🟥 Łukasz Nowak: Opiszę w niniejszym liście, jak bezczelnie pan Jerzy „czekam na rozwiązania systemowe” Szydłowski miga się od transparentności jego działań. „Jestem jak Sikora, tylko bardziej”
„Witam szanownego Redaktora i szanownych Czytelników! Opiszę w niniejszym liście, jak bezczelnie pan Jerzy „czekam na rozwiązania systemowe” Szydłowski miga się od transparentności jego działań. Zachowuje się, jakby traktował Gminę, jak swój prywatny folwark…” – pisze 5.09.2025 na wstępie Listu do Redakcji buski aktywista Łukasz Nowak.

○ Łukasz Nowak: Opiszę w niniejszym liście, jak bezczelnie pan Jerzy „czekam na rozwiązania systemowe” Szydłowski miga się od transparentności jego działań. „Jestem jak Sikora, tylko bardziej”
Poniżej pełna treść tego Listu do Redakcji:
Witam szanownego Redaktora i szanownych Czytelników!
- Droga elektroniczna bez kwalifikowanego podpisu elektronicznego jest pełnoprawną formą składania wniosków o informacje publiczne
- Mimo to, „pan UMiG” wzywa mnie do złożenia zapytań na piśmie
- Panu Szydłowskiemu jawność w sprawach tężni, czy biesiad dla tzw. elit na koszt podatników jest nie w smak
Opiszę w niniejszym liście, jak bezczelnie pan Jerzy „czekam na rozwiązania systemowe” Szydłowski miga się od transparentności jego działań. Zachowuje się, jakby traktował Gminę, jak swój prywatny folwark.
Na fali dużego zainteresowania opinii publicznej moim poprzednim artykułem o kosztach funkcjonowania tężni (https://infobusko.pl/%f0%9f%9f%a5-lukasz-nowak-otrzymalem-w-koncu-od-pana-umig-informacje-o-frekwencji-oraz-przychodach-i-kosztach-tezni-%e2%ac%9b-prof-wolny-koladka-z-uniwersytetu-rolniczego-w-krakowie-miejskie-te/♂) zapytałem „pana UMiG” o niektóre interesujące kwestie na które zwrócili uwagę Czytelnicy. Konkretnie 12 sierpnia wysłałem takie zapytanie drogą elektroniczną – co czyniłem już wielokrotnie:
„Zwracam się o następujące informacje publiczne w sprawie funkcjonowania tężni, dotyczące każdego roku od jej uruchomienia do dnia sporządzenia informacji:
- Czy obieg solanki jest otwarty, czy zamknięty?
- Ilość solanki zużytej w poszczególnych latach.
- Zatrudnienie w poszczególnych latach.
- Umowy z podmiotem dostarczającym solankę.
- Liczbę bezpłatnych wejść ogółem i liczbę takich wejść obywateli Ukrainy w poszczególnych latach”
Zapytałem też 19 sierpnia wojewódzki Sanepid:
Tutaj otrzymałem po 2 dniach odpowiedź, iż nie było żadnych kontroli.
Nadto wysłałem zapytania także w innych sprawach, m. in.:
– dnia 22 sierpnia:
„Zwracam się następujące informacje publiczne w sprawie dożynek gminnych w 2023 i w 2024 roku:
- liczba zaproszonych uczestników
- koszt poczęstunku dla zaproszonych uczestników o których mowa w pkt. 1, który miał miejsce w budynku BOSiR
- umowy z podmiotami, które wykonały usługi w zakresie organizacji poczęstunku o którym mowa w pkt. 2.”
– dnia 19 sierpnia:
2. Jakie były kwoty dotacji z budżetu Gminy Busko-Zdrój na organizację Międzynarodowego Festiwalu Muzycznego im. Krystyny Jamroz w poszczególnych latach pomiędzy 2019 a 2025 rokiem?”
Co na to „pan UMiG”?
