RK: Nowoczesne autobusy będą wozić sandomierzan. A w Busku kiedy?.. - Internetowy Portal Informacyjny Mieszkańców Miasta i Gminy Busko-Zdrój

RK: Nowoczesne autobusy będą wozić sandomierzan. A w Busku kiedy?..

12 kwietnia 2021 | Radio Kielce 12.04.2021 / Jarosław Kruk 12.04.2021 | | 40 komentarzy

W połowie września po ulicach Sandomierza zacznie jeździć sześć nowoczesnych, niskoemisyjnych autobusów komunikacji miejskiej. Dzisiaj burmistrz Marcin Marzec podpisał umowę z firmą Solaris, która wygrała przetarg.informuje portal Radio Kielce

Burmistrz powiedział, że jednym z najważniejszych celów tego zakupu jest dbałość o środowisko naturalne. Koszt zakupu autobusów wynosi 6,715 mln zł. Gmina ma 85-proc. dofinansowanie na ten cel z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego. Jest to kwota ponad 4,6 mln zł. Pozostałe środki zapewni po połowie budżet miasta oraz Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej.

– Polityka Unii Europejskiej coraz bardziej zmierza w kierunku proekologicznym – mówi. Jednocześnie zapowiedział, że jeśli pojawią się kolejne możliwości pozyskiwania pieniędzy na nowoczesne autobusy, to miasto będzie z tego korzystać. W planach jest zakup pojazdów elektrycznych.

Burmistrz ma nadzieję, że nowoczesny tabor zachęci większą liczbę mieszkańców do korzystania z komunikacji miejskiej, co także będzie mieć wpływ na stan powietrza i zmniejszy hałas.

Piotr Sołtyk, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Sandomierzu, w skład którego wchodzi Zakład Komunikacji Miejskiej, powiedział, że nowy zakup znacznie odświeży tabor, jakim dysponuje spółka. Obecnie jest w nim 11 autobusów, które liczą od sześciu do 19 lat. Po zakupie nowych, stare pojazdy będą systematycznie wycofywane.

Rafał Zajas, dyrektor sprzedaży regionu południowego w firmie Solaris stwierdził, że… cały artykuł na źródłowej stronie Radio Kielce

 


Jarosław Kruk: Mimo iż słoneczne miasto ze złotą monstrancją w herbie nie jest żadną metropolią, to przygotowując materiały do kolejnych publikacji o przewozach pasażerskich świadczonych w mieście i gminie Busko-Zdrój przez kieleckie MPK, miałem kilkukrotnie okazję usłyszeć od poproszonych o opinię starszych osób, że ta MPK’owska namiastka komunikacji lokalnej jest  dla nich wielkim dobrodziejstwem, na przykład gdy chcą się dostać z os. Sikorskiego do szpitala. Na poważny problem z dojazdem do lekarza głośno zwracają też uwagę mieszkańcy Szczaworyża i pacjenci tamtejszego, zlikwidowanego przez burmistrza Sikorę i radnych, Ośrodka Zdrowia.

Czy więc nie czas i pora pomyśleć o lokalnej komunikacji miejskiej w słonecznym mieście i gminie?

Czy na przykład realizując skromniejsze betonowanie i granitowanie starego Parku Zdrojowego lub – jeśli już – nieco mniejszą tężnię, nie można było wygospodarować wolnych środków na zakup nowoczesnego taboru przewozowego, podobnego do tego który będzie wkrótce jeździł w mieście Ojca Mateusza?

Czy ujmując nieco z bodaj setek latarni rzęsiście i bez umiaru oświetlających Park Zdrojowy, Małpiak, Skatepark i optymalizując ich czas świecenia, nie udałoby się aby wygospodarować dosyć pieniążków na paliwo do tych autobusów, po to by korzystanie z nich było możliwie najtańsze?

Warto myślę zadać sobie te pytania i spróbować sobie na nie odpowiedzieć.

 

◙ Podobne informacje:

Śpro: 6 nowoczesnych, przyjaznych środowisku autobusów miejskich już wkrótce w Sandomierzu – a w Busku?

KPP: Skandaliczny stan techniczny autobusu, którym miała jechać młodzież szkolna – może czas na transport gminny?

Za 4,5 mln Miechów kupił elektryczne autobusy. Komunikacja miejska ruszy tam 25 października. A w Busku?

