🟥 Trudna sytuacja finansowa w buskim szpitalu powiatowym. Niedługo z pracą pożegnają się 52 osóby ♦ Oddział intensywnej opieki medycznej w szpitalu w Busku-Zdroju będzie zamknięty. Dyrektor: To będą planowane prace
Początek nowego roku w buskim Zespole Opieki Zdrowotnej przynosi liczne zwolnienia personelu. Z grona liczącej około 650 pracowników załogi mają ubyć 52 osoby. Redukcje spowodowane są trudną sytuacją finansową szpitala. – informuje 13 stycznia 2025 portal Echo Dnia.
- Kłopoty szpitalu w Busku-Zdroju. Szykują się duże zwolnienia
- Dyrektor Grzegorz Lasak: To dla mnie bardzo trudne decyzje
- Starosta Jerzy Kolarz: Szpital być może da się uratować
• Kłopoty szpitalu w Busku-Zdroju. Szykują się duże zwolnienia
Zwolnienia w buskim szpitalu mają rozpocząć się już niedługo. Wstępnie wiadomo, że pracę mają stracić 52 osoby. Załoga liczy około 650 pracowników, a więc restrukturyzacja dotknie około ośmiu procent zatrudnionych. Pierwsze umowy mają być nie przedłużane w lutym.
• Dyrektor Grzegorz Lasak: To dla mnie bardzo trudne decyzje
– Te trudne decyzje spadły na mnie i nie uciekam od odpowiedzialności. Jestem w szpitalu od 2011 roku i to dla mnie bardzo ciężki czas. Jednak, niezależnie od tego, czy szefem będę ja, czy jakiś Jan Kowalski, i tak musiałoby się to stać. Wszystkich pracowników bardzo za to przepraszam – mówi Grzegorz Lasak, dyrektor Zakładu Opieki Zdrowotnej – szpitala powiatowego w Busku-Zdroju.
Dlaczego dojdzie do zwolnień?
– Niestety, ale muszę to zrobić. W tej chwili fundusz płac wynosi 85 procent wszystkich pieniędzy, jakimi w szpitalu dysponujemy. Musimy to obniżyć. W sierpniu odbyło się w tej sprawie spotkanie ze związkami zawodowymi. W pierwszej kolejności będą zwalniane osoby, które osiągnęły wiek emerytalny, te z najkrótszym stażem oraz te, które mogą być zastąpione. Ale to nie działa automatycznie, zwracamy też uwagę, jaką ktoś ma sytuację rodzinną – wyjaśnia Grzegorz Lasak.
• Starosta Jerzy Kolarz: Szpital być może da się uratować
Jerzy Kolarz, starosta buski, któremu podlega szpital mówi, że… – cały artykuł na źródłowej stronie Echo Dnia♂
8 odpowiedzi na “🟥 Trudna sytuacja finansowa w buskim szpitalu powiatowym. Niedługo z pracą pożegnają się 52 osóby ♦ Oddział intensywnej opieki medycznej w szpitalu w Busku-Zdroju będzie zamknięty. Dyrektor: To będą planowane prace”
Podczas wystąpienia Pankowski zacytował Georga Orwella: „W czasach powszechnego fałszu mówienie prawdy jest aktem rewolucyjnym”. Skrytykował również Komendanta Głównego Policji za brak konsekwencji w walce o każdego policjanta. – Czy polską policję stać na to, żeby zwolnić policjanta w wieku 45 lat z dnia na dzień i płacić mu 10 tys. zł emerytury miesięcznie? – pytał retorycznie.
