List do Redakcji: Miliony na Czernikiewicza a Polna nadal w pola…
Szanowna Redakcjo Portalu InfoBusko.pl, na ulicy Czernikiewicza od Poczty do osiedla Orła Białego prace na finiszu, a tymczasem kolejny rok nie można się doczekać przedłużenia ul. Polnej, które połączyłoby Rynek z Dmowskiego i usprawniło dojazd do obwodnicy. Dlaczego w Busku budowane są rzeczy niepotrzebne, a nie buduje się potrzebnych?
Wśród budów, które przyspieszyły na wiosnę 2020 jest również poszerzenie traktu im. Józefa Czernikiewicza. Korzystając z nieobecności licealistów z powodu korona-ferii przebudowano dotychczasowy chodnik znajdujący się pomiędzy Urzędem Pocztowym a I Liceum Ogólnokształcącym im. Kościuszki w ulicę przypominającą fragment Zakopianki.
W ubiegłym roku ten krótki pieszy pasaż zyskał nazwę upamiętniającą jednego z nauczycieli „Ogólniaka”. Pojawiły się wtedy zapowiedzi jego rozbudowy mającej obejmować m. in. budowę jezdni. Miałem nadzieję, że to pomyłka, bo przecież ani nie ma takiej potrzeby, ani możliwości z uwagi na stojącą tam stację trafo. Niestety, to nie była omyłka, ani żart. Wybudowany wysoki mur oporowy „o włos” omija transformator. Brakło już jednak miejsca na zieleń. Dotychczas chodnik był otoczony od strony „Kościuszki” szpalerem kilkunastoletnich drzew. Natomiast od strony poczty głównej był zwykły trawnik. Teraz trawnik został zastąpiony betonową pustynią, bo w jego miejscu znajduje się teraz chodnik, a w miejscu chodnika jezdnia z dwoma pasami ruchu. Kolidujące drzewa zostały wycięte.
Pikanterii sprawie dodaje fakt, że pod tymi tonami usypanego kruszywa i tym murem oporowym przebiega szereg ważnych instalacji przesyłowych: elektro-energetyczna i ciepłownicza, obok zaś gazowa, które nie powinny być zabudowywane. Wyobraźmy sobie bowiem, że zimą pęknie rura dostarczająca ciepło do mieszkań. Wtedy – niestety – naprawa ekipie remontowej nie zajmie kilka godzin, lecz kilka dni, ponieważ będą musieli rozwalić tę całą „autostradę Mickiewicza – Armii Krajowej” i pośród ton kamienia prowadzić wykopaliska, by dostać się do miejsca usterki, które powinno być łatwo dostępne (pod trawnikiem lub chodnikiem, jak było dotychczas).
Tymczasem na e-stronie buskiego ratusza zamieszczona jest informacja, iż w trybie rozeznania cenowego Gmina czeka na oferty aktualizacji projektu przebudowy ulicy Polnej, która ma obejmować przedłużenie jej do ul. Dmowskiego – obwodnicy w ciągu DW73 [ https://dl.umig.busko.pl/bip/zp/2020/07/14/zal3_dokumentacja.pdf ]
Uważam, że byłoby dobrze gdyby ta inwestycja wreszcie ruszyła, bo wtedy Polna usprawniłaby komunikację z centrum miasta w kierunku na Pińczów. Aczkolwiek szkoda, że projekt przewiduje zwykłe skrzyżowanie z u. Dmowskiego, a nie rondo, które wydaje się najlepszym rozwiązaniem komunikacyjnym [https://dl.umig.busko.pl/bip/zp/2020/07/14/zal3_dokumentacja.pdf ]
Budowa łącznika ul. Polnej z obwodnicą była projektowana już przed kilkoma laty, stąd obecna potrzeba aktualizacji projektu. Miejmy nadzieję, że buskie władze znajdą pieniądze na przedłużenie ulicy, co pozwoliłoby odciążyć zatłoczoną ul. Bohaterów Warszawy na odcinku przy Szpitalu powiatowym. Nie można niestety jednak wykluczyć, że pod pretekstem np. kolejnej odsłony korona-kryzysu ta usprawniająca komunikację inwestycja zostanie znów odsunięta na na święty nigdy. Wtedy obecna aktualizacja zamiast do realizacji trafi do szuflady, z której może kiedyś wyciągnie ją burmistrz – mam nadzieję, że już inny – i będzie musiał zlecić kolejną aktualizację.
