🟥 Łukasz Nowak: Otrzymałem w końcu od "pana UMiG" informację o frekwencji oraz przychodach i kosztach tężni - Internetowy Portal Informacyjny Mieszkańców Miasta i Gminy Busko-Zdrój
– Witam, otrzymałem w końcu od „pana UMiG” informację o frekwencji oraz przychodach i kosztach tężni. Na jednej z sesji Rady Miejskiej pan Jerzy „Czekam na rozwiązania systemowe” Szydłowski napuszczał podatników na mieszkańców lokali socjalnych, którzy (jak powiedział) „dopuścili się” zadłużeń na łączną kwotę koło miliona złotych. Abstrach…ąc już od tego, że poza czynszami wyższymi, niż w Warszawie mieszkańcy Górki muszą płacić horrendalne stawki za ogrzewanie, to ten milion złotych długu jest sumą wszystkich mieszkańców z wielu lat. Co roku natomiast wieża z chrustu generuje dziurę około pół miliona złotych... – pisze 30.07.2025 w zatytułowanym „Tężnia to buska skarbonka. Co roku do fanaberii buskich urzędników mieszkańcy dopłacają około pół miliona złotych!” mailu do Redakcji infoBusko.pl z prośbą o publikację buski aktywista Łukasz Nowak
Na jednej z sesji Rady Miejskiej pan Jerzy „Czekam na rozwiązania systemowe” Szydłowski napuszczał podatników na mieszkańców lokali socjalnych, którzy (jak powiedział) „dopuścili się” zadłużeń na łączną kwotę koło miliona złotych.
Abstrach…ąc już od tego, że poza czynszami wyższymi, niż w Warszawie mieszkańcy Górki muszą płacić horrendalne stawki za ogrzewanie, to ten milion złotych długu jest sumą wszystkich mieszkańców z wielu lat.Co roku natomiast wieża z chrustu generuje dziurę około pół miliona złotych. Budowa zaś kosztowała około 30 milionów złotych (dla zaciemnienia obrazu podzielono ją na kilka zadań). Za tę kwotę można by kupić nawet kilkanaście niskopodłogowych autobusów z Euro 6 i jeszcze zostałoby na paliwo i na wynagrodzenia kierowców.
Pozdrawiam
Łukasz Nowak
______
Redaktor Jarosław Kruk: Ja – za poprzedniego burmistrza i poprzedniej Rady Miejskiej – na przestrzeni kilku lat bezskutecznie 3 razy prosiłem publicznie podczas Sesji RM o udzielenie informacji o przychodach i kosztach #Tężni… Panu się to udało za pierwszym razem – Gratuluję!
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna.
35 odpowiedzi na “🟥 Łukasz Nowak: Otrzymałem w końcu od „pana UMiG” informację o frekwencji oraz przychodach i kosztach tężni”
Mnie interesuje zupełnie inna rzecz a mianowicie stosunek frekwencji do przychodów z biletów wstępu. Jako, że bilet normalny kosztuje 12 zł a ulgowy 8 zł, przyjąłem krakowskim targiem średnią cenę 10 zł. I teraz: (2024) 1 318 489 zł / 10 zł (średnio) = 131 848 turystów. Żadne tam 360 000.
Kim są zatem pozostałe osoby? Jak są liczone? Wchodzą za darmo? Czy może to są te same osoby ale liczone kilkukrotnie w związku z karnetem?
Szału zatem nie było i nie ma. Tak jak się spodziewałem.
PS. Pół bańki rocznie do tężni to nie jest wcale tak dużo w przypadku, kiedy tężnia generuje dodatkowe przychody w buskiej turystyce. A przynajmniej mam taką nadzieję.
”PS. Pół bańki rocznie do tężni to nie jest wcale tak dużo w przypadku, kiedy tężnia generuje dodatkowe przychody w buskiej turystyce. A przynajmniej mam taką nadzieję.” Tak uważasz? Ja uważam inaczej. Ja zwykły mieszkaniec Buska z tej tężni nie mam żadnych korzyści. Na dodatek jak chcę skorzystać z tężni to muszę wykupić normalny bilet, choć z podatków mieszkańców, więc i moich, utrzymywana jest ta tężnia. Tylko raz w miesiącu mogę wejść za darmo. Jeśli tężnia generuje dodatkowe przychody w buskiej turystyce to ja uważam, że niech ta buska turystyka dopłaca rocznie 500.000 zł do tej tężni a nie ja i inni buscy Kowalscy.
O, to faktycznie bardzo ciekawe, że najpierw wpływy z biletów znacznie wzrosły, choć ilość osób wzrosła znikomo, a potem wpływy praktycznie nie wzrosły, choć ilość osób wzrosła dość znacznie. Coś tu się nie klei… Coś tu się kupy nie trzyma.
Kreatywna księgowość (ang. creative accounting) – proces manipulowania danymi pochodzącymi z rachunkowości przy wykorzystaniu luk w zasadach rachunkowości oraz wyborze takich metod pomiaru, oraz sposobie prezentacji informacji w sprawozdaniu finansowym, aby dostarczało informacji pozwalających na kreowanie wizerunku finansowego organizacji gospodarczej w sposób skłaniający do oczekiwanych zachowań podejmowanych, na podstawie o te informacje, decyzyjne[1]. Kreatywna księgowość jest pojęciem negatywnym wtedy, kiedy dochodzi do nieuczciwej manipulacji danymi finansowymi[1]. Największe ryzyko kreowania wyniku występuje w jednostkach o trudnej sytuacji finansowej[1].
”Szydłowski napuszczał podatników na mieszkańców lokali socjalnych, którzy (jak powiedział) „dopuścili się” zadłużeń na łączną kwotę koło miliona złotych.”
Panie Łukaszu proszę zapytać tego burmistrza Szydłowskiego ile pieniędzy dopuszczało się i nadal dopuszcza się by szło na wypłaty pracowników zatrudnionych na etatach w urzędzie i w jego jednostkach i spółkach zupełnie niepotrzebnych nie tylko w mojej opinii ale i w opinii wielu innych mieszkańców Buska.
Obłudniku, wyjmij najpierw belkę z oka swego, a wtedy przejrzysz, aby wyjąć źdźbło z oka brata swego. pisze:
Biblia (Mat. 7:3-5): A czemu widzisz źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz? Albo jak powiesz bratu swemu: Pozwól, że wyjmę źdźbło z oka twego, a oto belka jest w oku twoim? Obłudniku, wyjmij najpierw belkę z oka swego, a wtedy przejrzysz, aby wyjąć źdźbło z oka brata swego.
