„Chcemy lepiej żyć – lepiej pracujmy!” Odbudujmy przetwórnię owocowo-warzywną w Busku-Zdroju
Wybory, wybory – kandyduję – wypada więc przedstawić moje pomysły na Busko. Jako pierwszy – nowoczesna przetwórnia i marka zdrowej żywności „Made in Busko-Zdrój”:
Miesiąc temu odwiedziłem sklep mojego znajomego. Z jego właścicielem, znam się dobrze od połowy lat 90.tych, kiedy to wyposażyłem go w pierwsze komputery i program do obsługi. Nota bene pracuje na nim po dziś dzień. Podobnie jak kilku innych moich ówczesnych klientów. W rozmowie dowiedziałem się, że inny nasz wspólny znajomy kolejny raz jest na zbiorach jabłek w Szwecji. Co roku jeździ tam do prywatnego gospodarstwa sadowniczego liczącego ok. 50 ha. Wiedziałem, że jeździ tam, ale nie wiedziałem, że Szwed, u którego pracuje, ma swoją…. przetwórnię. Przetwarza w niej swoje owoce. Robi z nich soki, koncentraty, wina, dżemy itd. i sprzedaje pod swoją marką. Można to zobaczyć to na jego stronie, www.ospabfrukt.se.
Od wielu lat, od czasu sukcesywnego wyprzedawania zakładów przetwórstwa owoców i warzyw zaczęły się problemy sadowników, producentów owoców miękkich i ogólnie, wszystkich rolników ze sprzedażą swoich płodów rolnych. I jest tak zarówno w latach urodzajów, jak i wtedy kiedy plony są ograniczone, jest problem ze sprzedażą płodów rolnych. trudno jest zbyć, a ceny oferowane w skupach nie są zadawalające. W internecie można znaleźć np. informację, że największym odbiorcą ukraińskiej produkcji owoców jest… Polska. Nad Wisłą w bogato zaopatrzonych sklepach różnych sieci handlowych, jak się słyszy, większość sprzedawanych owoców, warzyw i ich przetworów pochodzi zza granicy.
Gmina Busko-Zdrój, która podobnie jak sąsiednie gminy, ma charakter rolniczy, liczy ok. 23.550 hektarów powierzchni i 32.500 mieszkańców. W Busku mieszka ok. 16.500 osób. Dodatkowo w Zdroju leczy się rocznie bodaj 80.000 kuracjuszy. W sumie wielka armia ludzi, którzy codziennie się odżywiają, zjadając rocznie setki czy raczej tysiące ton żywności.
Za PRL było inaczej. W Busku, na działce u zbiegu ulic Prusa i Wojska Polskiego funkcjonowała Przetwórnia Spółdzielni Ogrodniczej, która skupowała płody od lokalnych rolników i produkowała z nich przetwory sprzedawane później w całym kraju. Pamiętam, że w podstawówce, latem dorabiałem sobie w tej spółdzielni przy odszypułkowywaniu truskawek 🙂
Przetwórnia jednak nie przetrwała zmian ustrojowo-gospodarczych. W jej miejscu od wielu lat stoi…. sklep Lidl.
Jak informowałem w jednym z komentarzy, kandyduję w tegorocznych wyborach samorządowych do buskiej Rady Miejskiej, z miejskiego okręgu nr. 2. Wybory widzi się już na każdym kroku. Dookoła czyta się i słyszy przeróżne hasła kandydatów, obietnice co zamierzają oni zrobić dla miasta i społeczności gdy zostaną wybrani. I jak przystało na hasła są krótkie, wzniosłe i ogólnikowe. Prezentowane programy dotyczą różnych sfer, ale nie spotkałem konkretnych projektów.
Jeden z buskich Komitetów idzie do wyborów ze zwięzłym hasłem „Inwestujemy w przyszłość”, i prawie nic poza tym. Ja, preferując konkrety przedstawiam projekt wybudowania w Busku (czy okolicy) nowoczesnej przetwórni, która bazując na lokalnej produkcji rolnej, produkowałaby wyroby możliwie najwyższej jakości pod lokalną marką miasta ze słońcem w herbie. Coraz szerzej znane są i sprzedawane kosmetyki produkowane na bazie naszych wód siarczkowych, czas by na bazie naszego znanego w świecie uzdrowiska stworzyć i wypromować markę lokalnej zdrowej żywności. We Włoszech prawie każda turystyczna miejscowość ma swoje REGIONALLI. Przetwórnia, a w przyszłości może i większe zakłady, dałyby pracę wielu mieszkańcom, rozwiązały problem skupu wielu płodów rolnych od naszych rolników i generował dochody do budżetu.
