RK: Minister Szumowski: wybory w tradycyjnej formie możliwe za dwa lata – a co z Buskiem?
– Bezpieczne wybory w tradycyjnej formie będą możliwe najwcześniej za dwa lata. Jeśli partie polityczne się z tym nie zgodzą, to jedyną bezpieczną formą są wybory korespondencyjne – podkreślił w piątek minister zdrowia Łukasz Szumowski. – informuje Radio Kielce
– Moje rekomendacje przeprowadzenia wyborów prezydenckich w tej tradycyjnej formie, gdzie wszyscy idziemy do urn, spotykamy się w lokalach wyborczych, są możliwe najwcześniej w sposób bezpieczny za dwa lata – i taka jest moja rekomendacja. Jeżeli ugrupowania polityczne nie zgodzą się na taką formułę, takie rozwiązanie, wtedy jedyną formą bezpieczną przeprowadzenia wyborów prezydenckich są wybory korespondencyjne – powiedział Szumowski.
– Wszelkie dane medyczne mówią, że nie ma lepszych lub gorszych terminów, miesięcy na przeprowadzenie wyborów korespondencyjnych z punktu widzenia medycznego. O wszystkich szczegółach, o formule, szczegółowych zaleceniach dotyczących przeprowadzenia wyborów korespondencyjnych… – cały artykuł na źródłowej stronie Radia Kielce – po kliknięciu na link
Jarosław Kruk: Tak się składa, że należę jeszcze do pokolenia, które życie w czasach PRL nauczyło czytać „między wierszami” i z oświadczenia pana ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, poza oficjalną treścią, odczytuję, że na powrót dobrych czasów sprzed koronawirusa buskie sanatoria będą niestety musiały chyba poczekać dłużej niż się niektórym wydaje…
Jeśli minister zdrowia stwierdza, że ” gdzie wszyscy idziemy do urn, spotykamy się w lokalach wyborczych, są możliwe najwcześniej w sposób bezpieczny za dwa lata i taka jest moja rekomendacja” to według mnie można chyba niemal bezpośrednio przełożyć jego rekomendacje na sektor lecznictwa sanatoryjnego. Tu bowiem mamy do czynienia z pacjentami z całego kraju i wielu stron świata, których średni wiek to załóżmy 60+, czyli generacja najbardziej zagrożona w razie ewentualnej infekcji patogenem SARS-CoV-2. Potencjalny jeden pojedynczy kuracjusz z koronawirusem, np. we Włókniarzu, mógłby łatwo i szybko spowodować zakażenie kilkuset innych.
Obym się mylił. Ale jeśli nawet, to uważam, że bez względu na to czy „powrót do przeszłości” w buskiej branży uzdrowiskowej będzie trwał miesiąc , trzy, czy 24 miesiące, to buskie władze samorządowe powinny czym prędzej zejść na ziemię, przekonstruować obecny budżet, udzielić wsparcia istniejącym a potrzebującym tego firmom i pomyśleć o stopniowym pozyskaniu i rozwoju innych branż w zastępstwie/obok sanatoriów by ratować finanse gminy.
PS.
Jak informuje Radio Kielce w bieżąco aktualizowanym artykule [link], rzecznik wojewody świętokrzyskiego Ewa Łukomska zakomunikowała, iż 17 kwietnia w regionie świętokrzyskim potwierdzono 13 kolejnych przypadków zakażenia koronawirusem, z których dwa – młody mężczyzna i kobieta w sile wieku – zarejestrowano w powiecie buskim.
Gwoli uzupełnienia, przypomnę komentarz z czasów „sprzed koronawirusa”, z 23 lutego 2020, pod artykułem: RK: Gmina wiejska Baćkowice za własne i unijne pieniądze wybudowała budynek dla szwalni – a w Busku?
Jarosław Kruk: Jak się chce, to się da. Wbrew wielu głoszonym opiniom w Busku, że jakoby miasto nie ma wpływu na powstawanie miejsc pracy i ogólnie, że nie może działać na lokalnym rynku – przykład malutkich Baćkowic pokazuje, że jednak – jak chce – to ma wpływ i może stymulować rozwój lokalnego rynku.
Nawet złotonośna kura potrzebuje czasu i wsparcia by z wyklutego pisklęcia stać się dającym złote jaja stworzeniem.
Wiadome to jest nad Wisłą od co najmniej 700 lat. Świadczą o tym choćby liczne miejscowości: Wolica, Wólka, Wola. Te często spotykane nazwy osad, wsi czy nawet miast swój etymologiczny rodowód mają często w średniowieczu i wiążą się z czasowym zwolnieniem od danin zasiedlających te tereny osadników, dopóki ci nie zagospodarują się odpowiednio, nie okrzepną, zanim zaczną płacić należne podatki.
Osady takie zaczęły powstawać w XIII wieku, ale najwięcej założono ich w XIV wieku. W zachowanych dokumentach nazwę Wola spotyka się po raz pierwszy pod koniec roku 1254. Jak można przeczytać na Wikipedii – w królestwie Kongresowym istniało 301 wsi o nazwą Wola, 257 z nazwą Wólka, 30 z nazwa Wolica, oprócz tego były Wolnice, Wólczyna, Wolna, Woleń[Gloger Z.: Encyklopedia Staropolska, Warszawa 1974, str. 463].
