Łukasz Nowak: 🟥 Skarga do Rady Miejskiej na działalność Burmistrza i Zakładu Usług Komunalnych w przedmiocie przystanku na Górce

○ Łukasz Nowak: Niniejszym skarżę działalność Burmistrza i Zakładu Usług Komunalnych w przedmiocie informacji pasażerskiej na przystanku autobusowym na ulicy Starkiewicza po jej północnej stronie przy skrzyżowaniu z ulicą Rzewuskiego
na działalność Burmistrza i Zakładu Usług Komunalnych w przedmiocie przystanku na Górce
Niniejszym skarżę działalność Burmistrza i Zakładu Usług Komunalnych w przedmiocie informacji pasażerskiej na przystanku autobusowym na ulicy Starkiewicza po jej północnej stronie przy skrzyżowaniu z ulicą Rzewuskiego (dla ruchu w stronę Krakowa).
Na przedmiotowym przystanku rozkład jazdy jest wydrukowany zbyt małą czcionką. O tym, że dasie drukować większe rozkłady jazdy świadczy choćby casus przystanku na ulicy Poprzecznej. Co więcej, rozkład znajduje się w cieniu.
Jednocześnie zbyt mała tabliczka z rozkładem jazdy jest przysłaniana przez słupek wiaty przystankowej. „Pan UMiG” nie dopilnował bowiem, by zmienić położenie słupka z rozkładem jazdy po zamontowaniu wiaty. Świadczy o takich patologiach, jak projektowanie zza biurka i lekceważenie pasażerów komunikacji zbiorowej, którzy dla burmistrza, radnych i urzędników są „gorszym sortem”.
Ponieważ wiata jest wyposażona w obustronną gablotę informacyjno-reklamową, to byłoby optymalnym rozwiązaniem zamieszczenie rozkładu jazdy (oczywiście wydrukowanego w większym formacie, jeśli „pana UMiG” to przerasta, to chętnie podejmę się tego zadania) w gablocie wiaty przystankowej z obu jej stron zwłaszcza, że na to miejsce pada światło latarni ulicznej (skoro buskich urzędników przerasta mentalnie stosowanie gablot rozkładowych z podświetleniami stosowanych powszechnie w Krakowie od co najmniej kilkunastu lat).
Zwracam się o podanie mojego nazwiska i pierwszego imienia w pełnych brzmieniach w tekście uchwały załatwiającej niniejszą skargę.
Łukasz Nowak
◙ Podobne informacje:
Franciszek Rusak: Rewitalizacyjny walec – Czuj, stary pies szczeka!
Kamil Oliwkiewicz: Czy w Busku „rewitalizacja” równa się dewstacja?
🟥 Koszmarny upadek rowerzystki na buskiej „Mickiewce” [FOTO, RELACJA ŚWIADKA]
Tężnia za 33.000.000 czy może wielopoziomowy Parking Zdrojowy z bazarkiem i boiskiem?
RK: W Szczaworyżu zostanie zlikwidowana przychodnia. Mieszkańcy nie zgadzają się [AUDIO]
🟥 List do Redakcji: Kamienica w Rynku do sprzedania! Bazarek w Zdroju do likwidacji?
17 odpowiedzi na “Łukasz Nowak: 🟥 Skarga do Rady Miejskiej na działalność Burmistrza i Zakładu Usług Komunalnych w przedmiocie przystanku na Górce”
Brawo dla pana Łukasza. Chyba jedyna osoba publiczna w Busku obok radnego Grabskiego, dla której ważni są pasażerowie.
Co do meritum: ci sami ludzie z Ratusza, dla których zbyt dużym wysiłkiem intelektualnym jest wydrukowanie większych rozkładów, czy polecenie przestawienia słupka chcą bawić się (za pieniądze nas, podatników!) bardzo drogimi autobusami elektrycznymi. Biorąc pod uwagę, że samochody elektryczne są łatwopalne, to pora się bać…
Nie rozumiem, dlaczego pan burmistrz Jerzy Szydłowski tak boi się powołania własnego przewoźnika jako Gmina?
Przecież ma w tej branży doświadczenie, wszak był przed laty w radzie nadzorczej PKS Busko.
Jeśli nie czuje się sam n a siłach, to przecież może mu zawsze pomóc jego koleżanka, radna Nurek przed laty również zasiadająca w radzie nadzorczej buskiego PKS.
Dyrektor biblioteki w Kielcach odwołany. Wśród powodów „napięte relacje pracownicze”
https://kielce.wyborcza.pl/kielce/7,47262,31700890,dyrektor-biblioteki-juz-odwolany-wsrod-powodow-napiete-relacje.html
Wszystko można poprawić ale … zawsze chodzi o pieniądze a kasę w gminie trzyma skarbnik a on jest nie do ruszenia i nawet RM czy Burmistrz tego nie zmienią
Panie Łukaszu, Panu ewidentnie brakuje zajęcia.