XXX MF "Lato z Chopinem" w Busku-Zdroju im. Barbary Hesse-Bukowskiej pisze:
Tego festiwalu miało w tym roku w ogóle nie być, bo podobno panu Jerzemu „czekam na rozwiązania systemowe” Szydłowskiemu skłeda było piniendzy. Mimo to festiwal odbył się dzięki red. Krukowi, który zaprosił absolutną ekstraklasę, którą niewątpliwie reprezentuje pan Pawlik, a do tego jeszcze wstęp był bezpłatny.
A na innym festiwalu, na który pan Sydłowski nie żałował pieniędzy podatników, bilety były za 300 – 400 zł. Wyjątek: nasi zapracowani radni, który bilety rozdał.
W gruncie rzeczy wypadałoby skorelować obecność tężni do danych turystycznych pozyskanych z innych obiektów: hoteli czy gastronomii. Jeżeli okazałoby się, że ruch turystyczny jednodniowy i kilkudniowy wzrósł a co za tym idzie ich przychody wtedy opłaca się dopłacić przez miasto pół bańki rocznie (moim zdaniem).
Bo zapewne zdajesz sobie sprawę, że turystyka może generować olbrzymią kasę, z której korzystają nie tylko właściciele hoteli i jadłodajni ale sporo osób na około bo ktoś musi dowieść jedzenie, ktoś musi ugotować, ktoś wyprać, ktoś inny posprzątać itp. Ktoś kupi mieszkanie i zapłaci podatek, jeszcze ktoś inny zrobi swój biznes, w którym zatrudni kolejne osoby. Ktoś zainwestuje w mieszkania, ktoś inny je wybuduje a jeszcze ktoś inny je wykończy…
Przepraszam, ale ja też nie rozumiem dlaczego deficytową tężnie mają utrzymywać wszyscy mieszkańcy Gminy Busko-Zdrój, a korzyści z jej funkcjonowania mają płynąć do kieszeni wąskiej grupy wybranych osób,którzy często i bez tego są bogatsi od calej reszty mieszkanców.
Dlaczego mam utrzymywać deficytowy BSCK skoro i tak z ich oferty nie korzystam?
Dlaczego mam utrzymywać deficytową pływalnię skoro i tak z ich oferty nie korzystam?
Dlaczego gmina utrzymuje MOPS skoro pracuję i z niego nie korzystam?
Wszyscy mieszkańcy za to płacą a korzyści z ich funkcjonowania płyną do kieszeni wąskiej grupy wybranych osób? Dyrektorów, kierowników? P
Dlaczego gmina wybudowała ścieżki rowerowe skoro i tak nie mam roweru? Dlaczego za to zapłaciłem?
Dlaczego gmina wybudowała i utrzymuje place zabaw skoro i tak nie mam dzieci więc z nich nie korzystam?
Dlaczego….
To co wymieniłeś służy zwykłym, szarym ludziom, służy ogółowi społeczeństwa, a teżnia, o ile wogóle ma taki wpływ, bo ja uważam, że nie ma lub ma znikomy, to służy „grupie wybranych osób,którzy często i bez tego są bogatsi od calej reszty mieszkanców.”
Uprzejmie proszę, aby przy okazji podał Pan tu w komentarzach, jakie są poszczególe składniki czynszu w lokakach socjalnych na Górce (eksploatacja, fundusz remontowy, ogrzewanie, ciepła woda, itd.). Opłatę za zimną wodę ze ściekami i śmieci pomijam, bo wszyscy mieszkańcy Gminy Busko płacą tyle samo.
Ja w zamian podam Panu wysokość poszczególnych składników czynszu w spółdzielni mieszkaniowej i zrobimy sobie tu w komentarzach porównanie i pokażemy ile się „zdziera” kasy z ludzi, bądź co bądź biednych, którzy zamieszkują lokale socjalne.
„tężnia generuje dodatkowe przychody w buskiej turystyce. A przynajmniej mam taką nadzieję.”
No właśnie. Czy ktokolwiek to uczciwie zbadał?
„Uprzejmie proszę, aby przy okazji podał Pan tu w komentarzach, jakie są poszczególne składniki czynszu w lokalach socjalnych na Górce (eksploatacja, fundusz remontowy, ogrzewanie, ciepła woda, itd.). Opłatę za zimną wodę ze ściekami i śmieci pomijam, bo wszyscy mieszkańcy Gminy Busko płacą tyle samo.”
W lokalach socjalnych są następując składniki:
1. czynsz najmu.
2. ogrzewanie
3. woda i ścieki
4. woda podgrzana.
5. śmieci.
Punkty 3 i 5 oczywiście takie same, jak u innych mieszkańców Gminy.
Nie wiem ile płacą za podgrzanie wody w „Hotelowcu” przy szpitalu, u nas nie ma c. w. u. Czynsz i c. o. podam jutro.
OK, dziękuję. Ja podam w takim razie teraz składniki czynszu w spółdzielni mieszkaniowej. Jak jutro będzie Pan podawał dane dot. mieszkań socjalnych, to proszę zestawić to z moimi danymi i porównać, o ile procentowo jest drożej.
Dlaczego mam utrzymywać deficytowy BSCK skoro i tak z ich oferty nie korzystam?
Dlaczego mam utrzymywać deficytową pływalnię skoro i tak z ich oferty nie korzystam?
Dlaczego gmina utrzymuje MOPS skoro pracuję i z niego nie korzystam?
Wszyscy mieszkańcy za to płacą a korzyści z ich funkcjonowania płyną do kieszeni wąskiej grupy wybranych osób? Dyrektorów, kierowników? P
Dlaczego gmina wybudowała ścieżki rowerowe skoro i tak nie mam roweru? Dlaczego za to zapłaciłem?
Dlaczego gmina wybudowała i utrzymuje place zabaw skoro i tak nie mam dzieci więc z nich nie korzystam?
Dlaczego….
No właśnie.”
Szanowna Nieobiektywna Marudo czasy, kiedy wszystko było za darmo lub na koszt państwa skończyły się 36 lat temu, wraz z upadkiem komuny. Skończyło się rozdawnictwo za którym jak odczytuję ty tęsknisz. Tylko pytanie czy te twoje poglądy są symetryczne? czy ty otrzymując za darmo również swoje dobra rozdajesz lub udostępniasz innym za darmo, czy świadczysz usługi za darmo, czy udostępniasz np. swój ogródek sąsiadom na grilla za darmo? Przypuszczam, że nie, że to tylko jest jednokierunkowa relacja typu mi się należy. Jednak, gdy ktoś coś od ciebie to z pewnością nie za darmo. Jeśli tak jest jak podejrzewam, to ty jesteś uważam jak ten Kali w Pustyni i w puszczy, który wyznawał zasadę, że jak Kali ukraść komuś krowę to jest dobrze, jednak jak ktoś ukraść krowę Kalego to jest niedobrze.
