PSSE: Przybywa osób na kwarantannie – komunikat buskiego Sanepidu na dzień 12.06.2020r. BZ’kwarantanna 979 osób.
Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Busku-Zdroju zawiadamia, że na dzień 12 czerwca 2020 r. potwierdzono zakażenie u dziesięciu osób z powiatu buskiego, trzynastu z pińczowskiego, czterech z powiatu kazimierskiego. Dwadzieścia pięć osób pokonało koronawirusa. Jedna osoba z powiatu pińczowskiego zmarła.
fot. Jarosław Kruk
Powiatowa Stacja Sanitarno -Epidemiologiczna w Busku Zdroju na bieżąco zamieszcza KOMUNIKATY DOTYCZĄCE SYTUACJI EPIDEMIOLOGICZNEJ na terenie powiatu buskiego, kazimierskiego i pińczowskiego.
STAN NA 12.06.2020 godz. 14.00
podawane wartości to proporcja: ogółem / ostatnia doba)
LICZBA OSÓB PODDANYCH KWARANTANNIE – 1029/64
Powiat Buski: 979/59
Powiat Kazimierski: 16/1
Powiat Pińczowski: 34/4
LICZBA OSÓB OBJĘTYCH NADZOREM EPIDEMIOLOGICZNYM – 0/0
LICZBA POTWIERDZONYCH ZAKAŻEŃ KORONAWIRUSEM (2019-nCoV0) – 27/0
Powiat Buski: 10/0
Powiat Kazimierski: 4/0
Powiat Pińczowski: 13/0
WYZDROWIAŁO: 25/0
Powiat Buski: 10/0
Powiat Kazimierski: 4/0
Powiat Pińczowski: 11/0
LICZBA ZGONÓW Z POWODU ZAKAŻENIA KORONAWIRUSEM (SARS-CoV-2) – 1/0
Powiat Pińczowski: 1/0
Sytuacja epidemiologiczna – Koronawirus SARS-CoV-2 w woj. świętokrzyskim
Stan na 13.06.2020
Ilość zakażeń, zgonów i ozdrowieńców (ogółem od początku epidemii):
Łączna liczba potwierdzonych zakażeń wirusem SARS-CoV-2 – 598
Łączna liczba zgonów – 26
Łączna liczba ozdrowieńców – 340
Ilość osób hospitalizowanych, poddanych kwarantannie i objętych nadzorem: (stan na 12.06.2020)
Stan na 12.06.2020 – Powiat buski z niemal połową osób na kwarantannie na pierwszym miejscu niestety.
◙ Podobne informacje:
eska: Jest porozumienie. Izolatoria w Krynicy Zdroju powstaną, ale na krótko – a w Busku?
wp: Burmistrz i mieszkańcy Krynicy nie chcą izolatoriów w uzdrowisku – a w Busku?
RK: W Busku powstanie izolatorium dla chorych z koronawirusem – a co z Buskiem?
Najczęściej czytane
-
MPK: rozkład jazdy linii 208 Kielce > Busko-Zdrój / Busko-Zdrój > Kielce
-
RK: Buski radny napastnikiem? Dwóch policjantów zaatakowanych nożem [FILM]
-
RK: Buscy radni odnieśli się do wydarzeń z 18 maja
-
List do Redakcji: „Śmieci idą w górę podobnie jak zarobki Pana Prezesa Kryczki”
-
Witamy w nowym internetowym serwisie informacyjnym Buska – miasta, gminy i powiatu!
-
HLI: Czym się różni tęcza biblijna od tęczowej flagi ruchów LGBT?
-
ED: 💥Dyrektor I LO w Busku znalazł się. Są podejrzenia, że zniknęła znaczna kwota pieniędzy | Majątki skarbnika, sekretarza powiatu oraz dyrektorów instytucji i szkół podległych buskiemu starostwu. Ile zarabiają?
31 odpowiedzi na “PSSE: Przybywa osób na kwarantannie – komunikat buskiego Sanepidu na dzień 12.06.2020r. BZ’kwarantanna 979 osób.”
Drogi Autorze artykułu: Troszczac się o dobro, reputację miasta, sanatoriów etc. opatrujesz artykuł kompletnie nie na ten temat zdjęciem (tak, wspomniałeś o tym… na końcu artykułu), przyczyniajac się tym samym do wprowadzenia w życie swoich własnych obaw… Dlaczego – jak myślisz jakie będą dalsze losy tego zdjęcia? Co do ryzyka – zawsze jest, ale personel który tam będzie pracował (w ograniczonej liczbie) ma zapewnione potrzebne środki ochrony i sprzęt. Chorzy z karetki trafiać będą od razu w drzwi izolatorium a nie biegać po Busku. Pokoje jednoosobowe bez możliwości ich opuszczania, posiłki pod drzwi, zabezpieczony personel, dezynfekcja, monitoring obiektu, pełne zaangażowanie służb mających strzec bezpieczeństwa itd itp. Naprawdę warto się umówić na wywiad, porozmawiać i nie tworzyć psychozy nie podpartej chyba jednak pełną wiedzą w sprawie. A co z lekarzami i pielęgniarkami w innych polskich szpitalach? Tam jest ryzykovże ktoś chory się trafi, tu pewność z czym mamy do czynienia, co pozwala maksymalnie zabezpieczyć na tą okoliczność personel. Osobiście jako pracownik Uzdrowiska zauważyłem bardzo dużą życzliwość w zw. z aktualnym przeznaczeniem szpitala u postronnych osób, naszych byłych kuracjuszy a także … mieszkańców, którzy rozumieją sytuację, bo uważają że trzeba pomagać, trzeba być razem, trzeba być solidarnym społeczeństwem w tych trudnych chwilach. Ludzi w potrzebie a więc i chorych się nie opuszcza, bo oni Nas potrzebują. Po to jestesmy. Wesołych Świąt dla Wszystkich. Pozdrawiam serdecznie.
