KPP Busko: KIEROWCO ZWRACAJ UWAGĘ NA PRZEPISY DOTYCZĄCE PARKOWANIA| Mandatowe żniwa na ul. Lipowej | JKR: A w Busku dżumę będą leczyć cholerą?…
W minioną niedzielę policjanci Zespołu Ruchu Drogowego z buskiej komendy podjęli interwencję związaną z nieprawidłowym parkowaniem. Osoba zgłaszająca poinformowała, że na ulicy Lipowej w Busku-Zdroju stoją źle zaparkowane samochody, które tamują ruch przez co tworzą się utrudnienia i tym samym zator. Na miejscu policjanci ujawnili prawie 30 wykroczeń. – informuje 19.07.2022 na swej @stronie Komenda Powiatowa Policji Busko-Zdrój
Słoneczna pogoda zachęcała w niedzielę do spacerów po buskim Parku Zdrojowym. Wielu spacerowiczów zdecydowało się na przyjazd do Buska – Zdroju swoim środkiem lokomocji. Część osób zaparkowała na wyznaczonych miejscach, a część w miejscach do tego nie przeznaczonych, nie zwracając przy tym uwagi na przepisy ruchu drogowego oraz innych użytkowników dróg. Powodowało to tamowanie ruchu i zdenerwowanie innych kierowców. W celu uniknięcia podobnej sytuacji w przyszłości, poniżej przypominamy podstawowe zasady dotyczące parkowania pojazdów.
- Zatrzymanie i postój pojazdu są dozwolone tylko w miejscu i w warunkach, w których jest on z dostatecznej odległości widoczny dla innych kierujących i nie powoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego lub jego utrudnienia.
- Kierujący pojazdem, zatrzymując pojazd na jezdni, jest obowiązany ustawić go jak najbliżej jej krawędzi oraz równolegle do niej.
- Kierujący pojazdem jest obowiązany stosować sposób zatrzymania lub postoju wskazany znakami drogowymi.
- Dopuszcza się zatrzymanie lub postój na chodniku kołami jednego boku lub przedniej osi pojazdu samochodowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 2,5 t, pod warunkiem, że:
– na danym odcinku jezdni nie obowiązuje zakaz zatrzymania lub postoju;
– szerokość chodnika pozostawionego dla pieszych jest taka, że nie utrudni im ruchu i jest nie mniejsza niż 1,5 m;
– pojazd umieszczony przednią osią na chodniku nie tamuje ruchu pojazdów na jezdni.
○ KPP Busko-Zdrój: Ustawienie znaków na ulicy Lipowej w Busku-Zdroju : 1. Wjazd od ul. Waryńskiego [G’mapa♂] | 2. Wylot ul. Sole [G’mapa♂] | Skrzyżowanie z ul. Rokosza[G’mapa♂] / źródło: KPP Busko-Zdrój♂
Zabrania się zatrzymania pojazdu:
- na skrzyżowaniu oraz w odległości mniejszej niż 10 m od skrzyżowania;
- na przejściu dla pieszych, na przejeździe dla rowerzystów oraz w odległości mniejszej niż 10 m przed tym przejściem lub przejazdem; na drodze dwukierunkowej o dwóch pasach ruchu zakaz ten obowiązuje także za tym przejściem lub przejazdem;
- na jezdni wzdłuż linii ciągłej oraz w pobliżu jej punktów krańcowych, jeżeli zmusiłoby to innych kierujących pojazdami wielośladowymi do najeżdżania na tę linię;
- na jezdni obok linii przerywanej wyznaczającej krawędź jezdni oraz na jezdni i na poboczu obok linii ciągłej wyznaczającej krawędź jezdni;
- w odległości mniejszej niż 10 m od przedniej strony znaku lub sygnału drogowego, jeżeli zostałyby one zasłonięte przez pojazd;
- w odległości mniejszej niż 15 m od słupka lub tablicy oznaczającej przystanek, a na przystanku z zatoką – na całej jej długości;
- w odległości mniejszej niż 15 m od punktów krańcowych wysepki, jeżeli jezdnia z prawej jej strony ma tylko jeden pas ruchu;
>>> Walczą o aleję ponadstuletnich drzew. Polska betonoza w pigułce <<<
onet.pl [19.07.2022]: – Nie chcemy, żeby turyści przyjeżdżali z miasta do miasta, a tak niedługo będzie – mówi mi Urszula Kraska-Śmilgiewicz, mieszkanka Ustronia Morskiego. Jest częścią grupy, która próbuje uratować 103 lipy rosnące wzdłuż ulicy Kolejowej, jednej z dróg wjazdowych do wsi. Wiadomo już, że część z nich ma zostać wycięta z powodu remontu i poszerzenia drogi. Bo sprawa jest prosta: albo drzewa, albo dofinansowanie. – Znika to Ustronie, które znamy od urodzenia – mówią moje rozmówczynie…♂
Zabrania się postoju:
- w miejscu utrudniającym wjazd lub wyjazd, w szczególności do i z bramy, garażu, parkingu lub wnęki postojowej;
- w miejscu utrudniającym dostęp do innego prawidłowo zaparkowanego pojazdu lub wyjazd tego pojazdu;
- w strefie zamieszkania w innym miejscu niż wyznaczone w tym celu;
Zakaz zatrzymania lub postoju pojazdu nie dotyczy unieruchomienia pojazdu wynikającego z warunków lub przepisów ruchu drogowego.