Wiedzą to doskonale w Chinach, gdzie na przestrzeni kilku ostatnich dziesięcioleci ogromny postęp i wzrost gospodarczy nastąpił dzięki ingerencji rządu w rynek, pieniądzom państwowym i efektywnej prorozwojowej polityce.
W Baćkowicach, licząca ogółem około 5 tysięcy mieszkańców wiejska gmina wydatkując 3,5 miliona złotych z budżetu „stworzyła” już 70, a niebawem 100 miejsc pracy. To daje 35 tysięcy na jedno stanowisko.
Jeśliby przełożyć tę proporcję na buskie realia, gminy liczącej około 33 tysiące mieszkańców, to samorząd słonecznego miasta np. zamiast wydawać 9 milionów złotych na Kładkę nad ulicą Starkiewicza mógłby współtworzyć 257 nowych miejsc pracy. Czy to nie lepsza, w dodatku dochodowa inwestycja?
◙ Podobne informacje:
Buska Tarcza dla Przedsiębiorców – petycja do Burmistrza Buska – czy zostanie wdrożona?
Franciszek Rusak: Rewitalizacyjny walec – Czuj, stary pies szczeka!
9 odpowiedzi na “RK: Minister Szumowski: wybory w tradycyjnej formie możliwe za dwa lata – a co z Buskiem?”
Temat wybory wybory wybory.
Jeśli do buskich komisji wyborczych nie zgłoszą się ludzie to kto wie może będą w komisji wojskowi lub jak Pan Terlecki mówił te samorządy które nie będą chciały przeprowadzić wyborów to będzie wprowadzony zarząd komisaryczny. Według mnie jak i innych to jest niedopomyslenia co Pan pisze by UMIG jako samorząd przekształcić budżet by rozwijać inne branże. Nawet UMIG jako samorząd nie ma takiej możliwości finansowej nie wspominając o możliwościach prawnych.
Szuka Pan dziury w całym ale nie tylko Pan szuka dziury w całym. Pan chyba uważa lub probuje wmówić ludziom że samorząd to jest ponad prawem i państwem. Na dzień dzisiejszy samorządy kompletnie nic nie mogą robić bo nie maja nawet środków na to i patrzą na rzad bo rzad jest od ratowania gospodarki.
Jarosław Kruk do powyżej: Szanowny Komentatorze, jest druga w nocy, więc nie jest to najlepszy czas na szerszą dyskusję, ale krótko mówiąc: władze samorządowe posiadają w swoim zakresie wiele instrumentów, które kształtują lokalny klimat gospodarczy – stawki podatków, ulgi, infrastruktura itd. Wystarczy spojrzeć choćby na Jędrzejów, o którym wspominałem kilkukrotnie:
https://infobusko.pl/rk-boom-inwestycyjny-w-jedrzejowie-w-busku-sen-o-potedze/
https://infobusko.pl/rk-dzialki-sprzedane-beda-kolejne-inwestycje-w-strefie-jedrzejow-poludnie/
skoro więc tam się da, to dlaczego nad Maskalisem się nie da?
Jeśli Pan wstawia artykuły po nocach to nic nie szkodzi by też przeprowadzić dyskusję. Władze samorządowe mają możliwość tylko by zwolnić z podatków samorządowych które i tak nic nie zdziałają. Bo cóż z tego że się zwolni podatek np od śmieci jak tu jest paręnaście podatków państwowych. Dla przedsiębiorców podatki samorządowe to kropla w morzu w porównaniu do państwowych podatków. Tak Pan opisuje by samorząd zwolnił z podatków więc niech pan też pisze by rząd zwolnił z podatków przedsiębiorców. Pisze pan by gmina uzbrajała i sprzedawała działki ale wielokrotnie radny Szumilas mówił by gmina nie sprzedawała działek. Więc jeśli radny tak mówi a teraz Pan wypisuje co innego to o co wam chodzi??
Nieważne co powiedział Szumowski czy jakiś inny Morawiecki. Trzeba pamiętać że są to pisiory a wiadomo że każdą sektą rządzi jeden. W tym przypadku zwykły poseł Jarosławem zwany. I wybory odbędą się w takim terminie i w takiej formie w jakiej sobie zażyczy przywódca. Pewnie zdaje sobie sprawę że teraz albo nigdy.
Niestety pan Redaktor Kruk nie rozróżnia rzeczywistości od urojonej fikcji. Cały czas Pan Kruk wylewa pomyje na samorząd ale to rzad ma pełne możliwości by realizować obronę przedsiębiorców przed kryzysem gospodarczym. Co z tego że samorząd zawiesi podatki samorządowe na przedsiębiorców jak jest 100razy więcej podatków państwowych. Podatki samorządowe to nic w porównaniu do podatków państwowych. Ale pan Kruk jak zwykle będzie wylewać pomyje na samorząd który oczywiście ma związane ręce by bronić przedsiębiorców. Niestety Panie Jarku kieruj swoje pretensje do pana Gawina i pana Cieslaka by Zjednoczona Prawica rozszezyla swoje tarcze.
Wirusa powinni zwalczać patalita i czaja, niech mu założą profesjonalną tzw. klamrę.
Twoja stara powinna zwalczać wirusa hah
Ona nie umie przyduszać.
Może o tym nie pamiętasz jak Cię ćwiczyła w dzieciństwie