○ Poprowadzona wierzchem wysokiego, wzmocnionego murem oporowym nasypu ulica Józefa Czernikiewicza umożliwia dojazd do Poczty z ul. Armii Krajowej.
Gdyby nie wydano ponad 4 milionów zł na wątpliwej potrzeby rozbudowę ok. 120 metrowej ulicy przy Poczcie, to zapewne wystarczyłoby na ok. 120 metrowy łącznik ul. Polnej z obwodnicą. Dlaczego to, co potrzebne nie jest budowane, a w zamian za to realizowane są rzeczy niepotrzebne, a wręcz szkodliwe?
Przecież przez lata obecna ul. Czernikiewicza była tylko ciągiem pieszym z trawnikiem i bodaj wszystkim to wystarczało. Gdzie niby mają po niej jeździć kierowcy, skoro na Mickiewicza jest zakaz? Po co więc te wydane miliony złotych, gdy nie było takiej potrzeby? Jedyne czego ten pasaż potrzebował, to ławki, by młodzież miała gdzie integrować się na długiej pauzie i utwardzenie połączenia z Al. Mickiewicza, gdzie dopiero przed Zjazdem absolwentów na 100-lecie w 2018 r. wysypano nieco kamienia w miejscu skrótu przez trawnik przedeptanego przez licealistów. Przez tyle lat nie było pieniędzy na jedną paletę kostki i kilka metrów bruku, a teraz znalazły się na tę buską „mikro Zakopiankę”.
Co więcej, pod nóż poszły kilkunastoletnie drzewa pomiędzy chodnikiem, a „pastwiskiem” LO. Tymczasem te drzewa można było przesadzić. Tak czynią choćby w Legnicy [ https://portal.legnica.eu/aktualnosci/miasto-sadzi-nowe-drzewa,5933,1,6.html]
. W Krakowie przesadzanie takich drzew jest już normą, zaś w sytuacjach szczególnych przesadzane są nawet okazałe ponad 30-letnie drzewa [ https://lovekrakow.pl/aktualnosci/agh-przeniosla-drzewo_26854.html ]. Szkoda zresztą także wspomnianego trawniczka pomiędzy chodnikiem, a ogrodzeniem poczty. Nie była to ambitna zieleń, ale zawsze dobre i to. Można było zasadzić w nim krzewy ozdobne.
A tymczasem przejazd w kierunku na Pińczów nadal będzie katorgą dla kierowców i pieszych, bo cały ten ruch dalej koncentruje się na niewydolnym odcinku Bohaterów Warszawy przy ZOZ. Duży ruch na tym fragmencie ulicy stwarza dla pieszych poważne zagrożenie, szczególnie na przejściu obok PH Mieleniewscy [link], które zlokalizowane jest na wzniesieniu i na zakręcie, co powoduje, że jest ograniczona widoczność, zwłaszcza przy dużym natężeniu ruchu. Niestety zamiast usprawnienia komunikacji w tej części miasta, władze Gminy wolały nam sprawić kolejną dewastację zieleni w centrum.
( imię i nazwisko do wiadomości Redakcji )
Jarosław Kruk: Przedstawiony powyżej temat przypomniał mi rozmowę sprzed kilku lat, w trakcie której znajomy developer stwierdził, że wie skąd wywodzi się nazwa „droga”. Jego zdaniem, jest prawdopodobne, że nazwa wzięła się stąd, że w rzeczy samej droga bywa droga. W przypadku mierzącej ok. 120 m długości ul. Józefa Czernikiewicza, przy koszcie 4.281.544 zł 28 gr, wychodzi, że jeden jej metr wart jest ok 35.680 zł – istotnie drogo…
A przy okazji osobliwa ciekawostka arytmetyczna, którą kilkadziesiąt metrów od pracowni 1. LO w Busku-Zdroju, w której przez kilkadziesiąt lat wybitna pedagog, pani profesor Agnieszka Książek♂ uczyła matematyki, ktoś podaje do wiadomości publicznej na tablicy informacyjnej:
Wartość inwestycji: 4 281 544, 28 zł
W tym ze środków:
budżetu państwa: 2 053 040, 00 zł (50%)
budżetu Gminy Busko-Zdrój: 2 228 544, 28 zł (50%)
A co do samej inwestycji – w mojej opinii jest ona po prostu niepotrzebna. Patrząc na ilość samochodów dojeżdżających do budynku Poczty i na to, że nieco niżej, na fragmencie ul. Bohaterów Westerplatte łączącym ul. Kopernika z ul. Armii Krajowej na wysokości ZSTI i Biedronki odbywa się regularny ruch pojazdów przecinający Mickiewicza, to uważam, że dojazd mógłby nadal odbywać się od strony ul. Kopernika i podzielam zdanie autora listu, iż rozsądniej i z większą korzyścią dla mieszkańców byłoby za te pieniądze wybudować brakujący fragment ulicy Polnej.
