RK: W Busku-Zdroju szykują się spore podwyżki opłat
Mieszkańcy zaniepokojeni planowanymi podwyżkami opłat w gminie Busko-Zdrój. Zdaniem Macieja Gawina, radnego sejmiku województwa świętokrzyskiego oraz miejskich radnych, nowe propozycje cenowe zawarte w projektach uchwał są bardzo wysokie – informuje Radio Kielce.
Opłata za selekcjonowane śmieci od jednego mieszkańca do tej pory wynosiła 7 złotych. Po podwyżce ma to być 16 złotych. Za nieselekcjonowane odpady do tej pory 12 złotych od nowego roku 32 złote. Buski UMiG w uzasadnieniu proponowanych podwyżek stwierdza, że podniesienie opłat komunalnych jest spowodowane m.in. wzrostem cen energii, transportu, paliwa, opłaty marszałkowskiej.
W ocenie klubu radnych „Razem dla Buska”, powody podwyżek podawane przez gminę są bezzasadne.
Zdaniem radnej Magdaleny Koniecznej-Różyckiej, zarówno gmina jak i podmiot, który obecnie wykonuje zadanie gminy dotyczące gospodarowania odpadami nie podejmują żadnych działań mających na celu zminimalizowania kosztów. Jak dodaje, problematyczne stanie się nakładanie kar na mieszkańców gminy za złe, bądź w ogóle za brak segregowania śmieci. Jeśli chodzi o domy jednorodzinne to jest to wykonalne, co jednak z odpadami z zabudowy wielorodzinnej? Osoby mieszkające w blokach mogą być karane za to, że śmieci nie segreguje któryś z sąsiadów.
Radna Anna Lach zauważa, że projekt uchwały oprócz odbierania odpadów komunalnych takich jak śmieci, przewiduje także wzrost opłat za opróżnianie zbiorników bezodpływowych i transport nieczystości ciekłych. Podwyżki dotyczą także opłat za nieruchomości. – To jest duże obciążenie zwłaszcza dla terenów wiejskich, mieszkańców utrzymujących się z roli. Obawiam się, że niedługo dojdzie do tego, że tyle, ile górna granica ustawy będzie przewidywała, tyle nasi mieszkańcy będą płacić – zaznacza radna.
– Mamy już wysokie opłaty za wodę. Koszty utrzymania mieszkańca w Busku-Zdroju będą coraz wyższe. A co w związku z kosztami tworzenia zakładów, firm, przedsiębiorstw? - pyta na konferencji radny sejmiku świętokrzyskiego Maciej Gawin i podkreśla, że ceny, które zostały przedstawione w poszczególnych projektach uchwał nie są równoważne w porównaniu do innych gmin powiatu buskiego. Ma nadzieję, że zdrowy rozsądek nie pozwoli na zaakceptowanie proponowanych kwot.
◙ Podobne informacje:
- infobusko.pl [18.11.2019]: – Gorąca linia: UMiG przygotował podwyżki cen w Busku – czy osobliwy prezent mikołajkowy przegłosują radni?
- infobusko.pl [20.11.2019]: – Do Redakcji: Ad Podwyżki śmieci – zaczęło się dramatyczne poszukiwanie pieniążków na inwestycje
- infobusko.pl [24.11.2019]: – NM: Tężnia solankowa i pijalnia wód powstaje w Busku – Zdroju. Prace idą pełną parą, efekty już robią wrażenie (WIDEO, ZDJĘCIA)
- infobusko.pl [24.11.2019]: – Każdy sobie rzepkę skrobie – Czy megatężnia w Zdroju zaszkodzi „Krystynie” ?
6 odpowiedzi na “RK: W Busku-Zdroju szykują się spore podwyżki opłat”
Fakty mówią same za siebie. Wiemy jakie mamy stawki podatków od środków transportu i innych podatków w stosunku do stolicy. Wielokrotnie o tym pisano, nie będę się powtarzał.
Teraz śmieci też będziemy mieć w iście „warszawskich” stawkach. To nic, że w ościennych gminach jest taniej. Busko chce równać się ze stolicą, a jakże. Szkoda tylko, że w aspekcie podatków i danin. Za to zarobki i poziom życia w Busku jest jak na ścianie wschodniej polski…
Burmistrz musi sobie tężnie jakoś odbić.Ciekawe jeszcze z czego tą tężnie utrzymają?!Inne miasta dokładają miesięcznie do utrzymania takiej tężni kilkadziesiąt tys zł bo to nie wypał jest. A oni koszty za śmieci będą podnosić zamiast zainwestować pieniążki w q systemy utylizacji. Tak dbają o klimat w naszym uzdrowiskowym mieście!!!!
