RK: Kazimierza Wielka staje się kurortem – rozpoczęto budowę basenu mineralno-termalnego za blisko 6 mln – a kiedy w Busku?

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna.

2 odpowiedzi na “RK: Kazimierza Wielka staje się kurortem – rozpoczęto budowę basenu mineralno-termalnego za blisko 6 mln – a kiedy w Busku?”

1. Patrycja pisze:

   16 lutego 2020 o 05:23

   Brak powstania basenow mineralnych w Busku jest prawdopodobnie lobbowany przez Uzdrwisko Busko-Zdroj i prywatne hotele, poniewaz wielu kuracjuszy nie korzystaloby z lokalnych hotelowych uslug.

   A jesli to nie jest prawda to nalezaloby sie zastanowic co jest prawdziwa przyczyna, poniewaz nie ma lepszego biznesu jak baseny mineralne i tropikalne.

   Pamietam stary odkryty basen w Uzdrowisku, ktory w okresie letnim byl najbardziej popularnym miejscem w Busku-Zdroju, nie tylko dla kuracjuszy ale rowniez dla mlodziezy. Czesto bylo tak duzo ludzi. ze brakowalo miejsca na basenie.

   Ciagle sa artykuly w prasie jak popularne sa baseny w Solcu-Zdroju i jak duza zarabiaja. Przeciez wladze Buska maja wieksze mozliwosci niz Wojt Solca-Zdroju. Tak jest od lat i nikogo to nie zastanawia, iz jest to po prostu dobry biznes?

   W 2019 odwiedzio baseny mineralne w Solcu-Zdroju 251 000 osob. Jesli wezmiemy tylko oplate za ponad godzine w wysokosci 30PLN to roczny dochod wynosi 7,530,000. Dodatkowo baseny swiadcza rowniez uslugi rehabilitacyjne, sauny & wellness, Mozna wiec przypuszczac iz dochod roczny wynosi ponad 10,000,000 lub wiecej.

   Po oddaniu do uzytku mostu na Wisle w Nowym Korczynie ta ilosc sie zwiekszy znacznie, poniewaz mozna zauwazyc, iz rejestracje parkujacych samochodow sa w wiekszosci z Wojewodztwa Maloposkiego, Rzeszowskiego i Katowickiego. W weekendy baseny sa oblezone i czasami trzeba czekac okolo godziny lub dluzej aby wejsc.
   Mozna tam rowniez spotkac wielu kuracjuszy z Buska-Zdroju, ktorzy o istnieniu takiej oferty nie wiedzieli.

   Az ciezko uwiezyc w to, ze nie ma w Polsce inwestora, ktory chcialy na przykad w modelu PPP takie baseny w Busku zbudowac i nimi zarzadzac. A gdybay jeszcze przy basenie byla hala sportowa to wtedy jest to „kura ktora znosi zlote jajaka”.

   Mysle pozytywanie i wierze, iz nastepna duza inwestycja w Busku-Zdroju beda wlasnie baseny mineralne. Bo jesli nie to ludzie z polodniowych regionow beda jezdzic do Kazimierzy Wielkiej, bo jest po prostu blizej.

2. EuGeniusz pisze:

   16 lutego 2020 o 18:42

   Droga Patrycjo, dobrze kalkulujesz i dochodzisz do prawidłowych wniosków, ale jak widzę, sama nie możesz uwierzyć, że tak istotnie jest. Podzielam twój tok myślenia. Według mnie w Busku nie robi się czegoś nie dlatego, że nie ma takiej świadomości, ale dzieje się tak by ktoś, niekoniecznie miasto mógł na tym korzystać. Baseny mineralne jak pokazuje Malinowy Zdrój w Solcu i twoje wyliczenie to żyła złota. Ale gdyby miasto zbudowało taki obiekt to kto by chodził na te baseniki hotelowe? A przecież ich utrzymanie kosztuje słono bez względu na to czy się w nim ktoś kąpie czy nie. Samo podgrzewanie wody to duży wydatek. Prywatny hotel Binkowski w Kielcach buduje baseny tropikalne, pewnie za mniejsze niż te pieniądze które Busko wyda na wielką tężnie. Nie trzeba być wróżką by przewidzieć co przyciągnie więcej gości, czy sezonowa tężnia nieczynna zimą czy całoroczne ciepłe kąpiele pod palmami. Nie trzeba mieć nobla z ekonomii by wiedzieć która inwestycja będzie przynosić dochód a która będzie finansową czarną dziurą. Na pytanie czy miasto zamiast tężni mogło wybudować baseny tropikalne moja odpowiedź jest tak, mogło. Ale po co? w Busku panuje przekonanie , że miasto nie powinno zarabiać. Ale gdy zakład miejski przekształci się w spółkę, powoła kolegę prezesa to wtedy zmienia się i już może a wręcz musi zarabiać dojąc kieszenie mieszkańców. A poza tym wtedy kto by chodził na baseny hotelowe?