Buską strefę uzdrowiskową ma obsługiwać transport zeroemisyjny. Rozpoczęły się testy autobusu o napędzie elektrycznym [FOTO|VIDEO]
Dziś na ulicach Buska-Zdroju rozpoczęły się testy autobusu o napędzie elektrycznym. Zastępca burmistrza miasta i gminy, Mirosław Wieczorek, poinformował o nowym etapie w rozwoju transportu publicznego, który ma na celu wprowadzenie ekologicznych rozwiązań w strefie uzdrowiskowej.– informuje 13.11.2024 portal busko.com.pl
Jak wyjaśnił w swoim wystąpieniu zastępca burmistrza Mirosław Wieczorek, testy będą trwały sześć dni, podczas których gmina oceni efektywność energetyczną pojazdu oraz jego zasięg.
– Zmierzamy do tego, aby strefę uzdrowiskową obsługiwać transportem zeroemisyjnym. – mówi wiceburmistrz Mirosław Wieczorek.
– To nie jest pierwszy testowany autobus i nie będzie ostatni. Chcemy zorientować się, jak pojazdy elektryczne sprawdzają się w naszym regionie pod kątem energetycznym oraz eksploatacyjnym – informuje zastępca włodarza, dodając, że w przyszłości gmina planuje zakup trzech takich autobusów w ramach projektu „Rozwój infrastruktury dla transportu zbiorowego na terenie Miasta i Gminy Busko-Zdrój”.
Inwestycja zakłada również budowę wielopoziomowego parkingu w strefie uzdrowiskowej, co ma na celu zmniejszenie emisji w tej części miasta i poprawę komfortu mieszkańców oraz turystów.
Testy autobusu elektrycznego to… – cały artykuł, video i galeria zdjęć na źródłowej stronie busko.com.pl
◙ Podobne informacje:
19 odpowiedzi na “Buską strefę uzdrowiskową ma obsługiwać transport zeroemisyjny. Rozpoczęły się testy autobusu o napędzie elektrycznym [FOTO|VIDEO]”
Zastanówcie się nad ostateczną decyzją. Chińczycy będą sprzedawać nam tanie samochody, do czasu, aż w Europie ich produkcja przestanie się opłacać.
Zastanawiam się, który z trzech ekspertów uwiecznionych na zdjęciu ilustracyjnym ma stosowne kompetencje i uprawnienia do wydania profesjonalnej rzeczowej oceny trafność wyboru tego właśnie modelu dla celów komunikacji w Zdroju?
Uporządkowanie gospodarki wodami
deszczowymi na terenie miasta Busko-
Zdrój z uwzględnieniem małej retencji
poprzez budowę ogrodów
deszczowych w formie zbiorników
retencyjnych
Zamówienie udzielane jest w trybie podstawowym na podstawie: art. 275 pkt 1 ustawy
13 409 000,00 PLN
IV kwartał 2024r.
umig.busko.pl/urzad-miasta-i-gminy/plan-zamowien/22472-plan-postepowan-o-udzielenie-zamowien-publicznych-gminy-busko-zdroj-na-2024-rok.html
Oho, chyba szykują się kolejne „głupoty”, czyli tradycyjne wydawanie milionów pod tytułem „rewitalizacja”. Że w Busku są „obszary zdegradowane” to pierwsze słyszę. Przecież tu nie było żadnej kopalni, huty czy czegoś podobnego, żeby był teren zdegradowany, ale czego to nie wymyślą, żeby uzasadnić „wtopienie” kolejnych milionów…
„OBWIESZCZENIE
w sprawie rozpoczęcia konsultacji społecznych projektu uchwały Rady Miejskiej
w Busku-Zdroju w sprawie wyznaczenia obszaru zdegradowanego i obszaru rewitalizacji
na terenie Gminy Busko-Zdrój”
umig.busko.pl/dzialania-gminy/rewitalizacja-miasta/gpr-2015-2025/23378-obwieszczenie-w-sprawie-rozpoczecia-konsultacji-spolecznych.html
A coz to beda za zbiorniki za ponad 13 milionow i gdzie one beda wybudowane tak sie zastanawiam 🤔
” Że w Busku są „obszary zdegradowane” to pierwsze słyszę” moim zdaniem niestety są. Takim obszarem zdegradowany jest wg mnie nasz zabytkowy Park Zdrojowy, w którym wg mnie na skutek nźle prowadzonych prac przy jego ostatniej modernizacji dziesiątki drzew uschły, na czele z dwoma ogromnymi bukamu czerwonymi, które rosły sobie zdrowo przez ponad chyba sto lat po dwóch stronach głównej alei opodal restauracji Victoria.