Apel do policjantów
Były komendant zaapelował do policjantów, aby nie bali się mówić prawdy swoim przełożonym. – Przecież na co dzień zamykacie przestępców najgroźniejszych, a boimy się odezwać we własnych sprawach – podkreślił. Zwrócił uwagę, że policja nie zostanie uzdrowiona, jeśli funkcjonariusze będą się bali wyrażać swoje zdanie.
wszystko pod adresem: https://wiadomosci.wp.pl/wstrzas-w-ilawie-komendant-odszedl-z-hukiem-mocne-przemowienie-7113856618490592a?fbclid=IwZXh0bgNhZW0CMTEAAR1PZ99Fh9Jo35AFdCYEUXXnmLeGlxeyH2K63dKD8UD6e4-vxsy_ZHF57sI_aem_ExZOCpoUNiTqWGiI5uWuDA
Być może nie ma lepszego menagera od obecnego, albo nikt nie szukał. Trwa to już dość długo. Materiały pokontrolne powinny być podstawą do zmiany trendu upadłościowego dla zarządzających. Jak widać materiały te albo były słabej jakości albo analizy były niewystarczające no jeszcze analitycy mogli mieć słabą wyobraźnie lub swoje cele. Jak by nie było, widać że zmiany trendu na lepsze nie ma. Dziwne że w Pińczowie, Chmielniku szpitale się mają dobrze i przyjmują ludzi z naszej gminy, inne uwarunkowania czy lepsi dyrektorzy. Pomyślmy inaczej może dogadajmy się z sąsiadami i zróbmy fuzję z jedną Dyrekcją i administracją niekoniecznie Buskim. Procesy administracyjne są bardzo podobne i myślę że pewne redukcje szczególnie na stanowiskach kierowniczych i funkcyjnych były mniej bolesne jak zamykanie oddziałów. W Busku jest wiele szpitali, i dużo lekarzy ( w porównaniu z Chmielnikiem, Pińczowem) każdy sobie rzepkę skrobie. Może za mało inicjatywy włodarzy w kierunku kooperacji i szukania wartości dodanej poprzez zwiększenie przepustowości systemu co powinno się przełożyć na fundusze. Są szpitale powiatowe które funkcjonują dobrze, i się rozwijają nie zwijają może podpatrzeć. Była szkoła pielęgniarska (wyższa) została zlikwidowana, narodziła się w Pińczowie – a przecież to staże praktyki i nauka w szpitalu. Znów gdzieś coś się nie udało lub zostało celowo zrobione. Zarządzanie to wykształcenie, predyspozycje, kreatywność i doświadczenie, akceptacja i podtrzymywanie trendu ujemnego rozwoju takiej firmy jak szpital to przynajmniej niegospodarność, zaniechania. Jeśli jedyną formą podtrzymania istnienia tej placówki mimo różnych kontroli jest zamykanie kolejnych oddziałów i zwolnienia to znaczy że celem włodarzy jest jego bankructwo, zamknięcie lub jakiś nieznany inny. Tendencja zamykania np. ośrodka w SZaworyżu świadczy tylko o tym że włodarze mają olbrzymi problem z zarządzaniem służbą zdrowia w gminie i powiecie. Jest to dla nas mieszkańców dużym zagrożeniem i w znacznym stopniu wpływa na poczucie bezpieczeństwa – widzimy co się dzieje w szpitalach w Ukrainie. Pamiętajmy że wchodzi nowa ustawa o ochronie i OC może tam znajdziemy jakąś pomoc. Nie wszystkich stać na całkowicie prywatne leczenie i nie o to w tym wszystkich chodzi. Trzeba sprawdzić wszystkie dokumenty pokontrolne z ostatnich 10 lat (szpitala, starosty, innych instytucji), wypisać wnioski i rekomendacje, następnie sprawdzić jak zostały wdrożone. Pozwoli nam to wyeliminować błędy w zarządzaniu. Może ktoś z rady Powiatu odważy się to zrobić i upublicznić – to przecież informacja publiczna. To jest moje zdania jeżeli kogoś obraża to przepraszam.
Z tego co pamiętam, to z 20 lat temu buski szpital też był na minusie. Gdy jednak dyrektorem ZOZ został Pan doktor Skrzypek, a jego zastępca Pan doktor Krekora to udało im się w ciągu kilku lat wyciągnąć szpital z długów i nawet wyjsc na plus. Wtedy starosta i władze powiatu odsunęły ich od zarządzania ZOZ i na dyrektora powołano G. Gałuszkę, zastępca zaś został G. Lasak, obaj spod znaku zielonej koniczynki. No i się zaczęło …..
