TP: Wpuszczeni w kanał? | JKR: ? Mieszkańców Karmelowej regularnie zatapiają wody deszczowe [VIDEO,FOTO]
Wpuszczeni w kanał? Dosłownie i w przenośni. Mieszkańcy ul. Karmelowej w Busku -Zdroju (ulica graniczy z miejscowością Bronina), regularnie od kilku tygodni zalewani są wodą płynącą z drogi krajowej nr 73 Busko -Tarnów, a konkretnie wypływającą z betonowego przepustu pod nią. Na odcinku, o którym mowa droga nosi jeszcze nazwę ulicy Partyzantów. Osiedle domków jednorodzinnych przy ul. Karmelowej powstało stosunkowo niedawno, a mieszkaniec, który poprosił „Tygodnik Ponidzia” o interwencję dopiero się urządza. Jednak pierwsze podtopienia wydarzyły się już 14 maja tego roku. „Dopiero co zagospodarowałem teren przed domem, posiałem trawę, przyszła woda i wszystko zabrała. Uprzątnąłem zniszczenia, ale sytuacja powtórzyła się wkrótce potem”. – opowiada pan Tomasz. Obejrzeliśmy zdjęcia i filmik nakręcony podczas ulewy z niedzieli 11 lipca, widok faktycznie porażający. Działka przed domem wyglądała jak małe, brunatne, błotniste jeziorko. Nie ma szans, by coś pod nią przetrwało. Woda spływająca z drogi krajowej niszczy nie tylko posesję pana Tomasza. Po obfitych opadach, jakich ostatnio mamy coraz więcej, podtopienia występują również na kilku innych działkach. „Po pamiętnej niedzieli 11 lipca sąsiad wypompował z posesji 8 tysięcy litrów wody” – relacjonuje pan Tomek.
Skoro wody opadowe spływają z drogi krajowej, oczywistym wydawało się skierowanie pisma do kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Pan Tomasz uczynił to 19 maja 2021 roku. W piśmie opisał szczegółowo zaistniałą sytuację i oficjalnie zgłosił szkodę prosząc o jej oszacowanie i odszkodowanie. Jakież było jego zdziwienie, gdy po kilku dniach przyszło pismo zwrotne, w którym GDDKiA tłumaczy, iż żadnego odszkodowania nie będzie, bo opisywana szkoda nie powstała z winy zarządcy drogi.
▲ Nagranie video powodzi, która nawiedziła mieszkańców ul. Karmelowej w Busku-Zdroju 11.07.2021
„(…) Analizowany odcinek drogi krajowej nr 73, powstał w latach 50 ubiegłego wieku, natomiast przepust pod drogą wybudowano w roku 1953 (…) Między innymi przepust został wybudowany na istniejącym cieku naturalnym. Korpus DK nr 72 tworzy wysoki nasyp, u podstawy którego nie zaprojektowano rowu zbierającego i odprowadzającego wodę, ponieważ nie było takiej potrzeby. Woda wypływająca z przepustu rozlewała się powierzchniowo na przyległych gruntach rolnych zgodnie z ukształtowaniem terenu, tworząc naturalne cieki. (…) Ponadto, w momencie projektowania oraz budowy drogi krajowej nr 73, zagospodarowanie przyległych do pasa drogowego terenów było zupełnie inne niż obecnie” – wyjaśnia Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
Co więcej, urząd dołączył do pisma dokumenty geodezyjne, z których wynika, że zarówno tereny wzdłuż pasa drogowego, jak i działki poniżej, były tylko i wyłącznie gruntami rolnymi (załączone mapy datowane są na rok 1968 i 1992). „(…) Zdaniem GDDKiA, Urząd Miasta i Gminy w Busku -Zdroju zezwalając na zmianę charakteru zagospodarowania i użytkowania w/w terenu, przyczynił się do likwidacji naturalnych cieków wodnych. Grunty orne zamieniono na działki budowlane, zaburzając tym samym dotychczasowe stosunki wodne. (…) Zmieniając zagospodarowanie terenu bez uwzględnienia panujących stosunków wodnych oraz zmian klimatycznych jakich doświadczamy, możemy się spodziewać, że do takich sytuacji będzie dochodzić coraz częściej” -tłumaczy dalej zarządca drogi krajowej nr 73.