Tak w normalnym świecie nie ma. W normalnych realiach każdy płaci za siebie. Kto korzysta więcej płaci więcej, kto korzysta mniej płaci mniej lub wcale. Dlatego w przypadku tężni, która nie jest dobrem pierwszej potrzeby, bo to nie jest ratowanie życia czy podstawowa oświata, uważam, że na jej utrzymanie łożyć pieniądze powinni zasadniczo ci, którzy z niej czerpią korzyści.
Ci mieszkańcy co nic z niej dobrego nie mają, mają za to na przykład kłopot z parkowaniem w Zdroju i „Krupówki”, gdy w dniu wolnym od pracy zechcą odwiedzić Zdrój by odsapnąć od pracy w ciszy i spokoju.
Dlatego ja uważam, że tężnię powinno się jak najszybciej SPRYWATYZOWAĆ. Prywatyzacja błyskawicznie uzdrowi jej finanse, zoptymalizuje zatrudnienie, podniesie jakość świadczonych usług i nawet może z racji obniżenia kosztów funkcjonowania obniży cenę biletów wstępu. Busko będzie miało tężnię, mieszkańcy nie będą zmuszeni ją utrzymywać, jeśli będą chcieli to podobnie ja teraz kupią sobie bilet, a jej nowi właściciele właściwie nią zarządzając możliwe, że będą mieli korzyści a nie straty. No i tym sposobem wszyscy będą ZADOWOLENI.
Polska to kraj z dykty pozlepianej g.wnem... pisze:
„Zainwestować” w tężnię ponad 25 milionów, żeby przynosiła co roku stratę pół miliona. To lepiej byłoby teoretycznie włożyć te pieniądze na lokatę bankową. Przy tej kwocie spokojnie byłoby 4% odsetek, więc rocznie byłoby zysku netto (czyli po odliczeniu podatku Belki) 810 000 zł.
Pokażcie mi prywatną firmę, korporację, biznesmena, który by zainwestował 25 baniek aby nie tylko nie mieć zysku, ale na dodatek mieć pół bańki rocznie straty…
Wszystkie zwierzęta są równe, ale niektóre zwierzęta są równiejsze do : Lektura 5 sierpnia 2025 o 13:30 pisze:
Pouczająca lektura. Podzielam twój pogląd. Chętnie bym się dowiedział kto według ciebie w „Buskim Folwarku” jest Napoleonem, kto Snowballem, a kto Squealerem?
Mili moi
Ja idę spać spokojnie. Gazrurka to fachowiec, manager, wizjoner, który w zaciszu gabinetu i ten problem rozwiąże…poczekajcie!!!
On odmieni oblicze tężni, buskiej tężni.
Niecierpliwy do: Lewy sierpowy 5 sierpnia 2025 o 21:26 pisze:
„Gazrurka to fachowiec, manager, wizjoner, który w zaciszu gabinetu i ten problem rozwiąże…poczekajcie!!!
On odmieni oblicze tężni, buskiej tężni”
Może i ten Gazrurka to fachowiec, manager i wizjoner, ale patrząc na szybkość spełniania swoich wyborczych obietnic moim zdaniem to wyjątkowy leń patentowany. Przy nim uważam ślimak jest niczym Ferrari przy małym fiacie 126p. Gazrurka rzadzi już 15 miesięcy a mnie się wydaje, że jak było za poprzednika słusznie minionego tak jest nadal. Sądzę więc, że gazrurce kadencji 5 letniej braknie by spełnić to co obiecał podczas wyborów.
” Gazrurka rzadzi już 15 miesięcy, a mnie się wydaje, że jak było za poprzednika słusznie minionego tak jest nadal. Sądzę więc, że gazrurce kadencji 5 letniej braknie by spełnić to co obiecał podczas wyborów.” Mówi się, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Pan Gazrurka ( Jak go jak widzę powyżej niektórzy nazywają) w nastepnych wyborach samorządowych będzie miał gotowy swój program wyborczy. Mieszkańcy mający krótka pamięć znów będą oczarowani obietnicami wyborczymi Gazrurki i znow zagłosują Na niego, wierząc, że obietnice są prawdziwe a Gazrurka jest człowiekiem honoru, który dotrzymuje danego słowa. He, he, he
Odnośnie tematu dotowania przez miasto, to przypomnę głośną na początku 2021 roku sprawę zamknięcia przez burmistrza Sikorę i Radnych poprzedniej kadencji RM Ośrodka Zdrowia w Szczaworyżu, z którego chciało korzystać chyba 900 osób! Na Infobusko było o tym sporo artykułów. Na przykład: ”TVP1: Zamknięcie ośrodka zdrowia w Szczaworyżu tematem wtorkowego ALARMU! [AUDIO]”
19 stycznia 2021
'Mimo siarczystych mrozów za oknem, w minioną sobotę w podbuskim Szczaworyżu było bardzo gorąco. Wiejską atmosferę mocno rozgrzała wizyta telewizyjnej ekipy programu ALARM!♂ Mieszkańcy nie godzący się z podjętą przez buskich samorządowców decyzją o zamknięciu tutejszego Ośrodka Zdrowia zwrócili się o pomoc do dziennikarzy TVP1.
Jednym z tematów odbywającej się 22.X.2020 w sposób zdalny XXVII Sesji Rady Miejskiej w Busku-Zdroju była kwestia zamknięcia wiejskiego Ośrodka Zdrowia w Szczaworyżu♂, lecznicy pod opieką której pozostawało kilkuset pacjentów.
Na @stronie infobusko.pl, pod artykułem na ten temat♂ jeden z komentatorów zamieścił wpis:
– Czy ktoś może napisać jaką decyzję bardzo wrażliwi na potrzeby mieszkańców radni podjęli odnośnie propozycji likwidacji Ośrodka Zdrowia w Szczaworyżu? Nie widziałem tego fragmentu Sesji. Z tego co widziałem to się dowiedziałem, że UMIG nie ma pieniędzy na utrzymanie Ośrodka Zdrowia w Szczaworyżu…. Ośrodka zdrowia z pomocy którego korzysta 500 pacjentów…. Ciekawe, ciekawe…. UMIG ma 25 mln na bodaj najdroższą w Polsce, baaardzo potrzebną mieszkańcom miasta i sołectw tężnię, a nie ma na utrzymanie Ośrodka zdrowia dla 500 pacjentów… UMIG ma 9 mln na baaardzo potrzebną mieszkańcom miasta i sołectw złotą kładkę na Górkę i przebudowę Rokosza a nie ma pieniędzy na utrzymanie Ośrodka zdrowia i lekarzy dla 500 pacjentów… UMIG ma też 4,5 mln na Ośrodek Aktywności Społecznej przy Bocznej ale przecież by on miał sens, by seniorzy z niego korzystali to muszą być zdrowi, a żeby byli zdrowi to muszą mieś opiekę lekarską… W dodatku jeśli zlikwidowany zostanie Ośrodek w Szczaworyżu to czym będą dojeżdżać 500 pacjentów tego ośrodka do przychodni w Busku jak nie ma komunikacji miejskiej bo na nią UMIG też nie ma oczywiście pieniędzy, choć 4 miliony poszło na krótką wątpliwej potrzeby ulicę Czernikiewicza. Niektórzy mają auta ale co mają zrobić ci co nie mają auta? Przydupasy Sikory zaraz pewnie napiszą podobnie jak w przypadku mieszkańców Kolonii Górka, że gorszy sort którego nie stać na auto niech sobie radzi sam, bo przydupasów UMIG ten problem nie dotyczy przecież. A przecież gdyby nie tężnia, nie kładka, nie OAS, nie słoneczka po ponoć 20tys to byłyby pieniądze na utrzymanie ośrodka w Szczaworyżu, na odpowiednie pensje dla lekarzy, na właściwą opiekę lekarską, byłoby na komunikację gminną…… eh……..”