Otrzymałem odpowiedź, że z projektem uchwały w/s podwyżek dla radnych wystąpiła ich grupa, zaś w sprawie kosztów odesłany zostałem do uchwał budżetowych’. Wobec tego zwróciłem się się o uszczegółowienie informacji poprzez wskazanie konkretnych stron w poszczególnych uchwałach – zgodnie z orzecznictwem sądów administracyjnych wskazanie obszernego dokumentu (którym niewątpliwie jest każda uchwała budżetowa) bez uszczegółowienia o który jego fragment chodzi nie stanowi wystarczającej odpowiedzi na wniosek o informacje publiczne.
Wskazanie uchwały budżetowej bez wskazania stron w niej, to tak, jak bym do kasy w MPGK zamiast gotówki zaniósł butelki tudzież puszki oświadczając, że w ten sposób płacę, bo przecież „pan MPGK” może je sobie sprzedać.
Jeszcze bardziej kuriozalne były reakcje na zapytania o wieżę z chrustu i wyżerkę dla oficjeli na dożynkach. Otóż zostałem wezwany do… podania dresu zamieszkania, nadto do złożenia w ratuszu wniosku z własnoręcznym podpisem!
Droga elektroniczna bez kwalifikowanego podpisu elektronicznego jest pełnoprawną formą składania wniosków o informacje publiczne, zaś „pan UMiG” na takie wnioski przesyłał mi odpowiedzi – bodaj w zależności od tego, którą nogą wstał raz również elektronicznie, kiedy indziej pocztą tradycyjną.
Podanie adresu nie jest konieczne dla udzielenia odpowiedzi, ponieważ zapytania wysłałem drogą elektroniczną, zaś odpowiedzi należy – co do zasady – przesyłać tą samą drogą, którą, były wysyłane zapytania, ponadto mój adres zamieszkania jest znany organowi, skoro były już wielokrotnie wysyłane na ten adres drogą pocztową odpowiedzi na pytania wysyłane z tego adresu elektronicznego, pytanie ma więc pozorny charakter i służy odwleczeniu wysłania odpowiedzi.
Oczywiście mógłbym podać adres, który przecież Szydłowski ze swymi kolegami: Kaczochą i Wieczorkiem przecież znają (wszak poniżają mnie na każdym kroku w sprawach mieszkaniowych), jednak postanowiłem się w tej sprawie „boksować”.
W sprawie II SAB/Ke 35/22 dotyczącej skargi na nieudzielenie przez Starostę Buskiego informacji publicznych na wniosek wysłany drogą elektroniczną WSA w Kielcach orzekł:
(….)
W niniejszej sprawie, co jest niesporne, wniosek o udostępnienie informacji publicznej został złożony w dniu 26 stycznia 2022 r. drogą elektroniczną na adres starostwo@powiat.busko.pl. […] to, że wniosek powinien zostać rozpoznany w terminie do 9 lutego 2022 r. Z akt sprawy wynika, że termin ten upłynął bezskutecznie, a strona otrzymała wnioskowane informacje dopiero w dniu 2 marca 2022 r., po wniesieniu skargi do sądu. Nie ulega zatem wątpliwości, że Starosta […] nie zachował ustawowego terminu rozpoznania wniosku o udostępnienie informacji publicznej, co oznacza, że skarga na bezczynność jest zasadna.„
[Wyróżnienie w cytacie – ja. Pełna treść jest na Portalu Orzeczeń Sądów Administracyjnych: https://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/BE747F8982♂]
Jeśli w nadchodzącym tygodniu nadal nie otrzymam odpowiedzi – złożę skargę do WSA, zaś panu Szydłowskiemu proponuję już hasło na kolejne wybory:
„Jestem jak Sikora, tylko bardziej”
pozdrawiam
Łukasz Nowak
PS: żona obecnego prezesa MPGK jest… urzędniczką w UMIG, a więc obydwoje mają jednego pracodawcę, pana burmistrza…
https://www.prawo.pl/kadry/dostep-do-informacji-publicznej-mankamenty-ustawy,530939.html
_______________________
Odpowiedzi „pana UMiG” na moje wnioski dotyczące udzielenia informacji publicznej:
◾UMiG [OA.1431.111.2025 z 22.08.2025]: Odpowiedź na wniosek dot. udzielenia informacji publicznej w sprawie wydarzeń muzycznych XXX FM „Lato z Chopinem” i Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Krystiana Tkaczewskiego ♂
◾UMiG [OA.1431.113.2025 z 26.08.2025]: Odpowiedź na wniosek dot. udzielenia informacji publicznej w sprawie funkcjonowania tężni ♂
◙ Podobne informacje:
Franciszek Rusak: Rewitalizacyjny walec – Czuj, stary pies szczeka!
