RK: Centrum uzdrowiska już nie dla kupców z Buska – zamienił stryjek siekierkę na kijek
Pomysł nowej lokalizacji pasażu handlowego w Busku-Zdroju wciąż budzi kontrowersje. Nie inaczej było podczas sesji rady miejskiej 21 maja 2020r. Jak już informowaliśmy, ostateczną decyzję w sprawie przeniesienia pasażu o 100 metrów dalej od aktualnej lokalizacji, podjęli radni miejscy. W głosowaniu 16 radnych było „za”, 3 było przeciwnych, jeden wstrzymał się od głosu, a jeden był nieobecny.. – informuje Radio Kielce
Przypomnijmy, z propozycją zamiany gruntów wyszedł inwestor, który chce wybudować sanatorium na 200 miejsc. W 2017 roku radni wyrazili na to zgodę, ale zaprotestowali kupcy, którzy podkreślali, że nowa lokalizacja, to miejsce nieuczęszczane przez potencjalnych klientów [link]. Pasaż handlowy w Busku-Zdroju przy ul. 1 Maja funkcjonuje od 2011 roku. Składa się z 19 pawilonów, w których sprzedaje się wszystko: od owoców po odzież, biżuterię i pamiątki regionalne.
Przeciwna projektowi jest m.in. radna Magdalena Konieczna-Różycka. Jak twierdzi, zamiana działki, zlokalizowanej w atrakcyjnym miejscu na parcelę o mniejszej wartości jest bardzo ryzykownym posunięciem.
– Kupcy niejednokrotnie sygnalizowali władzom gminy, że w przypadku przeniesienia pasażu handlowego na dalej znajdującą się działkę, targowisko przestanie istnieć. W takiej sytuacji gmina zostanie z mniej atrakcyjną działką, ale i bez pasażu – zaznacza.
Planom zamiany działek sprzeciwiła się także radna Anna Lach. Uważa, że dla osób niepełnosprawnych, rehabilitowanych przejście chociażby 100 metrów, to nie lada wyzwanie. A to oznacza, że utargi kupców, mogą się drastycznie zmniejszyć.– Roztaczają się wizje, że nowe targowisko będzie zmodernizowane, komfortowe. Czy tak będzie? To są na razie słowa. Nie padły żadne zapewnienia – podkreśla.
Od głosu wstrzymał się radny Jerzy Szydłowski. Jak mówi, nie był do końca pewny, jakie rozwiązanie jest właściwe. Dodaje, że zawsze stara się podejmować decyzję w sposób przemyślany.
– Żeby można było podejmować w sposób świadomy decyzje, trzeba mieć dostateczną ilość informacji. Powrót uchwały, moim zdaniem powoduje na nowo otwarcie dyskusji. Czy znana jest m.in. koncepcja zabudowy terenu? Pierwsza reakcja jest taka, że oddalamy się od ciągu komunikacyjnego 1 Maja i Rzewuskiego, wygląda to niekorzystne dla handlujących – zaznacza.
„Za” zagłosowała m.in. Justyna Nurek, wiceprzewodnicząca rady miejskiej. Choć, jak podkreśliła w rozmowie z Radiem Kielce, to sprawa złożona i bardzo trudna. Z jednej strony jest inwestor, który chce stworzyć nowe miejsca pracy, bazę noclegową, a z drugiej strony – kupcy.
– Monitowałam, aby burmistrz podjął starania na rzecz zwiększenia efektywności i zagospodarowania przestrzeni, ale hali targowej przy ul. Batorego. Jest możliwość, żeby poprzez atrakcyjność cenową czy samą lokalizację, bo w centrum miasta, skusić kupców, by to właśnie tam się przenieśli. Mam nadzieję, że rewitalizacja w części zdrojowej miasta będzie dla nich do tego przesłanką – zaznacza.
Z kolei Robert Burchan, przewodniczący rady miejskiej tłumaczy, że…. – cały artykuł na źródłowej stronie Radia Kielce – po kliknięciu na link
Jarosław Kruk: Poprzednie próby przesiedlenia kupców i bazarku z dotychczasowej lokalizacji kończyły się fiaskiem buskiego magistratu. Tym razem, w dobie koronawirusa w trakcie e-sesji, bez udziału wszystkich zainteresowanych stron buscy radni wyrazili zgodę na zamianę nieruchomości.