Na końcu pisma nadesłanego do pana Tomasza, GDDKiA sformułowała bardzo ważną informację, że obowiązek uregulowania stosunków wodnych zalewanego terenu (posesji przy ul. Karmelowej), spoczywa na właścicielu posesji i na instytucji wyrażającej zgodę na zmianę zagospodarowania terenu – w tym przypadku na Gminie Busko -Zdrój.
▲ Busko-Zdrój, ul. Karmelowa, 03.08.2021 / fot. Jarosław Kruk; infobusko.pl
Po lekturze pisma podpisanego przez zastępcę dyrektora Oddziału GDDKiA w Kielcach, pan Tomasz zgłosił sprawę do Urzędu Miasta i Gminy w Busku -Zdroju.
„- Na miejsce przyjechał wiceburmistrz i kilku urzędników. Obejrzeli zalany teren i w zasadzie nie udzielili żadnych konkretnych odpowiedzi na moje pytania, czy mogę liczyć na ich pomoc” – opowiada właściciel zalewanej posesji.
Jarosław Kruk: Po lekturze tego artykułu, 31 lipca przy dobrej pogodzie udałem się na ulicę Karmelową by porozmawiać z mieszkańcami zatapianych posesji, bliżej poznać problem, zobaczyć teren i zrobić zdjęcia. Wczoraj, 3 sierpnia byłem tam powtórnie i to dwa razy – raz, wieczorem, jeszcze przed deszczem i drugi raz podjechałem w trakcie burzy. Na pierwszy rzut oka – z zachowaniem proporcji oczywiście – dostrzegam duże podobieństwo pomiędzy buską ul. Karmelową a wrocławskim osiedlem Kozanów, które to w 1997 r. doświadczyło wielkiej powodzi.
Informacje z tych wizyt opublikuję na infobusko.pl w najbliższym czasie.
◙ Podobne informacje:
Wielki na prawie 30 metrów okręt za 400 tys. opodal tężni kolejną atrakcją w Busku-Zdroju
List do Redakcji: ? „Dokąd płynie burmistrz? Statek na morzu korupcji [VIDEO]
KPPSP: Gwałtowna burza i silne opady deszczu na terenie powiatu buskiego [FOTO / VIDEO]
Do Redakcji: Krew burzy się w żyłach jak patrzy się na „rewitalizację” ulicy Rzewuskiego
RK: W Szczaworyżu zostanie zlikwidowana przychodnia. Mieszkańcy nie zgadzają się [AUDIO]
30 odpowiedzi na “TP: Wpuszczeni w kanał? | JKR: ? Mieszkańców Karmelowej regularnie zatapiają wody deszczowe [VIDEO,FOTO]”
No z jednej strony nalezy wspolczuc mieszkancom no ale z drugiej przed zakupem dzialki mozna bylo sie zorientowac ze sa w dolku ze jest kanal i ze moze byc problem troche to wyglada tak jakby ktos kupil dzialke obok fabryki a potem narzekal na halas ale tak czy siak mam nadzieje ze Gmina im w jakis sposob pomoze bo nikt nie chcialby byc w takiej sytuacji szkoda ich pracy przy trawniku ogrodku itp
Działka była w okazyjnej cenie 😉
Czyli tak jest przepust który zalewa, sa działki prywatne, zaraz sie okaże ze te działki znów będą kosztować krocie bo … ich właściciele poczują że można zarobic. Panie redaktorze jak zwykle pan błysnął, osiedle Kazanow zostalo zalane przez rzekę Ślęza, która fakt zalala to osiedle w powodzi 1000 lecia. Pana porównanie jest jak konia do osła!!! Panu Tomaszowi i jego sąsiadom można tylko współczuć, trudno tu o dobre rozwiązanie.