◙ Podobne informacje:
Franciszek Rusak: Rewitalizacyjny walec – Czuj, stary pies szczeka!
RK: Działki sprzedane. Będą kolejne inwestycje w strefie „Jędrzejów Południe” – a w Busku?
Najczęściej czytane
-
MPK: rozkład jazdy linii 208 Kielce > Busko-Zdrój / Busko-Zdrój > Kielce
-
RK: Buski radny napastnikiem? Dwóch policjantów zaatakowanych nożem [FILM]
-
RK: Buscy radni odnieśli się do wydarzeń z 18 maja
-
HLI: Czym się różni tęcza biblijna od tęczowej flagi ruchów LGBT?
-
List do Redakcji: „Śmieci idą w górę podobnie jak zarobki Pana Prezesa Kryczki”
-
Witamy w nowym internetowym serwisie informacyjnym Buska – miasta, gminy i powiatu!
-
ED: ?Dyrektor I LO w Busku znalazł się. Są podejrzenia, że zniknęła znaczna kwota pieniędzy | Majątki skarbnika, sekretarza powiatu oraz dyrektorów instytucji i szkół podległych buskiemu starostwu. Ile zarabiają?
33 odpowiedzi na “List do Redakcji: Miliony na Czernikiewicza a Polna nadal w pola…”
Może „Czernikiewicza” to droga rowerowa?
Po 1 trzeba się dowiedzieć czy wgl mieszkańcy polnej chcą tego przedłużenia polnej.
Po 2 Jeśli UMIG czeka na oferty przedłużenia polnej to dla mnie nie ma tematu.
A po 3 to już jest kolejna gowno burza o niewiadomo co bo komuś drzewa wycieli a lubił sobie na nie popatrzeć a bo to postawili zamiast tamtego.
Ludzie wam nic kur** nie pasuje to się przeprowadzcie do takiego Pinczowa czy Chmielnika gdzie wszystko jest jak było 20lat temu i tyle.
Kolego, zmiany powinny być na dobre a nie na gorsze. Wiadomo, że jeszcze się taki nie narodził, co by wszystkim dogodził, ale niech będą na lepsze choć dla tych przysłowiowych 80%. A w naszym mieście od pewnego czasu większość zmian nie miałaby z pewnością nawet 50% poparcia.
A ja zapytam czy ktoś zapytał mieszkańców osiedla Orła Białego o to czy chcą autostrady i węzła komunikacyjnego bezpośrednio pod oknami ich mieszkań, w miejscu uczęszczanym dziennie przez tysiące dzieci, młodzieży, dorosłych?
No to pytaj mieszkańców dwóch bloków a nie calego osiedla
Zróbcie sondę w Busku to się przekonamy jakie będzie społeczne poparcie inwestycji. A oczywiście sonda wszystkim mieszkańców a nie tylko zwolenników antysikora.
Ciekawe ile teraz będzie kosztować ewentualna naprawa rur CO kładzionych przez firmę pana Skurskiego biegnących pod tymi zwałami kruszywa i betonu?
Ten ciąg obroni się tylko, jeśli tam będzie droga rowerowa. Dzieciaki mogą dojeżdżać do szkoły rowerami. Dopuszczenie tam ruchu samochodów jest wręcz niebezpieczne.
przepraszam, Skórskiego
I dziwić się, że śmieci idą w górę!
A może prościej, taniej i szybciej do Chmielnika a zwłaszcza do Pińczowa przeprowadzić tych, którzy za to wszystko ponoszą odpowiedzialność?
To zbierz wiekszosc miasta i wsi z naszej gminy i lecisz w końcu mamy demokrację
Ciekawe czy ktoś pytał o opinię mieszkańców bloku nr 10, których jest chyba więcej niż wszystkich mieszkańców Polnej razem wziętych? z jednej strony mają teraz pod oknami skrzyżowanie dróg i ruch samochodów całą dobę, a z drugiej strony miejscowy deweloper wciska im budynek przed okna. Istny Manhatan.
Czyli miejscowy deweloper nie mógł się tam budować czy co???
Kupił działkę wybudował budynek przynajmniej więcej będzie mieszkań i nowych mieszkańców.