Łukasz Nowak: Chcesz żyć w demokracji? Patrz władzy na ręce!
🟥 Łukasz Nowak: „Nabór na biletera do BSCK pod Wiśniewską. Historia prawdziwa.”
Franciszek Rusak: Rewitalizacyjny walec – Czuj, stary pies szczeka!
31 odpowiedzi na “🟥 Łukasz Nowak: Opiszę w niniejszym liście, jak bezczelnie pan Jerzy „czekam na rozwiązania systemowe” Szydłowski miga się od transparentności jego działań. „Jestem jak Sikora, tylko bardziej””
Poproszę o oferty pracy dla Pana Łukasza Nowaka, ponieważ ewidentnie mu się nudzi. Zamiast zabrać się do pracy, to spaceruje po Busku i wypisuje do urzędu oraz portalu, kreując się na wielkiego społecznika. Na prawdę zaczyna być to żenujące.
a co to znaczy ,że jest pan poniżany w sprawach mieszkaniowych?
Przepraszam, że zapytam, ale czy sprawy sygnalizowane przez Pana Łukasza są nieprawdziwe, są wyssane z palca?! Pan Łukasz pisząc powołuje się na konkretne dokumenty i zdarzenia. Zatem nie są to uważam bezpodstawne insynuacje tylko kolejne zgłaszane publicznie jego „skargi i wnioski” odnośnie funkcjonowania Gminy B-Z i jej władz samorządowych, które mają na celu poprawę bytu mieszkańców, funkcjonowania Gminy B-Z i jej władz samorządowych.
Gratuluję Panu Łukaszowi zapału i zaparcia w działalności pro bono. To co Pan robi jest szlachetne, godne szacunku oraz uznania, niestety jest jedno zasadnicze „ale”…
Zacząć należy od określenia jakie jest dzisiejsze społeczeństwo, jacy są Polacy. Otóż ludzi światłych i mądrych jest kilkanaście procent. Takich cech jak patriotyzm, moralność, etyka i honor próżno dziś szukać. Skala egoizmu, prywaty, samolubstwa i ignorancji jest ogromna i powszechna. Większość ma w poważaniu to, co się dzieje w otaczającej ich rzeczywistości. Mają to po prostu w d..e. Ludziom można, za przeproszeniem, sr.ć na głowę, a im wszystko pasuje i nic nie przeszkadza. Takie są fakty. Przyczyny takiego stanu rzeczy to temat na odrębną dyskusję.
Pan Łukasz stara się, działa niestrudzenie, tylko co z tego? Niestety nic to nie daje, niczego nie zmienia i nie zmieni, bo przyczyna problemu leży nie we władzach, lecz w mentalniści i wyżej wymienionych cechach ludzi. Przyjdą kolejne wybory i znowu ludziska wybiorą tych samych do władzy, potem będą czasami nawet narzekać, ale w następnych wyborach ponownie wybiorą tych samych ludzi do władzy i tak w koło Macieju. Dlaczego tak się dzieje? Pisałem powyżej – bo ludzi mądrych i światłych jest kilkanaście procent, a w demokracji decyduje 50% plus 1 głos. Ot i cały sekret.