Sami sobie wybraliście włodarza i nieudolnych radnych bez własnego zdania. Busko się vzrobilo jak zaklęty rewir. Masz plecy znajomości to masz dobrą posadę nawet bez wymaganego doświadczenia
Czy ktoś z mądrych i uczonych wytłumaczy mi na czym ma polegać segregacja śmieci ?skoro tzw. ŚMIECIARKA przyjmuje ze śmietnika śmieci z określonych segregacją kontenerów i miesza je w środku ( wielki bęben do ugniatania i mieszania śmieci )TO JEST TA SEGREGACJA ????Od mieszkańców wymaga się wyrzucania posegregowanych oddzielnie śmieci do kontenerów, a MPGK doprowadza do ……………Coś jest tutaj nie tak.Radny/Radna powinna zadać to pytanie na na XVI Sesji Rady Miejskiej w Busku-Zdroju
Lokalna władza samorządowa jest wybierana przez nas mieszkańców miasta i gminy a nie przez władze centralne. Przypominam że podczas kampanii wyborczej Pan Sikora był zaskoczony poparciem partii rządzącej o co podobno nie zabiegał a w wcześniejszych wydarzeniach choćby dożynkach utrudniał odczytywanie ich listów. Więc argument obarczający odpowiedzialnością tzw. "Plusy" jest bardzo słaby-bardzo. Mówią tak ludzie którym trudno pogodzić się z obecną sytuacją. To są sprawy dotyczące samorządu a nie rządu. Bardziej prawdopodobne jest to że są pewne zaniedbania zaniechania niegospodarność przy selektywnej zbiórce odpadów ( ktoś poruszył ten problem w komentarzu) Sam niejednokrotnie widziałem jak podjeżdżała duża śmieciarka i wrzucano wszystkie worki a potem je zgniatano i nikt mi nie powie że później je segregowano w sortowni szczególnie jak potłuczone butelki i zgniła biomasa ( w czasie gorącego lata) zostały wymieszane. Owszem początkowo widać było że odbiór był selektywny jeden bus zabierał worki z butelkami papierem oraz tworzywami sztucznymi drugi zabierał biomasę a śmieciarki pojemniki po segregacji. Ale z czasem ten widok ulegał zmianie natomiast kosze osiedlowe to jeden wielki misz masz wolnoamerykanka wiem bo przechodzę i mam oczy. Wiem że wielu mieszkańców selekcjonuje śmieci rzetelnie ale są i tacy którzy tego nie czynią. Natomiast nie można robić z tego odpowiedzialności zbiorowej- choć to dla naszej władzy jest najłatwiejsze.Drakońskie podwyżki powodują że wątpimy w to co jest fundamentem wynikającym z zapisu Konstytucji Roździał I Art.4 1. Władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej należy do Narodu. 2.Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli lub bezpośrednio. Skoro My Naród mamy wątpliwości o zasadności takich decyzji to nasi przedstawiciele powinni merytorycznie i poprzez poparte wyliczenia księgowe wytłumaczyć tą podwyżkę. W przeciwnym wypadku można to odbierać jako skok na kasę w ramach prawa i ustawy która daje takie możliwości aby móc kontynuować rozpoczęte wielomilionowe inwestycje. MPGK jest własnością samorządową więc jeśli będą rosły zyski to i wpływy do kasy Gminy też. A więc pytajmy gdy mamy wątpliwości a nie zganiajmy na prostackie hasła rozpowszechniane w przestrzeni publicznej- więcej wysiłku Szanowni Komentatorzy.
Oświadczenia majątkowe na stronie umig.busko.pl
Zarobki Krzysztofa Kryczki, Prezesa MPGK Sp. z o. o. w Busku-Zdroju
Oświadczenia majątkowe na dzień: (czyli dochód za dany rok)
31.12.2018 – 203 875,00 zł rocznie, czyli 16 989,58 zł/miesiąc.
31.12.2017 – 187 154,13 zł rocznie, czyli 15 596,18 zł/miesiąc.
31.12.2016 – 169 360,29 zł rocznie, czyli 14 113,36 zł/miesiąc.
31.12.2015 – 144 660,59 zł rocznie, czyli 12 055,05 zł/miesiąc.
W ciągu CZTERECH lat zarobki Prezesa Kryczki wzrosły o 40,93 %,
z kwoty 144 660,59 zł do kwoty 203 875,00 zł, czyli średnio miesięcznie z kwoty
12 055,05 zł do 16 989,58 zł !!!
Kto tyle zarabia? Premier Polski! Czy tyle powinien zarabiać Prezes MPGK w Busku, prawie 17 tysięcy miesięcznie???
Tu nie szuka się oszczędności? A może by tak obniżyć to bajońskie wynagrodzenie?
A NAM MIESZKAŃCOM PODNOSI SIĘ OPŁATĘ ZA WYWÓZ ŚMIECI…???!!!