Jest stary dowcip, jak to Polak pracował u Niemca w firmie budowlanej. Z czasem, jak się zaprzyjaźnili to Niemiec zaprosił Polaka do siebie do domu. Przyjechał Polak fiacikiem do szefa, patrzy a tu ładna willa, oczko wodne, mercedes pod domem. Pyta się Niemca, skąd wziął tyle kasy. Niemiec pokazuje na autostradę w oddali na horyzoncie i pyta : widzisz tę autostradę? Tak odpowiada Polak. Dobra solidna robota, mówi Niemiec, ja ją budowałem i zarobiłem na willę i mercedesa.
Polak nauczony fachu wrócił do Polski, założył firmę drogową i za niedługo zaprosił Niemca do siebie. Były szef podjechał pod posiadłość byłego pracownika, patrzy a tu pałac, 2 porsche i kryty basen. Zatkało go i pyta Polaka skąd wziął tak szybko tyle pieniędzy. Ten wskazuje na horyzont za domem i pyta czy widzi tam autostradę. Niemiec wytęża wzrok i mówi że widzi drogę a nie autostradę. Polak na to odpowiada : no właśnie, widzisz, w planach wprawdzie była autostrada, ale ja ją budowałem i wyszła nie autostrada ale droga i przy okazji moja rezydencja.
youtube.com/watch?v=WD8RCVNi3w0
… a gdyby te pieniądze zostawić polskim konsumentom i polskim producentom, to konsumenci kupowali by to co jest im potrzebne bardzo, producenci by produkowali to to co chcą konsumenci i zarabiali i rozwijałby się ten biznes, który jest Polakom potrzebny i wtedy stawalibyśmy się potentatami. A żeby tak nie było, żebyśmy byli cały czas dziadami i parobkami pracującymi na obcych. to się u nas instaluje właśnie takie przedsięwzięcia gospodarcze, które nazywają się gospodarczymi, ale nie są nastawione na zysk i zysku nie przynoszą, a jeśli przynoszą zysk to opierający się na dopłatach z podatków czy budżetów. Kompletny absurd.
Polecam poniższy materiał. POLECAM OBEJRZEĆ KAŻDEMU! Jakie są konsekwencje określonych działań władz centralnych oraz lokalnych, doskonale przedstawia ekspert w tymże materiale filmowym.
https://www.youtube.com/watch?v=b_j9VE0-qF4
Przytoczę tu kilka danych z tego programu:
-dług publiczny Polski – 1,33 biliona zł
-dług ukryty – od 4 do 5 bilionów zł
-dochody budżetu państwa to około 0,4 biliona zł rocznie
Ile trzeba lat (nie licząc już odsetek), żeby NIC NIE WYDAWAĆ z budżetu państwa i wszystko przeznaczać na spłatę zadłużenia? Około 14 lat! Czyli przez 14 lat trzeba by nie wydawać nic na policję, służbę zdrowia, wojsko, drogi, szkoły, etc., tylko wszystko przeznaczać na spłatę zadłużenia.
Do tego dochodzi zadłużenie poszczególnych miast (np. zadłużenie Łodzi – 3,9 miliarda zł, zadłużenie Kielc – 1,1 miliarda zł!)
Mamy ponadto zadłużenie obywateli (kredyty gotówkowe, kredyty hipoteczne) oraz zadłużenie firm (rozmaite kredyty).
Dług publiczny 1,33 biliona zł plus 4,5 (średnio) biliona zł dług ukryty = 5,83 biliona zł.
Liczmy że w Polsce mieszka 35 mln ludzi, zatem każdy obywatel od niemowlęcia po starca zadłużony jest (nie licząc długów samorządów oraz długów indywidualnych) na kwotę:
5 830 000 000 000 zł : 35 000 000 obywateli = 167 000 zł/osobę. Zatem czteroosobowa rodzina zadłużona jest na 668 000 zł.
