Kalendarium: 10 września 1939 r. popełnił samobójstwo kpt. Władysław Raginis – niezłomny dowódca bohaterów spod Wizny
– Myśmy tu nie przyszli po cudze, walczymy o swoje, musimy wytrwać – mówił kpt. Raginis do swoich żołnierzy. To właśnie on był dowódcą 720 żołnierzy, którzy we wrześniu 1939 r. pod Wizną, Polskimi Termopilami, stawili zacięty opór ponad 30 tysięcznym niemieckim wojskom pancernym generała Heinza Guderiana , nacierającym w kierunku przepraw na Narwi i Biebrzy. – informuje portal PolskieRadio24.pl
Bohater spod Wizny
Władysław Raginis, wspominany przez kolegów z ławy szkolnej jako: cichy, skromny, szczupły i nieśmiały, drobny blondynek z kresowym akcentem, we wrześniu 1939 roku stanął przed arcytrudnym wyzwaniem. Miał utrzymać 9-kilometrowy odcinek obronny pod Wizną do czasu nadejścia odsieczy z Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Narew”, dowodzonej przez gen. Czesława Młot-Fijałkowskiego.
Pod Wizną część bunkrów nie była uzbrojona zgodnie ze sztabowymi założeniami. Niektóre schrony nie posiadały kopuł strzelniczych, wentylacji lub nie zdążono w nich zakończyć prac wykończeniowych. Niedostateczne wyposażenie polskiej obrony w sprzęt przeciwpancerny umożliwiało niemieckim czołgom przedzieranie się między umocnieniami. W efekcie zmasowanego ostrzału, nalotów Luftwaffe i ognia na wprost z bliskiej odległości prowadzonego z działek czołgowych, zmotoryzowane oddziały wroga zdołały sforsować trzęsawiska, rowy i umocnienia, wychodząc za linie obrony i okrążając polskich żołnierzy.
W decydującej fazie starcia pod Wizną Niemcy wykorzystali braki polskiej obrony (przede wszystkim w cięższym uzbrojeniu i wsparciu artyleryjskim) i sukcesywnie niszczyli kolejne schrony, szturmując je pojedynczo lub wysadzając w powietrze. 10 września Niemcy zdobyli lub zlikwidowali większość polskich stanowisk obronnych i podeszli pod Górę Strękową, na której usytuowany był bunkier kpt. Władysława Raginisa, dotychczas niezwykle sprawnie dowodzącego polskimi liniami.
Spośród 720 polskich obrońców większość zginęła na polu bitwy. Około czterdziestu dostało się do niewoli. Nieliczni wydostali się z matni i podjęli próbę przebicia się do polskich jednostek. Trzydniowe walki pod Wizną opóźniły marsz niemieckiego korpusu pancernego, nie mogły jednak powstrzymać zmasowanego natarcia 350 czołgów, artylerii i lotnictwa. Odsiecz dotarła pod Wiznę dopiero 11 września. Na miejscu zastała zgliszcza i ruiny polskich schronów.
W południe 10 września ciężko ranny polski dowódca polecił ostatnim obrońcom złożyć broń lub przebijać się za pozycje wroga. Sam popełnił samobójstwo.
Bitwa pod Wizną, nazywana jest przez niektórych historyków „polskimi Termopilami”, ze względu na dysproporcję w liczbie walczących żołnierzy polskich i niemieckich. W Wiźnie po wojnie umieszczono tablicę z napisem: „Przechodniu, powiedz Ojczyźnie, żeśmy walczyli do końca, spełniając swój obowiązek”.
Polski Leonidas
Urodził się 27 czerwca 1908 roku w Dyneburgu w Łatgalii (dzisiejsza Łotwa). Wychowywał się w patriotycznej rodzinie. Naukę podjął w Wilnie. W 1927 roku ukończył tamtejsze gimnazjum i zdał maturę. W 1927 roku wstąpił do… – cały artykuł na źródłowej stronie PolskieRadio24.pl – po kliknięciu na link
► Wikipedia: – Obrona Wizny – bitwa, która rozegrała się w dniach 7–10 września 1939 roku w rejonie Wizny, na północny wschód od Łomży. Bitwę tę określa się mianem Polskich Termopil. Pomimo dużej dysproporcji sił polskich obrońców, pod dowództwem kapitana KOP-u Władysława Raginisa, i sił niemieckich generała Guderiana, pozostawała mało znanym epizodem II wojny światowej [link]
► Wikipedia: – Bitwa pod Termopilami – starcie wojsk greckich z perskimi w sierpniu roku 480 p.n.e. na wąskim przesmyku Termopile w czasie II wojny perskiej. Ten niemający wielkiego znaczenia epizod szeregu wojen – toczonych od powstania jońskiego i pierwszej wojny perskiej, aż do podboju Persji przez Aleksandra Macedońskiego – utrwalił się jako symbol poświęcenia życia na polu bitwy. [link]
◙ Podobne informacje:
Kalendarium: 17 sierpnia 1920 Bitwa pod Zadwórzem – „Polskie Termopile”
9 odpowiedzi na “Kalendarium: 10 września 1939 r. popełnił samobójstwo kpt. Władysław Raginis – niezłomny dowódca bohaterów spod Wizny”
A może Pan Kruk wstawi informacje o pierwszym w historii Buska meczu w tą niedzielę przy sztucznym oświetleniu??