RK: Autobusy wróciły do Końskich – a w Busku?

Obwodnica Dąbrowy Tarnowskiej oddana do ruchu. A w Busku?

 

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna.

40 odpowiedzi na “RK: Nowoczesne autobusy będą wozić sandomierzan. A w Busku kiedy?..”

  1. Mieszkaniec pisze:

    W mojej ocenie komunikacja miejska, podmiejska, jako zakup kilku autobusów i funkcjonowanie tego przedsięwzięcia jako pewna całość, jest pomysłem po prostu nierealnym.
    Jako przykład podam, iż funkcjonuje od roku lub nawet dłużej linia, na której bus jeździ od centrum, koło szpitala i na Górkę, czyli taka właśnie miejska linia. Ilekroć szedłem i widziałem ten pojazd, w środku jechało od 0-3 osób.
    Zasadnicza kwestia jest taka, że dziś jest masa samochodów, a ludzie są wygodni i mają mało czasu. Na wsiach po dwa, trzy samochody na jednym podwórku stoją. Co z tego wynika? Nikt nie będzie jechał z Mikułowic, Owczar, Zbludowic oraz dalszych wiosek Widuchowej, Szańca, Łatanic, Dobrowody autobusem do Buska. Dlaczego? Ano dlatego, że:
    -Praktycznie każdy ma samochód.
    -Koszt paliwa samochodu „w dieslu” czy „na gazie” jest porównywalny do ceny biletu.
    -Za PRL-u każdy pracował w godz. 7-15 i PKS miał dostosowane godziny autobusów do tego. Dziś ludzie pracują w różnych godzinach, w związku z tym muszą dojeżdżać samochodem.
    -Osoba dojeżdżająca samochodem do pracy z bliższych lub dalszych miejscowości, przy okazji robi zakupy w Busku w markecie. Nikt nie będzie dźwigał siatek i jechał busem/autobusem, tylko podjeżdża pod market autem, załaduje zakupy i wraca do domu.
    -Dojazd busem/autobusem zajmuje dużo więcej czasu. Trzeba dojść na przystanek, zaczekać na busa, dojechać do Buska, a potem jeszcze dojść z przystanku do pracy. Samochodem wyjeżdża się spod domu i dojeżdża pod zakład pracy w kilka, kilkanaście minut.
    -Do tego różne są rozkłady jazdy, więc trzeba stracić dodatkowy czas. Na przykład ktoś kończy pracę, dochodzi na przystanek, a do odjazdu busa ma na przykład 40 minut lub więcej. Potem czas dojazdu, a następnie jeszcze czas pokonania drogi z przystanku pod dom. W efekcie droga do domu zamiast zająć 15 minut zajmuje od 1 do 1,5 godziny.

    Z powyższych względów wynika, iż dojazd środkami komunikacji publicznej przegrywa w konfrontacji z dojazdem samochodem osobowym.
    Dziś zakup samochodu jest wydatkiem stosunkowo niewielkim w przeciwieństwie do czasów PRL-u, gdzie samochód kosztował „majątek”.
    Moim zdaniem busy/autobusy w transporcie miejsko-podmiejskim byłyby wypełnione pasażerami w ilości 1-2 do 4-5 osób. Wpływy z biletów byłyby znikome w stosunku do kosztów, co powodowałoby dużą nierentowność, a co za tym idzie konieczność przeznaczania sporych środków z budżetu gminy na ciągłe dofinansowywanie tych przewozów.
    Takie są obecne realia i tak to obecnie wygląda.

  2. Uderz w stół do powyżej pisze:

    I oto odezwał się Pan TOSIENIEDA! To prawda. Dopóki TU rządzić będą TOSIENIEDA to tu nic się nie da. O3wiście z wyjątkiem tego co IM pasuje. Bo TO akurat o dziwo to się da.

  3. Rejtan czyli raport ambasadora pisze:

    Uważają, że państwo jest ich własnością, że mogą robić, co chcą. Ale to do czasu. Wie pani, po czym to poznać? Po nepotyzmie, to przez nepotyzm upadały wielkie potęgi. Największe problemy w historii rodziły się przez popieranie rodzin i bliskich. Oni wszyscy pokłócą się w końcu o pieniądze. I jeszcze odbędzie się to na oczach ludzi.