Kmicic, lubię Cię chłopie i szanuje, ale takie długie komentarze piezesz i rozwlekasz strasznie temat, a sprawa jest bardzo prosta. Skoro są inne szpitale, które dobrze działają, znaczy że buski szpital jest źle zarządzany. Za szpital odpowiada kto? Starosta Kolarz, który siedzi na swoim stołku od początku powstania powiatów czyli od 1999 roku. Dlaczego Kolarz nadal siedzi na stołku? Bo tak głosują ludzie w wyborach. Kto zatem jest winny sytuacji buskiego szpitala? Ludzie,czyli wyborcy. Kto zamknął przychodnię w Szczaworyżu? Burmistrz Sikora. Kto wybrał Sikorę? Wybrali ludzie. Kto odpowiada więc za zamknięcie tego ośrodka? Za to odpowiadają ludzie.
Wniosek końcowy:
Stan szpitala to odzwierciedlenie mentalności i poziomu intelektualnego wyborców, czyli JACY WYBORCY TAKI SZPITAL.
Ten już były komediant z Iławy to był wcześniej dyżurnym i nie miał szans na awans. Za udział w miesięcznicach smoleńskich organizowanych przez PiS został wybrany na komendanta KPP w Iławie w 2020r.. Było,kto nie z PiS to won z policji albo degradacja z obecnego stopnia na
Macie pojęcie wszyscy do pisania chyba , te rady o zarządzaniu itp to w domu sobie zachowajcie eksperci od 7 boleści.
Jeżeli chodzi o szpital to ma za dużo deficytowych oddziałów – inaczej płaci NFZ za oddziały zachowawcze a inaczej za zabiegowe.
Do oddziałów zachowawczych z reguły się dopłaca, a robotę robią oddziały zabiegowe. Ważne jest zbilansowanie takich oddziałów. Oddziały zabiegowe muszą wykonywać procedury wysokopłatne a nie jak dotychczas niskopłatne ( wyjątek procedury wysokopłatne realizowane przez dr Czternastka ).
Skąd wziąć lekarzy, którzy takie procedury wysokopłatne zrealizują -to jest b trudne o czym eksperci internetowi chyba nie wiedzą.
Jeżeli chodzi o Ośrodek Zdrowia w Szczaworyżu to tam sytuacja była jeszcze prostsza – mało pacjentów zapisanych, stary 100 letni budynek , brak lekarzy i decyzja o likwidacji. Pacjenci korzystają z innych ośrodków mają dostęp do lekarza. Co innego gdyby był to jedyny ośrodek zdrowia w gminie.
Pozdrowienia dla myślących
Do mieszkaniec dobra znajomość procesów i ich opłacalności to podstawa do tworzenia strategii zarządzania, a o to w tych wywodach chodzi, nie tylko w szpitalu. NFZ płaci wszystkim szpitalom za procedury tak samo a może się mylę. Bilansowanie i tworzenie strategii przeżycia/rozwoju oraz polityka kadrowa to rola zarządzania i nie może sprowadzać się tylko do likwidacji kolejnych oddziałów, placówek i zwolnień. Kreatywność i wiedza zarządzających daje przewagę na rynku, tu jej nie widać od kilku dobrych lat. Inni potrafią utrzymać szpitale poszerzać i rozbudowywać ofertę czyli w podobnych uwarunkowaniach się da. O tych 7 boleściach bym nie pisał, jak zrozumiesz czym się różną twoje boleści od moich. Pozdrawiam
Idąc Twoim tokiem rozumowania to złotówka niczym się nie różni od dozorcy. Złotówka to pieniądz. Pieniądz to grunt. Grunt to ziemia. Ziemia to matka. Matka to anioł. Anioł to stróż. Stróż to dozorca. Bez obrazy ale myśląc jak ty to tak to mi wychodzi.