List do Redakcji: "Czy Pan, obecnie już Burmistrz Szydłowski, wywiązuje się ze swoich zobowiązań względem nas wyborców?" - Internetowy Portal Informacyjny Mieszkańców Miasta i Gminy Busko-Zdrój

List do Redakcji: „Czy Pan, obecnie już Burmistrz Szydłowski, wywiązuje się ze swoich zobowiązań względem nas wyborców?”

2 grudnia 2024 | Mieszkaniec 27.11.2024 | infobusko.pl 2.12.2024 | | 114 komentarzy
Szanowna Redakcjo!  Z czego powinniśmy rozliczać polityków? Otóż z ich programu wyborczego. Czym jest ów program? To publiczne zobowiązanie polityka wobec nas wyborców, że będzie realizował zdefiniowane w swoim programie wyborczym cele i zadania, otrzymując za to wysokie wynagrodzenie z naszych podatników.” –  pisze 27.11.2024 na wstępie maila do Redakcji infoBusko.pl Mieszkaniec słonecznej gminy Busko-Zdrój.

Ulotka z programem wyborczym kandydata Jerzego Szydłowskiego/ fot. Mieszkaniec | Burmistrz Jerzy Szydłowski / fot. busko.com.pl♂

Cały tekst korespondencji poniżej:

Busko-Zdrój 27 listopada 2024r.

Szanowna Redakcjo!

Z czego powinniśmy rozliczać polityków? Otóż z ich programu wyborczego. Czym jest ów program? Jest to dokument będący publicznym zobowiązaniem polityka wobec nas wyborców, że będzie realizował określone cele i zadania, otrzymując za to wysokie wynagrodzenie z naszych podatników. To my jesteśmy zleceniodawcą, to my jesteśmy pracodawcą, a polityk to zleceniobiorca, to nasz pracownik. Tego pracownika my wyborcy wybieramy w wyborach samorządowych kierując się w dużej mierze przedstawionym przez niego w kampanii wyborczej programem wyborczym.

Piszą o tym Angelika Ciżyńska, Radosław Pałosz na wstępie publikacji zamieszczonej na stronach Internetowego Przeglądu Prawniczego TBSP UJ 2017/8 (link: https://ruj.uj.edu.pl/server/api/core/bitstreams/ad792149-ef9f-4ab9-a333-51a37f0c7eb9/content):

Zasada suwerenności narodu jest fundamentem wielu współczesnych demokracji. Jej obecny model oparty jest na koncepcji umowy społecznej autorstwa J.J. Rousseau. Zgodnie z nią, decydujący wpływ na kształt współczesnych demokracji ma wola Narodu, wspólna wszystkim obywatelom. Myśl ta wywarła znaczący wpływ na kształt Deklaracji Praw Człowieka i Obywatela z 1789 r. Znalazła ona również miejsce w art. 4 Konstytucji RP, która z Narodu czyni suwerena. Zwierzchnictwo narodu w świetle doktryny i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego może być realizowane nie tylko w wyniku stosowania instytucji demokracji bezpośredniej, lecz również poprzez przedstawicieli ludu, czyli takie organy jak Sejm, czy organy samorządowe.

Poniżej zdjęcia ulotki wyborczej zawierającej program Pana Jerzego Szydłowskiego, który przedstawił on mieszkańcom w wiosennej kampanii wyborczej’. Program wyborczy jest dokumentem, na podstawie którego ja i myślę większość wyborców dokonuje wyboru kandydata na którego odda głos, podobnie jak np. CV jest dokumentem, który ma podstawowe znaczenie przy wyborze pracownika.

Czy Pan, obecnie już Burmistrz Szydłowski, wywiązuje się ze swoich zobowiązań względem nas wyborców? Czy realizuje to, do czego się publicznie zobowiązał?

Nie wiem jak inni Mieszkańcy naszej Gminy, ale ja, patrząc z ponad już półrocznej perspektywy czasowej oceniam, że nie. Ja czuję się oszukany. Zapraszam innych Mieszkańców do wyrażenia swojej opinii, zapraszam do dyskusji w komentarzach!

1. W niedzielę, 21 kwietnia w Busku-Zdroju odbyła się druga tura wyborów samorządowych 2024. Jerzy Szydłowski nowym burmistrzem Buska-Zdroju. / fot. busko.com.pl♂
2-3. Wybory samorządowe 2024 – Ulotka wyborcza Jerzego Szydłowskiego / fot. Mieszkaniec
4. Wieczór wyborczy Jerzego Szydłowskiego i KWW JERZEGO SZYDŁOWSKIEGO, 21.04.2024 / źródło: busko.com.pl♂



◙ Podobne informacje:

ED: Busko-Zdrój ma już projekt uchwały budżetowej na 2025 rok. Jest w nim uwzględnione bardzo dużo drogich inwestycji. Zobaczcie, co będzie zrobione

🌞 Debata kandydatów na burmistrza w Buskim Samorządowym Centrum Kultury – 26 marca, wtorek, 18:00 [VIDEO] ♦ JKR: „Tak dalej być nie musi” – dokładnie tak!

💥 ED: Wybory samorządowe 2024. Jerzy Szydłowski nowym burmistrzem Buska-Zdroju. Pokonał Michała Marońskiego w drugiej turze ♦ JKR: Gratulacje dla zwycięzcy!

bcpl: I Sesja Rady Miejskiej w Busku-Zdroju – Transmisja LIVE | JKR: Gratulacje i życzenia

bcpl: Rozmowa z Burmistrzem MiG Busko-Zdrój Jerzym Szydłowskim (video). Powołanie zastępców, zmiana stawek opłat za najem świetlic wiejskich i lokali w budynkach OSP

UMiG: Konferencja prasowa z udziałem Burmistrza Jerzego Szydłowskiego oraz jego zastępców, Mirosława Wieczorka i Piotra Kaczochy

Zaproszenie na Dożynki Powiatowo-Gminne Busko-Zdrój 2024 (video)