Jeśli pamiętam, to utrzymanie Ośrodka Zdrowia wymagało dotowaniem go w kwocie chyba 40 tys zł rocznie. Radni i burmistrz stwierdzili, że Gminy Busko nie stać na udzielanie takiego wsparcia i Z POWODU 40.000 ZŁ ROCZNIE zdecydowali o ZAMKNIĘCIU OŚRODKA ZDROWIA W KTÓRYM LECZYĆ SIĘ CHCIAŁO 900 OSÓB!!!
Tymczasem równolegle temu burmistrzowi i tym radnym nie było żal dołożyć w 2021 roku do Tężni 500.000 złotych!!! Tężni która nie wiadomo czy leczy, a wiadomo z badać naukowców z Krakowa, że rozsiewa bakterie, gronkowce i inne choróbska!!! Tężni z której korzystają głównie osoby przyjezdne!!! SKANDAL!!! mało tego, moim zdaniem i w mojej ocenie, uwzględniając ich wartą ok. 500.000 zł hojność dla tężni TO BYŁO ICH ŚWIADOME DZIAŁANIE NA SZKODĘ PACJENTÓW OŚRODKA ZDROWIA W SZCZAWORYŻU, A NAWET UWAŻAM WPROWADZAJĄCE ZAGROŻENIE DLA ICH ZDROWIA, A W NAGŁYCH PRZYPADKACH TO I ŻYCIA!!!
Skoro dyskutujemy o #Tężni Busko to ja zgłaszam jeszcze jeden ogromnie ciekawy temat z nią związany. Chodzi mianowicie o to czy przypadkiem w Busku-Zdroju nie mamy do czynienia ze swego rodzaju inwestycyjnym Matrixem, w którym pewne działania i decyzje, powstają i zapadają z dużo większym wyprzedzeniem niż mogło by się to wydawać i jest podawane do informacji publicznej. Twardym i niepodważalnym dowodem na to jest #Tężnia Busko i buskie słoneczka leżące, które razem ze słoneczkami stojącymi w betonowych cokołach zostały umieszczone w różnych miejscach w Busku-Zdroju wydaje mi się, ze gdzieś około 2017 lub 2018 roku. Jak wyglądają można zobaczyć na zdjęciach opublikowanych w artykule: https://infobusko.pl/%F0%9F%92%A5-duza-firma-powstala-w-regionie-zatrudnienie-znajdzie-nawet-350-osob-%E2%99%A6-jkr-a-w-busku-fontanny-deptaki-sloneczka-zardzewiala-kladka-bunkier-bosir-centrum-lania-wody/
To o czym chcę napisać najlepiej widać na drugim zdjęciu lezącego słoneczka: https://infobusko.pl/wp-content/uploads/2019/12/sloneczko-lezace-busko-02-Copy.jpg
Na tych okrągłych tablicach, po lewej stronie artysta umieścił słońce, po prawej zaś stronę odwzorowany całkiem dokładnie jest fragment miasta, od Sanatorium Marconi po Plac Zwycięstwa w centrum, z wyraźnie widocznymi ważniejszymi ulicami i obiektami. Dokładnie odwzorowne jest Sanatorium Marconi, Stadion jak również Teżnia i Dom Zdrojowy. Odwzorowanie obiektów jest całkiem dokładne i proporcjonalne do ich rzeczywistej wielkości. I na tym słoneczku jest arcyciekawe? Jak dla mnie najciekawszy jest Dom Zdrojowy! Dlaczego? Otóż dlatego, na tym słoneczku wiernie oddającym lokalizację i wielkość poszczególnych obiektów, w tym tężni, jako jedyny jest z dwa razy większy niż stojący w rzeczywistości przy tężni Dom Zdrojowy… Można by to uznać za przypadkowy błąd lub niedopatrzenie, gdyby nie to, że jakoby niedawno z racji tego, że obecnie istniejący Dom Zdrojowy okazuje się zbyt mały, powstał pomysł by dobudować do niego drugi Dom Zdrojowy. I tu jest wisienka na torcie: wydaje mi się, że powiększony w ten sposób Dom Zdrojowy będzie zgodny z tym Domem Zdrojowym , który został przedstawiony na leżącym słoneczku w roku…….2018!! Czy to jest przypadek? W mojej ocenie nie. Ja raczej stawiam na wybitne zdolności jasnowidztwa i przewidywania przyszłości przez osobę, która zaprojektowała te słoneczka. Innym rozwiązaniem tej zagadki jest to, że to, że Dom Zdrojowy zostanie rozbudowany w 2025 roku ktoś wiedział już w 2018 roku, gdy powstawały te słoneczka. Ale ta wersja sami państwo przyznacie w Busku-Zdroju krystalicznie czystym i przejrzystym jak Buskowianka na pewno nie mogła mieć miejsca.
„Innym rozwiązaniem tej zagadki jest to, że to, że Dom Zdrojowy zostanie rozbudowany w 2025 roku ktoś wiedział już w 2018 roku, gdy powstawały te słoneczka. Ale ta wersja sami państwo przyznacie w Busku-Zdroju krystalicznie czystym i przejrzystym jak Buskowianka na pewno nie mogła mieć miejsca.” Ja uważam jednak, że mamy tu do czynienia z tą drugą sytuacja. Uważam, że ta tężnia, dom Zdrojowy itd zostały duzo wczesniej ustalone i postanowione. Mieszkańcom zaś przedstawia się całość metoda plasterkową, jak salami, by wciąż i nadal żyli w nieświadomości i bez krytycznie pozwalali na realizację korzystnych dla wybranych kotów inwestycji że wspólnej gminnej kasy.
