? ED: Podwyżki cen energii i opału. Burmistrz Buska: Nie przewidujemy na razie nauczania zdalnego | JKR: „Jak jest zima to musi być zimno”. Wybiórcze zaciskanie pasa?
Zapowiadane podwyżki cen energii elektrycznej i opału dotyczą nie tylko mieszkańców, Zmagają się z nimi również samorządy, w których budżetach koszt zakupu prądu i paliwa grzewczego już teraz stanowi bardzo dużą część wydatków. Jak wygląda sytuacja w Busku-Zdroju? – informuje 19.09.2022 portal Echo Dnia’
– Jeśli chodzi o energię elektryczną, to mamy podpisaną umowę. Obowiązuje ona, na dość dobrych warunkach, do grudnia 2023. Na razie nie mam na biurku żadnych aneksów do umowy z podwyżkami. Co będzie w 2023 roku, trudno przewidywać w obecnej sytuacji – mówi burmistrz Buska Waldemar Sikora.
– Rozważamy oszczędności w oświetleniu ulicznym, być może w niektórych miejscach nocą będzie mniej światła – uzupełnia.
Jest natomiast spory problem z ogrzewaniem świetlic. Takich obiektów jest około 30 w gminie.
– Część z nich ogrzewamy gazem, ale inne są na węgiel. Nie mamy na tyle opału. Jest to następny kłopot. Być może wyjściem będzie zmiana systemów grzewczych w tych miejscach – mówi Waldemar Sikora.
– Ogrzewanie szkół również będzie o wiele droższe. Nie przewidujemy na razie… – cały artykuł na źródłowej stronie Echa Dnia♂
Jarosław Kruk: „Rozważamy oszczędności w oświetleniu ulicznym”, „Jest natomiast spory problem z ogrzewaniem świetlic”, „Część z nich ogrzewamy gazem, ale inne są na węgiel. Nie mamy na tyle opału. Jest to następny kłopot.”, „Ogrzewanie szkół również będzie o wiele droższe” – a tymczasem w Parku Zdrojowym przez okrągły rok trwa w najlepsze całonocny lunapark – dziesiątki czy może raczej setki lamp świecą się od zmierzchu do świtu – jak dla mnie po próżnicy. Jak dla mnie doświetlanie przez całą noc każdego zakamarka parku jest kosztowną nadgorliwością. Zwłaszcza gdy brakuje środków na ogrzewanie 30 świetlic wiejskich i zapewnienie komfortu cieplnego dla dzieci uczących się w szkołach. Pieniądze, czy też kilowaty energii, zaoszczędzone na iluminacji parkowych zaułków można by moim zdaniem spożytkować na dogrzanie świetlic czy sal lekcyjnych.
Swoją drogą jestem ciekaw ile lamp jest zainstalowanych w Parku Zdrojowym – w starym, nowym, Małpiaku – i ile kosztuje 1 dzień tej rzęsistej lampionady. Myślę, że nie są to małe pieniądze. Uważam, że przy rozsądniejszej gospodarce światłem w Parku, można by wygospodarować środki np. na dogrzanie szkolnych sal lekcyjnych lub świetlic wiejskich.
○ 19 września 2022 r., nieco po godzinie 22, mimo chłodu i padającego deszczu odwiedziłem buski Park Zdrojowy. W trakcie ok. 30 minutowego spaceru po rzęsiście oświetlonym parku minąłem kilkadziesiąt latarni i tylko jedną osobę… / fot. Jarosław Kruk infoBusko.pl
Będąc przy temacie świetlic wiejskich wspomnę, że problem jest nie tylko z ich ogrzewaniem tych obiektów – z tego co słyszałem problem jest ogólnie z ich dostępnością dla miejscowych dzieci, młodzieży mieszkańców. Świetlice – jak mnie informowano – stoją zamknięte gdyż… nie ma opiekunów, tak zwanych „świetliczanek”. Jeśli tak jest w istocie to mamy chyba kolejny buski „bareizm” (świat według Barei) – UMiG wydał miliony na remonty świetlic, które stoją sobie zamknięte z powodu braku opiekunów. Teraz zaś zapowiada się, że pozamykane i niewykorzystywane świetlice wiejskie będą sobie postępująco niszczeć z braku ogrzewania…
Skąd my to znamy….