Poza tym odległość po między blokiem a nowym blokiem jest akurat w porządku.
A może Pan Kruk wstawi informacje o pierwszym w historii Buska meczu w tą niedzielę przy sztucznym oświetleniu??
Zamiast szukać taniej sensacji proszę być na bieżąco bo ludzi zbytnio nie interesuje kalendarium co kto gdzie i jak tylko ludzi interesuje co się dzieje w Busku jak i w gminie.
Tylko niech Pan niezalacza już pierdół o Multistadionie bo to jest już nudne.
Problem tkwi choćby w tym, że według Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta i gminy Busko-Zdrój zabudowywana przez dewelopera działka jest oznaczona jako „Teren zabudowy o niskiej intensywności”, a to co obecnie na niej jest realizowane nie spełnia chyba tego kryterium. Patrz: UMiG Busko-Zdrój -> Zagospodarowanie przestrzenne -> Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta i gminy Busko-Zdrój https://www.umig.busko.pl/dzialania-gminy/zagospodarowanie-przestrzenne/141-studium-uwarunkowan-i-kierunkow-zagospodarowania-przestrzennego-miasta-i-gminy-busko-zdroj.html -> Jednolity rysunek studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Busko-Zdrój [ pdf ] https://dl.umig.busko.pl/zagospodarowanie_przestrzenne/studium/stud-busko-miasto.pdf
do Do Marty
10 WRZEŚNIA 2020 O 20:53
Ale panowie SZ zrobili niską zabudowę
Przecież przy Batorego ten budynek jest na równi ze strefą jak i okulistą.
Mamy tych co sa za rozbudowa i tych co wiecznie im cos nie pasuje. Pan redaktor szuka jakiegos tematu zastepczego i co chwile wrzuca kamyczek do ogródka, bo caly czas czuje niechec wszyscy wiedza o co!! Najciekawsze jest to ze ciagle czepia sie Pan inwestycji miasta, stadion, teznia, drogi ,park itd. Wiec zapytam inaczej czy w busku pisac mozna tylko o swoim wrogu ktory Pana zwolnil!!!! Chlopie napisz cos o uzdrowisku a przepraszam jestes za ” maly” choc chlop z ciebie poteżny. Napisz cos o starostwie, moze cos o sporcie wiecej bo bida tu straszna. Burmistrz obecny kiedys odejdzie a Pan z tymi co Pan juz rzadzil moze wrocisz i bedziesz wskrzeszal to miasto. Dziwi mnie ten jad, ta zajadlosc. Ale coz juz chyba tak musi byc „maly” czlowiek niestety skloca artykulami to miasto i faktycznie to cecha malych ludzi ale kto komu zabroni!!!!
Ad. 1 – Należy zapytać ogółu mieszkańców, nie tylko tych z ulicy Polnej, bo to inwestycja poprawiająca dojazd całemu miastu.
Ad. 2 – Niestety – pyta któryś raz. Może znów zabraknąć pieniędzy. Więc zdecydowanie za wcześnie na otwieranie szampana.
Tylko że budowa łącznika Polnej z Dmowskiego bez skrzyżowania z prawdziwego zdarzenia niczego nie zmieni. Musiałoby powstać skrzyżowanie umożliwiające bezpieczne włączenie się do ruch. Zjazd w formie łącznika jest już z Korczaka na Dmowskiego i jakoś znaczącego obłożenia na nim nie widać. Przykładem pseudo skrzyżowania są Dmowskiego z Langiewicza czy Dmowskiego z Szaniecką. Włączenie się do ruch z Langiewicza czy Szanieckiej to istne igranie z losem. Na ograniczenie prędkości w tych miejscach do 20km/h nikt nie patrz (wręcz przeciwnie – TIRy nawet w tym miejscu przyspieszają), a pseudo spowalniacze z kostki brukowej powodują potężny hałas (coś na ten temat mieszkańcy okolicznych domów mogą się pewnie wypowiedzieć).
Niestety, wg. projektu na stronie UMiG włączenie Polnej w DW 973 ma być zwykłym skrzyżowaniem. Też wolałbym rondo, ale już niech będzie nawet i bez ronda (może i na nie przyjdzie pora, byle Polna dochodziła do DW 973. Z drugiej strony: trzeba by wtedy poprawić organizację ruchu na skrzyżowaniu Polnej z Langiewicza.
Co do pseudo-spowalniaczy – pełna zgoda z przedmówczynią „Tosią”. To bodaj najsłabsze punkty przebudowy sprzed 6 lat. Nie rozumiem, dlaczego na włączeniu Langiewicza w DW 973 nie ma RONDA, jak na pozostałych ważnych skrzyżowaniach w ciągu wojewódzkiego fragmentu obwodnicy miasta?