Kilku lubelskich przedsiębiorców miało powoływać się na wpływy w urzędach miasta i wojewódzkim, w celu załatwienia pozwolenia na budowę drapacza chmur- przy ul. Zana. Od słowackiego dewelopera, a tak naprawdę podszywającego się pod niego agenta CBA, mieli za to dostać 1 mln zł łapówki. Kwota ta miała być „zaszyta” w umowie na projektowanie budynku. cd.: https://jawnylublin.pl/zanagate-o-prawej-rece-i-tarczy-prezydenta-zuka/
35 odpowiedzi na “🟥 Łukasz Nowak: Otrzymałem w końcu od „pana UMiG” informację o frekwencji oraz przychodach i kosztach tężni”
Fajna ta tężnia. Taka nie za tania.
Mnie interesuje zupełnie inna rzecz a mianowicie stosunek frekwencji do przychodów z biletów wstępu. Jako, że bilet normalny kosztuje 12 zł a ulgowy 8 zł, przyjąłem krakowskim targiem średnią cenę 10 zł. I teraz: (2024) 1 318 489 zł / 10 zł (średnio) = 131 848 turystów. Żadne tam 360 000.
Kim są zatem pozostałe osoby? Jak są liczone? Wchodzą za darmo? Czy może to są te same osoby ale liczone kilkukrotnie w związku z karnetem?
Szału zatem nie było i nie ma. Tak jak się spodziewałem.
PS. Pół bańki rocznie do tężni to nie jest wcale tak dużo w przypadku, kiedy tężnia generuje dodatkowe przychody w buskiej turystyce. A przynajmniej mam taką nadzieję.
”PS. Pół bańki rocznie do tężni to nie jest wcale tak dużo w przypadku, kiedy tężnia generuje dodatkowe przychody w buskiej turystyce. A przynajmniej mam taką nadzieję.” Tak uważasz? Ja uważam inaczej. Ja zwykły mieszkaniec Buska z tej tężni nie mam żadnych korzyści. Na dodatek jak chcę skorzystać z tężni to muszę wykupić normalny bilet, choć z podatków mieszkańców, więc i moich, utrzymywana jest ta tężnia. Tylko raz w miesiącu mogę wejść za darmo. Jeśli tężnia generuje dodatkowe przychody w buskiej turystyce to ja uważam, że niech ta buska turystyka dopłaca rocznie 500.000 zł do tej tężni a nie ja i inni buscy Kowalscy.
Koszty ogółem:
2021 – 1 404 487,71 zł
2024 – 2 416 639,59 zł
Może mi to ktoś wytłumaczyć?
Jakie jest uzasadnienie tego, że koszty w ciągu zaledwie TRZECH LAT wzrosły o MILION ZŁOTYCH?
Procentowo daje to wzrost kosztów o 72%!!!
Moim zdaniem to skutek mnożenia ciepłych posadek w tej, jak ja to ustrojstwo nazywam, kupie chrustu dla znajomych królika i różnych przytul anek.
2021:
704 902,71 – wpływy z biletów
269 947 – osób
2023:
1 278 188,23 – wpływy z biletó
289 750 – osób
Wpływy z biletów wzrosły o 81%
Ilość osób wzrosła o 7%
Może mi to ktoś wyjaśnić?
Zapytaj gazrurkę, na pewno Ci odpowie 🤣
Z kolei rok do roku (2023 do 2024):
-wzrost dochodów ze sprzedaży biletów to zaledwie 3%
-podczas gdy ilość osób odwiedzających wzrosła o 24%
Może mi to ktoś wytłumaczyć?
O, to faktycznie bardzo ciekawe, że najpierw wpływy z biletów znacznie wzrosły, choć ilość osób wzrosła znikomo, a potem wpływy praktycznie nie wzrosły, choć ilość osób wzrosła dość znacznie. Coś tu się nie klei… Coś tu się kupy nie trzyma.
Kreatywna księgowość (ang. creative accounting) – proces manipulowania danymi pochodzącymi z rachunkowości przy wykorzystaniu luk w zasadach rachunkowości oraz wyborze takich metod pomiaru, oraz sposobie prezentacji informacji w sprawozdaniu finansowym, aby dostarczało informacji pozwalających na kreowanie wizerunku finansowego organizacji gospodarczej w sposób skłaniający do oczekiwanych zachowań podejmowanych, na podstawie o te informacje, decyzyjne[1]. Kreatywna księgowość jest pojęciem negatywnym wtedy, kiedy dochodzi do nieuczciwej manipulacji danymi finansowymi[1]. Największe ryzyko kreowania wyniku występuje w jednostkach o trudnej sytuacji finansowej[1].
”Szydłowski napuszczał podatników na mieszkańców lokali socjalnych, którzy (jak powiedział) „dopuścili się” zadłużeń na łączną kwotę koło miliona złotych.”
Panie Łukaszu proszę zapytać tego burmistrza Szydłowskiego ile pieniędzy dopuszczało się i nadal dopuszcza się by szło na wypłaty pracowników zatrudnionych na etatach w urzędzie i w jego jednostkach i spółkach zupełnie niepotrzebnych nie tylko w mojej opinii ale i w opinii wielu innych mieszkańców Buska.
Biblia (Mat. 7:3-5): A czemu widzisz źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz? Albo jak powiesz bratu swemu: Pozwól, że wyjmę źdźbło z oka twego, a oto belka jest w oku twoim? Obłudniku, wyjmij najpierw belkę z oka swego, a wtedy przejrzysz, aby wyjąć źdźbło z oka brata swego.
Łukasz Nowak (ten od kolei)
24 lipca 2025 o 07:42
Tego festiwalu miało w tym roku w ogóle nie być, bo podobno panu Jerzemu „czekam na rozwiązania systemowe” Szydłowskiemu skłeda było piniendzy. Mimo to festiwal odbył się dzięki red. Krukowi, który zaprosił absolutną ekstraklasę, którą niewątpliwie reprezentuje pan Pawlik, a do tego jeszcze wstęp był bezpłatny.
A na innym festiwalu, na który pan Sydłowski nie żałował pieniędzy podatników, bilety były za 300 – 400 zł. Wyjątek: nasi zapracowani radni, który bilety rozdał.
W gruncie rzeczy wypadałoby skorelować obecność tężni do danych turystycznych pozyskanych z innych obiektów: hoteli czy gastronomii. Jeżeli okazałoby się, że ruch turystyczny jednodniowy i kilkudniowy wzrósł a co za tym idzie ich przychody wtedy opłaca się dopłacić przez miasto pół bańki rocznie (moim zdaniem).
Bo zapewne zdajesz sobie sprawę, że turystyka może generować olbrzymią kasę, z której korzystają nie tylko właściciele hoteli i jadłodajni ale sporo osób na około bo ktoś musi dowieść jedzenie, ktoś musi ugotować, ktoś wyprać, ktoś inny posprzątać itp. Ktoś kupi mieszkanie i zapłaci podatek, jeszcze ktoś inny zrobi swój biznes, w którym zatrudni kolejne osoby. Ktoś zainwestuje w mieszkania, ktoś inny je wybuduje a jeszcze ktoś inny je wykończy…
Przepraszam, ale ja też nie rozumiem dlaczego deficytową tężnie mają utrzymywać wszyscy mieszkańcy Gminy Busko-Zdrój, a korzyści z jej funkcjonowania mają płynąć do kieszeni wąskiej grupy wybranych osób,którzy często i bez tego są bogatsi od calej reszty mieszkanców.