◙ Podobne informacje:
? RK: Sezon grzewczy w Świętokrzyskiem. Gdzie zapłacimy najwięcej? Ile w Busku?
RK: Jędrzejów sam będzie produkował ekologiczny opał do ogrzewania mieszkań socjalnych? A w Busku?
RK: TELEFON INTERWENCYJNY. Co dalej z przystankiem w Wełeczu? – bez wodza ani rusz
UMiG: Uciążliwe ptaki w parku będą odstraszane | JKR: Gang Olsena c.d. [AUDIO | FOTO] AKTUALIZACJA
? Spacer po Małpim Gaju | JKR: Był unikatowy miejski las, jest unikatowa plantacja chwastów rzadkich
ED: Szefowa Willi Wiślica w Busku: Zostaniemy wykończeni przez… słupek | [FOTO]
RK: Buski stadion dokończy nowy wykonawca. Będzie drożej | JKR: +8 mln! Czy warto przepłacać?
Franciszek Rusak: Rewitalizacyjny walec – Czuj, stary pies szczeka!
TVN: ? ,,Zastraszyć dziennikarza”. Superwizjer – Lokalne media. Cena niezależności
doRZ: Śmierć dziennikarki Polsatu. Miała posiadać dokumenty o pedofilii – a…
Sejm przez aklamację przyjął uchwalę upamiętniającą Jolantę Brzeską w 10. rocznicę jej zabójstwa
15 odpowiedzi na “? ED: Podwyżki cen energii i opału. Burmistrz Buska: Nie przewidujemy na razie nauczania zdalnego | JKR: „Jak jest zima to musi być zimno”. Wybiórcze zaciskanie pasa?”
Tych mądrości naszego włodarza, to się nawet nie chce komentować. Fakt, czasy mamy (nie)ciekawe, fakt – sytuacja zobowiązuje do oszczędności, ale w Busku najlepiej oszczędzać na innych.
Na stronie UMiGu informacja o przetargu na przebudowę budynku…. No zgadnijcie? Szkoły? Przedszkola? Żeby było cieplej dzieciom? Nie, przebudowę budynku UMiGu. Pewnie kilka ładnych milionów pójdzie, żeby mieli cieplutko zimą a chłodno latem (klimatyzacja itp). Przebudowa w ciągu 10 miesięcy.
” Temperatura zalecana w szkołach to 19 stopni.” co Pan powie Panie Burmistrzu! 19 stopni w sali lekcyjnej w której przez 45 minut dzieci siedzą grzecznie w lawkach! Ja mam teraz w domu 19 i jest mi zimno mimo swetra i kamizelki!
„ To, ile stopni minimalnie powinien pokazywać termometr w szkole, jest uregulowane prawnie. Zapis taki znajdziemy w rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej i Sportu. W paragrafie 17 przeczytać możemy:
„W pomieszczeniach, w których odbywają się zajęcia, zapewnia się temperaturę co najmniej 18 stopni Celsjusza”.
Nie Burmistrz wymyślił sobie taka temperaturę w szkole najpierw poczytaj a potem pisz na forach i jak sam piszesz kończ i wstydu sobie oszczędz
Tak, to jest temperatura minimalna. Poniżej niej trzeba odwołać zajęcia. Nie znaczy to, że 19 stopni jest ZALECANE.
Daj Boże żeby było te 19 stopni bo jak węgla nie widać to cud będzie potrzebny.