A co ma do tego Busko? Mamy tężnię i niebawem będziemy mieć kładkę na Górkę, ale mamy też kredyty. Zeszłoroczny kredyt wraz z odsetkami to około 30 milionów zł, plus tegoroczny 12 milionów złotych, więc zakładając od niego odsetki na poziomie 3 mln zł (proporcjonalnie do zeszłorocznego kredytu) ta mamy razem około 45 mln zł, na dzień dzisiejszy rzecz jasna. Oba kredyty są do spłaty do 2039 roku. W Gminie Busko mieszka według danych meldunkowych około 31 tys. mieszkańców, lecz faktycznie, na przykład według danych odnośnie wywozu śmieci, około 23 tys. osób. Zatem 45 mln zł : 23 tys. mieszkańców = 1957 zł/jednego mieszkańca. Czteroosobowa rodzina „została zadłużona” przez władze Gminy Busko, na dzień dzisiejszy, na kwotę około 7828 zł. A zatem wszystko ładnie, pięknie, tylko że na kredyt.
Kilka ciekawych cytatów z w/w materiału filmowego:
„Nasza demokracja ma sprzężenie zwrotne w kierunku katastrofy”.
„Im gorzej władza rządzi, tym większym cieszy się poparciem.”
„Współczesne wybory to coś na wzór handlowych promocji. Politycy zachowują się jak wytrenowani sprzedawcy i oferują nam różne gratisowe prezenty, jeśli zawrzemy z nimi umowę. Niestety nie ma nic za darmo. Za te prezenty obywatele na pewno zapłacą w podwyższonych podatkach i opłatach za usługi komunalne.”
„Demokracja to gwałt liczby nad racją.
wystarczyło sprawdzić przed zakupem
Jeżeli Urząd Miasta wydał właścicielom warunki zabudowy to chyba logiczne, że pozwolił na budowę zgodnie z wydanymi warunkami. Zatem jeśli domy powstały zgodnie z tymi wydanymi warunkami to oczywiste, że wina jest po stronie Urzędu.
Najpierw ludzie budują się na terenach zalewowych a potem jak zalewa to pretensje do rządu, premiera, urzędu , burmistrza , starosty, do wszystkich i żadnych refleksji do siebie. Teraz najlepiej ogrodzić się wałem i zalać sąsiada.
Najpierw są ludzie, którzy mają działki rolne w miejscach nie nadających się do zabudowy, ale są radnymi lub urzędasami albo wręczają „coś szeleszczącego” radnym lub urzędnikom, dzięki czemu ich działki nagle stają się budowlane i gwałtownie zyskują na wartości. Potem sprzedają je z zyskiem ludziom, którzy naiwnie myślą, że skoro działka ma status budowlanej, to znaczy że jest zdaqtna do zabudowy.
Prawdziwy dziennikarz ustaliłby u „pana UMiG” kiedy ta działka została odrolniona i przez kogo?
Obecny właściciel powinien pozwać tego z poprzednich właścicieli, który wniósł o odrolnienie i urzędników, którzy mu to „klepnęli” oraz skierować zawiadomienie o podejrzeniu korupcji (w praktyce trudnej do udowodnienia).
Zdadzam sie z Tona w 100% od tego trzeba zaczac kiedy i przez kogo dzialka zostala odrolniona bo jak sami mieszkancy za tym chodzili no to sami sobie winni chociaz z drugiej strony no tez nie trzena byc specjalista zeby wiedziec ze jest to teren ktory bedzie zalewalo
Teren ten nigdy nie byłby zalewany gdyby woda z przepustu była odprowadzona do rowu a nie puszczona byle gdzie. Przecież w broninie jest staw do którego można skierować wodę. Tylko troszkę empatii i chęci. Ale po co lepiej wygodnie usiąść na tronie
Czytam wszystkie wypowiedzi i zastanawia mnie kilka rzeczy: odpowiedź GDDKiA, która pisze właścicielowi że nie może nic zrobic ( mimo że zrobiła przepust) że zostala zaburzona gospodarka wodna. No tak główny problem i jedyny to przepust który przelewa wode z górnej części drogi!!!! Wiec może by ktoś z tej instytucji pomyslal nad rozwiązaniem typu zbiornik wód opadowych? Po drugie jeśli GDDKiA pięknie odbija piłeczkę i wręcz mówi oczywiscie tego nie pisze: wykupcie działki i cos z tym zróbcie? Mistrzostwo świata. Ktoś napisał, że nieopodal jest staw a ja zapytam co dopiero 2021 ktoś teraz znalazl antidotum? Gdybym był gospodarzem i ponosił takie straty bym oczywiscie co zrobił jak powiedział mój kolega, a no ten przepust bym zamorówał hihi i wtedy ciekawe co by napisali ci z GddKiA. Juz wiem napisali by do instytucji ze zostal popełniony sabotaż!!!!!! I tak by było w koło Macieju. Panu Tomkowi współczuję ze sprzedający mu działkę wsadził go na minę.