Mógłbym tak powiedzieć o wszystkim:
Dlaczego mam utrzymywać deficytowy BSCK skoro i tak z ich oferty nie korzystam?
Dlaczego mam utrzymywać deficytową pływalnię skoro i tak z ich oferty nie korzystam?
Dlaczego gmina utrzymuje MOPS skoro pracuję i z niego nie korzystam?
Wszyscy mieszkańcy za to płacą a korzyści z ich funkcjonowania płyną do kieszeni wąskiej grupy wybranych osób? Dyrektorów, kierowników? P
Dlaczego gmina wybudowała ścieżki rowerowe skoro i tak nie mam roweru? Dlaczego za to zapłaciłem?
Dlaczego gmina wybudowała i utrzymuje place zabaw skoro i tak nie mam dzieci więc z nich nie korzystam?
Dlaczego….
No właśnie.
To co wymieniłeś służy zwykłym, szarym ludziom, służy ogółowi społeczeństwa, a teżnia, o ile wogóle ma taki wpływ, bo ja uważam, że nie ma lub ma znikomy, to służy „grupie wybranych osób,którzy często i bez tego są bogatsi od calej reszty mieszkanców.”
Uprzejmie proszę, aby przy okazji podał Pan tu w komentarzach, jakie są poszczególe składniki czynszu w lokakach socjalnych na Górce (eksploatacja, fundusz remontowy, ogrzewanie, ciepła woda, itd.). Opłatę za zimną wodę ze ściekami i śmieci pomijam, bo wszyscy mieszkańcy Gminy Busko płacą tyle samo.
Ja w zamian podam Panu wysokość poszczególnych składników czynszu w spółdzielni mieszkaniowej i zrobimy sobie tu w komentarzach porównanie i pokażemy ile się „zdziera” kasy z ludzi, bądź co bądź biednych, którzy zamieszkują lokale socjalne.
Pozdrawiam!
Ja obserwując Busko na przestrzeni kilkunastu ostatnich lat osobiście uważam, że buska rzeczywistość jest w mojej prywatnej ocenie podobna do tej przedstawionej przez George’a Orwella w „Folwarku zwierzęcym” (https://www.bryk.pl/lektury/george-orwell/folwark-zwierzecy.streszczenie-krotkie)
busko.com.pl/wypadek-na-skrzyzowaniu-ulic-grotta-i-parkowej-dwie-osoby-trafily-do-szpitala-w-tym-dziecko-foto,0,3,1,1,10,41368,n.html
Co na to „pan UMiG”? Kiedy wreszcie będzie tam rondo??
Tylko, aby budowa nie trwała znów rok i nie kosztowało 5 melonów!
„tężnia generuje dodatkowe przychody w buskiej turystyce. A przynajmniej mam taką nadzieję.”
No właśnie. Czy ktokolwiek to uczciwie zbadał?
„Uprzejmie proszę, aby przy okazji podał Pan tu w komentarzach, jakie są poszczególne składniki czynszu w lokalach socjalnych na Górce (eksploatacja, fundusz remontowy, ogrzewanie, ciepła woda, itd.). Opłatę za zimną wodę ze ściekami i śmieci pomijam, bo wszyscy mieszkańcy Gminy Busko płacą tyle samo.”
W lokalach socjalnych są następując składniki:
1. czynsz najmu.
2. ogrzewanie
3. woda i ścieki
4. woda podgrzana.
5. śmieci.
Punkty 3 i 5 oczywiście takie same, jak u innych mieszkańców Gminy.
Nie wiem ile płacą za podgrzanie wody w „Hotelowcu” przy szpitalu, u nas nie ma c. w. u. Czynsz i c. o. podam jutro.
OK, dziękuję. Ja podam w takim razie teraz składniki czynszu w spółdzielni mieszkaniowej. Jak jutro będzie Pan podawał dane dot. mieszkań socjalnych, to proszę zestawić to z moimi danymi i porównać, o ile procentowo jest drożej.
W spółdzielni mieszkaniowej:
eksploatacja – 3,40 zł/m2
fundusz remontowy – 1,20 zł/m2
centralne ogrzewanie – 3,83 zł/m2
Pozdrawiam!
„Mógłbym tak powiedzieć o wszystkim:
Dlaczego mam utrzymywać deficytowy BSCK skoro i tak z ich oferty nie korzystam?
Dlaczego mam utrzymywać deficytową pływalnię skoro i tak z ich oferty nie korzystam?
Dlaczego gmina utrzymuje MOPS skoro pracuję i z niego nie korzystam?
Wszyscy mieszkańcy za to płacą a korzyści z ich funkcjonowania płyną do kieszeni wąskiej grupy wybranych osób? Dyrektorów, kierowników? P
Dlaczego gmina wybudowała ścieżki rowerowe skoro i tak nie mam roweru? Dlaczego za to zapłaciłem?
Dlaczego gmina wybudowała i utrzymuje place zabaw skoro i tak nie mam dzieci więc z nich nie korzystam?
Dlaczego….
No właśnie.”
Szanowna Nieobiektywna Marudo czasy, kiedy wszystko było za darmo lub na koszt państwa skończyły się 36 lat temu, wraz z upadkiem komuny. Skończyło się rozdawnictwo za którym jak odczytuję ty tęsknisz. Tylko pytanie czy te twoje poglądy są symetryczne? czy ty otrzymując za darmo również swoje dobra rozdajesz lub udostępniasz innym za darmo, czy świadczysz usługi za darmo, czy udostępniasz np. swój ogródek sąsiadom na grilla za darmo? Przypuszczam, że nie, że to tylko jest jednokierunkowa relacja typu mi się należy. Jednak, gdy ktoś coś od ciebie to z pewnością nie za darmo. Jeśli tak jest jak podejrzewam, to ty jesteś uważam jak ten Kali w Pustyni i w puszczy, który wyznawał zasadę, że jak Kali ukraść komuś krowę to jest dobrze, jednak jak ktoś ukraść krowę Kalego to jest niedobrze.
Tak w normalnym świecie nie ma. W normalnych realiach każdy płaci za siebie. Kto korzysta więcej płaci więcej, kto korzysta mniej płaci mniej lub wcale. Dlatego w przypadku tężni, która nie jest dobrem pierwszej potrzeby, bo to nie jest ratowanie życia czy podstawowa oświata, uważam, że na jej utrzymanie łożyć pieniądze powinni zasadniczo ci, którzy z niej czerpią korzyści.
