykładów na takie postępowanie jest w całej Polsce na pęczki. Wystarczy się rozejrzeć wokoło.
A rikszą można jeździć po 1 maja?
https://kolobrzeg.naszemiasto.pl/cba-wojt-gminy-kolobrzeg-aresztowany-z-zarzutem-przyjecia/ar/c1-9002649
[…] RK: Deptak w Busku kością niezgody. Kuracjusze: gdzie troska o przyjeżdżających na leczenie? | … […]
Moze niech dyrekcja Wlokniarza weźmie się do roboty bo maja działkę od Starkiewicza, Topolowej i Rokosza. Jaki problem przeorganizować podjazd pod recepcję głowna lub ja przeniesc ? A wiem, najlepiej zeby było tak jak było.