  4. Łukasz Nowak do Mieszkańca pisze:

    „Jako przykład podam, iż funkcjonuje od roku lub nawet dłużej linia, na której bus jeździ od centrum, koło szpitala i na Górkę, czyli taka właśnie miejska linia. Ilekroć szedłem i widziałem ten pojazd, w środku jechało od 0-3 osób.”

    Ta „linia miejska” kursuje zaledwie kilka razy dziennie, nie do dociera do Mielenia, Mrówki oraz Kaufshwitzu, nie ma niskiej podłogi (co wyklucza nie tylko ludzi z wózkami lub na wózkach – lecz także tych z większym bagażem wracających z zakupów we wcześniej wspomnianych przybytkach*). Do tego znikoma informacja o tej linii (praktycznie brak) – dlaczego nie ma reklam na telebimie BSCK, dlaczego nie ma plakatów na słupach MPGK? Dlaczego wreszcie pan burmistrz nie dokonał „oficjalnego” przejazdu inauguracyjnego z dziennikarzami na pokładzie? Powstaje bowiem niestety przeświadczenie, że komunikacja to taka proteza dla plebsu. Trzeba pokazać, że lokalna elita też korzysta. Burmistrz Nowego Jorku do pracy jeździ metrem.

    „Zasadnicza kwestia jest taka, że dziś jest masa samochodów, a ludzie są wygodni i mają mało czasu. (…)-Koszt paliwa samochodu „w dieslu” czy „na gazie” jest porównywalny do ceny biletu.”

    A ubezpieczenia, przegląd, naprawy, parkowanie w strefie płatnej?

    „Za PRL-u każdy pracował w godz. 7-15 i PKS miał dostosowane godziny autobusów do tego. Dziś ludzie pracują w różnych godzinach, w związku z tym muszą dojeżdżać samochodem.”

    Jak powiedział profesor na wykładzie z filozofii (tłumacząc, dlaczego nie warto używać kwantyfikatora dużego): jeśli ktokolwiek za PRL-u pracował w innych godzinach, to już całe zdanie, żźe „każdy” jest nie4prawdziwe 🙂

    „Osoba dojeżdżająca samochodem do pracy z bliższych lub dalszych miejscowości, przy okazji robi zakupy w Busku w markecie. Nikt nie będzie dźwigał siatek i jechał busem/autobusem, tylko podjeżdża pod market autem, załaduje zakupy i wraca do domu.”

    To trzeba doprowadzić komunikację do największych sklepów i wysyłać (auto)busy przystosowane do przewozu bagażu.

    „Dojazd busem/autobusem zajmuje dużo więcej czasu. Trzeba dojść na przystanek, zaczekać na busa, dojechać do Buska, a potem jeszcze dojść z przystanku do pracy. Samochodem wyjeżdża się spod domu i dojeżdża pod zakład pracy w kilka, kilkanaście minut.”

    Tia, pod warunkiem, że jest puste miejsce parkingowe u celu. Więc trzeba doliczyć marnowanie czasu na szukanie błotniska do zaparkowania.

    „Moim zdaniem busy/autobusy w transporcie miejsko-podmiejskim byłyby wypełnione pasażerami w ilości 1-2 do 4-5 osób.”

    Jeśli komunikację organizowaliby u nas tacy „fachowcy”, jak obecnie, to pewnie tak :).

    „Wpływy z biletów byłyby znikome w stosunku do kosztów, co powodowałoby dużą nierentowność, a co za tym idzie konieczność przeznaczania sporych środków z budżetu gminy na ciągłe dofinansowywanie tych przewozów.”

    A BSCK, BOSiR, tężnia, kładka to niby rentowne? Czy miejsca parkingowe należące do miasta zarabiają na siebie? 🙂

    „Takie są obecne realia i tak to obecnie wygląda.”

    To pora zmienić urzędasów w ratuszu, wtedy realia będą inne i będzie to inaczej wyglądać :).

  5. Łukasz Nowak pisze:

    * niska podłoga jest naprawdę praktyczna: przed laty jechałem w Warszawie z paletą patyków na pokładzie Solarisa z najnowszej dostawy 🙂

  6. do dewelopera pisze:

    Buskie władze hojne, to fundują miejsca postojowe przy deweloperskich bloczkach za pieniądze podatników.

  7. do do dewelopera pisze:

    zazdrościsz foliarzu?