W Busku powstanie izolatorium dla chorych z koronawirusem – a co z Buskiem?
Rozjebał mnie ten tytuł hahahaha
W koszarach na uboczu – tak na gorąco to chyba Jarku ci się coś przegrzewa. Takie zachowanie jak twoje w tym artykule jest w obecnej sytuacji wysoko naganne.
A może to jest po prostu szansa na realne pieniądze dla Krystyny i jej pracowników?
Pewnie niejeden hotelarz chciałby mieć u siebie izolatorium ale żaden głośno tego nie powie. Taka jest prawda.
Wirus sam umiera, nie ma potrzeby szczególnej dezynfekcji obiektu.
Kto ma zachorować to i tak zachoruje.
I tak będzie Izolatorium więc niech Pan burmistrz Krynicy uważa bo PIS może w Krynicy stworzyć zarząd komisaryczny. Prosty przykład w Gdańsku dyrektor szpitala nie chciał przyjąć pacjentów z wirusem to Pan dyrektor wyleciał bo ten szpital podlegał MON i był imiennym czyli Zakaźnym. Panie Jarku jest pan obrzydliwym stworzeniem by namawiać naszego burmistrza do takiej potworności i chamstwa. Jest pan taki jak mieszkańcy Krynicy bo pan nie chce pomóc ludziom chorym ktorzy moga w kazdej chwili umrzec. Niech Pan ma nadzieję by ten wirus pana nie złapał.
Szanowna Pani Ado, uprzejmie dziękuję za pani cenny, krytyczny głos. Niestety nie zgadzam się z Pani spojrzeniem.
◙ Po pierwsze Pani stwierdzenie „nie chce pomóc ludziom chorym ktorzy moga w kazdej chwili umrzec.” jest nieprawdziwe.
Primo – w izolatoriach – jak mówi to w wywiadzie burmistrz Krynicy – separuje się osoby chore, które nie wymagają leczenia szpitalnego. Należy więc przypuszczać, że ich życiu nie zagraża zbytnie niebezpieczeństwo, w przeciwieństwie do zagrożenia życia mieszkańców jakie może powstać jeśli jakimś cudem koronawirus wydostałby się na zewnątrz.
Secundo – i mieszkańcy Krynicy, i burmistrz Piotr Ryba i ja – my chcemy pomóc i pomagamy, staramy się chronić przed koronawirusem i przeciwdziałać zakażeniom. Ale ja ( i oni zapewne też) jestem zdania, że jeśli to możliwe to należy to robić rozsądnie i nie kosztem zdrowia czy ekonomicznego bytu innych ludzi.
Zakładając bowiem optymistycznie, że nie dojdzie do wydostania się koronawirusa na zewnątrz izolatoriów, ja, podobnie jak pan burmistrz Krynicy, również uważam, że społeczny efekt psychologiczny jaki to wytworzy przyniesie to duże szkody wizerunkowe uzdrowiskom i spowoduje konkretne, trudne dziś do oszacowania straty finansowe kurortów żyjących głównie z kuracjuszy i turystów.
Tak jak wspominałem w jednym ze wcześniejszych komentarzy, oddziaływanie psychologiczne sprawia, że po dziś dzień, pomimo upływu setek lat od epidemii cholery, dżumy, większość ludzi omija z daleka np. miejsca pochówku zarażonych nimi ofiar.
Jestem zdania, że jest możliwe wyznaczenie na izolatoria lepszych miejsc niż sanatoria w kurortach, których byt w decydującym stopniu zależy wizyt od turystów i kuracjuszy.
Czytam na RK, że likwidowany jest Dom Dziecka w nieodległych od Buska Winiarach (http://www.radio.kielce.pl/pl/post-104311). Zapytam więc: – Czy na przykład ten stosunkowo duży i STOJĄCY NA UBOCZU obiekt nie można by szybko zaadoptować na izolatorium, a jego wychowanków przejściowo zakwaterować w sanatorium?
W Chinach na poczekaniu budowali specjalne szpitale dla chorych na koronawirusa. W USA, z tego co się dowiaduję, chorych umieszcza się w specjalnych namiotach, w których mają zapewniony komfort i odpowiednie warunki bytowania. Po epidemii takie tymczasowe szpitale, w ostateczności można zburzyć a namioty po prostu spalić i nikt z tego powodu nie będzie ponosił strat przez następne lata.
Swoją drogą słyszałem, że na Zachodzie szpitale po iluś latach służby burzy się ze względu na kumulujące się i mutujące w nich przez lata różne wirusy, zarazki, bakterie i inne patogeny, których nie da się w żaden inny sposób zlikwidować.
