PR1: "Figurant" wchodzi do kin. Esbek przez 20 lat inwigilował Karola Wojtyłę - Internetowy Portal Informacyjny Mieszkańców Miasta i Gminy Busko-Zdrój

PR1: „Figurant” wchodzi do kin. Esbek przez 20 lat inwigilował Karola Wojtyłę

15 października 2023 | Polskie Radio Jedynka 14.10.2023 | infoBusko.pl Jarosław Kruk 15.10.2023 | | 0 komentarzy

„Figurant” to opowieść o agencie komunistycznej Służby Bezpieczeństwa, który przez 20 lat inwigilował Karola Wojtyłę. – W języku potocznym figurant to osoba, która ma jakieś stanowisko i wydaje się jej, że jest kimś, a tak naprawdę jest nikim. To pewnego rodzaju marionetka i kukła. Coś takiego jest w bohaterze tego filmu. Natomiast w słownictwie esbeckim figurant to osoba inwigilowana – mówi w Programie 1 Polskiego Radia Robert Gliński, reżyser filmu. – informuje 14.10.2023 portal Polskie Radio Jedynka

○ Reżyser Robert Gliński na premierze swojego filmu pt. „Figurant” / Autor – Leszek Szymański/PAP / źródło: PR1

 

  • Film „Figurant” opowiada o Bronku Budnym, esbeku, który przez 20 lat inwigilował Karola Wojtyłę. W roli głównego bohatera wystąpił Mateusz Więcławek.
  • Produkcja swoją premierę miała 9 października, do kin trafi natomiast 20 października.
  • Dlaczego reżyser zdecydował się nie pokazywać Karola Wojtyły z bliska?

20 października do kin w całej Polsce wejdzie film w reżyserii Roberta Glińskiego’ pt. „Figurant”. Produkcja opowiada historię agenta Służb Bezpieczeństwa, który przez 20 lat inwigilował Karola Wojtyłę.

Film jest opowiadany z punktu widzenia głównego bohatera, którym jest młody chłopak rozpoczynający pracę w Służbach Bezpieczeństwa (…). Śledzi Wojtyłę, chodzi za nim, fotografuje, nagrywa, inwigiluje, buduje jakieś prowokacje – komentuje Robert Gliński.

• Służba Bezpieczeństwa (SB, potocznie określana wraz ze swoim protoplastą jako bezpieka) – formacja powołana m.in. do zapewniania bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego kraju, działająca w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych PRL Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i strukturach podległych w latach 1956–1989, a także w pierwszym roku istnienia III RP, ostatecznie rozwiązana w 1990 r. W końcowej fazie swojego istnienia (sierpień 1989) ta służba specjalna zatrudniała 24,3 tys. funkcjonariuszy, którzy nadzorowali 90 tys. tajnych współpracowników (TW) w Polsce i wielu agentów wywiadu pośród obywateli obcych państw. Oznacza to, że na jednego funkcjonariusza przypadało statystycznie 1564 obywateli, a TW stanowili w przybliżeniu 0,2% ogółu ludności PRL. Wszystkie organy formacji uznano na potrzeby lustracji i dekomunizacji za organy bezpieczeństwa państwa komunistycznego…♂Wikipedia

Reżyser przyznaje, że nie chciał pokazać Karola Wojtyły z bliska.  – Nie chciałem, żeby oni się spotkali oko w oko w sposób konfliktowy i taki typowy dla filmu, kiedy mamy silną scenę dialogową pomiędzy nimi. Wojtyła jest gdzieś tak na obrzeżach życia bohatera, z drugiej strony ten bohater robi wszystko , żeby Wojtyłę nagrać, podsłuchać i zdobyć jakieś materiały, które skompromitowałyby go. Myślę, że to byłoby niedobre, gdybym bardziej pokazał Wojtyłę, ponieważ jest to postać-ikona, ktoś kto niebywale zasłużył się w obaleniu komunizmu – kontynuuje gość Jedynki.

Robert Gliński pokazuje świat Służb Bezpieczeństwa z punktu widzenia młodego esbeka. Dlaczego jednak nie chciał, żeby…- cały artykuł na źródłowej stronie Polskie Radio Jedynka


 

◙ Podobne informacje:

PR24: „Naród przestał się bać”. Prof. Łęcicki o pierwszej pielgrzymce Jana Pawła II do Polski

Kalendarium: 13 maja 1981 r. na Placu św. Piotra dokonano zamachu Jana Pawła II | JKR: Czy wiesz, że broń Ali Agcy…

Kalendarium: 20 czerwca 1944 żołnierze AK wykonali wyrok śmierci na E. Świerczewskim, agencie Gestapo, współsprawcy aresztowania Komendanta Głównego AK gen. Stefana Roweckiego „Grota”

NH: Jak „K-22” został „Jerzym”. Gestapowski szpicel na usługach UB żył sobie długo, dostatnio i szczęśliwie

Jerzy Kędziora – UB’ecka bestia, oprawca Hieronima Dekutowskiego, Łukasza Cieplińskiego i wielu innych niezłomnych wyklętych

 

 

 

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Masz pytania? Napisz do nas: redakcja@infobusko.pl