  8. do nie-foliarza pisze:

    Biorąc pod uwagę ceny tych mieszkań deweloperskich blokach, to wychodzi na to, że biedniejsi mieszkańcy gminy ufundowali miejsca parkingowe bogatszym.
    Tak wygląda „wyrównywanie szans” w buskiej mini republice bananowej.

  9. Andrzej pisze:

    „do nie-foliarza
    13 KWIETNIA 2021 O 11:57
    Biorąc pod uwagę ceny tych mieszkań deweloperskich blokach, to wychodzi na to, że biedniejsi mieszkańcy gminy ufundowali miejsca parkingowe bogatszym.
    Tak wygląda „wyrównywanie szans” w buskiej mini republice bananowej.”

    Spójrz pierw na ceny mieszkań w normalnym gierkowskim bloku ekspercie.

  10. Rohan pisze:

    Czy to prawda, że K. K. nie pozwolił Hadżiemu na umycie się po pracy składowisku śmieci w dobrowodzie?
    Takie łamanie zasad BHP ma znamiona upokarzania ludzi!

  11. Do powyżej pisze:

    Cicho Łukasz, już pytałaś o tym na ostatniej radzie.
    Pan Hadzi jeśli ma jakieś problemy to może przyjść do UMIG i jasno powiedzieć co my leży na sercu,i nie potrzebuje adwokatów.

  12. Łukasz pisze:

    Pan Hadżi był w czasie sesji na Dobrowodzie, więc nie miał możliwości wypowiedzenia się.

  13. Łukasz pisze:

    Na Górce pan Hadżi nie a umywalki w jego prestiżowym apartamencie o zawrotnej powierzchni 7 m kw. (słownie: SIEDEM metrów kwadratowych), więc tam też nie może się umyć po pracy.

  14. Do Łukasza pisze:

    I co z tego że nie miał możliwości wypowiedzenia się na sesji. Są w urzędzie porady i kto ma czas urząd jest czynny do 15. I pan Hadzi nie potrzebuje adwokatów.

  15. Rohan pisze:

    Czy to prawda, że Jewiarz powiedział do zasłużonego trenera podczas pokazywania mu 7-metrowej klitki, że powinien się cieszyć?

  16. Do powyżej pisze:

    Słabe prowo

  17. JA pisze:

    Komunikacja miejska czy podmiejska nie ma racji bytu. PRL się skończył. Ludzie mają samochody. Nikt nie będzie z siatkami, z zakupami gniótł się busem. Ludzie podjeżdżają samochodami pod Biedrę, Lidla, Kaufland, robią zakupy i jadą domu. Zwróćcie uwagę jakie wózki wyładowane zakupami mają. Czy ktoś to będzie w rękach dźwigał? To nie czasy PRL-u, że ludzie obładowani siatkami pchali się do PKS-u i w tłoku jechali do domu. Są busy z Buska w różnych kierunkach, czy to na Stopnicę, czy na N. Korczyn itd., i to w zupełności wystarcza. Na dodatek z roku na rok ludzi jeździ coraz mniej tymi busami, co wynika ze zmian demograficzno-społecznych. Busko to nie Kraków czy Warszawa, więc czas skończyć z tymi pomysłami na jakąś komunikację miejską, bo to po prostu nie ma sensu. Nikt nie będzie ponosił kosztów utrzymania autobusów, kierowców, bo to są gigantyczne kwoty, żeby jechało dwie, trzy, cztery osoby w pojeździe, co widać doskonale na przykładzie tego busa na górkę, o którym ktoś wyżej wspominał.

  18. Łukasz Nowak pisze:

    „więc czas skończyć z tymi pomysłami na jakąś komunikację miejską, bo to po prostu nie ma sensu.”

    Pełna zgoda. Pora skończyć z JAKĄŚ „komunikacją miejską”, za to zbudować niskopodłogową, z regularnym taktem docierającą do najpotężniejszych generatorów ruchu.

    „Nikt nie będzie ponosił kosztów utrzymania autobusów, kierowców, bo to są gigantyczne kwoty, żeby jechało dwie, trzy, cztery osoby w pojeździe”

    A jakie będą koszty operacyjne tężni (abstrach…ję już od inwestycyjnych)? Jaka będzie w niej frekwencja? Jeśli bilety będą tak drogie, jak woda, to nie spodziewam się tłumów.

    „co widać doskonale na przykładzie tego busa na górkę, o którym ktoś wyżej wspominał.”