Na busko.com.pl mamy artykuł o otwarciu ŚDS w Podgajach. Niestety nie ma możliwości dodawania komentarzy. Cenzura? Prawda w oczy koli…?
Pytam zatem tutaj: Czy to prawda, że zatrudnienie w tym ośrodku znalazł syn radnej Danuty Prędkiej z Oleszek?
Jeśli tak, to czy ma kwalifikacje na zajmowane przez siebie stanowisko? Z tego co mi wiadomo, wcześniej handlował samochodami? Jakie ma zatem kwalifikacje do opieki nad osobami niepełnosprawnymi?
http://www.busko.com.pl/_news.php?id=31184
Na busko.com.pl mamy artykuł o otwarciu ŚDS w Podgajach. Niestety nie ma możliwości dodawania komentarzy. Cenzura? Prawda w oczy koli…?
Pytam zatem tutaj: Czy to prawda, że zatrudnienie w tym ośrodku znalazł syn radnej Danuty Prędkiej z Oleszek?
Jeśli tak, to czy ma kwalifikacje na zajmowane przez siebie stanowisko? Z tego co mi wiadomo, wcześniej handlował samochodami? Jakie ma zatem kwalifikacje do opieki nad osobami niepełnosprawnymi?
busko.com.pl/_news.php?id=31184
„Park Zdrojowy z opóźnieniem. Dlaczego?”
„Jak twierdziły władze miasta, prace miały zakończyć się pod koniec 2020 roku. Jak się jednak okazuje, nic z tych planów nie wyjdzie.”
Nie wiem dlaczego
Niezależnie od potrzeby budowy łącznika ulicy Polnej KOMPLEKSOWYM ROZWIĄZANIEM JEST UTWORZENIE KOMUNIKACJI MIEJSKIEJ, bo tylko tak można zmniejszyć ruch samochodowy w naszym kurorcie.
Popieram poprzedni wpis dotyczący rozwiązania z komunikacją miejską.Mnóstwo jedzie do pracy w Zdroju po jednej osobie w samochodzie
…a potem parkuje w błotniskach.
W tym czasie bus miejski pojechałby po kolejnych pasażerów.
To pisz zapytania prosby i interpelacje do UMIG bo takim pisaniem w necie nic nie zrobisz.
„To pisz zapytania prosby i interpelacje do UMIG ” – ty żeś się chłopie chyba urwał z choinki – pisać czy prosić UMIG i radnych to jakby rzucać grochem o ścianę. Nie oglądałeś wczorajszej sesji? Miała być omawiana skarga na dyrektorkę biblioteki, której zarzucono nadużycia – była? Oglądałeś poprzednie? Podobnie załatwiono inne niewygodne tematy. Moim zdaniem ta Rada to towarzystwo wzajemnej adoracji (Lucynko, Mareczku), które raz, że ma kiepskie, czasem żadne pojęcie o tematach nad którymi obraduje i głosuje, dwa chyba w ogóle nie bierze pod uwagę pism, próśb, interpelacji, tylko robi to co zapewne czarny mercedes sobie umyślił. Zresztą chyba do tej pory burmistrz nie udzielił odpowiedzi na interpelację radnego Szumilasa bodaj z kwietnia o wykaz operacji finansowych pomiędzy hurtownią Sawa a UMIG i jednostkami podległymi. Jeśli więc władza nie odpowiada na interpelacje radnego to o czym ty mówisz?! W tej sytuacji jedyną instancją odwoławczą jest opinia publiczna i internet. Im mieszkańcy będą więcej wiedzieć o tym co się tu wyprawia i kto i jak tu rządzi i do czego to prowadzi (takich na przykład podwyżek), to szybciej coś się tu zmieni. Byle tylko nie było za późno bo z bankructwa łatwo i szybko się nie wychodzi i każdy mieszkaniec będzie musiał za to płacić latami choćby płacąc sukcesywnie rosnące różne opłaty i podatki. By żyło się lepiej!
Xddd
[…] Do Redakcji: Miliony na Czernikiewicza a Polna nadal w pola… […]
[…] spiżowych słoneczek♂, multistadion♂, bodaj najdroższą w kraju tężnię♂, fontanny♂, ślepą uliczkę♂, „pumptrack”♂, „zdeptakował” ulicę Rzewuskiego♂, zrewitalizował […]