Pawilony socjalne czy zapomniane slumsy kilkadziesiąt metrów od zardzewiałej kładki za 9,5 mln, kilkaset od tężni za 25 mln i kilka kilometrów od Ośrodka Aktywności Społecznej za 4,5 mln?
Szanowna Redakcjo portalu InfoBusko.pl, zwracam się z problemem, jaki mam z buskim UMiG w sprawie skrzynek na listy w pawilonie socjalnym na Kolonii Górka, w którym mieszkam. Zwróciłem się do zarządzającego budynkiem MPGK o montaż zespołu skrzynek dla wszystkich lokali w sieni ale uzyskałem odmowną odpowiedź. – tak zaczyna się korespondencja przesłana na redakcyjną skrzynkę infobusko.pl
Z uzyskanej odpowiedzi wynika, iż sprawę skonsultowano z UMiG, który stoi na stanowisku, iż
„zakup ten winien być sfinansowany i zrealizowany indywidualnie przez każdego z najemców lokali znajdujących się w przedmiotowym budynku”
Należy przede wszystkim zadać pytanie: jak stanowi prawo w randze ustawy lub rozporządzenia ministra, będące przecież ponad jakąkolwiek decyzją Burmistrza? Otóż wg. ustawy Prawo Pocztowe (można znaleźć na stronie https://isap.sejm.gov.pl/ podobnie jak pozostałe ustawy i rozporządzenia):
Art. 40. 1. Właściciel lub współwłaściciele:
1) nieruchomości gruntowych, na których znajduje się budynek mieszkalny,
2) budynku mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość
– są obowiązani umieścić oddawczą skrzynkę pocztową spełniającą wymagania określone w przepisach wydanych na podstawie ust. 5.
Art. 40. 2. Obowiązek, o którym mowa w ust. 1, jest realizowany:
1) w budynkach jednorodzinnych – przez umieszczenie oddawczej skrzynki pocztowej przed drzwiami wejściowymi do budynku lub w ogólnie dostępnej części nieruchomości;
2) w budynkach wielorodzinnych, w których wyodrębnione są co najmniej 3 lokale– przez umieszczenie w ogólnie dostępnej części nieruchomości zestawu oddawczych skrzynek pocztowych w liczbie odpowiadającej liczbie samo-dzielnych lokali mieszkalnych oraz lokali o innym przeznaczeniu, jeżeli posiadają osobny adres.
Jak widać, prawo jednoznacznie wskazuje właściciela (a więc w tym przypadku Gminę), jako zobowiązanego do wyposażenia posesji w skrzynki pocztowe. Co więcej, w przypadku zabudowy wielorodzinnej winny to być zestawy skrzynek.
Taki przepis wydaje się zresztą racjonalny. W przeciwnym wypadku najemcy musieliby każdorazowo przy przeprowadzkach zabierać ze sobą skrzynki na listy, w dodatku musieliby niszczyć drzwi wiercąc w nich kolejne dziury pod kolejne skrzynki (rozstawy otworów do mocowania mogą być różne) lub musieć ingerować w ściany części wspólnych poprzez wiercenie w nich, co jest z kolei zabronione przez umowę.
Takie właśnie zbiorcze skrzynki zostały zamontowane przez Spółdzielnię Mieszkaniową bodaj we wszystkich budynkach przezeń zrządzanych. Co więcej: również i w budynkach socjalnych należących do Gminy, a zarządzanych przez MPGK takie skrzynki zostały zamontowane – przykładem jest choćby budynek po „Makadamie”, czy „Hotelowiec”.
Jak się żyje na Górce? Mimo wielu niedogodności, czynsze na Górce nie są bynajmniej promocyjne. Mój czynsz wynosi 3,32 zł za m2. Razem ze śmieciami (14,50 zł), zaliczkami na (tylko zimną) wodę (4,59 zł / m3) i ścieki (5,73 zł / m3) oraz zaliczką za ogrzewanie (8,10 zł / m3) wyszło 173,37 zł za 11,20 m2 bez prądu, przy czym bodaj metr stanowi WC wspólny z sąsiadem, w którym jest sedes i umywalka (układ pomieszczenia jest bardzo nieergonomiczny, nie ma nawet gdzie nogi postawić). W swoim pokoju mam jeszcze dodatkowo umywalkę. Nie mamy prysznica. Sąsiad nie ma nawet umywalki, dlatego wody na herbatę musi nabierać w umywalce WC. Wnosiłem o wybicie większego odpływu, który umożliwiłby mi montaż sedesu pozyskanego z rozbiórki w moim pokoju. Według fachmenów z „komunalki” niedasie, mimo, że przez ścianę sąsiaduję z WC sąsiadki. Sprzeciwiają się także montażowi przeze mnie brodzika prysznicowego w pokoju. W budynku nie ma wspólnych pralni ani kuchni. Podczas zimy ja i sąsiad myliśmy się na noclegowni przy MGOPS, jednak teraz to niemożliwe z powodu zarządzeń Wojewody związanych z epidemią.