    To, że nie będzie miał sukcesu, to zapowiedziałem, gdy tylko ruszył. I wskazałem przyczyny tego i możliwości poprawy. Nikt z UMiG nie pochylił się nad moimi radami.

  19. Łukasz Nowak do JA pisze:

    „Komunikacja (…) nie ma racji bytu. PRL się skończył. Ludzie mają samochody.”

    Nie wiedziałem, że w Sandomierzu, Końskich czy w Miechowie trwa jeszcze PRL i/lub ludzie nie mają tam samochodów 🙂
    Dziękuję za poszerzenie mojej wiedzy.

  20. Do powyżej pisze:

    Raczej bardziej chodzi o komunistyczne pksy które są nierętowne. Dzisiaj komunikacja miejska w okresie pandemii też jest nierętowna przykład mpk Kielce gdzie ucinają kursy bo mało osób jeździ.

  21. Łukasz do powyżej pisze:

    Akurat w Kielcach to ucinają, bo prawdopodobnie ktoś chce zniszczyć tamtejsze MPK (jakby zniszczenie wszystkich PKS-ów w regionie poza Staszowem i Starachowicami to było mało).

    Po tych cięciach na przystankach były dantejskie sceny, bo kierowcy nie mogli wpuszczać spieszących się ludzi do wypełnionych autobusów. Zresztą władze Kielc już wycofały się z części tych cięć.

  22. Do powyżej pisze:

    No tak jak zwykle ktoś chce zniszczyć MPK… słaba doktryna propagandowa towarzyszy z bratniej sowieckiej Rosji i dzisiejszej Federacji Rosyjskiej.
    Pierw ludzie nie chcieli jeździć pewnymi trasami więc jak zobaczyli że są ucinane trasy to zaczęli się pchać jak małpy do klatki. I gdzie obostrzenia a gdzie pan MPK z Facebooka.

  23. Łukasz Nowak (ten od kolei) pisze:

    „Dzisiaj komunikacja miejska w okresie pandemii też jest nierętowna”

    Komunikacja miejska jest co do zasady nierĘtowna nie tylko podczas pandemii. Nie znam w Polsce Gminy, która zarabiałaby na swej komunikacji. W Europie też rentowne komunikacje (pod)miejskie to wyjątki, które zwykle są obsługiwane szrotem.

    Jak to jest, że dofinansowanie komunikacji (pod)miejskiej to „komusism”, ale bezpłatne miejsca parkingowe (dla urzędasów, bo jak zajmą je rano, to dla interesantów już miejsc brakuje) to już nie „komunism”? 🙂 Zapyta w sanatoriach, ile tam kosztuje parkowanie. A tymczasem obok miasto toleruje „bezpłatne” parkowanie na błotniskach. Zobacz, ile trzeba zapłacić za parkowanie przy buskim Lidl-u.

  24. Prawica do Łukasz Nowak (ten od kolei) 14 KWIETNIA 2021 O 11:38 pisze:

    Czyli komunikacja miejska powinna być zlikwidowana z uwagi na to że jest nieopłacalna i przynosi straty. Polski nie stać na socjalistyczny zamęt więc wystarczy mieć środki pieniężne na taxi.

  25. Łukasz Nowak do Prawicy pisze:

    „Czyli komunikacja miejska powinna być zlikwidowana z uwagi na to że jest nieopłacalna i przynosi straty. Polski nie stać na socjalistyczny zamęt więc wystarczy mieć środki pieniężne na taxi.”

    Czyli BEZPŁATNE MIEJSCA PARKINGOWE powinny być zlikwidowane z uwagi na to, że są nieopłacalne i przynoszą straty. Polski nie stać na socjalistyczny zamęt więc wystarczy mieć środki pieniężne na taxi lub płatny parking.

  26. Prawica do powyżej pisze:

    Parkingi bezpłatne są potrzebne z prostego powodu bo ludzi z samochodami jest większość. Samochodem się dostanę wszędzie i bezpiecznie.

  27. Prawica pisze:

    Koniec z resortowymi dziećmi.