https://www.facebook.com/share/r/18y2ZZuT4y/
Bardzo mądry jest komentarz na busko.com.pl pod artykułem o tym autobusie. Pozwolę sobie go zacytować:
„Wojciech Łukasik (2024-11-16 09:00:01)
Aby komunikacja w Busku się sprawdziła i przyjęła powinna być bezpłatna (tak jak w Starachowicach czy w Żorach). Przy stałej linii ?koło? kursującej co np. 15-20min. będzie faktyczną alternatywą dla aut prywatnych. Mieszkańcy nie będą mieli potrzeby ruszać swojego auta, aby dostać się np. z Sikorskiego do szpitala czy na Promyk, bo będzie to bardziej kłopotliwe niż chwila na przystanku i bezpłatny transport na miejsce. I oczywiście autobusy spalinowe (najlepiej z MPK kieleckiego) ? nie elektryki, bo te drugie są tylko pseudo ?Eko?, a wymierna troska o środowisko będzie liczona samochodami, które pozostały w garażach czy pod blokami. No chyba, że miasto zainwestuje publiczne środki (czyli nie swoje, a każdego z mieszkańców) w sieć trakcyjną i będziemy mieli trolejbusy jak w Gdyni albo Lublinie (bo to też jest rozwiązanie dalekosiężne).
Chińskie autobusy Long-King mają zasięg 200km jako nowe (czyli codzienne ładowanie z prądu z gniazdka). Zasięg malejący praktycznie z każdym kolejnym dniem użytkowania. A co z ogrzewaniem czy klimatyzacją? Co z serwisem po gwarancji? Faktyczny test winien trwać nie 6dni, a kilka miesięcy. I kto na koniec przyjmie te wozy na złom (jeżeli zostaną zakupione i wyeksploatowane)?”
Moim zdaniem robi się testy, próby, itd., gdyż teatrzyk dla naiwnych i kontroli musi być. Jednak tym co faktycznie zdecyduje o wyborze wg. mnie będzie grubość koperty.
Czy Wojciech Łukasik autor zacytowanego komentarza to nie jest przypadkiem właścicielem muzeum motoryzacji „Polska na kołach” https://www.facebook.com/polska na kołach? Chyba to on wydaje mi się po treści komentarza. Jesli to on, czyli osoba która jakby ktoś nie wiedział, ma w swoim muzeum kilkaset pojazdów odrestaurowanych i w pełni sprawnych, w tym różne autobusy, to jest on najlepszym z możliwych ekspertów od autobusów i jego opinia powinna być wyrocznia przy wyborze autobusu.
Komunikacja autobusowa chińskimi produktami elektrycznymi trochę nie bardzo na czasie i nie w tym miejscu. Może poszukajmy bardziej tradycyjnych rozwiązań np. Gaz i samochody z takim rozwiązaniem. Cykl życia dużo większy, i technologia od urodzenia do utylizacji bardziej rozpoznana biznesowo. Akumulator to jednak w naszym klimacie +30 do -30 sprawność 90% do 30% zimą bez klimy ogrzewania i komfortu.
