W Wiślicy starorzecze Nidy będzie miejscem rekreacji. Powstanie też miejsce dla kamperów i przyczep kempingowych | JKR: A w Busku?…
To jeden z elementów modernizacji terenów nad rzeką Nidą – informuje Jarosław Jaworski, burmistrz Wiślicy. Jak mówi, w ramach zadania po obu stronach wzdłuż ulicy Sportowej, powstaną dwa niewielkie zbiorniki wodne, które zostaną zagospodarowane.
– Cały ten teren zostanie uporządkowany i obsiany mieszanką traw łąkowych. Wykonane zostały meandry, wysepki. Prace prowadziliśmy pod nadzorem prof. Tadeusza Zająca z Polskiej Akademii Nauk, który przedkładał nam różne koncepcje wykonania oczyszczenia tego starorzecza, zgodne z przepisami i w przyjaźni z naturą – dodaje.
Władzom gminy zależało na tym, aby miejsce stało się również atrakcyjne dla mieszkańców i turystów. Zbiorniki te mają zostać wyposażone w pomost, rowerki wodne czy łódki.
– To starorzecze kiedyś tętniło życiem. Przez kilkanaście lat było wysuszone, zakrzaczone. Jesteśmy w przededniu ogłoszenia przetargu na rewitalizację Wiślicy. W ramach zadania wzdłuż ulicy Sportowej zostanie wykonany chodnik, oświetlenie, będą ławeczki – dodaje.
Miejsca te mają stanowić także naturalny rezerwuar w przypadku dużych opadów i zabezpieczać miasto przed powodzią.
W ramach projektu rewitalizacji powstanie też drewniany most przez starorzecze, który będzie częścią ścieżki historycznej, łączącej zabytkowe Grodzisko z terenami nad Nidą.
Władze Wiślicy planują w tym rejonie stworzyć miejsce dla kamperów i dla przyczep.
Przypomnijmy, że do tej pory udało się wykonać m.in. przystań kajakową. Zamontowano tam pływający pomost o wymiarach 12 na 2,4 metra. Zakupiono nowy sprzęt, który wypożyczany jest turystom i mieszkańcom. Gmina kupiła m.in…– cały artykuł na źródłowej stronie Radio Kielce♂
Jarosław Kruk: „Władze Wiślicy planują w tym rejonie stworzyć miejsce dla kamperów i dla przyczep.” Brawo! Nareszcie na Ponidziu, „polskiej Toskanii – jak napisano w zakładce Podróże portal STYL.pl – powstanie miejsce przyjazne dla zmotoryzowanych turystów, których z roku na rok sukcesywnie przybywa.
A w Busku? W Busku z problemem braku miejsca przyjaznego do zaparkowania „domku na kółkach” spotkałem się 11 lat temu, gdy pracowałem w słonecznym Centrum Informacji Turystycznej ulokowanym w BSCK. Pewnego dnia do tegoż CIT’u wstąpiła para przyjezdnych, Polaków mieszkających za granicą, z prośbą o dopomożenie im w znalezieniu miejsca, w którym mogliby się zatrzymać na kilka dni kamperem, którym przemierzają kraj rodzinny. Chodziło o to by była możliwość podpięcia się do prądu, uzupełnienia zapasów wody, opróżnienia zbiorników z nieczystościami – czegoś co choćby w części przypominało popularne w wielu innych krajach Punkty Serwisowe dla Kamperów.
Próbując udzielić pomocy uświadomiłem sobie wtedy, że czegoś co dekadę temu było już zwykłą normalnością na Zachodzie, w słonecznym mieście ze złotą monstrancją w herbie, uzdrowiskowej świętokrzyskiej perle o ambicjach regionalnej atrakcji turystycznej nie uświadczysz… I również nie znajdziesz czegoś takiego w promieniu wielu kilometrów od „Marconiego”… Starając się rozwiązać problem rodaków znalazłem prowizoryczne rozwiązanie – „przygarnęło” ich, z ich domkiem na kółkach, sanatorium „Słowacki”. A ja, nauczony doświadczeniem, pomysł realizacji Punktu Serwisowego dla Kamperów (PSK) w słonecznym grodzie nad Maskalisem przedstawiłem ówczesnemu włodarzowi. Z jakim skutkiem widać to i dziś♂. W międzyczasie słoneczne władze samorządowe zrealizowały w Busku z gminnych środków, za jak ostatnio z grubsza podliczałem ponad 100.000.000 złotych, inwestycje „proturystyczne”, ale PSK za może kilkadziesiąt tysięcy złotych nie powstał ani jeden…
Gratulacje więc dla Wiślicy i ukłony dla jej włodarzy, że zainicjowali na „polskiej Toskanii” tworzenie miejsc przyjaznych dla kamperowych turystów, których liczba z tego co czytam lawinowo rośnie od pewnego czasu.
▲ Przykładowe realizacje / źródło: 1. podcyprysami.pl♂; 2,3,4. campersystem.pl♂
Prywatni inwestorzy w tym czasie postawili już bodaj kilkanaście, a może i kilkadziesiąt, nowoczesnych, ekologicznych myjni samochodowych, które pod względem technicznym są podobne choć dużo bardziej rozbudowane niż punkty serwisowe dla kamperów, ale przy żadnej chyba nie ma instalacji do obsługi karawanów. A może warto by poszerzyć ich możliwości o tę właśnie usługę?
◙ Podobne informacje:
Wielki na prawie 30 metrów okręt za 400 tys. opodal tężni kolejną atrakcją w Busku-Zdroju
Staw Niemiecki – miało być Morskie Oko a chyba jest jak było…
?Duże problemy z parkowaniem pacjentów i kuracjuszy Szpitala Uzdrowiskowego Krystyna [AUDIO/ FOTO]