○ Opr. TP
Jarosław Kruk: Widoczne gołym okiem od wielu lat, narastające skokowo z roku na rok problemy z parkowaniem, szczególnie w okolicach tężni i Parku Zdrojowego słoneczni włodarze Buska chcą rozwiązać poprzez budowę w Zdroju, w okolicy dzisiejszego Miejskiego Dworca Autobusowego♂, w pierwszej kolejności parkingu wielopoziomowego na ok. 500 aut. Zamierzają wydać na to kolejne miliony złotych. W następnym etapie gmina zamierza rozbudować parking o kolejne kilkaset miejsc. Druga część obiektu stanie na miejscu obecnego dworca autobusowego, a ten zostanie przeniesiony bardziej na południe, w okolice planowanej nowej stacji kolejowej, która ma powstać zaledwie nieco ponad 1000 metrów od wizytówki Buska, zabytkowego Sanatorium Marconi z 1836 r. Zanosi się więc na to, że jakoby dla dobra mieszkańców, kuracjuszy i turystów kolejne hektary zielonych płuc uzdrowiska zostaną zabetonowane. Mnie to przypomina leczenie dżumy cholerą…
◙ Podobne informacje:
Tężnia za 33.000.000 czy może wielopoziomowy Parking Zdrojowy z bazarkiem i boiskiem?
Franciszek Rusak: Rewitalizacyjny walec – Czuj, stary pies szczeka!
5 odpowiedzi na “KPP Busko: KIEROWCO ZWRACAJ UWAGĘ NA PRZEPISY DOTYCZĄCE PARKOWANIA| Mandatowe żniwa na ul. Lipowej | JKR: A w Busku dżumę będą leczyć cholerą?…”
jakoby Pan Redaktor szukał dziury w całym. Zarówno ten parking, jak i przeniesienie dworca PKP do miasta (i w konsekwencji połączenie go z dworcem PKS) są potrzebne.
Może by Pan Redaktor zajął się szaloną inwestycją za 60 mln zł, która ma stanąć w (jeszcze) dzikiej części Małpiaka, czyli prawdziwych zielonych płucach miasta? Termy, w których woda będzie sztucznie podgrzewana oraz las deszczowy za cenę tylko troszkę mniejszą, niż wybory kopertowe, to istny sen wariata. Tym powinien się Pan zająć.
Szanowny Komentatorze uprzejmie dziękuję za wyrażenie swojej opinii. Parkingi są potrzebne, jak najbardziej, ale parkingi robione z głową i z poszanowaniem dla środowiska i natury. Cywilizowany świat dawno już odszedł od płaskich, rozległych betonowych parkingów w centrach miast. Ja 40 lat temu, w latach 80.tych, podczas pobytu w Bordeaux i Paryżu widziałem jak Francuzi budują zajmujące mało miejsca wielopoziomowe parkingi naziemne i podziemne. Dziś mamy rok 2022 r., świat walczy ze zmianami klimatu, Europa idzie w kierunku zeroemisyjności, a w świętokrzyskiej uzdrowiskowej perle, w prawem chronionej strefie uzdrowiskowej bezkrytycznie betonuje się kolejne hektary zieleni i buduje „betonowe patelnie”.