A Pan Panie Łukaszu co ma z tej swojej działalności? Ano nic, żadnego zarobku, a jedyne co Pan dostaje w zamian za swój trud i poświęcany czas to szyderstwo, kpina i hejt. Panie Łukaszu, daj Pan sobie spokój, bo nie ma po co, a w szczególności nie ma dla kogo tego wszystkiego robić. Jeśli miał Pan jeszcze jakieś złudzenia, to powinny być one rozwiane wynikami zeszłorocznych wyborów samorządowych.
Życzę Panu dożo zdrówka, a ponadto głębokiej refleksji nad samym sobą. Niech Pan zrobi coś dla siebie, dla swojej przyszłości, niech Pan inwestuje czas, siły i środki w samego siebie, a nie w tych, którzy na to nie zasługują.
Pozdrawiam Pana!
Poproszę o oferty pracy dla Pana „mieszkańca Buska, ponieważ ewidentnie mu się nudzi. Zamiast pracować, to o godzinie 12:06 wypisuje komentarze na portalu, kreując się na wielkiego moralizatora. Naprawdę zaczyna być to żenujące.
PS.” Naprawdę” piszemy łącznie.
”Poproszę o oferty pracy dla Pana Łukasza Nowaka, ponieważ ewidentnie mu się nudzi. Zamiast zabrać się do pracy, to spaceruje po Busku i wypisuje do urzędu oraz portalu, kreując się na wielkiego społecznika. Na prawdę zaczyna być to żenujące.”
Nie zgadzam się z tobą. Ja uważam, że Panu Łukaszowi Nowakowi, w przeciwieństwie do wybranych radnych na sesjach i nie tylko, wcale się nie nudzi. Pan Łukasz uważam po prostu nie godzi się z panującą w Busku rzeczywistością i mówi to wyraźnie na Sesjach i pisze o tym w sposób otwarty pod własnym imieniem i nazwiskiem. To co głosi Pan Łukasz mówi po cichu wiele osób w Busku. Uważam, że Pan Łukasz za to co robi dla Buszczan i Buska to powinien otrzymywać gratyfikację finansową od mieszkańców, o których dobro się upomina.
Pan Szydłowski właśnie podpisał umowę na parking wielopoziomowy, co do którego przyznał sam, że jest potrzebny deweloperom. By go zbudować zostanie rozwalona obecna wiata w bardzo dobrym stanie.
To wszystko za niemal 40 melonów, a już na dniach podpisanie umów na kolejne przepalanie za kolejne kwoty.
Obudźcie się i wreszcie odwołajcie burmistrza i radnych, wszak Jureczek obiecywał „małe inwestycje blisko mieszkańców”, a kontynuuje szastanie po Waldku.
Busko i gmina i powiat wyludnia się bo młodzi wyjeżdżają i dzieci coraz mniej się rodzi a do tego rośnie średnia wieku mieszkańców. Emeryci zamiast przechodzić na emerytury i jechać do sanatorium na grzyby na wycieczkę pobawić się z wnukami to nadal pracują i młodym miejsca zajmują. Ja dam przykład autobusów i busów szczególnie tych co dzieci do szkół dowożą. Wiem jak jest bo córka moja dojeżdża i u szwagierki na wsi ta sama sytuacja. Jeżdżą kierowcy w wieku około 75 lat aż strach żeby tacy starzy ludzie dzieci wozili ale co zrobić jak mi ma córka do szkoły dojechać? A młodzi wyjeżdżają stąd bo pracy nie ma a gdzie się nie rozejrzeć to emeryci pracują. To jest nienormalna taka sytuacja.