Samo procedowanie tak ważnych kwestii w czasie pandemii, zamrożenia administracyjnego, gdy kontakt z UMiG ograniczony został do jednego okienka i w e-sposób jest niezmiernie osobliwe. Z decyzjami większej wagi, które nie są pierwszej potrzeby samorząd moim zdaniem powinien wstrzymać się do czasu gdy będzie można już w miarę normalnie procedować. W Kielcach na ten przykład, z powodu pandemii, jak informują media, ratusz wstrzymał się z konkursami na dyrektorów placówek.
21 maja uchwała wprawdzie została przegłosowana e-głosami „sikorek” – radnych przychylnych burmistrzowi, ale czy stało się to zgodnie z wolą mieszkańców?
Mam co do tego rosnące wątpliwości słuchając tego co mówi się na mieście i pisze w internecie. Niestety, kolejny raz burmistrz i radni podjęli dużej wagi decyzje nie zasięgając opinii mieszkańców. W sesji nie dano udziału i prawa głosu kupcom – osobom bezpośrednio zainteresowanym losem i lokalizacją bazarku, dla których kramy w Zdroju są miejscem pracy i podstawą finansowej egzystencji.
W uzasadnieniu uchwały brakuje mi niestety konkretnej i czytelnej analizy finansowej tego działania. Nie ma podstawowych danych – wyceny wartości zamienianych nieruchomości, a to moim zdaniem bardzo poważne uchybienie. Jak bowiem można głosować nad zamianą dużej wartości części majątku samorządowego nie znając zupełnie wartości poszczególnych nieruchomości? Chyba gołym okiem widać, że zamieniane działki z dużą pewnością mają znacząco różną cenę? Osobliwy sposób gospodarowania.
Nie jestem bynajmniej przeciwnikiem rozwoju buskiej strefy uzdrowiskowej – wręcz przeciwnie – sam apelowałem o to publicznie w mojej broszurze wyborczej z 2002 roku i zdania nie zmieniam. Ale jestem za tym by robione to było w sposób właściwy, jawny i transparentny, z zachowaniem interesu stron.
◙ Podobne informacje:
Ludzie w Busku muszą znać prawdę – Jak to było z próbą przeniesienia bazarku w Zdroju.
RK: Uzdrowiska zamarły. Apel burmistrza Sikory do premiera o pomoc
Franciszek Rusak: Rewitalizacyjny walec – Czuj, stary pies szczeka!
37 odpowiedzi na “RK: Centrum uzdrowiska już nie dla kupców z Buska – zamienił stryjek siekierkę na kijek”
To zróbcie petycję lub pikiete.
No wreszcie okaże się kto jest tym upartym tajemniczym inwestorem.
Pięknie tam pobudujemy. Bedą setki miejsc pracy i miliony podatków dla miasta.
Jaka jest rola samorządów w Polsce? W czyim interesie powinny działać władze samorządowe czyli burmistrzowie i radni miejscy?Teoretycznie w interesie miasta i gminy, czyli w interesie nas wszystkich mieszkańców. Miasto i gmina to nie jest ich prywatna własność, prywatny folwark, tylko mienie wspólne nas wszystkich. Władza powinna zarządzać w naszym interesie, bo z naszego mandatu zostali wybrani, dla dobra ogółu, a nie w interesie prywatnych biznesmenów, firm żon czy biznesów kolegów, w tym także robiąc inwestycje, które nasuwają poważne wątpliwości, czy są z korzyścią dla ogółu mieszkańców, czy też są korzystne dla czyjegoś prywatnego interesu, biznesu, a wykonywane są przecież z naszych publicznych pieniędzy. Niewłaściwe zachowania ze strony władz samorządowych są ze wszech miar naganne. Rodzą podejrzenia w stosunku do władz i nasuwają pytania o bezstronność, o niezdrowe powiązania z biznesem, a także o to, czy nie dochodzi do korupcji. Jak wszyscy doskonale wiemy, w naszym kraju różnie się dzieje, a media co rusz donoszą o patologiach występujących w samorządach.
A jak wygląda sytuacja w Busku? W czyim interesie działają władze słonecznego kurortu?
W odniesieniu do działki zdrojowej, na której handlowali kupcy, moje osobiste zdanie jest następujące:
Po pierwsze jak mówi powiedzenie „rodowych sreber się nie pozbywa”. Po co gmina Busko uparła się, aby poprzez zamianę pozbyć się działki w samym centrum Zdroju, doskonale położonej, działki niezwykle cennej i wartościowej? Skoro inwestor potrzebował jej aby postawić sanatorium, to dlaczego nie zrobiono tego na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego, czyli gmina udostępnia działkę, a inwestor na niej buduje obiekt?