Jak wiadomo duże rzeczy składają się z masy mniejszych lub większych elementów. W przypadku infrastruktury przykładem takiego stosunkowo małego elementu jest dla mnie np ta opisana przez pana Łukasza wiata przystankowa. Wydawałoby się, że jej właściwe ustawienie i wyposażenie to żadna filozofia. Jednak jest inaczej. Jak bowiem wynika z lektury skargi Pana Łukasza, niekoniecznie tak jest w Busku. A skoro tak niestety jest, skoro jak wskazuje pan Łukasz w przypadku nawet tak małej i zdawałoby się prostej inwestycji jak ta wiata przystankowa można w Busku zrobić coś niewłaściwie to rozsądek mi podpowiada, że należy się poważnie zastanowić czy i jakie niespodzianki mogą zaistnieć w przypadku dużo większych, dużo bardziej złożonych i dużo droższych inwestycji, które jak wynika z zapowiedzi zamierza realizować buski samorząd gminny. Że moje obawy nie są bezpodstawne świadczy choćby groźny wypadek na pumptracku czy awarie tężni, które wystąpiły po ulewnych deszczach niedługo po jej otwarciu. Wykonanie koniecznych poprawek w tężni kosztowało 500.000 zł. Prawdopodobieństwo wystąpienia kolejnych niespodzianek potęguje w mojej ocenie również i to, że za te nowe inwestycje gminne w UMIG odpowiadają jeśli się nie mylę te same osoby, które odpowiadały za realizację dotychczasowych inwestycji, m.in. tężnia i pumptrack.
„Prawdopodobieństwo wystąpienia kolejnych niespodzianek potęguje w mojej ocenie również i to, że za te nowe inwestycje gminne w UMIG odpowiadają jeśli się nie mylę te same osoby, które odpowiadały za realizację dotychczasowych inwestycji, m.in. tężnia i pumptrack.”
Również za ” rewitalizację ” 1 Maja, która kosztowała życie nie tylko wielu pięknych drzew…….
niestety 🖤
Po uważnym przyjrzeniu się zdjęciom stwierdzam, że przystanek ma jeszcze poważniejszą wadę, iż tylko ta opisana przez pana Łukasza: to mianowicie, że wiata stopi prawie przy samej krawędzi peronowej, przez co pasażerom bardzo trudno pod nią wejść. Jeśli mija się dwoje pasażerów, z których jeden wchodzi pod wiatę a drugi wychodzi, to któryś musi wejść… na miejsce postojowe dla busa.
W dodatku to wąskie wejście jest tylko jedno i to akurat z tej strony, z której nie ma rozkładu jazdy. Czy tak ciężko było wykonać wejście również z tamtej strony? Metr kwadratowy kostki (może być z rozbiórki) rozwiązałby ten problem.
WIDAĆ, ŻE PROJEKTOWAŁ KTO NIE KORZYSTA Z TEGO PRZYSTANKU.
A co do komentarza:
„Wszystko można poprawić ale … zawsze chodzi o pieniądze a kasę w gminie trzyma skarbnik a on jest nie do ruszenia i nawet RM czy Burmistrz tego nie zmienią”
to nie rozumiem. Przecież przestawienie słupka z rozkładem to żadne pieniądze, to co ma skarbnik do tego?
Czemu busy na dworzec PKP nie mają niskiej podłogi? Pobieracie opłatę „uzdrowiskową” za podobno „czyste” powietrze, a skłeda Wam na przystosowane autobusy? Taki Pińczów, czy Końskie nie pobierają opłaty uzdrowiskowej, a mają autobusy przystosowane, z których mogą korzystać ludzie schorowani, których jest wielu wśród kuracjuszy.
Dość ważna informacja dotycząca reakcji POLSKI na politykę USA . Właściwie musimy robić co nam powiedzą. Czy słyszeliście o kodach do broni, stosowanych powszechnie jako zabezpieczeń producenta by nie mogła być skierowana przeciwko niemu. proponuje poczytać artykuł w którym Błaszczak przyznaje że kluczem do użycia przez POLSKĘ ale przede wszystkim NATO, broni USA jest przekazanie „Kodu do broni”. Kto ma dostęp do kodów źródłowych, kontroluje uzbrojenie „Jak przyznał Mariusz Błaszczak, aby nimi dysponować, trzeba być współproducentem sprzętu wojskowego. kto ma dostęp do oprogramowania, ma pełną kontrolę nad bronią. Może ją rozwijać, ale także — w miarę potrzeb — ograniczać użycie, decydować, kto jest „przyjacielem”, a kto „wrogiem”, czy wybierać, przeciwko jakim celom może zostać użyta. Dlatego dostęp do kodów źródłowych ma krytyczne znaczenie dla użytkowników różnego uzbrojenia. Przykładem jest samolot F-16 – choć używają go liczne kraje na całym świecie, to nie one decydują, jakie uzbrojenie będzie można podwiesić pod skrzydłami tej maszyny. W konsekwencji muszą — razem z samolotami — kupić amerykańskie uzbrojenie. Nie mają wyjścia, bo integracja nowego rodzaju broni wymaga dostępu do kodów źródłowych oprogramowania samolotu „’. Nie jesteśmy gotowi na obronę w 5 cyfrowym wymiarze – gdzie są te cyber jednostki obiecane przez Komorowskiego? Kto to odwołał?