Kilka autobusów na krzyż, podróżnych tyle co kot napłakał a oni parking wielopoziomowy dla podróżnych. Po kolejnych jak dla mnie durnych inwestycjach najrozsądniej szef co można zrobić to po prostu stąd wyjechać. Za unijne nadbudowane bzdurnych inwestycji typu kładka, ale remonty bieżące koszty eksploatacji pokryją mieszkańcy czyli wyższe podatki, ci co je tutaj płacą nie mają nic, w Krakowie, Sosnowcu zniżki są dla mieszkańców tu kolejne zabawki dla przyjezdnych na chwilę i ku uciesze rządzących. Problemem jest wykluczenie komunikacyjne mieszkańców wsi, w tym dzieci chodzących do szkoły, starszych do lekarza ale tego nie poprawi nawet 10 pieter dworca, on powstaje tak naprawdę w Siesławicach a stamtąd do centrum 2 kilometry.
A przed wyborami cuda cuda obiecywali….
Musiała być niezła biba w „bunkrze BOSir”, że pan złotousty, nie chce pokazać panu aktywiście umowy 🙂
Panie Burmistrzu Jerzy Szydłowski wytknął Pan byłemu wiceburmistrzowi Marońskiemu, że pracownicy Lotosu nie mają prawa do akcji pracowniczych Lotosu. Godzina ok. 12g01m20sek. Aha! Skoro tak, to proszę wyjaśnić jak to było bodaj w 2004 roku, gdy było prywatyzowane PGNiG i przydzielane były akcje pracownicze. Słyszałem, że na krótko przed tą prywatyzacją część pracowników została przeniesiona z PGNiG do innej firmy zewnętrznej tracąc w ten sposób prawo do akcji pracowniczych. Podobno, jak słyszałem, Pan był wtedy ważną osobą w związkach zawodowych w PGNiG i mógł Pan zablokować to przeniesienie części pracowników z PGNiG do innej firmy zewnętrznej, co dałoby im prawo do otrzymania akcji pracowniczych PGNiG. Podobno wspomniani pracownicy zostali przeniesieni z PGNiG do innej firmy zewnętrznej tracąc w ten sposób prawo do akcji pracowniczych. Czy jest to prawda? Jeśli to prawda Panie Szydłowski że mógł Pan zablokować to przeniesienie części pracowników z PGNiG do innej firmy zewnętrznej i nie uczynił Pan ponoć tego, to czy mógłby Pan wyjaśnić czym Pan się kierował? Będę wdzięczny za udzielenie odpowiedzi.
”Panie Burmistrzu Jerzy Szydłowski wytknął Pan byłemu wiceburmistrzowi Marońskiemu, że pracownicy Lotosu nie mają prawa do akcji pracowniczych Lotosu. Godzina ok. 12g01m20sek. Aha! Skoro tak, to proszę wyjaśnić jak to było bodaj w 2004 roku, gdy było prywatyzowane PGNiG i przydzielane były akcje pracownicze. ” Fragment o którym piszesz to chyba ten fragment wypowiedzi Burmistrza Szydłowskiego, który zaczyna się ok. 1g 43 min 38sek XVIII Sesji z 26 czerwca 2025r. , zegarowo 12:00:10: https://youtu.be/WQ29m0qwRTU?t=6219, tak?
Jak widać wyżej „psy szczekają a karawana idzie dalej”. Mieszkańcy Buska zrezygnowali z walki o swoje wizje i cele rozwoju społecznego. Rządzący wiedzą jak są silni swoim zapleczem { biznes,-praca, Radni. Ponowne wybory nic tu nie zmienią bo nasi mieszkańcy mentalnie akceptują bałagan zależności biznesowo rodzinne i wybierają „sprawdzonych”, a pozostali żałują że są po za układem i nie wiedzą że można inaczej. Na spotkaniach w tych sprawach frekwencja jednocyfrowa więc o jakich zmianach piszecie. Szkoda czasu i kasy na „igrzyska” i dyskusje typu „Pań Łukasz napisał i jest dobry lub zły””. Pozdrawiam
Wychodzi więc na to, że pod rządami Burmistrza Szydłowskiego Mieszkańcy w ich sprawach i w sprawach tego co się dzieje w Busku mają tyle do powiedzenia co jak mówił mój dziadek pewna nacja w Oświęcimiu………
Konsultacje społeczne w sprawie Strategii Rozwoju Turystyki w gminie Busko-Zdrój
busko.com.pl/konsultacje-spoleczne-w-sprawie-strategii-rozwoju-turystyki-w-gminie-busko-zdroj,0,3,1,1,1,40503,n.html
Plac zabaw dla psów.