Po drugie, skoro gmina z jakichś powodów nie chciała wchodzić w partnerstwo publiczno-prywatne, to dlaczego nie wystawiła działki na licytację, uprzednio ją wyceniając? Wtedy różni kupujący, w tym ten inwestor, który chce budować sanatorium, licytowaliby się i działka zostałaby sprzedana za jak najwyższą cenę. Czyż to nie byłoby korzystne dla nas mieszkańców, dla gminy Busko, by sprzedać działkę jak najdrożej? Co zrobiły władze gminy? Ano dokonały zamiany działek. Mam pytanie, czy dokonano wyceny tej gminnej działki? Jeśli nie, to czy nie jest to sprzeczne z interesem gminy i nas mieszkańców, że bez wyceny zamienia się działki, co należy podkreślić, różne działki, w różnych miejscach położone?
Po trzecie, dowiedziałem się wczoraj, że dla kupców szuka się nowej, innej niż dwa lata temu proponowanej lokalizacji, albowiem na tej działce, która należała do „tajemniczego” inwestora, a teraz należy dzięki zamianie do gminy Busko, miasto planuje wybudować parking, oczywiście za nasze publiczne pieniądze, bo działka już jest teraz gminy Busko. Pytam się jako mieszkaniec, czy to jest prawda? Jeśli tak, to mam kolejne pytanie: Jaki jest cel i sens budować w tym miejscu parking, skoro po drugiej stronie rzeczki, kilkanaście, kilkadziesiąt metrów dalej, jest przecież ogromny parking, należący do gminy Busko, parking w doskonałym stanie, wyremontowany przecież za kadencji Wąsowicza?
Biorąc to pod rozwagę i analizę, zadaję sam sobie pytanie i chciałbym, żeby każdy mieszkaniec też się zastanowił i zadał sobie to samo pytanie oraz sam sobie na nie odpowiedział: W czyim interesie działają władze miasta i gminy Busko?
Odpowiadam na pytanie,,w czyim interesie działają władze gminy???” odpowiedź brzmi,,w swoim”Moje pytanie,,jak myślicie?ile pod stołem zostało przekazane???myślę,że może to być nawet milion PLN.
No i artykul i nowe domniemania domysły, oskarżenia. Czesto przebywam w okolicach obecnego pasażu i moje wnioski: 1. Przesuniecie pasażu 100 m dalej połączy go z dużym parkingiem 2. Czy przejscie komus 100 m dalej zrobi rożnice chyba nie bo po to przyjezdza sie tez do Buska by miec duzo ruchu, wiec chyba ten argument malo logiczny 3. Miejsca pracy i tu zarowno nasi radni glosujacy za i przeciw maja swoje argumenty, radni opozycyjni bo tak wypada, koalicja bo chce tworzyć nowy rozwój i.miejsca pracy i nie znajdzie sie taki który by dogodził wszystkim 4. Problem nas Polaków zawsze jest jeden umiemy innych osadzac, warto nieraz popatrzec w swoje zachowanie 5. Nie rozumiem radnych ktorzy glosuja za czyms i nie umia z tego sie logicznie wytlumaczyc, a juz klasyka jest wstrzymywac sie i mowic, ze jest sie nie do konca czegos pewnym. 6. Optymistycznie na koniec powiem tak gdy kupcow przenoszono z ulicy 1 maja do obecnego pasazu przypominacie sobie co bylo, wiec poczekajmy i zrobmy wtedy podsumowanie. Juz nawet Pan redaktor zmienia zdanie co do niektórych inwestycji wiec proponuje troche powsciagliwości
Niby jak chce Panna przenieść kupców ze Zdroju do Hali Targowej przy Batorego? Przecież już teraz tam jest ciasno.
Ciasno na hali Batorego??
Przecież nożownik z oliwkiewiczem i krukiem cały czas robią propagande że pół hali targowej jest pusta.
Ciasno, bo tam jest tyle miejsca, co kot napłakał.
Nieee w żadnym wypadku!
Nożownik z Oliwkiewiczem i Krukiem wielokrotnie przekonywali że jest tam dużo miejsca bo Hala pusta.
Tam wieje, bo nie ma ścian.
No i chuj z tego że tam wieje??