Burmistrz Buska-Zdroju Jerzy Szydłowski oraz dyrektor BSCK serdecznie zapraszają na tegoroczne Dni Buska-Zdroju w dniach: piątek 30.08 ÷ niedziela 1.09 [VIDEO]

II Sesja Rady Miejskiej w Busku-Zdroju – Transmisja LIVE

III Sesja Rady Miejskiej w Busku-Zdroju – Transmisja LIVE

IV Nadzwyczajna Sesja Rady Miejskiej w Busku-Zdroju- Transmisja LIVE

V Nadzwyczajna Sesja Rady Miejskiej w Busku-Zdroju- 10 września 2024r., o godz. 13:00 [ Transmisja LIVE ]

VI Sesja Rady Miejskiej w Busku-Zdroju- Transmisja LIVE ◙ Miasto i gmina Busko-Zdrój po roku 2023. Urodzenia, zgony, małżeństwa i rozwody. Raport demograficzny

VII Sesja Rady Miejskiej w Busku-Zdroju – Transmisja na żywo

VIII Nadzwyczajna Sesja Rady Miejskiej w Busku-Zdroju- Transmisja LIVE

IX Sesja Rady Miejskiej w Busku-Zdroju – 28 listopada 2024r. o godz. 10:00 – Transmisja na żywo

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna.

114 odpowiedzi na “List do Redakcji: „Czy Pan, obecnie już Burmistrz Szydłowski, wywiązuje się ze swoich zobowiązań względem nas wyborców?””

  1. klemens pisze:

    Czy ktoś wie , po ile chodzą grzyby do barszczu na wigilię?

  2. klemens pisze:

    Po ile chodzą grzyby do barszczu na wigilię?

  3. Hans Kloss do: PW do Po owocach ich poznacie do 4 grudnia 2024 o 13:43 pisze:

    „A potem Szydłowski został odsunięty z Porozumienia. Nie miał on wpływu na rządy Sikory, bo był w opozycji. Nie miał wpływu na zawarte umowy inwestycyjne za poprzednika.” Panie PW bzdury Pan piszesz. Pan Szydłowski był radnym i według Pana nie miał wpływu bo był w opozycji? bzdura kompletna, takie rzeczy to można dzieciom wciskać. Proszę zapoznać się z USTAWĄ z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym. Z tej ustawy dowie się Pan, że Radny, nawet będący w opozycji, ma dostęp do wszelkich informacji. To raz. Dwa, Rada Miasta jest nad burmistrzem, jest organem KONTROLUJĄCYM i ZATWIERDZAJĄCYM działania burmistrza, który jest organem wykonawczym. To podobnie jak Sejm kontroluje pracę premiera i rady ministrów. Proszę zauważyć że na każdej Sesji burmistrz przedstawia Radnym SPRAWOZDANIE z minionego okresu międzysesyjnego, „spowiada się” przed Radnymi z tego co zostało zrobione. Po trzecie działania burmistrza zatwierdzają Radni, oni wydają zgodę na ważniejsze inwestycje, na zbycie lub nabycie nieruchomości itd. Po czwarte bycie w opozycji do burmistrza nie znaczy wcale, że jest się wykluczonym z Rady Miejskiej i jest się bezradnym Radnym. Przykładem może być radny Łukasz Szumilas, który jak wiadomo był w skrajnej opozycji do burmistrza Sikory a mimo interesował się tym co się dzieje w Gminie i co robi burmistrz, korzystał z tego że jako Radny miał dostęp do wszelkich informacji i mając dzięki temu dużą wiedzę na Sesjach otwarcie krytykował decyzje i działania burmistrza, które jego zdaniem były niewłaściwe. Zatem twierdzenie że Pan Szydłowski będąc opozycyjnym Radnym „nie miał wpływu na zawarte umowy inwestycyjne za poprzednika”, był bezradny, jest wg mnie kompletnym nieporozumieniem. Nie ze mną te numery PW.

  4. ??? pisze:

    Przypomnijmy, w 2016 roku buska Rada miejska pod przewodnictwem Pani Justyny Nurek podjęła uchwałę o braku zgody na to, by kielecka gazownia zwolniła z dyrektorskiego stołka Pana Radnego Jerzego Szydłowskiego. Pracodawca jako powód podał „utratę zaufania”. Jak to było od początku? Z tego co mi wiadomo (jeśli się mylę to proszę mnie poprawić) Pan Szydłowski został zatrudniony w gazowni w Kielcach w czasach PIS-u, i utrzymał się na tym stanowisku podczas 8 lat rządów PO, a po dojściu PIS do władzy w 2015 roku, no niestety… Warto dodać, że pomimo tej uchwały Pan Szydłowski i tak przestał pracować w gazowni. Podobno, tak słyszałem, że dostał przeniesienie do pracy w Gdańsku, więc za porozumieniem stron odszedł z gazowni.

    USTAWA z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym w art 25
    pkt 2. mówi: Rozwiązanie z radnym stosunku pracy wymaga uprzedniej zgody rady gminy, której jest członkiem. Rada gminy odmówi zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym, jeżeli podstawą rozwiązania tego stosunku są zdarzenia związane z wykonywaniem przez radnego mandatu.

    Moi drodzy, czy Wy to widzicie? „JEŻELI podstawą rozwiązania tego stosunku są zdarzenia związane z wykonywaniem przez radnego mandatu.”
    Czy powodem zwolnienia Pana Szydłowskiego z gazowni były zdarzenia zwiazane z wykonywaniem przez niego mandatu Radnego w Busku?
    W mojej prywatnej opinii nie było żadnego związku, bo żeby on był, należało go, tak uważam, wykazać. Pracodawca jako powód podał „utratę zaufania” i moim zdaniem to jest oczywiste i jasne jak słońce, że powodem zwolnienia z gazowni w Kielcach nie było bycie Radnym w Busku. Dla mnie oczywistym jest, że powód zwolnienia był tylko jeden: zmiana władzy w Polsce.

    Pytam się: czy uchwała ta mogła być sprzeczna z prawem?