◙ Po drugie: piszesz „Prosty przykład w Gdańsku dyrektor szpitala nie chciał przyjąć pacjentów z wirusem to Pan dyrektor wyleciał bo ten szpital podlegał MON i był imiennym czyli Zakaźnym” – nie do końca jest to dobry przykład Szanowna Komentatorko. Jego niewłaściwość polega na tym, że dyrektor jest osobą mianowaną na to stanowisko i władza, która go mianowała, może go odwołać, a burmistrz piastuje mocny mandat z wyboru społecznego. Władza wyższa może ewentualnie, tak jak Pani pisze, stworzyć zarząd komisaryczny. Ale w obecnej sytuacji ja nie sądzę by władza zechciała dokonać zamachu na urząd burmistrza. Potwierdzenie na to jest zawarte w wywiadzie i zacytowane przeze mnie w artykule: „wojewoda małopolski się cofnął i już zmniejszył liczbę wyznaczonych izolatoriów dla osób chorych, które nie wymagają leczenia szpitalnego, z 5 na 2.”
I bardzo ważna rzecz Szanowna Komentatorko – posłużę się wpierw obrazowym porównaniem z sali sądowej – otóż burmistrz jest jak obrońca, a wojewoda, jako przedstawiciel rządu, jest jak prokurator – ja uważam, że burmistrz, którego na urząd wybrali mieszkańcy, którzy powierzyli mu swój los i byt, z których pieniędzy pobiera pensję, powinien działać roztropnie, w pierwszej kolejności reprezentując mieszkańców, ich dobro, i dbać o ich zdrowie i bezpieczeństwo.
Dziękuję za dobre słowo na koniec. Tak się składa, że w życiu miałem już do czynienia z bardziej złośliwymi „wirusami” i dzięki Bogu dałem radę. Ja również Pani życzę dużo zdrowia.
Panie Jarku wystarczy troche przeszukać internetu i sobie poczytać.
Tu daje kopię tego co jest na stronach gov.pl z kujawsko pomorskiego bo ciężko coś podobnego znaleźć od nas województwa.
Izolatorium to miejsce dla chorych na COVID-19, którzy przechodzą tę chorobę łagodnie, ale są źródłem zakażenia dla innych osób. Wojewoda będzie wskazywał miejsca izolatoriów, które będą zmieniane.
W izolatoria mogą zmieniać się hotele, hostele, akademiki, czy sanatoria. Aby stać się izolatorium każdy z tych obiektów musi spełnić warunki wskazane w rozporządzeniu Ministra Zdrowia.
Do izolatorium będą kierowane:
osoby chore na infekcję COVID-19 o łagodnym przebiegu niewymagające hospitalizacji,
osoby u których podejrzewa się chorobę (zostały skierowane przez lekarza do leczenia lub diagnostyki laboratoryjnej w kierunku wirusa SARS CoV-2 w izolacji poza szpitalem),
osoby, którym lekarz zlecił izolacje w domu, ale ze względu na możliwość zakażenia bliskich z grupy podwyższonego ryzyka (np. osoby starsze, z obniżoną odpornością), nie powinny w nim przebywać,
osoby, którym lekarz zlecił izolację w domu, ale nie mogą podać się jej w miejscu zamieszkania.
Przepisy mówią, że każdy pacjent musi mieć zapewnione:
osobne pokoje z łazienką,
opiekę medyczną na miejscu w izolatorium i łączność telefoniczną z personelem medycznym lub personelem izolatorium,
trzy posiłki dziennie.
Stan zdrowia pacjentów przebywających w izolatorium musi być monitorowany przez personel medyczny, a przynajmniej dwa razy ma kontrolować go pielęgniarka. Nad izolowanymi czuwa również lekarz, który wizytuje pacjentów lub udziela im teleporady medycznej np. przez telefon.
Pacjent opuszcza izolatorium wyłącznie na podstawie wypisu, po uzyskaniu dwukrotnego wyniku ujemnego testów diagnostycznych.
Koszt pobytu pacjenta pokryje Narodowy Fundusz Zdrowia.
Mało tego tu wkleje z gazaty prawnej. Jednak zgodnie z zaleceniem funduszu, izolatoria powinny znajdować się w pobliżu szpitali jednoimiennych, szpitali zakaźnych lub placówek z oddziałami zakaźnymi (ich personel ma opiekować się izolowanymi pacjentami).
Dodatkowo wkleję rozmowę z gazety prawnej mowa tu o Krakowskim hotelu Wyspiański.
Pierwsze izolatorium finansowane przez NFZ działa już w Poznaniu w hotelu ze 164 pokojami. Kolejne wkrótce będzie otwarte w Krakowie.
Krzysztof Jędrocha, dyrektor ds. handlowych hotelu Wyspiański, wyjaśnia, że do przeznaczenia obiektu na izolatorium został zmuszony decyzją administracyjną wojewody małopolskiego. – Nie zgłaszaliśmy się na ochotnika ani o to nie zabiegaliśmy – podkreśla
A teraz ja napiszę Panie Jarku.
W Małopolsce Izolatoria to hotele Wyspiański, Roya, Alf ,Fero Express ,Hotel Systems i te w Krynicy. A Szpitale zakaźne imienne lub szpitale z oddzialem zakaźne to 3 szpitale w Krakowie i po jednym W Tarnowie w Myślenicach w Olkuszu w Miechowie w Wielogłowach i w Proszowicach i niedawno został przeniesiony zakaźny z Dąbrowy do Nowego Sącza. Nowy Sącz to 30 km od Krynicy i jeśli w Nowym Sączu lub w okolicy nie było dobrego miejsca na Izolatorium to wojewoda zrobił Izolatorium w Krynicy i trzeba się do tego ustosunkować i dalej żyć a nie robić problemów.