Elektryki to nie jest alternatywa komunikacji miejskiej typu trolejbus, tramwaj, autobusy na gaz, wodór – utrzymanie ciągłości i jakości usług takim nielicznym taborem będzie bardzo kosztowne i kłopotliwe. Ktoś powinien to dokładnie policzyć i przekalkulować w perspektywie czasowym całej żywotności procesu. Eksploatowane są elektryczne wycieczkowce w Busku – więc doświadczenia jakieś są, koszty też, cena kilometra też pewnie powinna być znana. Czy to się opłaca? czy są tańsze rozwiązania w masowej obsłudze? Być może poszukać, nie zakupu sprzętu (10 – 20 autobusów) a usługi związanej z przewozem miejskim, będzie taniej i pozwoli Tworzyć firmy które przy setkach busów, autobusów zoptymalizują koszty eksploatacji obsługując kilka sąsiednich miast i wsi ( Jak to jest z autobusami szkolnymi – zapewnienie ciągłości usługi i kalkulacje finansowe, ołata za km?). Myślę że powinniśmy bardziej analizować biznesowo pomysły szczególnie te urzędnicze. Pomyłki i błędne decyzje urzędników nic ich nie kosztują – płacą inwestorzy a głównie my. Wiem co mówię znam przypadek kiedy za błąd urzędników, brak nadzoru, i błędną realizację i bezusterkowy odbiór dużej inwestycji zapłacił inwestor. Urzędnik nie został rozliczony za brak kompetencji i nieprawidłowe wydatkowanie środków publicznych. Czyje łatwo się zabiera, łatwo oddaje innym by płacili kary i brali odpowiedzialność. To nic zarządzających nie kosztuje a jak się za nic nie odpowiada to hulaj dusza i co mi zrobisz, on dał więcej, radni zagłosują jak trzeba, dla dobra gminy…..będzie OK ale czy dla nas wszystkich.. ?? To jest moje zdanie mam prawo je opublikować, być może ktoś się z tym zgodzi.
Kupić autobusy to pikuś, to wierzchołek góry lodowej, ponieważ by ten autobusy jezdzily, to trzeba stworzyć dla nich zaplecze techniczne, warsztat, itd. Czy będzie się miastu opłacało tworzyć nową jednostkę zajmująca się 3 autobusmi? Jak będzie z częściami do chińczyka? Czy ktoś o tym pomyślał?
Jeśli w Busku ma być badziew z Chin to naprawdę nie ma czym się chwalić.
W Miechowie postawili na niezawodne polskie Solarisy, w Pińczowie na Solarisy spalinowe.
Mądre, bogate narody wiedzą doskonale, że jest coś takiego jak patriotyzm ekonomiczny, a w jego ramach patriotyzm konsumencki, który m.in. polega na kupowaniu rodzimych towarów. W ten sposób społeczeństwo buduje silne narodowe marki, wspiera rodzime przedsiębiorstwa i rodzimych producentów rolnych, itd. Widziałem to mieszkając kilka lat w Niemczech. Niemiec w pierwszej kolejności kupuje to co jest niemieckie. I dlatego Niemcy są silne i bogate. Proste i oczywiste. Niestety nie dla wszystkich.
W Niemczech tak jest rzeczywiście. W Polsce jest jednak inaczej. U nas kupujący patrzy często tylko i wyłącznie swoim osobistym interesem: co JA z tego będę miał. Tańsze chińskie więc kupuje chińskie. Jednak gdy stanie się mu nieszczęście to jakoś nie idzie do chińczyka po pomoc, tylko prosi i błaga Polaków…..
https://www.youtube.com/watch?v=kSiC457gnpw
Zmanipulowano INFORMACJĘ, by podbić CENY. Brakuje na ODSETKI, a SME są wypychane z RYNKU. J. KUBRAK
https://www.youtube.com/watch?v=F0cw98Pfywc
To są super trafne słowa pana Wojciech Łukasika zacytowane w komentarzu „Nic dodać nic ująć 16 listopada 2024 o 14:20”!
Dokładnie tak jest! Czy trzy autobusy będą elektryczne, czy spalinowe to na jakość powietrza w Zdroju będzie miało mikroskopijny, bliski zeru wpływ.
Sprawna, przyjazna pasażerom komunikacja miejska, z mądrze zaplanowanymi trasami,sprawi, że mieszkańcy swoje kilkaset aut zostawią pod domem i skorzystają z autobusu miejskiego, to jest czynnik który będzie miał 100 krotnie większe pozytywne oddziaływanie niż kilka ogromnie drogich trudnych w serwisie i ogromnie trudnych w gaszeniu i utylizacji autobusów elektrycznych.
To, że pieniądze „spadają z nieba” nie znaczy wcale, że trzeba je wydawać na niemające uzasadnienia praktycznego i ekonomicznego wynalazki. Mądry gospodarz tak nie czyni.
Zielony Ład. Tomasz Sztreker dla Frondy: Polska stanie się krajem żebraczym
http://www.fronda.pl/a/Zielony-Lad-Tomasz-Sztreker-dla-Frondy-Polska-stanie-sie-krajem-zebraczym,237293.html