    Dziś Pan Szydłowski jest Burmistrzem, Pani Nurek Przewodniczącą RM, a większość Radnych to chyba ci sami ludzie, którzy w 2016 roku podejmowali tę uchwałę…

    Powyższe jest moją prywatną opinią. Zapraszam do dyskusji. Co o tym sądzicie Szanowni Czytelnicy infobusko?

  5. Łukasz Górski pisze:

    Mieli pokazać 2 tygodnie temu warianty zachodniej obwodnicy i do dzisiaj jest cisza.
    Nic nie pokazali.
    Jeżeli taka mała mieścina jak Żabno może startować z potężną obwodnicą do dróg wojewódzkich, a Busko, które jest prawie 4x większe nie jest w stanie wynegocjować i wymusić na województwie obwodnicy to czego my oczekujemy?
    Kazimierza ma obwodnicę, Staszów, Raków, Pińczów, Jędrzejów.
    Nowy Korczyn w przyszłym roku otwiera obwodnicę a u nas jedynie zardzewiała kładka, którą chodzi zabłąkany pies na zapyziałą i pominiętą przez województwo i sypiącą się górkę. Ta okolica Górki wygląda jakby ktoś o niej zapomniał 40 lat i miał ją w poważaniu…

  6. Gogol do Łukasz Górski 4 grudnia 2024 o 23:31 i innych krytyków pisze:

    Łukaszu czy Ty gdybyś bez względu na to czy robisz, co robisz i jak robisz pobierał co miesiąc 20 tysięcy złotych pensji i do tego wszyscy by ci się kłaniali w pas to byś się wysilał?

  7. google do PW: Co może kontrolować radny gminy? pisze:

    W obecnym stanie prawnym radni korzystają z prawa do kierowania do organu wykonawczego Jednostki Samorządu Terytorialnego interpelacji oraz zapytań. Mają także prawo do wstępu do urzędów oraz jednostek organizacyjnych JST w których wykonują swoje mandaty oraz mają prawo żądania wglądu do dokumentów znajdujących się w tych jednostkach.19 sie 2024

  8. PW do Hans Kloss pisze:

    Jako radny w opozycji nie miał większości, więc jak miał „zatrzymywać” umowy Sikory? Zadawał pytania, wyrażał sprzeciwy i tyle mógł zrobić. Wystarczy przesłuchać posiedzenia rad.
    Nie bronię p. Szydłowskiego, ale uważam, że ocena po 6 miesiącach bez wpływu na budżet to za wcześnie, a uwagi pod adresem samorządu należy przesyłać. Ktoś pisał, że można zmieniac w ciągu roku. Tak można stosowac poprawki, ale one są ograniczone ustawą o finansach publicznych. Wystarczy zapoznac się z ustawą, żeby wiedzieć, ze zmiana czy poprawki budżetowe w ciągu roku są ograniczone dość rygorystycznymi. W sumie mozna tylko przesunąć wydatki miedzy działami, ewentualnie skorygować przychody o zmiany z otrzymywanych subwencji czy dotacji.

  9. ciekawe pisze:

    A o co chodzi z tym konfliktem AKS – BOSIR? Kto jest inicjatorem tego artykułu?

  10. Porażka do: ciekawe 5 grudnia 2024 o 10:00 pisze:

    „Kto jest inicjatorem tego artykułu?” ręce mi opadają jak czytam takie komentarze! Dla autora nie ważne jest jak rozumiem meritum sprawy, istota konfliktu pomiędzy AKS a BOSiR, najważniejsze dla niego jest to „Kto jest inicjatorem tego artykułu?”!! To trochę tak jakby od dawna w bloku mąż bił żonę, a ktoś z sąsiadów w końcu by się odważył zawiadomić o tym Policję. I w tym momencie dla reszty sąsiadów nie ważny byłby fakt, że mąż bije żonę przy biernej ich postawie czyli de facto przy ich aprobacie bo bierność jest de facto przyzwoleniem, tylko to kto się ośmielił stanąć w obronie krzywdzonej kobiety i zawiadomił o tym Policję. Porażka!

  11. ciekawe pisze:

    Właśnie dlatego, że to meritum jest dla mnie ważne zapytałem kto jest inicjatorem, bo o ile tytuł i początek artykułu wskazuje na AKS to dalsza część i przytoczone wypowiedzi trochę mnie zdezorientowały.

  12. Łukasz Nowak do PW pisze:

    PW napisał: „Według mnie ocena burmistrza może zostać wykonana po realizacji jego budżetu. Obecnie pan Jerzy Szydłowski realizuje budżet poprzednika.”

    Tylko, czy po JSz należy spodziewać się krańcowo innego budżetu, niż po WS?
    Moim zdaniem nie, a to dlatego, że IX sesji 28 listopada były głosowane stawki podatku od środków transportu, które NADAL SĄ NA POZIOMIE HORRENDALNIE WYŻSZYM niż w sąsiednich gminach.
    Sesje listopadowe są ważne właśnie dlatego, że stanowią podłoże pod sesje grudniowe (budżetowe).

    W każdym razie za niespełna miesiąc pan JSz definitywnie straci pretekst do zganiania na poprzednika.

    Kmicic pisze: „Znów w ramach walki o zielony świat wycięto piękną wiekową wierzbę przy BSCK, komu ona rosła na zawadzie.”
    To chyba nie wina poprzednika?

    RS pisze: „Z dymisjami osób, które wszyscy uważają, że nie nadaja się na piastowane od lat stanowiska też trzeba czekać do realizacji budżetu Szydłowskiego??!!”

    W punkt. Dodam tylko, że po rzetelnych audytach (najlepiej wykonanych przez NIK lub firmy consultingowe), a więc na pewno nie takich, jak niedawna „kontrola” radnych w MGOPS.

    Od niedzieli 15 WIECZORNE POCIĄGI!!!