Lokal otrzymałem bez skrzynki pocztowej, za to z pękniętą szybą i brudnymi ścianami (są nawet odciski butów!). O ile za szybę została wstawiona pleksy, o tyle w kwestii ścian powiedziano mi, bym pomalował je sam. Tak samo miał sąsiad, który jednak otrzymał farbę, bo została po czymś administracji. Natomiast ja nie otrzymałem farby, bo aktualnie nie było farby, której nie mieliby na co wykorzystać. Tymczasem, wg. umowy najemca przed opróżnieniem lokalu jest zobowiązany odnowić go poprzez malowanie ścian i sufitów. Nasuwa się pytanie: dlaczego administracja nie wyegzekwowała od mojego poprzednika obowiązku tego? Skoro zaś MPGK nie wyegzekwowała tego, to moim zdaniem winna odnowić lokal we własnym zakresie.
Na korytarzach i klatce schodowej panują egipskie ciemności. W lokalach, jak i w częściach wspólnych są nadal tradycyjne żarówki (do których wprawdzie mam sentyment, a które jednak zużywają dużo prądu). Wymieniłem je na LED-y wewnątrz lokalu na swój koszt i we własnym zakresie. Tymczasem, MPGK zmniejsza zużycie prądu w częściach wspólnych za pomocą wyłączników czasowych, przez co światło szybko gaśnie, do lokalu trzeba wręcz biegać, by nie musieć szukać zamka w drzwiach po ciemku. Czy nie można zastosować nowoczesnej techniki w postaci LED-ów połączonych z czujnikami ruchu lub włącznikami zmierzchowymi? Takie rozwiązanie stosuje choćby SM w Busku. Jeszcze bardziej kuriozalne jest, iż LED-y zamontowano w innych budynkach socjalnych, przy czym np. w takim „Hotelowcu”, czy „Makadamie” świecą się bodaj całą dobę.
Nie mam dostępu do gazu sieciowego, mimo iż tabliczka orientacyjna u wejścia informuje, iż kiedyś w budynku musiało być przyłącze.
Dodam, iż podobno w tzw. „Hotelowcu” przy szpitalu powiatowym (w którym są normalne mieszkania, tylko mniejsze, niż dostępne komercyjnie) jest jeszcze wiele niezasiedlonych mieszkań (niektórzy mówią, że nawet połowa). Tymczasem od początku roku nie było jeszcze zebrania Komisji Mieszkaniowej, co jest motywowane zagrożeniem epidemicznym. Biorąc pod uwagę, iż mimo tego zagrożenia lekcje w szkołach odbywają się już normalnie, a zebrania Rady Miejskiej (a więc organu wyższej rangi, niż Komisja) odbywają się zdalnie, to chyba dałoby się zorganizować prace Komisji w sposób higieniczny. W komisji mieszkaniowej zasiada bodaj 5 czy 6 członków. O wiele łatwiej byłoby zachować odpowiednie odległości, zaś przepływ ludzi byłby zdecydowanie mniejszy, niż podczas egzaminów.Jak niedawno podano na tym portalu: UMiG Pacanów pracuje już normalnie, to czym się różni nasze miasto?
Proszę uprzejmie o publikację i zachowanie anomimowości.
