⬛ int: Betonoza to już plaga. Polskie miasta pod hasłem rewitalizacji nagminnie usuwają drzewa, zalewając przestrzeń betonem. Betonoza zalewa polskie miasta, bo może. Liczy się inwestycja, nie jej sens
Betonoza w Polsce to już plaga. Wszędzie pojawia się ten sam schemat. Można przytoczyć wiele dowodów wskazujących, że natura w mieście to skarb. Wszystkie one mogą nie przekonać człowieka, który myśli, że nie jest jej częścią. Jakim cudem samorządy wycinają tysiące drzew i betonują zielone place, by na koniec stawiać w upały na kurtyny wodne? Oto historia o mentalności urzędników. – informuje 26.07.2024 portal interia.pl
○ „- Trzeba przyznać, że nowy deptak, tuż przy Parku Zdrojowym, na ulicy, gdzie jest wiele pensjonatów, prezentuje się pięknie i nowocześnie. To z pewnością kolejny atut naszego kurortu i miejsce, gdzie turyści będą mogli spędzić miło czas. Razem z małym rynkiem z fontanną, na którym trwają ostatnie prace ma być gotowy na koniec maja – mówi w maju 2022 r. Waldemar Sikora – burmistrz Buska-Zdroju” | Plac z fontanną posadzkową’ u zbiegu ulic 1 Maja i Rzewuskiego, Busko-Zdrój, 25.05.2022 / fot. Jarosław Kruk infoBusko.pl
- Akt 1. Dotacja
- Akt 2. Głowa
- Akt 3. Wdzięczność
- Akt 4. Przychody
- Akt 5. Lepsi od natury
Akt 1. Dotacja
Lata temu pewien łódzki urzędnik opowiedział mi anegdotę, która została ze mną do dziś. W wydziale przeprowadzono rozmowę o tym, czy warto zrealizować inwestycję za kilkaset tysięcy złotych. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że jest to inwestycja kompletnie niepotrzebna. Mimo to osoby decydujące uznały, że warto ją przeprowadzić.
Dlaczego? Bo można było na nią łatwo pozyskać prawie 100 proc. unijnej dotacji. I jak tu nie skorzystać z takiej okazji!? Patrząc na działania różnych samorządów, mentalność ta zdaje się być powszechna. Nie liczy się sens inwestycji – liczy się możliwość jej przeprowadzenia.
>>> Betonoza zalewa polskie miasta, bo może. Liczy się inwestycja, nie jej sens <<<
○ interia [07.07.2022]: – Dlaczego kolejne rynki w polskich miastach zamieniają się w betonowe pomniki bezmyślności władzy? Bo samorządy dostają na to pieniądze. Samorządy w Polsce zaszczepiły się na zdrowy rozsądek i wyrobiły sobie odporność. Argumenty, że drzewa w mieście to skarb, spływają po decydentach błyskawicznie. Chyba nawet szybciej niż pot z ciała po przejściu w upalny dzień przez „zrewitalizowane” przez nich place…♂
Ale co, jeśli oznacza to konieczność wycięcia dziesiątek drzew na pięknym placu? No cóż, to drzewa znikną. A co, jeśli wymaga to zalania wszystkiego betonem i wypełnieniem kostką? No cóż, pojawią się i beton, i kostka. Niech tylko księgowość potwierdzi, że zrobimy na tym „złoty interes”.
>>> Betonoza w Gnieźnie. Radny usmażył jajecznicę na rozgrzanym placu <<<
○ interia.pl [03.07.2022]: – Jeden z radnych w Gnieźnie postanowił zaprezentować skalę tzw. betonozy w swoim mieście. Na nagraniu zamieszczonym w internecie mężczyzna pokazał, że na rozgrzanych ławkach można nawet usmażyć jajecznicę lub omlet. „Jeżeli ktoś miałby ochotę, zwłaszcza że ceny gazu idą w górę, może śmiało przyjść na plac przed teatrem i tu sobie coś smacznego upichcić” – wskazuje polityk. ♂
Akt 2. Głowa
„Byle odfajkować swoje i o godz. 16:00 wyjść do domu” – tak o pracy przeciętnego urzędnika myśli wiele osób. I choć rozumiem, skąd bierze się taka ocena, uważam ją za… – cały artykuł na źródłowej stronie interia.pl♂
„200 letnie drzewo można ściąć w kilkanaście minut, ale by odrosło potrzeba dwa wieki!”