Jak był stary targ to jeszcze bardziej wiało i jakoś dobrze było.
Jeśli chodzi o targowisko w zdroju to według mnie targowisko powinno być na rzewuskiego obok belwederskiej lub przy kościółku św Anny. Czemu powinno być targowisko w tym lub tamtym miejscu?? Bo to jest tzn centrum a nie wygwizdowie przy końcówce 1maja.
Ale nie po to wydaje się ciężkie milony, by dalej wiało!
„Justyna Nurek: – Monitowałam, aby burmistrz podjął starania na rzecz zwiększenia efektywności i zagospodarowania przestrzeni, ale hali targowej przy ul. Batorego. Jest możliwość, żeby poprzez atrakcyjność cenową czy samą lokalizację, bo w centrum miasta, skusić kupców, by to właśnie tam się przenieśli. Mam nadzieję, że rewitalizacja w części zdrojowej miasta będzie dla nich do tego przesłanką – zaznacza.”
Powyższe stwierdzenie pani byłej przewodniczącej Rady Miejskiej moim zdaniem świadczy o jej małej wiedzy o realiach handlu w Zdroju. Może gdyby choć chwilę posłuchała kupców ze Zdroju, którzy z racji czasu i doświadczenia są ekspertami w tym temacie, posłuchała ich racji i argumentów ze zrozumieniem, to by wiedziała, że na przykład dla schorowanych klientów kuracjuszy dodatkowe metry do pokonania stanowią bywa że barierę nie do pokonania. A pani radna Nurek chce im zaserwować kilometry.
A co do Hali Targowej i panujących w niej warunków to mam pewną propozycję dla pani radnej, pana burmistrza, wiceburmistrza oraz pozostałych radnych, propozycję dzięki której sfruną z obłoków niewiedzy i wydumanych pomysłów na ziemię, do realiów bunkra na Targowej. Proponuję mianowicie by przenieść część UMiG do tego wybudowanego staraniem samorządowców obiektu na powiedzmy rok. Doświadczą na własnej skórze tych wyjątkowych warunków i komfortów, które za ciężkie pieniądze zafundowali osobom tam sprzedającym i kupującym. Sądzę, że spokojnie można by w Hali Targowej za rozsądne pieniądze urządzić całkiem przytulny gabinet z żyrandolem panu burmistrzowi, biura dla radnych i np. salę konferencyjną. Taki „zielony UMiG” , coś w stylu „zielonej szkoły”, praca bliżej ludzi i dla ludzi. Buscy samorządowcy byliby bliżej mieszkańców, łatwiejszy byłby wzajemny kontakt, no i co ważne, to że autami mogliby podjeżdżać i parkować niemal przy swoich biurkach. Sama radość, same korzyści.
Myślę, że cztery pory roku urzędowania w Hali Targowej sprowadzi ich na ziemię i urealni ich wiedzę w materii, o której tak łatwo mówią i decydują.
A w zwolnionych pokojach UMIG na ten czas urządziłoby się butiki kupców. Kuracjusze byliby z pewnością zadowoleni bo by mieli ze Zdroju o połowę bliżej na zakupy, a media ogólnopolskie i może światowe piały by z zachwytu. Ach jaki byłby to hit marketingowy i reklamowy dla Buska, hoho!
Bardzo dobry pomysł!
Co ty pierdolisz człowieku
https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/7726798,usa-zamieszki-w-usa-las-vegas-policja-ofiary-smiertelne-saint-louis.html.amp&ved=2ahUKEwi8zbLpveTpAhWGposKHcoWDpUQ0PADMAJ6BAgHEA4&usg=AOvVaw2adqpsIqV6RgdiiDWVa1lD&cf=1
Fajnie się dzieje w tej Ameryce
no, dzieje się niestety. ale tak jest jak się toleruje i maskuje patologię w swoich szeregach. w każdej grupie zawodowej, również wśród mundurowych trafiają się patologie i powinno się je dostrzegać i eliminować, uzdrawiać szeregi. jeśli się tego nie robi to niezadowolenie narasta i dochodzi do sytuacji jak teraz w Ameryce
Zamienił stryjek siekierkę na kijek: powiedzenia tego używamy w sytuacji, gdy zamiana okazała się niekorzystna
Złe gospodarowanie wcześniej czy później doprowadza do upadku, biedy i nędzy nawet bogate i teoretycznie zasobne ośrodki i kraje. Świetnie to tłumaczy ekonomista dr Zbigniew Dylewski w swoim wykładzie o Indiach. Przejrzyście przedstawia jak zarządzający mogą doprowadzić do ubóstwa nawet krainy miodem i mlekiem płynące. Ciekawa lektura, znaczące porównania i ważne wnioski i cenna nauka dla wszystkich: https://www.youtube.com/watch?v=Gkx1V5JpTXY
Gazdo na halę to się pędzi barany, hah
Wasze ulice Nasze kamienice, by w Busku żyło się lepiej!
barany czy samorządowcy, czy w busku jest różnica?