Jarosław Kruk: Dziś, 30.09, przed opublikowaniem listu udałem się do Kolonii Górka by zobaczyć panujące tam warunki i mieć na ten temat jako taki osąd. To co zobaczyłem i sfotografowałem zrobiło na mnie przygnębiające wrażenie. W mieście o europejskich aspiracjach, w którym wybudowano bodaj najdroższą w Polsce tężnię za 25 milionów, rozbudowało stadion za kilkanaście milionów, szykuje kładkę nad Starkiewicza i kolejną przebudowę Rokosza za 9 mln, w którym w ciągu roku opłaty za śmiecie wzrastają o blisko 100% – w tym mieście nie ma kilkaset złotych na obligatoryjne skrzynki pocztowe w obiektach, które bardziej mi przypominają slumsy niż pawilony socjalne… Za oknem UMiG reaktywuje kosztem 4,5 mln stare, opuszczone rudery na Ośrodek Aktywności Społecznej, a tymczasem w oddali półtora kilometra dorośli i dzieci żyją w popadających w ruinę byłych pawilonach niemal jak w opisanej przez Reymonta XIX wiecznej łódzkiej Ziemi Obiecanej…
► Radio Kielce [30.09.2020]: – Rozpoczęła się rewitalizacja osiedla Wzgórze w Starachowicach, na którym w przedwojennych blokach znajdują się m.in mieszkania komunalne i socjalne. Nie były remontowane od wielu dekad. Teraz trwa ich gruntowna termomodernizacja, powstaje też świetlica środowiskowa. W blokach wymienione zostaną instalacje wodne i elektryczne, a piece kaflowe zostaną zastąpione instalacją centralnego ogrzewania – informuje prezydent Marek Materek. [link]
◙ Podobne informacje:
Do Redakcji: „Śmieci idą w górę podobnie jak zarobki Pana Prezesa Kryczki”
Skąd w Busku podwyżka cen za śmieci? UMiG opublikował wyjaśnienie
Tężnia za 33.000.000 czy może wielopoziomowy Parking Zdrojowy z bazarkiem i boiskiem?
Buski Budżet obywatelski A.D. 2020 – do podziału 400.000 zł – czy to dużo?
71 odpowiedzi na “Pawilony socjalne czy zapomniane slumsy kilkadziesiąt metrów od zardzewiałej kładki za 9,5 mln, kilkaset od tężni za 25 mln i kilka kilometrów od Ośrodka Aktywności Społecznej za 4,5 mln?”
Czy to prawda, że ten co to ukończył Politechnikę Świętokrzyską na kierunku Zarządzanie i Inżynieria Produkcji, Przez 30 lat pracował w dużym zakładzie przemysłowym, gdzie przeszedł kolejne szczeble kariery, Wie, jak to jest być na samym dole drabiny, ale posiada też 20 letnie doświadczenie na stanowiskach kierowniczych, odszedł z tego dużego zakładu przemysłowego za rodzinne wałki?
wcale bym się nie zdziwił jak by Syn p prezesa MPGK rozliczał podwykonawce od transportu kamienia
a co to za podwykonawca ten kamień transportuje? czy aby nie Ka-Trans? https://panoramafirm.pl/%C5%9Bwi%C4%99tokrzyskie,buski,busko_zdr%C3%B3j,ho%C5%82du_pruskiego,17/ka_trans_danuta_kryczka-oerfwy_pie.html
A ja mam pytanie do Burmistrza Sikory i do Przewodniczącego Burchana: Z tego co mi wiadomo radny Łukasz Szumilas w kwietniu 2019 złożył interpelację, w której zwrócił się do burmistrza o udzielenie informacji o przepływach finansowych pomiędzy hurtownią SAWA a UMiG i podległymi jednostkami samorządowymi. Burmistrz odpowiedział mu na piśmie, że udzieli radnemu tej informacji do dnia 19.05.2019. Czy burmistrz dotrzymał danego radnemu na piśmie słowa i czy informacja o transakcjach pomiędzy hurtownią SAWA a UMiG i podległymi mu jednostkami samorządowymi została przygotowana i udostępniona radnym? Czy jest ona gdzieś opublikowana na Biuletynie Informacji Publicznej? W jaki sposób można się z nią zapoznać? A swoją drogą dziwi mnie bardzo wskazany przez burmistrza termin 19.05.2019. To jest bowiem niedziela. Pierwszy raz się spotykam z tym, by ktoś wyznaczał termin wykonania czynności urzędowej na niedzielę, a nie na któryś z dni roboczych.
do 1 października 2020 o 09:10
1 PAŹDZIERNIKA 2020 O 09:21
„Które te drzewa usychają? Bo żadnych nie widziałem.”
A choćby na Alei Mickiewicza z powodu „zrewitalizowania” ich korzeni poprzez zalanie ich betonem.
