nm: Zamknięty stadion w Busku-Zdroju. Rodzice narzekają. Burmistrz: Było niebezpiecznie
Mieszkańcy Buska-Zdroju narzekają na to, że bramy stadionu miejskiego pozostają zamknięte dla rodziców dowożących swoje dzieci na treningi. W ich opinii stwarza to zagrożenie dla najmłodszych, ponadto niepotrzebnie spiętrza ruch drogowy wokół obiektu. Burmistrz Waldemar Sikora odpowiada, że brama została zamknięta właśnie z uwagi na bezpieczeństwo. Poza tym deklaruje, że wkrótce miasto utworzy nowe miejsca parkingowe w okolicy. – informuje 5.12.2022 portal BuskoZdroj.naszemiasto.pl
O sprawie zaalarmował czytelnik lokalnego portalu infobusko.pl’. Oto treść listu.
Stadion w Busku. Rodzice: Nasze dzieci biegają pomiędzy autami
– Witam, Proszę się zainteresować sprawą zamkniętej bramy na stadionie miejskim. Od kilku miesięcy nie ma wjazdu na stadion. Cały ruch odbywa się przed bramą, powodując zagrożenie dla ruchu drogowego, a także dla dzieci, których rodzice są zmuszeni zostawiać je na środku drogi, gdzie potem slalomem między autami biegną na stadion. Mieszkańcy Kusocińskiego i kuracjusze skarżą się na wzmożony ruch – pisze mieszkaniec Buska.
– Mieszkańcy Buska wystosowali oficjalną prośbę do Burmistrza z prośbą o otwarcie bramy i udostępnienie wjazdu jednak pismo pozostało beż odpowiedzi. Na piśmie znalazło się ponad 100 podpisów mieszkańców. Kierownik stadionu mówi, że nie otworzy bramy „bo nie”. Zrobiono swój własny kołchoz z dobra użyteczności publicznej. Sprawa ciągnie się już od kilku miesięcy. Użytkownicy stadionu są bezsilni. Problem generuje niebezpieczne sytuacje. Dzieci są w niebezpieczeństwie – informuje.
Jako pierwszy i podstawowy wymienię powód finansowy: Uważam, że przy obecnych realiach cenowych reaktywacja budowy obiektu i jego kończenie, obiektu, który w mojej ocenie nie jest inwestycją pierwszej potrzeby, jest kosztownym błędem.
>>> Problemy z przebudową buskiego stadionu. Prace stanęły <<<
Radio Kielce [18.01.2019]: – Prace przy przebudowie stadionu sportowego przy ulicy Kusocińskiego w Busku-Zdroju, które oszacowano na 5 milionów złotych, stanęły w miejscu. Zgodnie z planem miały się zakończyć w listopadzie ubiegłego roku, niestety wykonawca, katowicka spółka S-Sport, zszedł z budowy. Przypomnijmy, że w ramach prac zaplanowano wybudowanie między innymi boiska ze sztuczną nawierzchnią, wielofunkcyjnych boisk do gry w koszykówkę, piłkę ręczną, siatkówkę i tenisa, a także przebudowa obecnego budynku szatniowego…
Burmistrz: Niektórzy chcieliby wjechać autem do szatni
O sprawie dla „Echa Dnia” wypowiedział się Waldemar Sikora, burmistrz Buska-Zdroju.
– Za bramą jest miejsce dla pojazdów obsługujących stadion i ewentualnie dla autokarów drużyn, które uczestniczą w wydarzeniach sportowych – mówi.
Przyznaje, że w przeszłości była możliwość… – cały artykuł na źródłowej stronie BuskoZdroj.naszemiasto.pl♂
◙ Podobne informacje:
RK: Buski stadion dokończy nowy wykonawca. Będzie drożej | JKR: +8 mln! Czy warto przepłacać?
bcpl: Korty na buskim Stadionie Miejskim znów gotowe do gry! | JKR: Pięknie, ale te komentarze…
ED: Szefowa Willi Wiślica w Busku: Zostaniemy wykończeni przez… słupek | [FOTO]
TVP1: Zamknięcie ośrodka zdrowia w Szczaworyżu tematem wtorkowego ALARMU! [AUDIO]
TVN: ? ,,Zastraszyć dziennikarza”. Superwizjer – Lokalne media. Cena niezależności
2 odpowiedzi na “nm: Zamknięty stadion w Busku-Zdroju. Rodzice narzekają. Burmistrz: Było niebezpiecznie”
RODZICE SĄ OBUŻENI POSTAWĄ BURMISTRZA .
NIE DZIWCIE SIĘ BO TEN TYP NIE MA DZIECI A STADIONEM ZARZĄDZA JEGO BRAT . TAK OBAJ WYCHOWANI.
Starym nie chce się tyłków z samochodu dów ruszyć, to problem jest. Zero czasu dla swoich pociech. Tymczasem parking jest tuż za rogiem. Naprawdę nie widzę problemu, żeby te 5 minut poświęcić na odprowadzenie dziecka na stadion. Niektórzy najchętniej na murawę wiechaliby swoimi Ferrari czy innym BMW.
W tej sprawie zgadzam się z burmistrzem – co mnie dziwi.