Świętokrzyska Golgota Wschodu w Hucie Szklanej przypomina o ofiarach Zbrodni katyńskiej dokonanej przez Rosjan
Przy pomniku Trzech Krzyży Katyńskich w Hucie Szklanej, w gminie Bieliny uczczono pamięć Polaków pomordowanych w czasie zbrodni katyńskiej. Od tragicznych wydarzeń mijają w tym roku 82 lata. W wydarzeniu udział wzięli, po dwóch latach przerwy, uczniowie miejscowych szkół. – informuje 22.04.2022 portal Radio Kielce’
Zastępca naczelnika kieleckiej delegatury IPN, Patrycja Zatorska-Milewska uważa, że Świętokrzyska Golgota Wschodu, znajdująca się w Hucie Szklanej♂, to ważne miejsce na mapie regionu. Za pomocą ogromnych trzech krzyży przypomina o zbrodniach w Katyniu, Miednoje i Charkowie.
– W sumie Sowieci wymordowali ok. 22 tys. Polaków, z czego 11 proc. stanowią mieszkańcy dawnego województwa kieleckiego – informuje Patrycja Zatorska-Milewska i podkreśla, że krzyże w Hucie Szklanej upamiętniają wszystkich zabitych przez NKWD wiosną 1940.
W uroczystości udział wziął wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz, który podkreśla, że zbrodnia katyńska jest nadal dla naszego narodu bardzo bolesna i teraz odżywa, gdy patrzymy na to, co dzieje się na Ukrainie.
– Jesteśmy świadkami zbrodni na Ukrainie i to jest sygnał dla świata, że każdy totalitaryzm kończy się tym samym: tragedią dla narodów – uważa wojewoda
Marszałek województwa świętokrzyskiego, Andrzej Bętkowski podkreśla, że to ważne, aby pamiętać o tych 22 tys. Polaków, którzy zostali pomordowani, a stanowili ówczesną elitę II Rzeczpospolitej. Przypomina, że byli to nie tylko oficerowie polscy, ale również leśnicy. A umiejscowienie pomnika Świętokrzyskiej Golgoty Wschodu jest szczególne, bo znajduje się u stóp Świętego Krzyża.
W Charkowie zginął kapitan Władysław Kruk, wuj Anny Łakomiec, która od ponad 20 lat jest prezesem Stowarzyszenia Kielecka Rodzina Katyńska. Dla niej coroczne uroczystości przy pomniku w Hucie Szklanej, to ważne wydarzenie, bo nie może odwiedzać cmentarza w Charkowie, gdzie pochowany jest jej przodek.
– Nie możemy zapomnieć o tej zbrodni. Mamy prawo pamiętać, ale też przebaczać. My, jako rodzina katyńska, kontynuujemy tą pamięć – mówi Anna Łakomiec, która podkreśla, że także dzieli się swoimi opowieściami rodzinnymi z dziećmi szkolnymi. Tragicznie skończyła także jej… – cały artykuł i zdjęcia na źródłowej stronie Radia Kielce♂
◙ Podobne informacje:
Kalendarium: 3 kwietnia 1940 r. NKWD rozpoczęło mordowanie polskich jeńców w Katyniu
eM: Płk Grzegorz Motak: Wojska Obrony Terytorialnej dziedziczą tradycję Armii Krajowej [VIDEO]
>>> Zbrodnia Katyńska <<<
dzieje.pl [13.11.2016]: – Po sowieckiej agresji na Polskę 17 września 1939 r. w niewoli sowieckiej znalazło się około 250 tys. polskich jeńców, w tym ponad 10 tys. oficerów.
Już 19 września 1939 r. Ławrientij Beria powołał Zarząd do Spraw Jeńców Wojennych i Internowanych przy NKWD oraz nakazał utworzenie sieci obozów.
Na początku października 1939 r. władze sowieckie zaczęły zwalniać część jeńców-szeregowców. W tym samym czasie podjęto decyzję o utworzeniu dwóch „obozów oficerskich” w Starobielsku i Kozielsku oraz obozu w Ostaszkowie, przeznaczonego dla funkcjonariuszy policji, KOP i więziennictwa.
Pod koniec lutego 1940 r. we wspomnianych obozach więziono 6 192 policjantów i funkcjonariuszy wyżej wymienionych służb oraz 8 376 oficerów. Wśród uwięzionych znajdowała się duża grupa oficerów rezerwy, powołanych do wojska w chwili wybuchu wojny. Większość z nich reprezentowała polską inteligencję – lekarze, prawnicy, nauczyciele szkolni i akademiccy, inżynierowie, literaci, dziennikarze, działacze polityczni, urzędnicy państwowi i samorządowi, ziemianie. Obok nich w obozach znaleźli się również kapelani katoliccy, prawosławni, protestanccy oraz wyznania mojżeszowego…♂