Ale co ma Burmistrz do tego ze w Polsce wegla nie ma? Wiem ze to dziwne bo prezydent nas zapewnial nie tak dawno temu ze mamy go na 200 lat ale nie ma… Sa wytyczne z ministerstwa ze ma byc nie mniej niz 18 stopni to te zale raczej tam powinny byc kierowane. Burmistrz martwi sie o wegiel i chyba slusznie bo z ostatnich wiadomosci rzad znowu nas okłamuje :”Do Polski nie przypłynął żaden statek z węglem zamówionym jeszcze w maju przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych (RARS) — ustaliło Radio ZET.”
Uwazam ze Burmistrz jest optymista jezeli mowi o 19 stopniach bo po wypowiedziach Pani minister Moskwy to 19 moze byc luksusem nie dostepnym dla wielu : ” Przyznała, że sama zrobiła to już jakiś czas temu obniżając w domu temperaturę do 17 stopni”
Anna Moskwa zapewniła, że „można się przyzwyczaić” i taka temperatura w domu jest zdrowa dla organizmu.
Takze dzieci nie tylko nie zmarzna ale wg Pani minister beda zdrowzsi 🙂
Jasne, górniku. Nasz burmistrz jest tylko i wyłącznie ojcem wszelkich sukcesów. Porażek szukajmy w ministerstwach, rządzie, koalicji, opozycji, pandemii, ruskich, unii itp.
Fakt, jest trudna sytuacja geogospodarcza, nikt nie przeczy. Tylko jak do niej się przygotowało miasto, gmina, powiat? Budując kładkę? Mało tego. Dalej pieniądze są wyrzucane w błoto (patrz ogłoszenia o przetargach – dwa ogłoszenia o przebudowie UMiGu).
Mistrz Kochanowski miał jak widać rację pisząc:
Cieszy mię ten rym: „Polak mądry po szkodzie”;
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.
– Powiedz mi, po co jest ta KŁADKA?
– Właśnie, po co?
– Otóż to, nikt nie wie po co, więc nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz co robi ta KŁADKA? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest KŁADKA na skale naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy ta KŁADKĄ? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie, mówimy, to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo! I nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest KŁADKA GMINNA, w oparciu o sześć instytucji – która sobie będzie RDZEWIEĆ na świeżym powietrzu, i co się wtedy zrobi?
– Obniży temperaturę w szkołach bo nie będzie na węgiel…
Edukacja to priorytet i niech nikomu nie przychodzi do głowy wznowienie destrukcyjnej nauki zdalnej.
Jeśli kiedykolwiek Burmistrz będzie musiał się zastanowić przed podjęciem decyzji o nauce zdalnej dzieci to niech się zastanowi po stokroć. Dlaczego?
Normalny zdrowy rozwój dziecka i dostęp do edukacji jest najważniejszy i powinien być najwyższym priorytetem każdego trzeźwo myślącego człowieka- dzieci to przyszłość nasza jak i narodu.
A wiec każdy polityk samorządowiec włodarz powinien szukać oszczędności na innych płaszczyznach a edukacja powinna być na samym końcu.
Przypomnę że zdecydowana większość szkół w naszej gminie przeszła termomodernizacje ma wymienione ogrzewanie jak i bardziej efektywne instalacje C.O. do tego prawie każdy budynek ma instalacje fotowoltaiczne. Więc pan Burmistrz nie ma merytorycznych argumentów aby podejmować takie działania tak samo jak Pan Starosta pod którego podlegają szkoły średnie (ponadpodstawowe)
A oszczędzanie powinni zacząć od ograniczenia oświetlenia ulicznego np. co druga lampa o parku zdrojowym już nie wspominam bo w zasadzie wszystko zastało powiedziane. w Sytuacji krytycznej rezygnacja całkowita z oświetlenia ulicznego oraz obiektów publicznych jak i ich iluminacji. Oczywiście oświetlenie musi być na obiektach infrastruktury krytycznej.
Wyłączanie obiektów użyteczności publicznej urzędów administracji publicznej, basenu, hal sportowych, bibliotek, wiejskich świetlic, oświetlenia nocnego boisk.