  28. Urząd Marszałkowski o komunikacji Kielce - Pińczów pisze:

    TK-II.8050.12.2021
    Kielce, 13 kwietnia 2021
    Pan
    Łukasz Nowak
    Dotyczy: uruchomienia linii komunikacyjnej na trasie Pińczów –Kielce.
    Szanowny Panie,
    W odpowiedzi na e-mail z dnia 21 marca 2021 roku w sprawie uruchomienia n/w linii
    komunikacyjnych na trasie Pińczów – Kielce informuję co następuje.
    Jak wynika z posiadanych przez tut. organ danych linia komunikacyjna Kielce – Pińczów
    posiada gęstą siatkę połączeń drogowych realizowanych przez 3 firmy przewozowe w ramach
    posiadanych zezwoleń na wykonywanie regularnych przewozów osób w krajowym transporcie
    drogowym wydanych przez Marszałka Województwa Świętokrzyskiego. W chwili obecnej na
    przedmiotowej linii komunikacyjnej wykonywane są 44 kursy z Pińczowa do Kielc oraz 41
    kursów z Kielc do Pińczowa.
    W świetle obowiązujących aktualnie przepisów marszałek województwa wydaje zezwolenia
    na wykonywanie regularnych przewozów osób wyłącznie na pisemny wniosek przewoźnika.
    Nie ma natomiast umocowań prawnych w zakresie narzucania przewoźnikowi określonego
    rodzaju taboru do świadczenia usług transportowych, czy też dni i godzin kursowania,
    przystanków czy trasy przejazdu. Czynność ta ma bowiem charakter formalno – prawny,
    i w żaden sposób nie jest związana z organizowaniem i planowaniem transportu.
    Dodatkowo siatka połączeń drogowych uzupełniona jest o linię komunikacyjną w transporcie
    kolejowym relacji Kielce – Busko –Zdrój przez Kije na której wykonywane są 3 pary połączeń
    a przewóz osób odbywa się nowoczesnym taborem niskopodłogowym. Zasadnym wydaje się
    w tym przypadku rozważenie możliwości skomunikowania transportu drogowego gminnego
    (bądź powiatowego, czy powiatowo- gminnego) z transportem kolejowym poprzez
    zapewnienie na swoim terenie transportu z funkcją dowozu i odwozu do stacji kolejowej Kije.Rozwiązanie to jest słuszne, gdyż potrzeby społeczne swoich mieszkańców zaczynając od
    najmniejszych gmin najlepiej znają ich włodarze i to oni powinni zadbać o skomunikowanie
    swoich terenów z najbliższym punktem komunikacyjnym, który jest we właściwości
    organizatora wyższego szczebla. Takie rozwiązanie pozwoli, każdemu organizatorowi
    zaspokoić lokalne potrzeby mieszkańców, jak również daje możliwość skorzystania ze środków
    funduszu rozwojów przewozów autobusowych, który ma na celu eliminację „białych plam”
    województwa świętokrzyskiego.
    Ponadto zgodnie z zasadami przyjętego uchwałą nr XL VIII/858/14 Sejmiku Województwa
    Świętokrzyskiego z dnia 27 października 2014 r. „Planu zrównoważonego rozwoju
    publicznego transportu zbiorowego Województwa Świętokrzyskiego” przewidziane zostało
    uruchomienie linii użyteczności publicznej oznaczonej jako: U.26.06 Kielce – Pińczów –
    Kazimierza Wielka w trybie wyboru zawartym w art. 19 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 16 grudnia
    2010 roku o publicznym transporcie zbiorowym (ptz) tj. koncesji.
    Departament Infrastruktury, Transportu i Komunikacji podjął działania mające na celu
    uruchomienie połączeń o charakterze użyteczności publicznej na w/w linii komunikacyjnej
    jednak brak nowelizacji ustawy o ptz oraz zmiany wprowadzone ustawą z dnia 27 listopada
    2020 r. . o zmianie ustawy o umowie koncesji na roboty budowlane lub usługi, ustawy – Prawo
    zamówień publicznych oraz niektórych innych ustaw wpłynęły na wydłużenie czasu
    postępowania a w związku z tym uruchomienia z opóźnieniem transportu na liniach
    użyteczności publicznej.
    Z poważaniem
    Tomasz Fitas
    Zastępca Dyrektora Departamentu Infrastruktury, Transportu i Komunikacji
    Do wiadomości:
    Świętokrzyski Urząd Wojewódzki – Wydział Infrastruktury i Rozwoju (znak sprawy: IR.V.3122.5.16.2021)

  29. Łukasz Nowak do Prawicy pisze:

    Z ciebie taka „prawica”, jak ze mnie baletnica 🙂
    Czyli, jak sam(a) z czegoś korzystać, to ma to być bezpłatne, ale jak z tego korzystają inni, to już nie 🙂 Moim skromnym zdaniem taka postawa to nie je4st ani konserwatyzm, ani liberalizm, tylko zwykły bezczelny egoizm.