Uzależnienie obrony i bezpieczeństwa nie tylko naszego kraju ale i krajów NATO od USA (Korei) jest tak ogromne że bez ich zgody to tylko złom za miliardy. Wyzbycie się „starego naszego prostego sprzętu” i przekazanie go Ukrainie było błędem i pogłębiło uzależnienie osłabiając możliwości samodzielnej obrony krajów Europy. W zasadzie już nie mamy nic swojego do obrony nawet proch i amunicję musimy kupować. Tak ludzie styropianu walczyli o naszą niepodległość a POPIS wojując wewnętrznie ją utrwalał. Służby zewnętrzne rozprowadziły naszych mądrali którzy za kasę i na złość innym kupowali szemrane uzbrojenie, maseczki, agregaty na zasadzie kto pod stołem da więcej, jednocześnie rujnując nasze marki z Radomia, Ursusa, Żelazowej Woli, może i były gorsze ale mogliśmy decydować o ich użyciu sami. Kiedyś był instytut w Zielonce który poszukiwał pluskiew w kupowanym dla wojska sprzęcie, ale komplikował życie MISIEWICZOM, Macierewiczom więc go zlikwidowali i ograniczenia znikły. Proszę poczytajcie link poniżej. Rzeczywistość jest smutna a nasza pozycja w świecie – tak, mrówka wśród słoni krzycząca ale tupiemy. Dlatego nikt z nami nie chce rozmawiać, bo wie że za nami nie ma realnej siły i możliwości bojowych liczących się w tych procesach. Dlatego tak bardzo marudzę o budowę dobrego systemu ochrony i obrony cywilnej OC ludności-zróbmy go sami, najwyższy czas, WOT – tego nie zastąpi. Pozdrawiam wszystkich myślących i życzę owocnej lektury
https://tech.wp.pl/kody-do-broni-kto-ma-dostep-do-kodow-zrodlowych-kontroluje-uzbrojenie,7127343389272864a
https://youtube.com/watch?v=ibVHRq72qn8&si=rBNb9wXbfyOlqRnv
Bycie ikonicznym nie poszło w parze z funkcjonalnością.
https://architektura.muratorplus.pl/realizacje/zbrodnia-na-architekturze-wnetrz-zaprojektowane-przez-zahe-hadid-muzeum-maxxi-skonczylo-15-lat-aa-3SxD-gce5-6Gn5.html
Ciekawe kto zatwierdzal ten projekt czyżby nie rada gminy
Jeśli Ukraina przegrała wojnę z Rosją, to tę wojnę przegrała również Europa i w szczególności Polska. Prezydent Tramp mówi, że Europa ma się sama bronić. Droga ze wschodu do Europy prowadzi przez Polskę. Jak Europa w przypadku konfliktu zbrojnego wspiera Polskę uczy historia. Jakie wnioski z tego płyną? na to pytanie niech każdy sobie sam odpowie.
”Panie Łukaszu, Panu ewidentnie brakuje zajęcia.” Rozumiem, że Nieobiektywny maruda życzyłby sobie by nikt w Busku, łacznie z Panem Łukaszem Nowakiem nie patrzył władzom na ręce, nie analizował co robią, po co robią, jak robią i za ile robią. Coś mi się wydaje, że nowa władza, podobnie jak ta miniona chciałaby bardzo, by zapanowała ogólna zmowa milczenia i nieme przyzwolenie na wszystko. Ja jednak nie sądzę by wstrzymywanie się od głosu było korzystne dla gminy i jej mieszkańców. Dlatego jestem pełen podziwu i uznania dla pana Łukasza i tego co bezinteresownie robi on dla Buska.
Polska straci miliardy na budowie morskich farm wiatrowych. „Wysysanie krajowych zasobów”. Prof. dr hab. inż. Władysław Mielczarski ostrzega, że budowa wiatraków morskich to jest olbrzymi transfer pieniędzy zagranicę. – To jest dosłownie wysysanie krajowych zasobów – alarmuje.
https://strefabiznesu.pl/polska-straci-miliardy-na-budowie-morskich-farm-wiatrowych-wysysanie-krajowych-zasobow/ar/c3p2-27283423