Proponuję sprawdzić w KRS lub w CIDG, czyj ten „dom weselny”, że jego właścicielowi wolno zalewać sąsiada?
A mnie ciekawi, dlaczego wszystkie szkoły organizują studniówki w Konarach?
Zapraszam na stronę:
GoniecBuski.pl
Miłej lektury!
(redaktor nie „za mały”)
Brawo Panie Łukaszu! Widzę, że jak to mówią nie rzuca Pan słów na wiatr! Cenie takich ludzi! Trzymam kciuki za Pana inicjatywę i czekam na ciekawe artykuły! Życzę powodzenia!
http://goniecbuski.pl/2021/08/06/zmarla-joanna-belon-zona-wojtka/
Dziękuję za słowa uznania!
Postaram się nie zawieść.
Wiem, że je jeszcze wiele muszę poprawić, na przykład szablon strony na bardziej czytelny.
Zapraszam także do współpracy wszystkich, którzy zechcieliby wspomóc Gońca swymi tekstami lub zdjęciami.
Pozdrawiam!
Oby tylko Pana strona nie byla tak stronnicza jak ta to mysle ze bedzie mial Pan wielu czytelnkiow 🙂 Sam chetnie wyjde z tego szamba bo juz mnie meczy co chwile drzewa teznia itp… Powodzenia jeszcze raz 🙂
Gratuluję uruchomienia strony. Na razie skromniutko ale początki zawsze są takie. Mam nadzieję że strona się mocno rozwinie. I że moderacja komentarzy będzie polegała głównie na usuwaniu wulgaryzmów. Komentarze są bardzo ważne; ja, jako zwykły szaraczek, właśnie z komentarzy na infobusko.pl dowiaduję się o wielu sprawach. Busko.com.pl nie biorę pod uwagę bo to tuba propagandowa i żadną konkurencją nie jest.
Pozdrawiam Pana i życzę sukcesów.
Eh!De do Pana Łukasza Nowaka.
Mój komentarz z godz. 8:11 dotyczy Pana.
GoniecBuski.pl
Przepust istnieje tam od 70 lat. Jest w zasadzie naprzeciwko zalewanego domu. Niestety dom zakłócił naturalny spływ wody z przepustu na pola
. Stanął na jej drodze. To czego się spodziewać? To jest teraz problem właściciela działki. Może jeszcze za publiczne pieniądze mają mu zrobic melioracje ??
Fircyku. Domyślam się, że skoro piszesz takie bzdury, to pewnie na Mickiewicza jest Twoje miejsce pracy. Z tego, co mi wiadomo, zalewane są inne posesje poniżej opisywanej. Poznał tym ciekawe, czy w warunkach zabudowy było napisane, że wody opadowe z dużej części miasta płyną przez tą dzialke..
Fircyku może zanim zaczniesz pisać głupoty poczytaj trochę przepisy ze zrozumieniem, czy to już może za duże wymagania?? Chyba nie właściciel działki zakłócił cieki wodne budując dom tylko UMiG wydając warunki zabudowy wydając je. Jak mniemam pracujesz w wyżej wymienionym urzędzie, więc radzę więcej czasu poświęcić na pracę i dokształcenie się z pewnych dziedzin,a dopiero potem komentowanie.
[…] TP: Wpuszczeni w kanał? | JKR: ? Mieszkańców Karmelowej regularnie zatapiają wody deszczowe [… […]
Masakrę tam macie, współczuję