Budynek w Winiarach może być nieprzystosowany na Izolatorium w koncu z artykułu wynika że dalej są tam 30 podopiecznych i narazie się planuje przenieść do Kostek. Planowanie A robienie czegoś od razu to jest co innego panie redaktorze. Izolatoria są potrzebne na już a nie za parę miesięcy. I Jak Pan pisze że Wojewoda ograniczył ilość w Krynicy z 5 do 2 okej ale w Busku narazie jest tylko Krystyna a nie inne izolatoria.
Pan z tymi ludźmi z Krynicy martwi się o zdrowie i kwestie ekonomiczne ale np w takim Ciechocinku najslawniejszym uzdrowisku o jakiś pretensjach o izolatoria nie słychać.
Tak Pan jest przejęty Buskiem ale to też w Kielcach jest Izolatorium i w Starachowicach to z logicznego punktu widzenia mieszkańcy Kielc i Starachowic też powinni protestować bo nie przyjadą do nich inwestorzy bo będą się bać. Co mają powiedzieć lekarze szpitali zakaźnych że boją się pracować i może mogą zrobić protest?. W naszym województwie i tak jest za mało Izolatorii tak samo jak szpitali zakaźnych. Szpitale mają ogromny problem patrzmy na nasze województwo Ostrowiec Busko Końskie i dwa szpitale w Kielcach to tam wykryto wirusa i te izolatoria muszą być by rozłożyć pacjentów. Tak panu przeszkadzaja izolatoria to niech Pan ma pretensje do wojewody. Pan i mieszkańcy Krynicy jesteście zwykłymi zakompleksionymi dupkami którzy chronią tylko swój tyłek. Pan tu w Busku nie mieszka może pan wmawiać co Pan chce z iloma ludźmi Pan rozmawiał w Busku że ludzie są zaniepokojeni ale ja tu mieszkam i ludzie nieodczuwaja strachu jeśli chodzi o izolatoria. Mieszkańcy Krynicy boją się zakażenia czy o upadek uzdrowiska bo Izolatorium a jeszcze w marcu w Krynickim szpitalu były podejrzenia zakażenia i bardzo ciekawe bo dodatkowo w jednym sanatorium w Krynicy stwierdzono zakażenie u kuracjusza. I jakoś teraz nagle mieszkańcy Krynicy boją się wirusa i nie chcą izolatoria. Właśnie między innymi takie chieny jak Pan i ci mieszkańcy doprowadzają do podziałów w tym kraju. Niech Pan pamięta jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie. Życzę powodzenia by Pan niewyladowal z wirusem i w dodatku w Izolatorium.
Dziękuję uprzejmie za bardzo obszerne przedstawienie Pani punktu widzenia. Ja wyraziłem moje zdanie powyżej. Rozumiem Pani argumenty, jednakże nadal podtrzymuję to co napisałem.
A propos Winiar – podałem rozwiązanie awaryjne „jego wychowanków przejściowo zakwaterować w sanatorium?”
Pisze Pani „z iloma ludźmi Pan rozmawiał w Busku że ludzie są zaniepokojeni ale ja tu mieszkam i ludzie nieodczuwaja strachu jeśli chodzi o izolatoria” – odpowiadam z kilkunastoma i bodaj wszyscy byli pełni obaw. Ale w tej kwestii pozwólmy niech wyrażą swoje zdanie sami mieszkańcy. Niestety nie umiem zrobić @sondy na infobusko.pl więc pozostaje forma wpisów w komentarzach. Swoją drogą ciekaw jestem wyniku.
A kończąc – „kowal zawinił a powiesili Cygana” – są w naszym państwie właściwe instytucje, choćby Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, które mając chyba informacje od bodaj listopada koronawirusie i tym co dzieje się w Chinach miały stosunkowo dużo czasu by przygotować kraj do ewentualnej epidemii. To że ona dotrze do nas, przy wspólczesnej codziennej migracji milionów ludzi samolotami i innymi środkami podróży, było pewne jak 2×2=4. Może więc gorzkie słowa i epitety powinna Pani kierować w innym kierunku , może raczej nie do ludzi, którzy dziś jak mogą i umieją próbują ratować swoje Małe Ojczyzny
I tu jest pokazane właśnie polskie skurwysyństwo lub zwykła ciemnota i hipokryzja wśród mieszkańców Krynicy Zdrój oraz władzy Krynicy Zdrój.
Jak zamieścił Marek artykuł z Eski
„Decyzją wojewody zaniepokojony jest też burmistrz Krynicy Piotr Ryba. Podziela on zdanie mieszkańców i obawy, że umiejscowienie izolatoriów w uzdrowisku nie przyniesie nic dobrego.
– Gmina Krynica Zdój żyje przede wszystkim z turystyki. Jeżeli okaże się że w izolatorium będziemy mieć osoby chore, to turyści wystraszą się i nie przyjadą do nas – komentuje.”