Następna rzecz ograniczenie wydatków na inwestycje nie związane z bezpieczeństwem miasta i mieszkańców nawet pod groźbą utraty dofinansowania. Przejście w zarządzanie kryzysowe a nie bujanie w obłokach że jakoś to będzie.
Dopiero na samym końcu powinno się głęboko zastanowić czy możemy przejść na nauczanie zdalne.
Argument że temp w szkołach jeśli spadnie poniżej 19 to dzieci przechodzą w tryb nauki zdalnej jest błędny bo gdzie mają się udać wtedy rodziny u których w pomieszczeniach mieszkalnych będzie temperatura 18 stopni lub mniej?? Rozumiem że Burmistrz i Starosta mają na to gotową odpowiedź.
Bo o ile w domu mieszkalnym ludzie sobie poradzą to o tyle w blokach nie widzę możliwości podłączenia tzw. kozy aby spalać w niej „wszystko oczywiście oprócz opon i śmieci” jak to ktoś publicznie powiedział.
A więc Panie Burmistrzu i Starosto my rodzice tym razem nie oddamy dzieci na zmarnowanie i będziemy zdecydowanie protestować jeśli będziecie chcieli wyrządzić im krzywdę kierując na zdalne nauczanie. Szukajcie oszczędności i wykażcie się kreatywnością za to Wam płacimy pensje zamykanęcie szkół to byle głupek potrafi zrobić.
Z poważaniem
Ale przeciez Burmistrz nie chce nauczania zdalnego : „Nie przewidujemy na razie nauczania zdalnego. To możliwe, by ogrzewanie zaprogramować tak, by przed przyjściem dzieci do szkoły i podczas trwania zajęć było ciepło. Później grzejniki będą wyłączone” i z jego wypowiedzi wynika ze cos tam zastanawiaja sie jak oszczedzac…Starosta na razie nie wypowiada sie ale On akurat ma inny problem odnosnie szkol szczegolnie jednego liceum…
Każda próba wypowiedzi o nauce zdalnej jest oswajaniem z ewentualną decyzją.
To stara zasada jak świat.
Ja tylko opisałem co powinien zrobić mądry gospodarz odznaczający się empatią i troską o przyszłe pokolenia. Władzom i ich decyzjom będziemy się uważnie przyglądać. Jest wiele płaszczyzn na których można oszczędzać nie czyniąc krzywdy dzieciom i młodzieży.
Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) ogłosiły w piątek, 23 września po raz pierwszy w historii rynku mocy „okres zagrożenia”
Pan Łukasz Nowak (ten od kolei) wypomina od czasu do czasu władzom Buska astronomiczny koszt „Tężni Busko”, np: „W porządku obrad widzę sprawozdanie z działalności wieży z chrustu za 30 mln zł”. Może to rzeczywiście jest najdroższa tężnia w Polsce (a może i na świecie), może dla wielu to jaskrawy przerost formy nad treścią, ale powiadam wam, że wkrótce może się okazać, że to był strzał w dziesiątkę i że te astronomiczne koszty warto było ponieść. Jeśli bowiem nadchodząca zima będzie mroźna i długa, a ludziom zabraknie opału to w innych miastach będzie płacz, lament i szczękanie zębami z zimna. Natomiast w Busku luzik, bo Pan UMIG będzie mógł racjonować mieszkańcom wiązki chrustu z tężni by mieli oni czym się ogrzać i przepalić w piecach, żeby rurki i żeberka nie zamarzły i nie popękały ??????
TO SIĘ NIE DA! Taką odpowiedź często słyszę w UMiG i Spółdzielni Mieszkaniowej gdy zwracam się do nich z różnymi sprawami.
Cyt: „żeby rurki i żeberka nie zamarzły i nie popękały”.
Ja mam kaloryfery bez żeberek. Czy będę mógł się od Pana Burmistrza domagać rekompensaty, jakiegoś dodatku osłonowego lub innej tarczy?