Ci mieszkańcy co nic z niej dobrego nie mają, mają za to na przykład kłopot z parkowaniem w Zdroju i „Krupówki”, gdy w dniu wolnym od pracy zechcą odwiedzić Zdrój by odsapnąć od pracy w ciszy i spokoju.
Dlatego ja uważam, że tężnię powinno się jak najszybciej SPRYWATYZOWAĆ. Prywatyzacja błyskawicznie uzdrowi jej finanse, zoptymalizuje zatrudnienie, podniesie jakość świadczonych usług i nawet może z racji obniżenia kosztów funkcjonowania obniży cenę biletów wstępu. Busko będzie miało tężnię, mieszkańcy nie będą zmuszeni ją utrzymywać, jeśli będą chcieli to podobnie ja teraz kupią sobie bilet, a jej nowi właściciele właściwie nią zarządzając możliwe, że będą mieli korzyści a nie straty. No i tym sposobem wszyscy będą ZADOWOLENI.
„Zainwestować” w tężnię ponad 25 milionów, żeby przynosiła co roku stratę pół miliona. To lepiej byłoby teoretycznie włożyć te pieniądze na lokatę bankową. Przy tej kwocie spokojnie byłoby 4% odsetek, więc rocznie byłoby zysku netto (czyli po odliczeniu podatku Belki) 810 000 zł.
Pokażcie mi prywatną firmę, korporację, biznesmena, który by zainwestował 25 baniek aby nie tylko nie mieć zysku, ale na dodatek mieć pół bańki rocznie straty…
Pouczająca lektura. Podzielam twój pogląd. Chętnie bym się dowiedział kto według ciebie w „Buskim Folwarku” jest Napoleonem, kto Snowballem, a kto Squealerem?
Mili moi
Ja idę spać spokojnie. Gazrurka to fachowiec, manager, wizjoner, który w zaciszu gabinetu i ten problem rozwiąże…poczekajcie!!!
On odmieni oblicze tężni, buskiej tężni.
„Gazrurka to fachowiec, manager, wizjoner, który w zaciszu gabinetu i ten problem rozwiąże…poczekajcie!!!
On odmieni oblicze tężni, buskiej tężni”
Może i ten Gazrurka to fachowiec, manager i wizjoner, ale patrząc na szybkość spełniania swoich wyborczych obietnic moim zdaniem to wyjątkowy leń patentowany. Przy nim uważam ślimak jest niczym Ferrari przy małym fiacie 126p. Gazrurka rzadzi już 15 miesięcy a mnie się wydaje, że jak było za poprzednika słusznie minionego tak jest nadal. Sądzę więc, że gazrurce kadencji 5 letniej braknie by spełnić to co obiecał podczas wyborów.
” Gazrurka rzadzi już 15 miesięcy, a mnie się wydaje, że jak było za poprzednika słusznie minionego tak jest nadal. Sądzę więc, że gazrurce kadencji 5 letniej braknie by spełnić to co obiecał podczas wyborów.” Mówi się, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Pan Gazrurka ( Jak go jak widzę powyżej niektórzy nazywają) w nastepnych wyborach samorządowych będzie miał gotowy swój program wyborczy. Mieszkańcy mający krótka pamięć znów będą oczarowani obietnicami wyborczymi Gazrurki i znow zagłosują Na niego, wierząc, że obietnice są prawdziwe a Gazrurka jest człowiekiem honoru, który dotrzymuje danego słowa. He, he, he
Myślę, że raczej będzie miał gotowe hasło wyborcze…cóż szkodzi frajerom obiecać!!! ha ha ha
Odnośnie tematu dotowania przez miasto, to przypomnę głośną na początku 2021 roku sprawę zamknięcia przez burmistrza Sikorę i Radnych poprzedniej kadencji RM Ośrodka Zdrowia w Szczaworyżu, z którego chciało korzystać chyba 900 osób! Na Infobusko było o tym sporo artykułów. Na przykład: ”TVP1: Zamknięcie ośrodka zdrowia w Szczaworyżu tematem wtorkowego ALARMU! [AUDIO]”
19 stycznia 2021
'Mimo siarczystych mrozów za oknem, w minioną sobotę w podbuskim Szczaworyżu było bardzo gorąco. Wiejską atmosferę mocno rozgrzała wizyta telewizyjnej ekipy programu ALARM!♂ Mieszkańcy nie godzący się z podjętą przez buskich samorządowców decyzją o zamknięciu tutejszego Ośrodka Zdrowia zwrócili się o pomoc do dziennikarzy TVP1.
Jednym z tematów odbywającej się 22.X.2020 w sposób zdalny XXVII Sesji Rady Miejskiej w Busku-Zdroju była kwestia zamknięcia wiejskiego Ośrodka Zdrowia w Szczaworyżu♂, lecznicy pod opieką której pozostawało kilkuset pacjentów.
Na @stronie infobusko.pl, pod artykułem na ten temat♂ jeden z komentatorów zamieścił wpis:
– Czy ktoś może napisać jaką decyzję bardzo wrażliwi na potrzeby mieszkańców radni podjęli odnośnie propozycji likwidacji Ośrodka Zdrowia w Szczaworyżu? Nie widziałem tego fragmentu Sesji. Z tego co widziałem to się dowiedziałem, że UMIG nie ma pieniędzy na utrzymanie Ośrodka Zdrowia w Szczaworyżu…. Ośrodka zdrowia z pomocy którego korzysta 500 pacjentów…. Ciekawe, ciekawe…. UMIG ma 25 mln na bodaj najdroższą w Polsce, baaardzo potrzebną mieszkańcom miasta i sołectw tężnię, a nie ma na utrzymanie Ośrodka zdrowia dla 500 pacjentów… UMIG ma 9 mln na baaardzo potrzebną mieszkańcom miasta i sołectw złotą kładkę na Górkę i przebudowę Rokosza a nie ma pieniędzy na utrzymanie Ośrodka zdrowia i lekarzy dla 500 pacjentów… UMIG ma też 4,5 mln na Ośrodek Aktywności Społecznej przy Bocznej ale przecież by on miał sens, by seniorzy z niego korzystali to muszą być zdrowi, a żeby byli zdrowi to muszą mieś opiekę lekarską… W dodatku jeśli zlikwidowany zostanie Ośrodek w Szczaworyżu to czym będą dojeżdżać 500 pacjentów tego ośrodka do przychodni w Busku jak nie ma komunikacji miejskiej bo na nią UMIG też nie ma oczywiście pieniędzy, choć 4 miliony poszło na krótką wątpliwej potrzeby ulicę Czernikiewicza. Niektórzy mają auta ale co mają zrobić ci co nie mają auta? Przydupasy Sikory zaraz pewnie napiszą podobnie jak w przypadku mieszkańców Kolonii Górka, że gorszy sort którego nie stać na auto niech sobie radzi sam, bo przydupasów UMIG ten problem nie dotyczy przecież. A przecież gdyby nie tężnia, nie kładka, nie OAS, nie słoneczka po ponoć 20tys to byłyby pieniądze na utrzymanie ośrodka w Szczaworyżu, na odpowiednie pensje dla lekarzy, na właściwą opiekę lekarską, byłoby na komunikację gminną…… eh……..”