Czyli mieszkańcy i Pan burmistrz są przekonani że jeśli w Izolatorium będą zakażeni to przyniesie to złą sławę całemu Krynickiemu uzdrowisku a kuracjusze i turyści będą się bać przyjeżdżać.
Marek dał jeszcze artykuł z WP gdzie mieszkańcy boją się że się zakażą
Ada napisała o podejrzeniu w Krynickim szpitalu. Tak było podejrzenie i to u dziecka. https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://gazetakrakowska.pl/koronawirus-krynicazdroj-sa-wyniki-dziecka-z-podejrzeniem-koronawirusa-szpital-znosi-kwarantanne/ar/c1-14873913&ved=2ahUKEwiU3q-SvPfoAhUniYsKHWqFAwIQFjADegQIBBAC&usg=AOvVaw12eSr6tzRhzEoQpmPVvI2H
Mało tego Ada napisała o zakażonym kuracjuszu i faktycznie tak było bo zakaził się kuracjusz 23 marca w Krynickim Wojskowym i było 200 osob na kwarantannie.
https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://tvn24.pl/krakow/krynica-zdroj-koronawirus-potwierdzony-u-kuracjusza-200-osob-objetych-kwarantanna-4491415&ved=2ahUKEwiU3q-SvPfoAhUniYsKHWqFAwIQFjAGegQIBRAB&usg=AOvVaw0jM-16c_k7TGNjhokH3Saz
Ludzie te sytuacje o których wspomniał Marek i Ada pokazują że nieważne czy będzie Izolatorium czy nie ale będzie wirus. Te sytuacje pokazują czystą hipokryzję skurwysyństwo i ciemnotę tych mieszkańców bo wirus był już w marcu w Krynicy a dopiero teraz działają lub mają działać Izolatoria.
Niewykluczone jest że ludzie którzy wystosowali petycję mogą być sterowani przez kogoś. Hipokryzja głupota itp burmistrza Krynicy i mieszkańców mnie przeraża i rozsmiesza jak można gadać takie pierdoly że jeśli w Izolatorium będzie ktoś z wirusem to przyniesie złą sławę Krynicy i każdy będzie się bać przyjeżdżać ALE ludzie przecież zakażenie w normalnym sanatorium w czasie turnusu przyniesie lub przyniosło większe szkody wizerunkowe niż to że ktos będzie zakazony w Izolatorium które jest pod ścisłą kontrolą. Czyli po wypowiedź pana burmistrza i mieszkańcach można dostrzec i oczywiście rozumieć że dla nich jest ważniejsze by nie stracić wizerunku niż że ktoś potrzebuje pomocy. Gadanie że przez izolatoria będzie więcej zakażeń jest bezsensu. W izolatoriach ludzi trzyma się pod kluczem pielęgniarki i lekarze przychodzą raz na jakiś czas rozmawiają z pacjentami tylko przez telefon lub wideorozmowy i wirus nie ma prawa się wydostać z tego Izolatorium. Panie Jarku niech Pan się nie kompromituje by popierać taką Krynicką ciemnotę. Jeśli panu też zależy tylko na wizerunku lub Pan jest głupi jak mieszkańcy Krynicy czy też działa Pan celowo to niech sb Pan pisze jakaś petycję lub zamknij ten portal i się nie wypowiadaj o sprawach Buskich lub poprostu usuń ten ponizajacy człowieka artykuł.
Ci ludzie tylko myślą o pieniądzach A nie o ludziach!!
Ten protest jak i stanowisko burmistrza Krynicy jak i reakcja pana redaktora Kruka pokazuje jakich mamy debili i bezmyślnych ludzi w społeczeństwie. Mamy na całym świecie 2,4mln zakażeń i 170tyś zgonów a w samej Polsce mamy 9,5tyś zakażeń i 380 zgonów. Ludzie omyłkowo się zakażają i potem umierają w strasznych meczarniach. Gdy dochodzi do podejrzenia zaczyna się kwarantanna gdy nie było izolatorii to ludzie mieli kwarantanne w domu gdzie normalnie członkowie rodziny sobie wychodzili na dwór bo niektórzy warunków nie mieli i przez takie coś zdarzyły się zakażenia. Izolatoria to ogromna szansa dla nas by złagodzić rozprzestrzenianie się wirusa i by ludzie którzy nie mogli w domach mieć kwarantanny przez brak warunków byli by w izolatorium. Panie Jarosławie wspominał pan o Koszarach teraz o Winiarach ale na to wychodzi że w Koszarach jak i Winiarach nie ma warunków na Izolatoria poza tym w Winiarach są podopieczni a nie da się dac im miejsca zastępczego na szybko.
Panie Kruk razem z tymi obrzydliwym ludzmi jest albo debilem albo bezmyślnym człowiekiem któremu chodzi tylko o tzn ekonomię. Hitler też tłumaczył się gdy zabijał Polaków i żydów że chodzi o gospodarke.
Oj panie Kruku pan taki obyty w informacjach i nie wie pan kiedy zaczęła się epidemia. Co pan kłamie że polskie władze wiedziały już od listopada o wirusie. Epidemia zaczęła się w Chinach w połowie grudnia jeszcze Chińskie władze to ukrywały.
Dopiero w styczniu cały świat się dowiedział o tym wirusie. Jeśli chodzi o wirusa i listopad to w marcu gazety pisały że jednak pierwsza osoba była zakażona w listopadzie.