brak zaplecza gastronomicznego, ogródków, kawiarni.
A no i patrząc od strony włókniarza na tężnie to gratuluje kto dał pozwolenie na zaj…e tam domkami z lodami i innym badziewiem pozwolenie, jak to wygląda tragedia. Bez pomysłu żadnego, mogło by to stać w alejce po prawej tak aby nie zasłaniało tężni,
Poidła dla wszystkich ogólnodostępne w te upały.
Nie ma w ogóle misek z wodą dla zwierząt w tym niby mieście.
Brak eventów dla młodych ludzi, tylko wszystko pod geriatrie robione.
No brawo! Nareszcie! Cieszę się, że wreszcie Szanowny Kmicic zrozumiał obecny stan rzeczy, o czym kilkukrotnie Szanownemu Kmicicowi pisałem w przeszłości w komentarzach. Dokładnie tak jest! Problem tkwi w mentalności ludzkiej, czyli w cechach, które ludzie posiadają i które w następstwie warunkują określone ich zachowania, dlatego żadne „listy do Redakcji”, artykuły czy komentarze nic nie zmienią, na co jest dowód w postaci tego, że portal infobusko istnieje 7 lat, a jaki był wynik rok temu w wyborach samorządowych? Co ludzie zrozumieli z setek artykułów i tysięcy komentarzy? No właśnie widzieliśmy rok temu.
No dobrze, ale ktoś zapyta jak dokonać w takim razie zmiany, a dokładnie zmiany mentalności ludzi? Niestety to proces bardzo trudny, złożony i wieloletni, żeby nie powiedzieć wielopokoleniowy, ale to już temat na odrębną, bardzo długą dyskusję.
W każdym razie gratuluję Kmicicowi! Masz Szanowny Kmicicu 100 procent racji w tym, co napisałeś w swoim komentarzu. Pozdrawiam serdecznie!
PS. Jedna mała korekta Szanowny Kmicicu. Napisałeś: „Mieszkańcy Buska zrezygnowali z walki o swoje wizje i cele rozwoju społecznego.”
Niestety jest inaczej. Otóż Mieszkańcy Buska niegdy nie podjęli walki o swoje wizje i cele rozwoju społecznego, a to dlatego, że zdecydowana większość takowych wizji i celów rozwoju po prostu nie posiada. Jedyne ich wizje i cele, to ich własny dom/miszkanie, samochód i pełny żołądek, czyli egoizm i prywata w połączeniu z brakiem jakiekolwiek myślenia wspólnotowego, przyszłościowego i strategicznego.
Pozdrawiam!
Diabeł złapał Polaka, Ruska i Niemca:
– Dam każdemu z was dwie kulki. Po godzinie, jak mnie czymś zadziwicie, to was wypuszczę.
I zamknął każdego z nich w pokoju dwa na dwa metry. Po godzinie idzie do Ruska, a ten żągluje kulkami:
– Eee, to już widziałem.
Idzie do Niemca, a ten postawił jedną kulkę na drugiej:
– Dobre dobre.
Poszedł do Polaka, a ten go zadziwił: jedną kulkę zepsuł, a drugą zgubił.