    Rozkład jazdy kolei od 15 GRUDNIA 2024:
    Kielce -> Busko:
    04:47 -> 05:42
    08:57 -> 09:53
    12:57 -> 13:52
    16:23 -> 17:20
    19:11 -> 20:06

    Busko -> Kielce
    05:52 -> 06:48
    10:02 -> 10:57
    14:02 -> 14:58
    17:30 -> 18:27
    20:16 -> 21:12
    Więcej na portalpasazera.pl i polregio.pl

  13. Do - ??? pisze:

    Wnioski moje są następujące: radnemu, który pracuje w jednostce gminy i jest w większości rządzącej, dyrektor jednostki może „naskoczyć”, bo jak coś, to większość w radzie nie da zgody na zwolnienie go z pracy. Jeśli jednak radny by się sprzeciwił burmistrzowi, nie zagłosował tak, jak burmistrz oczekuje, to burmistrz porozmawia sobie z dyrektorem jednostki, ten znajdzie jakiś powód i radnego zwolni, a większość rządząca, która jest oczywiście po stronie burmistrza, to przyklepie. Podobnie radny opozycyjny, pracujący w jednostce gminy, gdy się narazi burmistrzowi, bez problemu wyleci z pracy.

    Wniosek końcowy: przepis ustawy, mający chronić radnego przed zwolnieniem z pracy, w praktyce nie działa, jeśli radny jest pracownikiem jednostki podległej gminie. Zatem taki radny jest „bezradny” i ma „związane ręce”. Taka jest moja prywatna opinia w tej materii.

  14. Do powyżej pisze:

    Skoro przepisy prawa nie zabraniają bycia radnym i pracowania w jednostce gminy, więc ludzie po prostu nie powinni wybierać do Rady Miasta takich radnych, którzy pracują w jednostkach gminy. Taka jest z kolei moja opinia w tym temacie.

  15. mieszkaniec pisze:

    Mam pytanie kto wydawał zgodę administracyjną na budowę Galerii przy ul. Boh Wwy bez zastrzeżenia wymogu 3 pasa -skrętu w prawo.
    Absolutna głupota -korki od ronda przy szpitalu – nie da się jechać.

    Podobnie przy budowie Kauflandu powinien być 3 pas skrętu w prawo .
    KTO DO TEGO DOPUŚCIŁ

  16. xcv pisze:

    do mieszkańca
    jak kto Gmina, choć to nie jest droga gminna lecz Gmina to opiniuje a dokładnie Wydział pod przewodnictwem p. Mierzwy

  17. Lupa pisze:

    No właśnie gdzie jest Mierzwa? Jeszcze niedawno było go wszędzie pełno, dużo miał do powiedzenia a teraz nasz pan wybitny specjalista od inwestycji gdzieś zniknął…..

  18. be fu pisze:

    ciekawe ile koszy słodyczy poszło !!!

  19. Kazek pisze:

    Mam proźbę do zarzondzajoncych miastem, jak jusz miast jes takie rozkopane to nie róbta ty szosy ino zaorajta to w pizd.u żeby można było ominońć miasto

  20. PW do Łukasz Nowak pisze:

    Z dymisjami nie należy czekać. Audyty przez zewnętrzne firmy są realizowane (wymóg ustawowy), wystarczy je przeanalizować. Chodzi tu oczywiście o spółki, których właścicielem jest gmina oraz o podległe jednostki. Dymisje nie są związane z budżetem gminy a jedynie co najwyżej z zawartą umową i warunkami jej wypowiedzenia. W niektórych przypadkach może tak być, że zgodnie z Kodeksem Pracy są chronieni. Nie znam umów, żeby oceniać. Jednak wiem, że z boku się łatwo krytykuje. Często wystarczy zmienić miejsce i rolę i się zupełnie inaczej patrzy. Lepiej jest więc zacząć działać, robić coś społecznie, niż tylko krytykować.

  21. Do powyżej pisze:

    „Lepiej jest więc zacząć działać, robić coś społecznie, niż tylko krytykować.” – kolego, do kogo Ty to mówisz? Do Pana Nowaka co działa społecznie już od dawna?

    Co do kwestii umów pracy, zwolnienia jakiegoś dyrektora, kierownika, to niestety nie masz racji. Podam przykład: gdy Pani Wojewoda Bożentyna Pałka-Koruba przestała być Wojewodą świętokrzyskim, po wygranej PIS-u w 2015 roku, to wróciła na swój dyrektorski stołek w MGOPS w Busku-Zdroju. Przebywała tam, zgodnie z przepisami, na urlopie bezpłatnym na czas pełnienia funkcji Wojewody. Gdy pierwszego dnia stawiła się do pracy na godz. 7:00, to po bodaj 15 – 20 minutach została wezwana do UMIG i wręczono jej odwołanie z tej funkcji z powodu braku zaufania. Burmistrz Sikora jako powód podał kandydowanie tej pani na fotel Burmistrza Buska w 2014 roku, gdzie w kampanii wyborczej kwestionowała działania i rządy Pana Sikory. Tak oto po 15, może 20 minutach zakończyła się praca Pani P-K w MGOPS-e. Poszła z tym do sądu pracy i dostała pobory za 3 miesiące, jako za trzymiesięczny okres wypowiedzenia, ale do pracy już nie wróciła. Jak się chce, to się da, bo dla chcącego nic trudnego. Pozdrawiam!

  22. Wujek do PW do Łukasz Nowak 6 grudnia 2024 o 21:05 pisze:

    Szydłowski jak nie wie jak zwolnić tego czy owego to niech sobie zatrudni jako asystenta Waldusia S. On doskonale wie jak to się robi, czynił to przecież skutecznie wiele razy 😁

  23. PW do Do powyżej pisze:

    Stan prawny w 2015 był inny niż w 2024.

  24. Do powyżej pisze:

    Trele morele, jak się chce, to każdego można zwolnić, i to od razu. Nawet Pan Maroński został przez Pana Sikorę zwolniony z funkcji vice-Burmistrza z dnia na dzień (po wygranej J. Szydłowskiego) z zachowaniem prawa do trzymiesięcznego wynagrodzenia. Powiem raz jeszcze: jak się chce, to się da, bo dla chcącego nic trudnego. Pozdrawiam!