Zamiast szukać taniej sensacji proszę być na bieżąco bo ludzi zbytnio nie interesuje kalendarium co kto gdzie i jak tylko ludzi interesuje co się dzieje w Busku jak i w gminie.
Tylko niech Pan niezalacza już pierdół o Multistadionie bo to jest już nudne.
https://www.youtube.com/watch?v=p_WLhzd78gY
Panie kochany Takie rzeczy tylko w Erze!
Abstrahując już nikłego związku tego artykułu z Buskiem – drażni mnie często używane sformułowanie „popełnić samobójstwo”. Popełnić to można przestępstwo…
Proszę zamieścić na infobusko artykuł z wtorkowego numeru Tygodnika Ponidzia, który jest już dostępny na stronie internetowej tej gazety.
„Co z budową bloków przy Grotta? „Mieliśmy rację””
„Sąd administracyjny wydał wyrok w sprawie kontrowersyjnej inwestycji. Chodzi o budowę dwóch budynków mieszkalnych wielorodzinnych przy ul. Grotta w Busku-Zdroju. Zgodę na tę inwestycję wydali buscy radni, sprzeciwili się jej jednak mieszkańcy. Co orzekł sąd?”
http://tygodnikponidzia.pl/co-z-budowa-blokow-przy-grotta-mielismy-racje/
„Wandale zniszczyli urządzenia w skateparku w Busku-Zdroju. „Brak słów…””
https://buskozdroj.naszemiasto.pl/wandale-zniszczyli-urzadzenia-w-skateparku-w-busku-zdroju/ar/c1-8450013
„Co z budową bloków przy Grotta? „Mieliśmy rację””
http://tygodnikponidzia.pl/co-z-budowa-blokow-przy-grotta-mielismy-racje/
„Niestety podjęta uchwała narusza art.5 ust. 3 specustawy mieszkaniowej, jest sprzeczna z obowiązującym na tym terenie studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego(…)”
„(…)nie istniały jakiekolwiek przesłanki do podjęcia tak skrajnej decyzji.”
Podjęcie uchwały nie uwzględniało:
„1- charakteru zabudowy miejscowości na terenie, której była lokalizowana inwestycja ani też nie wiązała przestrzennie planowanej inwestycji z terenami otaczającymi,
2- wykluczała przy podejmowaniu decyzji udziału czynnika społecznego i pisemnych uwag Komitetu Społecznego złożonego z 74 osób jak również nie przedłożenie tych uwag przez burmistrza Radzie Miejskiej w Busku-Zdroju i nieodniesienie się do nich merytorycznie, co narusza zasadę przejrzystości procedur planistycznych i udziału w nich elementu społecznego, a tym samym godzi w konstytucyjną zasadę sprawiedliwości społecznej.”
„W konsekwencji uchwała została podjęta w oparciu o wniosek obarczony elementarnymi brakami formalnymi. Uchwalenie jej z powołaniem się na specustawę mieszkaniową zostało dokonane z przekroczeniem administracyjnego umocowania legislacyjnego w zakresie stanowienia aktów prawa miejscowego.”
„Reasumując obowiązek rzetelnego uzasadniania rozstrzygnięć podejmowanych przez organy władzy publicznej jest standardem w demokratycznym państwie prawa. Brak respektowania tej podstawowej zasady może skończyć się jego nieważnością, jak miało to miejsce w analizowanej sprawie sądowej w której mieliśmy okazję uczestniczyć i pozytywnie ją zakończyć – komentuje radca prawny Tobiasz Stefaniec z Kancelarii Radców Prawnych s.c. Stefaniec & Wspólnicy w Jędrzejowie.”
………………………………………………………………….
https://dl.umig.busko.pl/uchwaly/2020/2020_XXVIII_326_glosowanie.pdf
Jak głosowali radni? 12 głosów za, 8 wstrzymujących się. Podajmy zatem, kto głosował za tą, wadliwą według sądu, uchwałą:
Błaszczyk Bogdan
Burchan Robert
Ciepliński Radosław
Leszczyńska Teresa
Lewicki Jacek
Nurek Justyna
Ozgowicz Jan
Prędka Danuta
Prędki Artur
Wielgo Barbara
Wojnowska Lucyna
Zwierz Andrzej
Cóż tu komentować? Zadać należy pytanie: Czyjego interesu radni strzegą i w czyim interesie działają: w interesie mieszkańców czy deweloperów?
Moim zdaniem radni się skompromitowali tą uchwałą. Moim zdaniem to wstyd i hańba!
Pamietajmy , wybory beda , w koncu czas na zmiane .
Powyższe głosowanie ukazuje w pełni patologie systemu samorządowego. Rację mają także internauci, naprawiamy to co możemy, żeby ta strona internetowa nie podzieliła losu busko.com.pl, które to odcina kupony swojej popularności sprzed kilku lat. Kiedy to na bieżąco poruszało palące problemy i nie bało się żywej dyskusji i krytyki, a dziś cóż…?!