Wystarczy spojrzeć co Polacy zrobili ze swoim krajem po 89 roku – co się dało to wysprzedano za bezcen, co nie sprzedano to zniszczono i kraj zadłużono po uszy. Prawdę powyższy kawał mówi? Ano prawdę, już Bismarck powiedział: „Dajcie Polakom rządzić, a sami się wykończą”. Dajcie Polakom dwie kulki, to jedną zgubią, a drugą zepsują…
Kolarz też już emeryt. Pracuje i emeryturę bierze. Zobaczcie jego oświadczenie majątkowe. W 2024 zarobił jako starosta 451 tysięcy złotych i emeryrury otrzmał 54,9 tysiąca zł, a przeszedł na emeryturę z tego co słyszałem bodaj od maja, więc to nie za cały rok ta emerytura. Do tego ma jeszcze inne dochody, np. z wynajmu mieszkania 33,6 tysiąca złotych i 9,4 tys. zł za zasiadanie w radzie nadzorczej. Najbardziej mnie szokuje pensja starosty czyli 451 tysięcy, to daje na miesiąc w zaokrągleniu 38 tysięcy złotych!
Nie ma takiego wynagrodzenia. Ekwiwalent za urlop plus odprawa i to dalo taki dochód zapewne. Fakt ze czas zeby zzwolnil juz ten stolek
Zatrzymany prezes firmy z miliardowymi zamówieniami od państwa. Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali dziś Grzegorza K., prezesa spółki Fabryka Pojazdów Szynowych Cegielski. Na szczęście w BZ wszystko OK 😉
https://tvn24.pl/polska/zatrzymany-prezes-firmy-z-miliardowymi-zamowieniami-od-panstwa-st8640391
W UMIG-u były ostatnio zmiany Panie Łukaszu! Na emeryturę odeszła końcem lipca pani Anna Przyborowska-Ryś. Proszę zgadnąć kto jest teraz naczelnikiem RDID? Tomasz Mierzwa!
Jeszcze jedna wskazówka Panie Łukaszu – proszę porównać oświadczenie majątkowe Pani Przyborowskiej-Ryś za 2024 rok z oświadczeniem za okres styczeń – lipiec 2025. Obliczy Pan sobie średnio jej pensję miesięcznę w 2024 roku, pomnoży razy 7 miesięcy (2025) i zobaczy Pan ile jeszcze zarobiła w ciągu tych 7 miesięcy tego roku oprócz pensji, co jak mniemam jest odprawę emerytalną. Włos się Panu zjeży na głowie. Ja już sobie to obliczyłem… A może jakiś list do Redakcji w tej sprawie Pan Łukasz napisze? No powiem, że kwota zwala z nóg…
Jest RDID. Powinno być RSID.
Bo pewnie P. Przyborowska dostała odprawę emerytalną i np. 40 lecie i stąd taka kwota, ale to trzeba wiedzieć bo inaczej się wychodzi na osiołka :):):)
To trzeba czytać ze zrozumieniem, żeby nie wyjść na osiołka.
Wyraźnie pisze:
„zobaczy Pan ile jeszcze zarobiła w ciągu tych 7 miesięcy tego roku oprócz pensji, co jak mniemam jest odprawą emerytalną.”
”Diabeł złapał Polaka, Ruska i Niemca:
– Dam każdemu z was dwie kulki. Po godzinie, jak mnie czymś zadziwicie, to was wypuszczę.
I zamknął każdego z nich w pokoju dwa na dwa metry. Po godzinie idzie do Ruska, a ten żągluje kulkami:
– Eee, to już widziałem.
Idzie do Niemca, a ten postawił jedną kulkę na drugiej:
– Dobre dobre.
Poszedł do Polaka, a ten go zadziwił: jedną kulkę zepsuł, a drugą zgubił.