  25. Do powyżej pisze:

    To przeczytaj art. 39 Kodeksu Pracy

  26. do powyżej pisze:

    Jak się chce zwolnić to się zwolni albo tak utrudni wykonywanie pracy, że pracownik sam się zwolni.

  27. Do 7 GRUDNIA 2024 O 16:59 pisze:

    Nie cytuj jednego artykułu. Na Kodeks Pracy trzeba patrzeć całościowo, ale przede wszystkim należy zwrócić uwagę na tzw. doświadczenie życiowe. Przeanalizuj kolego różne zwolnienia różnych osób na przestrzeni lat, a sam zrozumiesz, że się da, bo sposobów na zwolnienie jest sporo.

  28. Do powyżej pisze:

    Doświadczenie życiowe nie jest normą prawną.

  29. gazownik pisze:

    Czy Pan, obecnie już Burmistrz Szydłowski, w przeszłości, gdy był szefem związków zawodowych w świętokrzyskiem i była prywatyzacja PGNiG, wywiązał się ze swoich zobowiązań względem świętokrzyskich pracowników PGNIG?

  30. Do 7 GRUDNIA 2024 O 19:59 pisze:

    Nie jest normę prawną, ale dowodzi niezbicie tego, że to co niezgodne z prawem też bywa skuteczne. Co z tego, że się kogoś zwolni, choćby z naruszeniem KP, jeśli to zwolnienie jest skuteczne i taka osoba traci bezpowrotnie tą pracę? W Polsce jest co rusz coś niezgodnego z prawem, a jednak to funkcjonuje, bo tu jest Polska, dlatego po raz kolejny powtarzam: jak się chce, to się da. Zwolnić można kożdego, a pretekst się zawsze znajdzie.

  31. Do powyżej pisze:

    I uważasz że to jest ok? Zwolnić można każdego, a pretekst się zawsze znajdzie. Wobec tego, czego życzysz innym niech trafi do ciebie.

  32. X do: gazownik 7 grudnia 2024 o 20:25 pisze:

    to było dawno i nieprawda.

  33. Do 7 GRUDNIA 2024 O 21:15 pisze:

    Nadal nie rozumiesz albo udajesz, że nie rozumiesz. W odniesieniu do publicznych stanowisk jak dyrektorzy, prezesi, to jeżeli są złymi prezesami czy dyrektorami, jeżeli są przesłanki ku temu, to powinno się takiego kogoś wywalić na przysłowiowy zbity pysk, nawet jak to będzie z nagięciem prawa, bo to jest uzasadnione interesem społecznym i jest po prostu sprawiedliwe, także sprawiedliwe społecznie. Jeśli jednak usuwa się kogoś z pobudek politycznych, bo na przykład trzeba kolesia na stołek wsadzić, albo ktoś jest uczciwy i nie chce uczestniczyć w „kręceniu lodów”, to nawet jak to jest zgodne z prawem, to jest to obrzydliwe i zasługujące na szczególne potępienie.
    Łotrów powinno się karać, piętnować, wywalać na zbity pysk wykorzystując wszelkie możliwości, choćby z nagięciem prawa, a ludzi uczciwych i porządnych powinno się cenić i promować, a jak jest w Polsce? NIESTETY TUTAJ PRAWO KANALIE I ŁOTRÓW CHRONI, WYKORZUSTUJE SIĘ PRAWO DO ICH OBRONY, ZWOLNIĆ GO NIE MOŻNA, RUSZYĆ GO NIE MOŻNA, ALE UCZCIWEGO, PORZĄDNEGO CZŁOWIEKA MOŻNA ZWOLNIĆ Z NARUSZENIEM PRAWA, MOŻNA GO GNOIĆ, MOBBINGOWAĆ, BO TO JEST ZWYKŁY ZJADACZ CHLEBA, WIĘC SIĘ PRAWO PRZECIW NIEMU WYKORZYSTUJE.

  34. Andrzej pisze:

    Tak samo się wywiązuje jak jego poprzednicy .

  35. Jak się chce to nawet dyktatora można odsunąć od władzy pisze:

    Rebelianci zajęli Damaszek i ogłosili obalenie reżimu Asada

    polskieradio24.pl/artykul/3455536,chaos-w-syrii-rebelianci-zajeli-damaszek-i-oglosili-obalenie-rezimu-asada

  36. Babinicz pisze:

    A propo ” elyta POLITYCZNA” pod presją społeczną uchyliła immunitet posłowi Kaczyńskiemu. Koledzy POLITYCY pozwolili by sąd ocenił użycie fizycznej siły wobec innej osoby i tylko tyle. Inne dzieła, projekty, obrazy, zaniechania i łamania prawa nie podlegają osądowi. Grupa broni swoich praw nabytych mimo że należą do innych ugrupowań, brak odpowiedzialności to warunek istnienia elyt POLITYCZNYCH które z automatu za naszą zgodą stały się „elyta zarządzającą” na usługach biznesu. W żadnym wypadku nie należy ich mylić z prawdziwą elitą INTELEKTUALNĄ która posiada wiedzę, kompetencje, stpnie naukowe ale mądrzejsza i niechętnie wchodzi do świata elyt POLITYCZNYCH

  37. do: PW i innych komentatorów pisze:

    Przepraszam, nie chcę nikogo obrażać, ale dla mnie wasza dyskusja jest niepoważna i bezcelowa. Ja uważam, że u nas jakieś KPK, KP, KW itd to puste akty prawne i makulatura. Codzienność od dawna już pokazuje, że podstawową obowiązującą i stosowaną normą prawną jest „doktryna Neumanna”, która brzmi: „Pamiętaj: jedna zasada jest dla mnie święta, k***a. Naucz się tego, jak będziesz o czymkolwiek rozmawiał. Jak będziesz w Platformie, będę cię bronił, k***a, jak niepodległości. Jak wyjdziesz z Platformy, to masz problem” (https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C521870%2Ctvp-info-ujawnia-tasmy-szefa-klubu-po-ko-slawomira-neumanna.html)

  38. ten typ tak ma pisze:

    w 2004 przy prywatyzacji wykolegował pracowników, w 2024 wykolegował mieszkańców

  39. Były pracownik PGNiG do: Łukasz Górski 4 grudnia 2024 o 23:31 pisze:

    ” Mieli pokazać 2 tygodnie temu warianty zachodniej obwodnicy i do dzisiaj jest cisza.
    Nic nie pokazali.” wiem o co chodzi i się nie dziwię. Ja i moi koledzy w 2004 przy prywatyzacji naszej firmy też mieliśmy dostać dużo warte akcje PGNiG.Jednak dzięki pewnemu panu, którego z imienia i nazwiska nie wymienię z wiadomych przyczyn ich nie dostaliśmy.