Które te drzewa?? Bo nie widziałem żadnych usychajacych drzew na alei
To idź do lekarza okulisty.
Jak nie powoże, to idź do dytkowskich.
Ustawa Prawo Pocztowe stanowi, że: Właściciel nieruchomości gruntowych, na których znajduje się budynek mieszkalny zobowiązany jest w budynkach wielorodzinnych zainstalować w ogólnie dostępnej części nieruchomości zestaw oddawczych skrzynek pocztowych w liczbie odpowiadającej liczbie samodzielnych lokali mieszkalnych oraz lokali o innym przeznaczeniu, jeżeli posiadają osobny adres.
Buski UMiG w temacie lokatorskich oddawczych skrzynek pocztowych stwierdził, że: „zakup ten winien być sfinansowany i zrealizowany indywidualnie przez każdego z najemców lokali znajdujących się w przedmiotowym budynku”
Czy nie mamy tu do czynienia z sobiepaństwem czy wręcz anarchią, bo czymże jest stanowienie przepisów stojących w sprzeczności z obowiązującym prawem ? Ciekawe jak na to zareaguje pan Wojewoda świętokrzyski, przedstawiciel Rady Ministrów w województwie, strażnik prawa.
Łukasz Nowak
1 PAŹDZIERNIKA 2020 O 09:45
Problem braku ciepłej wody można rozwiązać montując panele solarne. Tak się szczęśliwie składa, że wszystkie dachy pawilonów mają w połowie wystawę południową, więc nadają si wybornie na montaż instalacji odna
ja bym chciał wiedzieć kim jest Łukasz Nowak, skąd zna tak dobrze Górkę, gdzie pracuje, mieszka, ma rodzinę i czerpie info??????
skąd Łukasz Nowak tak dobrze zna Górkę //////////// on chyba mieszka w Siesławicach///////
do wyborów na radnego startował z Siesławic, czy mnie pamięć mili??????
tak i miał chyba 8 głosów. Osoba niezmiernie wspierana przez mieszkańców. Kim jest, co osiągnął? Niech sam napisze ……..
A ile ty miałeś głosów, anonimowy hejterku?
Pochwal się!
celu Gmina przejęła pawilony od Uzdrowiska?
Odnoszę wrażenie że jako gmina ciągle robimy „łaskę” Uzdrowisku.
A co zdziałał twój patron, lanser z Oblekonia?
„Przetarg nieograniczony: Przebudowa stadionu sportowego przy ul. Kusocińskiego w Busku-Zdroju – etap 2”
Znowu remont stadionu? Ile kasy już tam władowali i następny przetarg? Chyba tym stadionem powinny się zająć jakieś organy kontrolne a może też i służby…?
„skąd Łukasz Nowak tak dobrze zna Górkę //////////// on chyba mieszka w Siesławicach///////”
Ciekawe, co powiedzieliby poloniści na taką nader oryginalną składnię, anonimowy nienawistniku?
Cóż, Górka to ważne miejsce dla historii naszego kurortu, który przecież nie jest wielkim miastem, więc trudno, bym przez tyle lat mojego życia nigdy jej nie zwiedził. Byłem tam częstym gościem przed kilkunastoma laty, gdy jeszcze mieszkał tam „Cegła”.
Myślę, że każdy, kto jako – tako interesuje się historią naszej „małej Ojczyzny” zna historię Górki.
Znowu remont stadionu? Ile kasy już tam władowali i następny przetarg? Chyba tym stadionem powinny się zająć jakieś organy kontrolne a może też i służby…?
Niech się buduje póki są pieniądze.
Kontrole i też służby to powinni zacząć od góry. Sasin wywalił 70mln na wybory które się nie odbyły.
„Znowu remont stadionu? Ile kasy już tam władowali i następny przetarg? Chyba tym stadionem powinny się zająć jakieś organy kontrolne a może też i służby…?
Niech się buduje póki są pieniądze.”
Ale już NIE MA tych pieniędzy, więc to kolejna budowa NA KREDYT.
[…] Pawilony socjalne czy zapomniane slumsy kilkaset metrów od tężni za 25 mln i nieopodal Ośrodka A… […]
[…] Pawilony socjalne czy zapomniane slumsy kilkaset metrów od tężni za 25 mln i nieopodal Ośrodka A… […]
Kto wie co będzie z Pawilonami na Kolonia Górka? Będą burzyć czy może przebudowywać?