Czy Gmina może inwestować w zakład produkcyjny? – tak, choćby w coraz częściej stosowanej i propagowanej przez rząd formule Partnerstwa publiczno-prywatnego. W jej ramach jednostki administracji rządowej i samorządowej mogą wespół z podmiotami prywatnymi budować np. mieszkania na wynajem, centra sportowo-rekreacyjne, parkingi, szkoły, siedziby władz publicznych, drogi, lotniska – i jak w przypadku Buska – przetwórnię czy park wodny z basenami mineralnymi jak planuje KWW Elżbiety Śliwy.
Jeden Szwed na 50 hektarach może – może i Busko na 23 550 hektarach.
A skąd pieniądze? Zamiast kolejnej, może potrzebnej – ale jeśli już, to w dużo dalszej kolejności – przebudowy BSCK rozsądniej jest zainwestować środki gminne w pierwszej kolejności w przedsięwzięcia, generujące dochód i korzyści na wielu płaszczyznach. Cytując innego kandydata, Kamila Oliwkiewicza :” zamiast trawy z rolki baseny mineralne”.
Wracając do armii ludzi w Busku, która zjada co roku tysiące ton żywności. Obecnie sanatoria, zainteresowane zakupem dużych ilości jednorodnych produktów rolnych, kupują je, z tego co słyszałem w makro lub u innych dużych dostawców/producentów, których w naszej okolicy nie ma. I na to jest rozwiązanie – znana w PRL i z mojej wiedzy, cały czas w Szwajcarii – kontraktacja. A do niej jednostka, która zajmowałaby się organizacją tego lokalnego rynku produkcji i zbytu, zaopatrywała producentów w jednorodny materiał siewny/sadzeniowy – który gwarantowałby jednorodność płodów. Przy takiej organizacji można producentom zagwarantować korzystną cenę i pewny zbyt, a kupującym również atrakcyjną cenę i dobry jakościowo towar. Jest MPGK, Zieleń Miejska, byłaby Buska Agencja Rolna.
#ToSięDa!
◙ Wikipedia: – Partnerstwo publiczno-prywatne
◙ infobusko.pl: – Miliony za usychającą trawę z rolek czy miliony na baseny?
9 odpowiedzi na “„Chcemy lepiej żyć – lepiej pracujmy!” Odbudujmy przetwórnię owocowo-warzywną w Busku-Zdroju”
Brawo Jarek ❤
[…] źródło: busko.com.pl / wyborysamorzadowe.info […]
Jarku, dobry pomysl na biznes wiec co stoi na przeszkodzie bys taka przetwornie uruchomil i przestal sie blakac po swiecie
A moze by tak wspomóc istniejąca juz lokalną przetwornie tak by mogła wykorzystać swój potencjał a nie eliminować jej z rynku?
Jarosław Kruk do Busczanka – jestem za 🙂
jasne tu nie ma gruszek na wierzbie ,projekt oparty na tym w co Busko i okolica bogata.No wiesz są tacy którzy twierdzą że wiedzą jak wydawać ale nie wiedzą jak zarobić i skąd się bierze bogactwo,a ich baranie łby pocą się nad różnymi lewackimi głupotami.Tak tym kupią młodych ,bez doświadczenia i durni których jest aż 70% i w to też nasza okolica bogata bo durni nie brakuje co przełoży się na wyniki wyborów .Trzymam kciuki,szanse są bo podchodzisz do tego tematu rozwżnie.
Jak najbardziej! rynek jest przedni, towaru do bólu, można zrobić ” perełkę” i Busko rozsławiać, moja siostra w Gliwicach nie raz widziała kartki z napisem „truskawki z Buska”
JArosław Kruk do HaHa: uprzejmie dziękuję szanowny HaHa – to pierwsza pochwała 🙂
Co stoi na przeszkodzie? drobiazg – kredyt i Banki. Ale jeśli mnie podżyrujesz to damy radę 😉
[…] „Chcemy lepiej żyć – lepiej pracujmy!” Odbudujmy przetwórnię owocowo-warzywną […]