  40. Robert do powyżej pisze:

    O co chodzi z tymi akcjami PGNiG ? Dzięki jakiemu Panu? Można coś więcej? Skoro była prywatyzowana PGNiG i pracownikom przysłgiwały akcje to każdy z nich dostał tyle ile mu się należało i nie rozumiem w czym problem?

  41. Andrzej do Robert pisze:

    Co ty Robert taki ciekawy? Mój tato często mi mówił, że nadmierna ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Kilka lat temu był sobie taki jeden ciekawski i nie wyszło mu to na dobre.

  42. POKARZ MI SWOICH KANDYDATÓW NA RADNYCH A POWIEM CI Z KIM JESTEŚ do: PW do Hans Kloss 5 grudnia 2024 o 08:43 pisze:

    Piszesz PW: ”Jako radny w OPOZYCJI NIE MIAŁ WIĘKSZOŚCI, więc jak miał „zatrzymywać” umowy Sikory? Zadawał pytania, wyrażał sprzeciwy i tyle mógł zrobić. Wystarczy przesłuchać posiedzenia rad.
    Nie bronię p. Szydłowskiego, ale uważam, że ocena po 6 miesiącach bez wpływu na budżet to za wcześnie, a uwagi pod adresem samorządu należy przesyłać.” Ja Ci zaś napiszę, ze bzdury PW piszesz. Twierdzisz, że Radny Jerzy Szydłowski nie miał większości w Radzi Miejskiej 2018-2024. To wytłumacz mi proszę, jakim cudem, krótko po zakończeniu żywota Rady Miejskiej 2018-2024, pan Jerzy Szydłowski startuje w wyborach samorządowych, tworzy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW JERZEGO SZYDŁOWSKIEGO i do swojego KWW przyjmuje z otwartymi rękami 10 RADNYCH z RM2018-2024!!

    Jeżeli nie wierzysz to sprawdź to zestawienie:
    Wybory 2024 r. KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW JERZEGO SZYDŁOWSKIEGO (https://wybory.busko.com.pl/komitet-wyborczy-wyborcow-jerzego-szydlowskiego,0,0,0,0,0,11,,,kom.html):
    NUREK Justyna Anna (RM2018-2024), SŁUŻALSKI Jerzy Stanisław (RM2018-2024), SOŁTYSIAK Wojciech, LACH Anna (RM2018-2024), BILEWSKI Andrzej, BŁASZCZYK Bogdan Stanisław (RM2018-2024), POROS Barbara Teresa, WIECZOREK Mirosław Andrzej, MACIEJOWSKA Monika, KALETA Edyta Łucja, STRACH Urszula Anna, MESEK-ŻURAWSKA Urszula Elżbieta, CIBA Dariusz Piotr, GAJEWSKI Witold (RM2018-2024), MUSIAŁ Krystyna Anna, MAZUR Anna, SŁUPSKA-IGNACAK Magdalena Małgorzata, LASAK Adrian Damian, BĘBENEK Marek Józef, GRĘDA Marek Rafał (RM2018-2024), PRĘDKI Artur Janusz (RM2018-2024), SERWIN Arkadiusz, JANICKA Renata Zofia, PRĘDKA Danuta(RM2018-2024), WACH Jacek(RM2018-2024), WIELGO Barbara(RM2018-2024), DUSZYŃSKI Andrzej, KAPSA Paweł Marcin.

    10 radnych razem z Szydłowskim daje to liczbę 11 radnych czyli większość w 21 osobowej Radzie Miasta 2018-2024!

    Jeśliby tych 10 radnych było rzeczywiście wrogo nastawionych do Jerzego Szydłowskiego, to oczywiste jest, że Szydłowski by ich nie zaprosił do swojego KWW, a jeśli by tak nawet zrobił, to każdy z nich nie przyjąłby zaproszenia od „wroga” tylko wstąpiłby do KOMITETU WYBORCZEGO WYBORCÓW POROZUMIENIE GMINA BUSKO 2024, którego pod nieobecność Waldemara Sikory liderem był Michał Maroński i z którego startowała reszta radnych RM2018-2024. To jest jasne jak słońce.

    POKARZ MI SWOICH KANDYDATÓW NA RADNYCH I RADNYCH A POWIEM CI Z KIM JESTEŚ.
    W związku m.in. z powyższym ja jestem przekonany, że skonfliktowanie się i poróżnienie się Jerzego Szydłowskiego z Waldemarem Sikorą w 2018 roku i w latach następnych to był teatrzyk dla naiwnych, ściema, taka zabawa w złego i dobrego policjanta. To było sprytne przedstawienie dla mieszkańców zaaranżowane na potrzeby przyszłych wyborów samorządowych. Szydłowski był w nich kandydatem na którego głosowali mieszkańcy mający dość rządów Sikory i jego ekipy, Maroński był kandydatem na którego głosowali mieszkańcy chcący by władzę w gminie dalej sprawowała ekipa Sikory.Takie rozegranie wyborów wiosną 2024 zapewniało wygraną „układu Sikory”.

    Gratulacje dla tego kto tak fajnie przygotował „układ Sikory” do wyborów i dzięki temu osiągnął założony cel. Wyrazy współczucia dla tych mieszkańców, którzy chcieli zmiany władzy, lecz dali się wkręcić i
    przysłużyli się wygranej „układu Sikory”

    Na koniec oświadczam, że wszystko co powyżej napisałem to jest tylko i wyłącznie moja prywatna opinia. Pozdrawiam.