Jeśli rzeczywiście potrzebny jest w Busku drugi Dworzec PKP, drugi Dworzec autobusowy (choć te co już stoją są wykorzystywane w małym procencie) to OK, ale niech one powstaną np. w okolicy obecnego Dworca PKP [https://www.google.com/maps/place/Dworzec+pkp/@50.461295,20.6883625,1032m/data=!3m1!1e3!4m13!1m7!3m6!1s0x4717c23f011a2bcf:0x6bc3d878fc6b89af!2s28-100+Busko-Zdr%C3%B3j!3b1!8m2!3d50.470362!4d20.7191757!3m4!1s0x4717c3d2c5c8c533:0x1433bcd276e9f6dd!8m2!3d50.4622536!4d20.6853335], a nie 1000 metrów od Marconiego! [https://infobusko.pl/rk-busko-czeka-rewolucja-komunikacyjna-wizualizacja-jkr-mowi-sie-ze-rewolucja-pozera-swoje-wlasne-dzieci-hm/]
Czy dystans od centrum Zdroju będzie wynosił 1000 m, czy 2400 m (obecna stacja PKP) to i tak czas i pora uważam, w Busku powołać do życia komunikację miejską. Busko się starzeje, a też dla schorowanego Kuracjusza z bagażami i dystans 1000 metrów jest ekstremalnym wyzwaniem, bywa, że ponad siły.
Poza tym czy Busko to przysłowiowy „Wąchock”, po którym jeżdżą autobusy szersze niż dłuższe, z racji tego, że każdy pasażer chce siedzieć blisko kierowcy?!
Zastanawiam się również czy miłościwie nam panującym słonecznym włodarzom zaświtało kiedykolwiek w głowach, że im więcej betonu, tym mniej zdroju w Zdroju i tym bliżej do końca uzdrowiska? Tym bardziej, że z tego co słyszę to i wód siarkowych ubywa z roku na rok.
Reasumując – rozwój TAK, ale mądrze, z rozwagą i szacunkiem dla Natury.
PS1. Jest taki mem/grafika rysunkowa, przedstawiająca pusty rozległy betonowy parking z jednym drzewem stojącym samotnie po środku i ciżbą aut chroniących się w jego cieniu. Busko moim zdaniem, na przestrzeni ostatnich lat zmierza szybko w tym kierunku.
PS2. Chętnie bym usłyszał od pana burmistrza Sikory ile kosztowało „posadzenie” jednego z tych „dużych drzew w gigantycznych donicach” [https://buskozdroj.naszemiasto.pl/nowy-deptak-i-rynek-w-busku-zachwycaja-beda-ogromne-drzewa/ar/c1-8816509] , które jakoby tworzą klimat, dają cień i ochłodę na nowym zdrojowym beton’placu z królową Jadwigą i fontanną posadzkową?
Myślę, że podobne wielkością drzewko w nadleśnictwie można kupić za kilka złotych, a wkopać – posadzić tradycyjnie – można za kolejne kilka złotych. I jeśli nikomu nie przyjdzie do głowy go „rewitalizować”, to będzie ono sobie bezobsługowo rosło, zmieniało z roku na rok coraz więcej dwutlenku węgla w tlen oraz dawało coraz więcej cienia, przez może nawet i kilkaset lat.
100 letni buk wytwarza w ciągu godziny 1200 litrów życiodajnego tlenu – taką ilość tlenu jest w stanie wytworzyć około 2700 młodych drzewek.
„Ostatnimi czasy zawrotną karierę zrobiło słowo rewitalizacja. Rewitalizacja często łączona jest z dotacjami unijnymi. Wystarczy stworzyć zgrabny projekt i pokrętnie go uzasadnić a przejdzie przez komisję i posypią się łatwe pieniądze. Jak zarobić na rewitalizacji parku zdrojowego? Należy wykarczować wszystkie drzewa, zaorać go, nasiać trawy. – zauważa Franciszek Rusak” https://infobusko.pl/fr-rewitalizacyjny-walec-czuj-stary-pies-szczeka/
Po 2 i pół roku od złożenia przeze mnie wniosku o poprawę warunków mieszkaniowych zastępca burmistrza Maroński raczył 12 lipca 2022 roku łaskawie wskazać mi lokal w… Olganowie.
A więc taka to „poprawa”, że bez centralnego i na wygwizdowiu gdy nie mam samochodu a nasza Gmina nie zapewnia komunikacji z odpowiednią częstotliwością.
Takie mieszkanie może być do przyjęcia dla emeryta, czy rencisty nie potrzebującego często bywać w mieście, ale ja do emerytury mam przecież daleko.
Takie zesłanie utrudnia dostęp do pracy, która jest w mieście.
Na dodatek obniżka czynszu za wieś to marne 5%. Więc nie dość, że jeździ mało busów, to jeszcze nawet nie wystarczy z obniżki na bilet miesięczny.
Większość (w tym i redaktor „za mały”) skupia się na objawach, a nie na przyczynach.
Przyczyną problemów z parkowaniem jest nadmierna motoryzacja indywidualna spowodowana zniszczeniem PKS-u.
Trzeba zorganizować komunikację (p-od)miejską z prawdziwego zdarzenia. Zamiast durnot, jak centrum edukacji wody czy ogrody deszczowe.