    „Parkingi bezpłatne są potrzebne z prostego powodu bo ludzi z samochodami jest większość.”

    A z tej większości większość klnie, gdy nie ma gdzie zaparkować pod urzędem i chętnie rozważyliby alternatywę, której teraz nie mają.

    „Samochodem się dostanę wszędzie i bezpiecznie.”

    Najlepiej widać to w statystykach wypadków drogowych 🙂

  30. Urząd Marszałkowski o komunikacji Kielce - Pińczów 14 KWIETNIA 2021 O 12:07 pisze:

    To ty Ukaszu jesteś Buskim Aktywustka czy już takim na szerszą skale?

  31. Prawica do powyżej pisze:

    No widzę że już mnie tu obrażasz i przykre to jest bo ja w porównaniu do ciebie myślę realnie i nie jestem socjalnym dzieckiem.
    Wiadomo głupia argumentacja z twojej strony bo ludzie kiną. W każdym kraju zachodnim są wypadki samochodowe i o dziwo nikt jeszcze z tym nic nie zrobił.

  32. do Prawicy pisze:

    W każdym kraju zachodnim są też komunikacje (pod)miejskie.

  33. Jak to jest, że w Busku pisze:

    bezpłatne parkingi są pod urzędami, a pod sklepami nie?

    Wg. ustawy SPP należy wprowadzać tam, gdzie jest „znaczny deficyt miejsc parkingowych”.
    U nas władza zmusza do płacenia klientów przedsiębiorców przy pl. Zwycięstwa i okolicznych ulicach.

    Ale już przy pobliskim urzędzie pracy (codziennie niemal te same bryki) „deficyt miejsc parkingowych” cudownie znika.

    Przed Gminą i Starostwem, gdzie także parkują urzędnicy również Burmistrz i radni „deficytu” nie widzą. To ciekawe, dlaczego w takim razie interesanci narzekają na brak miejsc?

  34. Do powyżej pisze:

    Startuj na burmistrza…
    Zmienisz busko jak będziesz chciał

  35. SPP pisze:

    Zachęca się interesantów do załatwiania spraw urzędowych zdalnie. W takim razie wydaje się, że gdyby pod z bezpłatnych parkingów pod urzędami korzystali przede wszystkim interesanci, to teraz podczas pandemii powinny być puste.

    To ciekawe, dlaczego nadal są pełne?
    Skończmy już tę obłudną i przewrotną troskę o interesantów, której rzekomym przejawem są bezpłatne parkingi pod urzędami.

  36. Święte Słowa ojca Pio już nie ojca pisze:

    Ktoś kto ma poglądy rolnicze i lewicy nigdy nie zrozumie co to kapitalizm.

  37. Andrzej pisze:

    „SPP
    14 KWIETNIA 2021 O 13:02
    Zachęca się interesantów do załatwiania spraw urzędowych zdalnie. W takim razie wydaje się, że gdyby pod z bezpłatnych parkingów pod urzędami korzystali przede wszystkim interesanci, to teraz podczas pandemii powinny być puste.

    To ciekawe, dlaczego nadal są pełne?
    Skończmy już tę obłudną i przewrotną troskę o interesantów, której rzekomym przejawem są bezpłatne parkingi pod urzędami.”

    Po twoim wpisie widzę że nie masz żadnej wiedzy na temat parkingów w jednostkach publiczno administracyjnych. Dziś jest pandemia i są sprawy których interesant nie może załatwić online.

  38. do Andrzeja pisze:

    ” Po twoim wpisie widzę że nie masz żadnej wiedzy na temat parkingów w jednostkach publiczno administracyjnych.”

    A ty skąd masz wiedzę? Jesteś urzędnikiem?

    „Dziś jest pandemia i są sprawy których interesant nie może załatwić online.”

    Właśnie dlatego trzeba uwolnić parkingi przed urzędami dla interesantów. Niech urzędnicy zaparkują nieco dalej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Masz pytania? Napisz do nas: redakcja@infobusko.pl