  43. Do powyżej pisze:

    Nieprawda

  44. Bibliotekarz do tych , którzy wierzą że Jerzy Szydłowski był w złych relacjach z Waldemarem Sikorą pisze:

    Ci którzy wierzą nadal lub wierzyli podczas wyborów wiosennych wyborów samorządowych wierzyli w to, że Jerzy Szydłowski był w złych relacjach z Waldemarem Sikorą, polecam lekturę komentarzy, które znajdują się pod artykułem ”Zmiany w KZC Ponidzie – Zygmunt Zybała odwołany z funkcji Prezesa!” opublikowanym 2014-08-01 17:25:19 na portalu busko.com.pl i czytanym 32.147 razy (link: https://busko.com.pl/_news.php?id=17328&page=75).
    W szczególności polecam przeczytać ze szczególną uwagą bardzo treściwe komentarze, których autor podpisywał się ”herkules”. Przy okazji dowiecie się sporo o ówczesnych radni, którzy i dziś zostali wybrani do buskiej Rady Miejskiej, np. o Ozgowiczu i Prędkim. Zapewniam, że z perspektywy 10 lat jest to bardzo ciekawa lektura, rzuca światło na wiele spraw i daje dużo do myślenia.

  45. DO - 8 grudnia 2024 o 23:19 pisze:

    W punkt! W pełni podzielam Twoją opinię!

  46. Bibliotekarz do tych , którzy wierzą że Jerzy Szydłowski był w złych relacjach z Waldemarem Sikorą (2) pisze:

    Dla ułatwienia na prawie cytatu powtórzę poniżej komentarze napisane przez autora ”herkules” pod artykułem ”Zmiany w KZC Ponidzie – Zygmunt Zybała odwołany z funkcji Prezesa!” opublikowanym 2014-08-01 17:25:19 na portalu busko.com.pl (link: https://busko.com.pl/_news.php?id=17328&page=75).

    herkules (2014-08-02 17:56:17)

    Wystarczy zajrzeć na stronę internetową KZC Ponidzie a tam odszukać STATUT Związku. Na pierwszej stronie Statutu w Rozdziale II są wyliczone zadania Związku jakie może realizować. Właśnie tam w punkcie 2 pisze jak wół: Związek prowadzi działalność inwestycyjną w zakresie posiadanego majątku trwałego”. Kapujecie Odbiorcy ciepła z KZC Ponidzie!!! Żadnej innej działalności inwestycyjnej Związek nie jest uprawniony prowadzić. NIE MOŻE, BO TO GENERUJE KOSZTY, KTÓRE MUSZĄ PONIEŚĆ ODBIORCY CIEPŁA. Cóż z tego, że dotacja z funduszy unijnych wynosi 50%. Drugie 50% zostanie pokryte z opłat taryfowych Odbiorców ciepła. Z pustego to nawet Salomon nie naleje. Tym Salomonem powinna być Gmina Burmistrza Sikory!!! Związek realizuje jedno z zadań własnych Gminy jakim jest zapewnienie zaopatrzenia mieszkańców w energię cieplną dla celów centralnego ogrzewania i ciepłej wody użytkowej. Kasę na realizowaną inwestycję w wysokości 50% jej kosztów powinna była pokryć Gmina (Burmistrz Sikora). Pod pretekstem wielkiej troski o fundusze domowe Odbiorców ciepła (wyborców) nie dawał Sikora, nie daje i nie da ani jednej złotówki na realizację Wniosku Unijnego. Cały ciężar kosztów tej inwestycji przerzucił – wraz ze swoją świtą radnych, członków Zgromadzenia – na barki Odbiorców ciepła. Związek bierze kredyt bankowy w wysokości 2 300 000 PLN aby zrealizowć Wniosek Unijny. Faktycznie to Związek „w imieniu Odbiorców” i na ich koszt bierze tak ogromny kredyt. Spłata kredytu została rozłożona na raty aż do 2025r. Czy to co piszę rozjaśnia Wam coś w głowach. To jaśnie panujący Burmistrz Sikora ze swoją świtą radnych (Molisak, Szydłowski, Ozgowicz i Prędki – Ciby wtedy nie było) wpędził Odbiorców ciepła w tak ogromne zadłużenie kredytowe. Teraz będziecie płakać i płacić za ciepło jak za zboże przez tyle lat. Dobrze zapamiętacie na długie lata obecnego Burmistrza i świtę Sikorę. Jeszcze dla pikanterii działań tego „towarzystwa wzajemnej adoracji” poinformuję Was Szanowni Buszczanie i Odbiorcy ciepła, że z Waszych opłat za ciepło radny Rady Miejskiej Buska-Zdroju, zastępca prezesa KZC Ponidzie, a obecnie po odwołaniu Zybały oficjalnie namaszczony przez Sikorę na jego stanowisko – inżynier ROLNIK Wiesław Molisak, otrzyma od Was w prezencie najnowocześniejszy węzeł cieplny dla swojego prywatnego domu za 36 000 PLN. To Molisak jeszcze przed wyborem Zybały na prezesa KZC tak „majstrował” przy Wniosku Unijnym, że doprowadził do wersji Wniosku, zgodnie z którą jego prywatny dom w Busku-Zdroju, przy ul. Kazimierza Wielkiego 1 zostanie podłączony do nowo budowanej magistrali ciepłowniczej, otrzyma darmowe przyłącze i darmowy węzeł cieplny za kwotę jak już pisałem 36 000 PLN (18 000 PLN o trzyma z dotacji unijnej, drugie 18 000 PLN pokryją radnemu Molisakowi Odbiorcy ciepła). Zainwestowane pieniądze w węzeł, w domu Molisaka o bardzo małej mocy, bo zaledwie 45 kW, zwrócą się nie wcześniej jak po 15 latach (zwrócą się lub nie – bo trwałość wniosku unijnego musi być zachowana przez min. 5 lat, ale Odbiorca może skorzystać z przysługującego mu prawa z umowy i wypowiedzieć umowę: gdy tak postąpi Molisak – kasa za węzeł nie zwróci się nigdy). To prezes Zybała rozszyfrował to „towarzystwo wzajemnej adoracji – Sikorę ze swoją świtą” i jednoznacznie powiedział „basta” samowoli. To za taką postawę, że broni interesów Odbiorców i chce okiełznać ceny ciepła w Busku-Zdrju „towarzystwo wzajemnej adoracji” podstępnie, bez żadnych powodów zagłosowało pod dyktando swojego szeryfa, który próbuje się wybielić pod pretekstem obrony interesów Odbiorów ciepła. Świetnie wtóruje Sikorze jego prawa ręka – radny Jerzy Szydłowski. Jest on dyrektorem Oddziału PGNiG Kielce, czyli z firmy konkurencyjnej dla KZC Ponidzie (konkuruje ciepłem otrzymywanym z gazu, z ciepłem otrzymywanym przez KZC z węgla). To paranoiczna sytuacja aby Dyrektor firmy konkurencyjnej zasiadał w Zgromadzeniu KZC Ponidzie (odpowiedniku Rady Nadzorczej) a dodatkowo pełnił jeszcze funkcję Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej KZC Ponidzie. To tak jak by Zybała Prezes KZC Ponidzie produkujący ciepło z węgla zasiadał w Radzie Nadzorczej PGNiG i dodatkowo jeszcze był szefem Komisji Rewizyjnej PGNiG. W czyim interesie by w takiej sytuacji działał? W interesie swojej firmy i swoich Odbiorców ciepła wytworzonego z węgla, czy w interesie firmy konkurencyjnej – gazowników?!! Ludzie – myślenie nie boli. Ruszcie głową i spróbujcie dostrzec kto działa w interesie Odbiorców ciepła w Busku-Zdroju a kto szkodzi Odbiorcom i wpędza ich w koszty na długie lata. Na koniec trochę matematyki. Prezes Zybała zarabiał 7400 PLN bruto, co dawało 5200 PLN netto. Jego długoletni poprzedni Zbigniew Malec zarabiał brutto 8600 PLN w 2011 roku. Zybała dojeżdżając z Połańca wydaje miesięcznie na benzynę 1000 PLN, bo codziennie przejeżdża ok. 100 km. Zatem na rękę zostawało mu 4200 PLN. Więcej od Zybały dostaje na rękę PREZES ROLNIK – radny Molisak, więcej też dostaje na rękę Główna Księgowa Zofia Dzidowska. Tak to „w skrócie” wygląda. Może jeszcze dla „okrasy” informacja, że radny Rady Miejskiej Buska-Zdroju i ostatnio namaszczony przez Sikorę po Zybale na prezesa ROLNIK Molisak, przez trzy lata pracy w KZC Ponidzie wyłudził aż trzy laptopy (czyli średnio jeden laptop na rok), a w dodatku z żdnego nie korzysta w pracy, przedstawia natomiast faktury za okulary korekcyjne do pracy przy monitorach ekranowych. Posiada także służbowy telefon komórkowy, ale z niego nie korzysta a faktury do zapłaty za ten telefon przychodzą i są opłacane prze Odbiorców ciepła. Podsumowując – to chyba właśnie Sikorze i jego świcie pasuję właśnie tacy prezesi w KZC, którzy potrafią i lubią robić przekręty w majestacie prawa i przy błogosławieństwie Pryncypała. AMEN.