A można tak:
i warto pamiętać , że:
◙ Podobne informacje:
Franciszek Rusak: Rewitalizacyjny walec – Czuj, stary pies szczeka!
? nm: Wycinka jesionów w centrum Buska-Zdroju budzi kontrowersje. Burmistrz: – To zgodne z prawem
W mieście liczą się tylko duże drzewa. To majątek, który daje konkretne korzyści – a w Busku?
JKR: W moim mieście wyrąbali Małpiak… – a miał być Park linowy – aktualizacja – prezentacja
RK: Mieszkańcy Buska zaniepokojeni wycinką drzew + Raport Dnia RK (audio)
Kamil Oliwkiewicz: Czy w Busku „rewitalizacja” równa się dewstacja?
Franciszek Rusak: Rewitalizacyjny walec – Czuj, stary pies szczeka!
13 odpowiedzi na “⬛ int: Betonoza to już plaga. Polskie miasta pod hasłem rewitalizacji nagminnie usuwają drzewa, zalewając przestrzeń betonem. Betonoza zalewa polskie miasta, bo może. Liczy się inwestycja, nie jej sens”
Jedzcie na Górkę, tam między szpitalem a pawilonami już wycinają przepięknego wielkiego starego świerka! Komu i w czym on przeszkadza? Takie rzeczy w mieście uzdrowiskowym?
Może szykują miejsce pod wieże widokową, ktora ponoć Pan UMIG ma wybudowac na Górce?
Zofia Nałkowska „Medaliony”.
Tytuł „Medaliony” pochodzi od medalionów umieszczanych na grobach tj. portretów zmarłych. Nałkowska chciała zapewne by jej dzieło było swoistym pomnikiem pamięci, świadczącym o ludziach, którym dane było żyć w czasie wojennej zawieruchy, którzy naocznie zetknęli się z grozą okrutnej wojny.
Medaliony to osiem opowiadań, w których Nałkowska przybliża losy tych, którym przyszło żyć w okresie II wojny światowej. W sposób niezwykle powściągliwy oraz spokojny opisuje tych, których dotknęły prześladowania hitlerowskie. Chłodny sposób narracji sprawia, że poszczególne opowiadania robią jeszcze większe wrażenie.
youtu.be/jf_qkEXrxKs?si=bthUCqO1e7nCHxG6
Susza hydrologiczna opanowała część Polski. Szczególnie trudna sytuacja panuje w regionach o zwartej zabudowie, gdzie wybetonowane ulice i place utrudniają zatrzymywanie wody.
tvn24.pl/tvnmeteo/polska/woda-na-wage-zlota-apele-do-mieszkancow-st8020754
Beton lubi beton. Biznes na brukowaniu wszystkiego się kręci a udziały w tym biznesie łatwo się mnożą i dzielą, decydenci korzystają a durni radni swoimi głosami legalizują ten przepłtw kasy. Ronda w mieście tak dużym jak Busko to kolejne betonowe place czy potrzebne? Może na Grota postawić światła będzie tanej a za tą kasę i zamiast ścieżki rowerowej domknąć obwodnice od broniny zmniejszając ruch w zdroju
Jest taki artykuł u Kruka : infobusko.pl/w-szwajcarskiej-lozannie-wszyscy-mieszkancy-decyduja-jak-zagospodarowac-glowny-plac-w-miescie-a-w-busku-kto-decyduje-o-inwestycjach/
Jak to jest, że w Szwajcarii to mieszkańcy decydują o inwestycjach, o betonowaniu, tymczasem u nas o inwestycjach moim zdaniem mieszkańcy niewiele lub właściwie nic nie mają do powiedzenia?
Pewien osioł powiedział tygrysowi:
– Trawa jest niebieska.
Tygrys odpowiedział mu:
– Nie, trawa jest zielona.
Dyskusja nabrała tempa i obaj postanowili poddać sprawę arbitrażowi i w tym celu zwrócili się do lwa, króla dżungli.
Przed dotarciem na polanę w lesie, gdzie na tronie siedział lew, osioł zaczął krzyczeć:
– Wasza Wysokość, czy to prawda, że trawa jest niebieska?
Lew odpowiedział:
– To prawda, trawa jest niebieska.