Wystarczy spojrzeć co Polacy zrobili ze swoim krajem po 89 roku – co się dało to wysprzedano za bezcen, co nie sprzedano to zniszczono i kraj zadłużono po uszy. Prawdę powyższy kawał mówi? Ano prawdę, już Bismarck powiedział: „Dajcie Polakom rządzić, a sami się wykończą”. Dajcie Polakom dwie kulki, to jedną zgubią, a drugą zepsują…”
Bezkrytycznie przytaczasz jeden z wielkiej liczby dowcipów tworzonych i bezkrytycznie powtarzanych, który ma wpoić i utrwalać przekonanie, że Polacy to ciemnogród i gorszy sort, że nic nie potrafią dobrze zrobić, że nie są w stanie samodzielnie rządzić, że tu może być dobrze tylko wtedy gdy zarządzać nimi będzie inna nacja, itd. A przepraszam jakiej narodowości był Mikołaj Kopernik, Fryderyk Chopin czy Maria Skłodowska-Curie?
Ja uważam, że Polacy są z natury mądrym narodem, tyle że niestety mocno zepsutym m.in. przez lata komuny i bardzo naiwnym.
Ta naiwność przejawia się np. podczas wyborów, gdy wybierane są władze czy to centralne, czy to lokalne.
W Biblii, w Ewangelii Mateusza jest przypowieść o talentach, opowiedziana przez Jezusa. Mówi o gospodarzu, który przed podróżą powierza swoim sługom pieniądze (talenty), by je pomnożyli, a nie zakopali. Słudzy, którzy zainwestowali swoje talenty i je pomnożyli, zostali pochwaleni i otrzymali nagrodę, podczas gdy ten, który ukrył swój talent, został ukarany.
Tymczasem jak jest w Polsce? W Polsce naród – biblijny Gospodarz, co 4-5 lat powierza kraj i swój los – talenty, tym samym rządzącym – biblijnym sługom, którzy już wielokroć te talenty zmarnowali a nie pomnożyli – zadłużenie Polski wzrasta w zastraszającym tempie.
Wyborcy wybierają na okrągło tych samych rządzących, bo na okrągło dają się omamić i zmanipulować pięknymi słowami i obietnicami złotoustych rządzących.
Nie pamiętają niestety biblijnej zasady: „Po owocach poznacie”, cytatu z Ewangelii wg św. Mateusza (Mt 7,16), który oznacza, że ludzi poznaje się po ich czynach i zachowaniu, a nie po słowach czy pozorach. Dobry „owoc” to dobre czyny, a zły to złe. Cytat ostrzega przed fałszywymi prorokami, którzy mogą sprawiać wrażenie dobrych, ale ich prawdziwą naturę można poznać po tym, jakie „owoce” – czyli jakie skutki – przynoszą ich nauki i działania.
Sam Altman szybko wyrósł na nowego guru w światku technologicznym. To właśnie jemu przypisuje się rozpoczęcie boomu na generatywną sztuczną inteligencję po tym, jak udostępnił darmową wersję ChataGPT. W swoim ostatnim wpisie na blogu Altman zwrócił się do Polaków, a konkretnie – Jakuba Pachockiego i Szymona Sidora, „bez których nie byłoby OpenAI”.
https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/biznes/miliarder-z-usa-zachwycony-polakami-poswiecil-im-specjalny-wpis/0116eek
Słynny cytat brzmi „Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana” i przypisywany jest Napoleonowi Bonaparte. Ten aforyzm podkreśla kluczową rolę dowódcy w prowadzeniu grupy – nawet słaba grupa pod dobrym przywództwem może osiągnąć sukces, podczas gdy grupa silnych jednostek pod słabym przywództwem poniesie klęskę.
https://wnet.fm/2025/09/09/lodowski-proces-doroty-sznepf-to-ostatni-szaniec-obrony-klamstwa-iii-rp/
Od wyborów minęło już sporo czasu, można więc chyba postawić pytanie: kto nam przewodzi: lew czy baran? I co za tym idzie, kolejne pytanie: jaka w związku z tym przyszłość przed nami?
ja osobiście uważam, że pozujący na lwa baran