Będzie druga tura wyborów burmistrza w Busku-Zdroju – wyniki
W Busku-Zdroju będzie II tura wyborów. O fotel burmistrza powalczą: obecny gospodarz miasta Waldemar Sikora reprezentujący KWW „Porozumienie Samorządowe Busko Zdrój” z Jerzym Szydłowskim z KWW Busko Nasz Dom.
Wbrew pierwszym prognozom, ogłaszanym w niedzielę po zamknięciu lokali wyborczych, typującym do wyborczej dogrywki Waldemara Sikorę i Elżbietę Śliwę, po ostatecznym przeliczeniu głosów okazało się, że w niedzielę, 4 listopada, w 2 turze wyborów o stanowisko burmistrza walczyć będą Waldemar Sikora i Jerzy Szydłowski.
podobne wiadomości:
ponidzie.tv: – Noc wyborcza u kandydata na Burmistrza Jerzego Szydłowskiego
ponidzie.tv: – Noc wyborcza u kandydata na Burmistrza Waldemara Sikory
ponidzie.tv: – Noc wyborcza u kandydatki na Burmistrza Elżbiety Śliwy
8 odpowiedzi na “Będzie druga tura wyborów burmistrza w Busku-Zdroju – wyniki”
Chyć za gumiaki, widły do gnoju i wypad chopie z Buska Zdroju!
a to ci nowina! ponoć Sikora oferuje Śliwie stanowisko wiceburmistrza w zamian za poparcie?! hehe chłop się brzytwy chwyta, musi być z nim krucho.
A ja mam pytanie, gdzie to się podziewa niegdysiejszy doradca Sikory Jarosław Zatorski? Dzięki zmianom przepisów wprowadzonym przez PIS burmistrz nie może już mieć doradców. Gdzie jest zatem teraz Zatorski? Czy to prawda, że dostał „ciepłą posadkę” szefa hispicjum, mieszczącego się w buskim szpitalu? To w szpitalu nie ma dyrektora, czy kierwników, że trzeba kolejne kierownicze stanowisko stworzyć? Kto płaci Zatorskiemu? Szpital? A może Gmina Busko? Czy tak być powinno? Inni ludzie nie mają pracy, emigrują albo pracują za marne grosze poniżej swoich kwalifikacji, ale dla „swoich kolegów” intratny etat zawsze się zanajdzie, prawda?
Nie zapominajmy też o Włodzimierzu Marchewce, dawnym szefie MPGK, który jako fachowiec o spraw komunalnych, od wody, rur, ścieków, śmieci, po zwolnieniu go z MPGK przez Wąsowicza został…Dyrektorem Domu Kulturyvw Chmielniku. A kto był wtedy burmistrzem Czmielnika? Ano Jarosław Zatorski. Jak cztery lata temu przestał być burmistrzem, to i Pan Marchewka pożegnał się z Domem Kultury. Czy poszedł na bezrobocie? Ależ nie! Zadbał o niego W. Sikora, podobnie jak o Zatorskiego. Zatorski został nadwornym doradcą Waldemara, a Marchewka urzędnikiem w magistracie, w dziale spraw komunalnych. Po pewnym czasie trafił do wydziału oświaty. Jak widać to bardzo wszechstronny fachowiec, od rur i wody począwszy poprzez kulturę i sztukę, a na oświacie skończywszy…
A zatrudnianie w urzędzie biednych emerytów, którzy maja po 5 , 7, czy 8, 9 tysięcy emerytury, no i nie wystarcza im na życie, dlatego muszą sobie dorobić…
A młodzi nie mają pracy.
Mowa o Panu Kazimierzu Ścibiło i o Panu Komendancie Straży miejskiej Jerzym Fabijańskim.
Panie Sikora, dej pan spokuj z tym przyjmowaniem emerytów, bo młodzi bez roboty. Tam żem napisał pod tym drugim artykułem to pan se przeczytaj, bo chłopak mój w Anglii, synowa z dzieciakiem w chołpie sama, to nie powinny rodziny porozłonczane być. Tem młodym też się coś od życia należy a nie żeby emeryty robiły. Trza to to wreszcie zmienić, bo to po mojemu tak być nie powinno
Rozmawiałem dziś z kumplem z Janiny koło Kołaczkowic. Opowiadał mi tak:
„Sikora na Facebooku pisze, że wybuduje boisko przy szkole w Kołaczkowicach.” Pytam go, no i co z tego? On mi mówi tak:
„Już Sikora obiecywał to boisko tyle lat temu i do dziś nic. Teraz przed drugą turą wyborów obiecanki cacanki robi. A czemu przed pierwszą turą nie obiecywał boiska? Bo myślał, że wygra, ale że nie przeszedł to teraz ludziom mydli oczy. Myśli, że ludzie głupi i się dadzą nabrać na jego bajery.”
Pomyślałem sobie, ano wejdę na profil na FB W. Sikory i sam zobaczę. Faktycznie, obiecuje boisko. No tak, przed drugą turą trzeba ludziom obiecać wszystko…
Przy okazji poczytałem sobie wpisy i komentarze na tym profilu. Co przykuło moją uwagę? W komentarzach aktywna jest szczególnie młoda kobieta, która chwali Sikorę „pod niebiosa”. No cóż, wazeliniarstwo na maksa… Jak to wygląda, jak się czyta te pochwalne wpisy? Dla mnie wygląda to po prostu żałośnie. Kto to jest? To Karolina K. Z tego co wiem, to pracownica Urzędu Miasta. Czy tak być powinno? Ja uważam, że nie. Pracownicy urzędu powinni być apolityczni, neutralni i nie angażować się politycznie, choćby z tego powodu, że dziś jest ten burmistrz, potem może być inny. Urzędnik to funkcja publiczna, a nie polityczna. Nasuwa mi się też jeszcze jedno pytanie: Czy ta Pani to rodzina do prezesa MPGK…?
Dokładnie, to synowa prezesa MPGK, dlatego chwali Sikorkę. Teść ma pracę, ona ma pracę, to trzeba się podchlebiać… Trafnie to ująłeś „wazeliniarstwo na maksa”