Robi pan za „media” a nawet pan nie wie co się dzieje na tym świecie.
Busko Busko z twoją wiedzą to ty chłopie lepiej zajmij się kopaniem rowów lub zamiataniem ulic a nie dyskusjami na powazne tematy. Wystarczy trochę poczytać choćby tu https://www.tvp.info/47628666/na-pekinie-czapka-gore-usa-domagaja-sie-od-chin-prawdy-o-koronawirusie i dowiedzieć się kiedy to nasi amerykańscy sojusznicy wiedzieli o koronawirusie. Proszę fragment:
Na początku kwietnia agencja Bloomberg poinformowała o tajnym raporcie wywiadu USA, w którym oskarżono władze Chin o ukrywanie prawdziwego zasięgu epidemii. Kilka dni później telewizja ABC podała, że amerykański wywiad w listopadzie ubiegłego roku ostrzegał, że wirus z okolic miasta Wuhan stanowi zagrożenie dla ludzi.
Telewizja ta poinformowała, że Narodowe Centrum Medycznego Wywiadu (NCMI) sporządziło w listopadzie raport, w którym ostrzegało, że wirus może mieć katastrofalne skutki i że może zagrażać amerykańskim żołnierzom w Azji.
We wtorek „Washington Post” poinformował o dwóch depeszach wysłanych przez amerykańskich dyplomatów, którzy na początku 2018 roku złożyli wizytę w laboratorium Wuhańskiego Instytutu Wirusologii, posiadającym najwyższy międzynarodowy poziom bezpieczeństwa BSL-4.
Chociaż odbyła się ona na zaproszenie chińskich władz, to Amerykanie mieli być na tyle zaniepokojeni sposobem zarządzania ośrodkiem, że wysłali do Waszyngtonu dwie depesze, w których domagali się poświęcenia większej uwagi tamtejszemu laboratorium ze względu na wątpliwości dotyczące bezpieczeństwa.
Ostrzegali oni również, że prowadzone w ośrodku badania nad koronawirusami u nietoperzy stanowią ryzyko wybuchu pandemii podobnej do SARS w 2003 roku.
Panie Kolego ale po co się porodukujesz jak mi tylko chodziło by jasno odpowiedzieć na kłamstwa lub niewiedzę pana Kruka dotycząca że nasz rzad PRAWO I SPRAWIEDLIWOSC i cały BBN jakoby już wiedziało o wirusie w LISTOPADZIE. Ja idę oficjalnymi informacjami a nie teoriami Donalda Trumpa i amerykańskich mediów. Narazie są to teorie co wstawiłeś ale oficjalnie cały świat się dowiedział w styczniu o wirusie a wirus już był w Chinach w połowie grudnia lecz dopiero w marcu dowiedzieliśmy się że wirus nie zakaził ludzi w połowie grudnia lecz w listopadzie. Do teorii spiskowych trzeba podchodzić sceptycznie a nie wierzyć we wszystko co ktoś powie lub napisze. Daje ci dobra informację że co najciekawsze że teoria o Wuhańskim Instytucie już była w takiej Polsce w styczniu w lutym i w marcu plotkowaly o tym media a dopiero teraz publicznie się ktoś wypowiada o tym Instytucie w Wuhan np administracja Trumpa. Bardzo biorę pod uwagę teorie o Wuhańskim Laboratorium że to mogło uciec lub ktoś mógłby to choćby przez przypadek to uwolnić ale na pewno Noe uwierzę w teorie że świat wiedział o wirusie w LISTOPADZIE czy rok wcześniej widzac że cały świat z tym wirusem sobie nie radzi a USA prosi nas o pomoc by wysłać im lekarzy i pracować nad szczepionkami.
W 2015 roku Pirbright Institute, mający siedzibę w Wielkiej Brytanii, finansowany m.in przez Fundację Billa Gates’a zgłosił patent EP3172319A1.
Oto źródło: https://patents.google.com/patent/EP3172319A1/en
Opis patentu:
Niniejszy wynalazek dostarcza żywego, osłabionego koronawirusa zawierającego wariant genu replikazy kodującego poliproteiny zawierające mutację w jednym lub większej liczbie białek niestrukturalnych (nsp) -10, nsp-14, nsp-15 lub nsp-16. Koronawirus może być stosowany jako szczepionka do leczenia i / lub zapobiegania chorobie, takiej jak zakaźne zapalenie oskrzeli, u osobnika.
W październiku 2019 roku odbył się EVENT 201.
18 października 2019 r., na długo przed wystąpieniem wirusa, Fundacja Billa i Melindy Gatesów, Uniwersytet Zdrowia Publicznego Johna Hopkinsa, Bloomberg oraz Światowe Forum Ekonomiczne wspólnie zorganizowały sympozjum/symulacje w Nowym Jorku, w którym wzięli udział „decydenci polityczni, urzędnicy, kierownictwo i eksperci ds. zdrowia pracowali razem nad symulowanym wybuchem wirusa koronowego ”.
Ćwiczenie z pandemią, zatytułowane „ Event 201 ”, umieściło uczestników w środku niekontrolowanego wybuchu wirusa korony.
Panie Jarku gdyby panu tak naprawdę zależało na naszej małej ojczyźnie to by pan był za Izolatorium w Busku. A tak jest pan przeciwny i nie jest pan nawet katolikiem bo katolik pomaga a nie dąży do zaprzestania pomocy osobom potrzebującym.