Jeśli pamiętam, to utrzymanie Ośrodka Zdrowia wymagało dotowaniem go w kwocie chyba 40 tys zł rocznie. Radni i burmistrz stwierdzili, że Gminy Busko nie stać na udzielanie takiego wsparcia i Z POWODU 40.000 ZŁ ROCZNIE zdecydowali o ZAMKNIĘCIU OŚRODKA ZDROWIA W KTÓRYM LECZYĆ SIĘ CHCIAŁO 900 OSÓB!!!
Tymczasem równolegle temu burmistrzowi i tym radnym nie było żal dołożyć w 2021 roku do Tężni 500.000 złotych!!! Tężni która nie wiadomo czy leczy, a wiadomo z badać naukowców z Krakowa, że rozsiewa bakterie, gronkowce i inne choróbska!!! Tężni z której korzystają głównie osoby przyjezdne!!! SKANDAL!!! mało tego, moim zdaniem i w mojej ocenie, uwzględniając ich wartą ok. 500.000 zł hojność dla tężni TO BYŁO ICH ŚWIADOME DZIAŁANIE NA SZKODĘ PACJENTÓW OŚRODKA ZDROWIA W SZCZAWORYŻU, A NAWET UWAŻAM WPROWADZAJĄCE ZAGROŻENIE DLA ICH ZDROWIA, A W NAGŁYCH PRZYPADKACH TO I ŻYCIA!!!
Skoro dyskutujemy o #Tężni Busko to ja zgłaszam jeszcze jeden ogromnie ciekawy temat z nią związany. Chodzi mianowicie o to czy przypadkiem w Busku-Zdroju nie mamy do czynienia ze swego rodzaju inwestycyjnym Matrixem, w którym pewne działania i decyzje, powstają i zapadają z dużo większym wyprzedzeniem niż mogło by się to wydawać i jest podawane do informacji publicznej. Twardym i niepodważalnym dowodem na to jest #Tężnia Busko i buskie słoneczka leżące, które razem ze słoneczkami stojącymi w betonowych cokołach zostały umieszczone w różnych miejscach w Busku-Zdroju wydaje mi się, ze gdzieś około 2017 lub 2018 roku. Jak wyglądają można zobaczyć na zdjęciach opublikowanych w artykule: https://infobusko.pl/%F0%9F%92%A5-duza-firma-powstala-w-regionie-zatrudnienie-znajdzie-nawet-350-osob-%E2%99%A6-jkr-a-w-busku-fontanny-deptaki-sloneczka-zardzewiala-kladka-bunkier-bosir-centrum-lania-wody/
To o czym chcę napisać najlepiej widać na drugim zdjęciu lezącego słoneczka: https://infobusko.pl/wp-content/uploads/2019/12/sloneczko-lezace-busko-02-Copy.jpg
Na tych okrągłych tablicach, po lewej stronie artysta umieścił słońce, po prawej zaś stronę odwzorowany całkiem dokładnie jest fragment miasta, od Sanatorium Marconi po Plac Zwycięstwa w centrum, z wyraźnie widocznymi ważniejszymi ulicami i obiektami. Dokładnie odwzorowne jest Sanatorium Marconi, Stadion jak również Teżnia i Dom Zdrojowy. Odwzorowanie obiektów jest całkiem dokładne i proporcjonalne do ich rzeczywistej wielkości. I na tym słoneczku jest arcyciekawe? Jak dla mnie najciekawszy jest Dom Zdrojowy! Dlaczego? Otóż dlatego, na tym słoneczku wiernie oddającym lokalizację i wielkość poszczególnych obiektów, w tym tężni, jako jedyny jest z dwa razy większy niż stojący w rzeczywistości przy tężni Dom Zdrojowy… Można by to uznać za przypadkowy błąd lub niedopatrzenie, gdyby nie to, że jakoby niedawno z racji tego, że obecnie istniejący Dom Zdrojowy okazuje się zbyt mały, powstał pomysł by dobudować do niego drugi Dom Zdrojowy. I tu jest wisienka na torcie: wydaje mi się, że powiększony w ten sposób Dom Zdrojowy będzie zgodny z tym Domem Zdrojowym , który został przedstawiony na leżącym słoneczku w roku…….2018!! Czy to jest przypadek? W mojej ocenie nie. Ja raczej stawiam na wybitne zdolności jasnowidztwa i przewidywania przyszłości przez osobę, która zaprojektowała te słoneczka. Innym rozwiązaniem tej zagadki jest to, że to, że Dom Zdrojowy zostanie rozbudowany w 2025 roku ktoś wiedział już w 2018 roku, gdy powstawały te słoneczka. Ale ta wersja sami państwo przyznacie w Busku-Zdroju krystalicznie czystym i przejrzystym jak Buskowianka na pewno nie mogła mieć miejsca.
„Innym rozwiązaniem tej zagadki jest to, że to, że Dom Zdrojowy zostanie rozbudowany w 2025 roku ktoś wiedział już w 2018 roku, gdy powstawały te słoneczka. Ale ta wersja sami państwo przyznacie w Busku-Zdroju krystalicznie czystym i przejrzystym jak Buskowianka na pewno nie mogła mieć miejsca.” Ja uważam jednak, że mamy tu do czynienia z tą drugą sytuacja. Uważam, że ta tężnia, dom Zdrojowy itd zostały duzo wczesniej ustalone i postanowione. Mieszkańcom zaś przedstawia się całość metoda plasterkową, jak salami, by wciąż i nadal żyli w nieświadomości i bez krytycznie pozwalali na realizację korzystnych dla wybranych kotów inwestycji że wspólnej gminnej kasy.
Koszty rosna bo zwiekszylo sie zatrudnienie. Czy potrzebne? Czy nazwiska nie dziwia?
” Koszty rosna bo zwiekszylo sie zatrudnienie. Czy potrzebne? Czy nazwiska nie dziwia?” to bardzo ciekawa indormacja, mozna poznać te nazwiska?
Kilku lubelskich przedsiębiorców miało powoływać się na wpływy w urzędach miasta i wojewódzkim, w celu załatwienia pozwolenia na budowę drapacza chmur- przy ul. Zana. Od słowackiego dewelopera, a tak naprawdę podszywającego się pod niego agenta CBA, mieli za to dostać 1 mln zł łapówki. Kwota ta miała być „zaszyta” w umowie na projektowanie budynku. cd.: https://jawnylublin.pl/zanagate-o-prawej-rece-i-tarczy-prezydenta-zuka/