Osioł rzucił się naprzód i kontynuował:
– Tygrys nie zgadza się ze mną, zaprzecza i denerwuje mnie, ukarz go.
Król wtedy oświadczył:
– Tygrys zostanie ukarany 5 latami milczenia.
Osioł skoczył z radości i poszedł swoją drogą, zadowolony i powtarzając:
– Trawa jest niebieska, trawa jest niebieska…
Tygrys przyjął jego karę, ale zapytał lwa:
– Wasza Wysokość, dlaczego mnie ukarałeś, przecież trawa jest zielona?
Lew odpowiedział:
– W rzeczywistości trawa jest zielona.
Tygrys zapytał:
– Więc dlaczego mnie karzesz?
Lew odpowiedział:
– To nie ma nic wspólnego z pytaniem, czy trawa jest niebieska, czy zielona. Kara jest taka dlatego, że tak odważna, inteligentna istota jak ty nie może tracić czasu na kłótnie z osłem, a na dodatek przyjść i zawracać mi głowę tym pytaniem.
Najgorszą stratą czasu jest kłótnia z głupcem i fanatykiem, któremu nie zależy na prawdzie ani rzeczywistości, a jedynie na zwycięstwie swoich przekonań i złudzeń.
Nigdy nie marnuj czasu na dyskusje, które nie mają sensu…
Są ludzie, którzy mimo przedstawionych im dowodów nie mają zdolności zrozumienia i inni, którzy są zaślepieni przez ego, pieniądze, nienawiść i urazę, a jedyną rzeczą, której chcą, to mieć rację, nawet jeśli jej nie mają.
Kiedy ignorancja krzyczy, inteligencja milczy.
Twój spokój i cisza są warte więcej.
Przypowieść zacna. Aczkolwiek – do pewnych granic. Bo skutek milczącej inteligencji, gdy ignorancja krzyczała, widać w historii wielokrotnie. Bardziej czytelne to choćby sukcesy Hitlera itp.
Czasami nie wolno milczeć.
”W wydziale przeprowadzono rozmowę o tym, czy warto zrealizować inwestycję za kilkaset tysięcy złotych. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że jest to inwestycja kompletnie niepotrzebna. Mimo to osoby decydujące uznały, że warto ją przeprowadzić.
Dlaczego? Bo można było na nią łatwo pozyskać prawie 100 proc. unijnej dotacji. I jak tu nie skorzystać z takiej okazji!? Patrząc na działania różnych samorządów, mentalność ta zdaje się być powszechna. Nie liczy się sens inwestycji – liczy się możliwość jej przeprowadzenia.” Ja myślę, że liczy się coś jeszcze. Liczy się to, że te kompletnie niepotrzebne inwestycje za kilkaset tysięcy złotych ktoś wykonuje. Te pieniądze wykonuje wykonawca i te duże pieniądze trafiają do jego kieszeni. Zatem uważam, że największym beneficjentem tych kompletnie niepotrzebnych inwestycji są wykonawcy.
-Łooo panie tężnia i statek pod wodą-
– nic to, wincyj betonu i kostki a i jeszcze zbudować wszystko blokami ma być modnie a nie wygodnie-
„Dzisiaj Sąd Rejonowy w Busku-Zdroju zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 2 miesiące dla dwóch mężczyzn w wieku 19 i 21-lat, podejrzanych o dokonanie rozboju oraz usiłowanie dokonania rozboju.”
busko.com.pl/wiadomosci,,,,,,39367,n.html
Takie czyny należy surowo karać. Szkoda jednak, że gdy dopuszczają się ich buscy policjanci to nie tylko ich koledzy z prokuratury nie wnoszą o areszt i nie stawiają zarzutów, ale jeszcze komendant główny (ten co po pijaku mało nie wysadził komendy granatnikiem) ich nagradza. Cóż, jaki przełożony, tacy podwładni. Ale dusić mogą tylko polityków nie należących do układu buskiego.
Betonizacja to niezły biznes i o to chodzi . Nie jakieś tam drzewa co zysku nie dają.
we wrześniu w życie wchodzi ustawa o tzw. sygnalistach. Głównym celem ustawy jest zapewnienie sygnalistom bezpieczeństwa przy przekazywaniu zgłoszeń o zaobserwowanych naruszeniach prawa w danej firmie.