Szanowna Ado, czy ja napisałem/powiedziałem, ze jestem przeciwko izolatorium w Busku? Jeśli tak Pani zrozumiała , to przepraszam. Uważam, że w potrzebie należy pomagać, ale trzeba to robić rozważnie.
Kiedyś aktywnie nurkowałem. 3 lata należałem do klubu Nototenia przy krakowskim AWF. Swoje umiejętności systematycznie podnosiłem na kolejnych szkoleniach. Jednym z cyklicznie powtarzanych kursów było ratownictwo. A jedna z podstawowych zasad, które w ich trakcie podawano to to, by nieść pomoc tak, by samemu nie stać się ofiarą.
W przypadku koronawirusa i izolatoriów ta zasada myślę, że jest również aktualna. Izolatoria gdzieś muszą być. Jeśli jest taka konieczność to niech powstaną w Busku albo… w pobliżu Buska. Na przykład w Domu Dziecka w Winiarach. Jego wychowanków – zdrowych – na czas tych kilku miesięcy można przekwaterować np. do któregoś sanatorium, a w usytuowanym na uboczu i w sposób naturalny izolowanym Domu umieścić Izolatorium.
Tak jak obszernie pisałem we wcześniejszych wpisach, uważam, że lokowanie chorych na COVID-19 osób w sanatoriach jest niefortunnym rozwiązaniem. W Kielcach UJK udostępnił na ten cel akademiki. Jest to jakieś awaryjne rozwiązanie. Młodzież jest, jak pokazuje doświadczenie , bardziej odporna na powikłania ewentualne od osób starszych – a tacy kuracjusze głównie przyjeżdżają do buskich sanatoriów i dają zarobić miastu. Młodzież łatwiej zrozumie, że pomieszczenia można zdezynfekować od koronawirusa, i dalej w nich przebywać bez obaw zakażenia. W przypadku starszych osób to nie będzie łatwe. Itd, itd. Generalnie Busko – jeśli na prawdę nie da się inaczej – ok, ale niekoniecznie sanatoria. Pozdrawiam.
Pisze pan dalej o ośrodku w Winiarach ale czy pan rozumie że ten ośrodek mógł być nie brany nawet pod uwagę lub poprostu nie spełniał wymogów.
„Młodzież jest, jak pokazuje doświadczenie , bardziej odporna na powikłania ewentualne od osób starszych” w przypadku tego wirusa tak nie jest bo umierają i starsze osoby jak i młodsze.
Tak to prawda że młodzież zrozumie by dezynfekować pomieszczenia i po kłopocie a starsi Nie. Ale jest coś takiego jak profilaktyka różne akcje by państwo jak i samorząd informowało ludzi ze jest to zdyzenfekowne i po kłopocie. Daje Pan przykład akademików które UJK udostępnił ale zaraz zaraz przecież pan wyżej pisał że zgadza się pan z mieszkańcami Krynicy którzy boją się że ten wirus wydostanie się z Izolatorium. Więc czemu Pan podaje przykład UJK przecież ten wirus też może się według WAS wydostać. Podawał pan przykłady by izolatoria tworzyć np w Koszarach wojskowych a teraz Pan daje przykład akademika w centrum miasta brawo. W Krynicy jest już dawno ten wirus a nagle teraz protesty przeciwko Izolatorii dziwne. Mieszkańcy Krynicy dalej protestują bo nie chcą mieć w Krynicy żadnego Izolatorium a Pan teraz tu zaczyna robić swoje mądrości że by izolatoria nie były w zdroju lub były poza Buskiem. Pan razem z tymi ludźmi jesteście nedznymi ludźmi którzy nie chcą by ludzie byli ratowani.. oby Pan nie wylądował w Krystynie z Wirustem. Z dalsza konwersacja pogrąża się pan bo wszystkie pana argumenty zostały obalone a teraz pisze pan bzury by tylko odpowiedzieć. Więcej pokory bo takim zachowaniem jak pan teraz prezentuje jest pan zerem.
ALEŻ MIESZKAŃCY BUSKA ODCZUWAJĄ STRACH. Biorąc pod uwagę skalę zakażeń wśród personelu szpitalnego w Polsce zagrożenie jest realne. Jednakże rozumiemy sens istnienia takich miejsc. Skoro Pani jest tak dobrze zorientowana w temacie bardzo proszę o odpowiedź na pytanie: jakie środki ochrony zostały podjęte? Wiemy, że takie miejsca muszą spełniać określone reżimy sanitarno-higieniczne. Czy wśród personelu obowiązuje ograniczenia w przemieszczaniu się? Czy personel medyczny posiada odpowiednie kwalifikacje?
Pozdrawiam
„ALEŻ MIESZKAŃCY BUSKA ODCZUWAJĄ STRACH. Biorąc pod uwagę skalę zakażeń wśród personelu szpitalnego w Polsce zagrożenie jest realne. Jednakże rozumiemy sens istnienia takich miejsc. Skoro Pani jest tak dobrze zorientowana w temacie bardzo proszę o odpowiedź na pytanie: jakie środki ochrony zostały podjęte? Wiemy, że takie miejsca muszą spełniać określone reżimy sanitarno-higieniczne. Czy wśród personelu obowiązuje ograniczenia w przemieszczaniu się? Czy personel medyczny posiada odpowiednie kwalifikacje?”