Strasznie dziwna sprawa. Dobrze to nie wygląda. Może i wszystko jest w porządku ale aura tajemnicy i brak transparentności jest zastanawiające.
Dane Księgi Wieczystej dotyczące tej działki zostały na Geoportalu ukryte 20.04.2020, na miesiąc przed sesją. Czy to przypadkowy przypadek?
https://www.youtube.com/watch?v=PN6QRsPJOdE
Pod koniec XIX wieku Argentyna należała do grupy najbogatszych państw na świecie. Zdaniem niektórych ekonomistów nawet liderowała w pojedynczych latach. Nazywana była spichlerzem świata.
A dziś? W Polsce żyje się realnie 1,5 razy lepiej niż w Argentynie. Od bogatych państw dzielą ją lata świetlne. Argentyna już po raz 9-ty ogłasza bankructwo.
Dane Księgi Wieczystej dotyczące tej działki zostały na Geoportalu ukryte 20.04.2020
3 CZERWCA 2020 O 11:00
Dane Księgi Wieczystej dotyczące tej działki zostały na Geoportalu ukryte 20.04.2020, na miesiąc przed sesją. Czy to przypadkowy przypadek?
To jakie te dane były??
Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej Buskiej Ziemi
To odnawiaj
To jakie te dane były?? ja nie wiem, ale czuję, że ty wiesz, więc co rżniesz głupa? napisz.
No ja akurat nie wiem
W sprawie kupców sprawa jest raczej przesadzona,sikora chce ich zwalczyć definitywnie,to przeniesienie to fikcja,chodzi o to żeby handel odbywal się w nowowybudowanych niemałym kosztem obiektach handlowych,które powstały w Zdroju.Obiecal to lokalnym biznesmenom przed wyborami za poparcie.
Dziękuję Jarku za przedstawienie „ładnych namiotów” na bazarku. Kiedyś pisałem, ilu z tzw. kupców na tym bazarku posiada kasy fiskalne. Nie uwierzę, iż nie osiągnęli obrotu rocznego powyżej 20 tys PLN, jeżeli tak jest i nie osiągnęli tego obrotu no to ci kupcy nie wiem z czego opłacają składki ZUS, placowe, koszty prowadzenia działalności.
Składka ZUS na miesiąc w 2020 roku to 1279,80 co w roku daje 15357,60.
W przypadku braku kasy fiskalnej u kupca oznacza to iż nie przekroczył 20tys PLN na rok obrotu, nie zysku.
Jeżeli ktoś umie liczyć to niech policzy czy da się wyżyć będąc takim „kupcem” i czy warto o takich kupców się upominać.
Czyżby Michał tym ostatnim komentarzem pracowała na swoje stanowisko? Wszyscy wiedzą ze ma je „za” i „po to” by być harcownikiem Łaskawie Panującego. Wice od FB i internetu. 😉
Do Prawda24h
Jak używasz takiego nick`a to powinieneś pisać tylko prawdę.
Nie jestem ani ja ani nikt z mojej rodziny pracownikiem UMiGm Busko (chyba, że czegoś nie wiem). Poza płaceniem podatków i innych opłat do UMiG Busko nie mam tam co robić. Nie spekuluj więc tylko spójrz na to obiektywnie.
Czy prawdą jest że grunty na których stoi Gomex w parku należą do gminy i czy przypadkiem za chwilę nie wypowie się dzierżawy i KTOŚ postawi sobie nowy ładny dom handlowy i czy może przypadkiem tylko handlarze z targowiska są przenoszeni aby nie robić konkurencji? Ciąg dalszy niebawem.
Masz rację,tam gdzie sklep Gomex był w latach 90 sklep PSS,ale PSS nie dogadał się z Gminą i jest Gomex.Teraz będziemy świadkami różnych „cudow” sikora już nie musi się starać o głosy,zaczyna się obławiac na szczęśliwą i dostatnia emeryturę.