Pozdrawiam
Jesli chodzi o izolatoria Którzy i jacy mieszkańcy odczuwają strach?? Bo patrząc po forach i po chodzeniu po Busku i rozmowie z ludźmi nikt nie odczuwa strachu bo każdy rozumie że ci ludzie oczekują pomocy i normalnego miejsca do odbycia kwarantanny. Jesli chodzi o szpitale to sama odczuwam strach bo jesli bezmyślnie ludzie zatajaja zakażenia to personel się zakaża.
Personel jest ze szpitala tak jak lekarze. Podopieczni są zamknięci w pokojach oczywiście z łazienkami przez 24h I jest zakaz wychodzenia z pokojów. Jedzenie dostarczane jest pod drzwi w reżimowych warunkach.
Personel oraz lekarze którzy przychodzą do Izolatorii na obchód rozmawiają z podopiecznymi przez drzwi lub telefonicznie lub przez widrorozmowe. W takich reżimowych warunkach wirus nie ma prawa się wydostać z Izolatorii.
ale o czym wy tu ADA, Robert, Tomasz, Basia i inni bredzicie? bzdury kompletne wyssane z palca, fałszywe bzdety! dlaczego? ano wytłumaczę wam nawiedzonym.
Mamy wolny rynek, tak?
Działa zgodnie z podstawowymi prawami ekonomii, tak?
Jednym z tych praw, które często jest przywoływane, jest niewidzialna ręka rynku, tak?
Mamy w Busku rożne sanatoria, tak?
Są prywatne jak Słowacki, Bristol, Słoneczny Zdrój, tak?
Są też samorządowe Uzdrowiska B-Z i resortowe np. Wojskowy, tak?
Zgodnie z zasadami ekonomii, rynek sam się reguluje kierując dobrem właścicieli i zyskiem, tak?
To ADA, Robert, Tomasz, Basia i inni odpowiedzcie, dlaczego prywatni właściciele Słowackiego, Bristolu, Słonecznego Zdroju, które stoją teraz puste, przynoszą teraz właścicielom wielki straty, ich pracownicy wypychani są na bezpłatne urlopy, dlaczego oni nie korzystają z możliwości zarobku uruchamiając u siebie izolatoria? Przecież to czysty zysk. I pewny zarobek bo płaci państwo. Dlaczego nie ratują bliźnich w potrzebie?
Skoro tego nie robią to rozumiem, że wg was też, są hienami (Ada tak się pisze właściwie) obrzydliwymi ludźmi albo debilami albo bezmyślnymi którym chodzi tylko o tzn ekonomię. Że sąwedług was jak Hitler, który też tłumaczył się gdy zabijał Polaków i żydów że chodzi o gospodarke
Odpowiedzcie mi proszę, czekam z niecierpliwością. W wielu sprawach nie zgadzam się z redaktorem ale tu myślę podobnie jak on a nie jak wy.
Pan jak i ci mieszkańcy nie chcą pomagać takim ludziom. https://tvn24.pl/katowice/koronawirus-w-polsce-zabrze-wrocil-z-zagranicy-rodzina-go-nie-przyjela-poszedl-wiec-na-dworzec-4563238
Bo co boicie się zakażeń? Podszasz historycznych zaraz ludzie też mieli obawy. Podczas wojny żydzi byli właśnie tak traktowani jak Pan traktuje z mieszkańcami zakażonych. Zero pomocy to tylko świadczy o was ale my mieszkańcy słonecznego Buska nie z monstrancja jesteśmy inni niż Pan i mieszkańcy tej Krynicy. Mieszkańcy słonecznego Buska są za Izolatorium w Krynicy i nic tego nie zmieni.
Panie Jarku czemu pan nie chce pomóc ludziom potrzebującym którzy w każdej chwili mogą umrzeć??. Ma pan w tym jakieś korzysci by siać tak marną propagande??.
Kruku przestań pisać te debilizmy bo się pogrążasz tylko.
Jarosław Kruk po trupach do celu!
Oj widać że szczucie ofiar koronawirusa przez Jarosława Kruka przynosi efekty. Będziesz za ten lincz odpowiedzialny!!
Krysiu, o czym Ty mówisz? Rozwiń proszę temat
Ona mówi o tym że Kruk szczuł na ludzi chorych w sprawie izolatorii
ciekawe czy wtedy będzie szampan i fajerwerki?
Dla takich ludzi jak małżeństwo,które uciekło na L4 ,bo bało się zarażenia,nie powinno być miejsca w Buskim Szpitalu.Blokuja tylko etaty,ludziom,którzy chcieli by naprawdę pracować.Na miejscu Dyrektora pogonilbym!!!
Po 3 miesiącach małżeństwo wróciło do pracy w szpitalu. Byli ponad 3 miesiące na L4 bo się bali zachorować. Oczywiście zwolnił ich. Baran nie rozumie co znaczy się bać.
Warto by może policzyć ile Busko-Zdrój i Uzdrowisko SA. zarobiły na Izolatorium a ile Busko-Zdrój i Uzdrowisko SA. straciły i tracą z powodu opóźnienia otwarcia Uzdrowiska i wyłączenia niemal tysiąca ludzi z aktywności zawodowej. Ciekawe jaki byłby zbiorczy bilans.