    #
    herkules (2014-08-04 06:41:23)

    Do wiadomości treść polecenia pisemnego Prezesa Zybały do zastępcy Molisaka, gdyż inne działania nie skutkowały:

    Busko-Zdrój, dn. 04.07.2014r.

    WiesławMolisak zastępcaprzewodniczącegozarządu w/m

    SŁUŻBOWE POLECENIE PISEMNE

    W obecności świadków, polecam Panu natychmiast przystąpić do pracy w siedzibie KZC „Ponidzie”, z wykorzystaniem przydzielonego Panu służbowego laptopa.
    Jeżeli na chwilę obecną, nie posiada Pan służbowego laptopa w swoim gabinecie (biurze KZC „Ponidzie”), polecam Panu udać się w chwili obecnej poza siedzibę pracodawcy (np. do domu), powrócić ze służbowym laptopem, który Panu przydzieliłem i przystąpić do pracy na swoim stanowisku pracy, wyposażonym w służbowy laptop.
    Przed wyjściem z siedziby (biura) KZC „Ponidzie” polecam Panu wpisać się do „Książki wyjść”, z odnotowaniem daty i godziny wyjścia oraz celu wyjścia. Po powrocie ze służbowym laptopem polecam Panu odnotować w „Książce wyjść” datę i godzinę powrotu do siedziby pracodawcy.
    Niniejsze moje pisemne polecenie jest wymuszone faktem złożenia przez Pana do pracodawcy, faktury za zakup okularów korekcyjnych wymaganych do stosowania przez pracownika, do pracy przy monitorach ekranowych. W sytuacji, gdy pracownik nie wykorzystuje służbowego laptopa (przydzielonego przez pracodawcę), brak jest podstaw do zwrotu kosztów (refundacji) zakupu przez pracownika okularów korekcyjnych. Z tego właśnie powodu, wstrzymałem „bieg faktury” złożonej przez Pana u pracodawcy.
    Dodatkowo informuję, że jest to już kolejna (druga) faktura złożona przez Pana do pracodawcy w celu zwrotu kosztów za zakup okularów korekcyjnych.

    Z poważaniem:

    ……….………………………………

    #
    herkules (2014-08-04 07:13:03)

    Do kompletu może jeszcze treść pisma przekazanego Przewodniczącemu Zgromadzenia Panu Waldemarowi Sikorze, ok. godz. 07:30, dnia 01.08.2014r. w budynku Urzędu Miasta i Gminy w Busku-Zdroju.
    Pan Sikora odmówił potwierdzenia otrzymania pisma, powiedział jedynie, że przekazane mu pismo przedłoży członkom Zgromadzenia gdyż w dniu dzisiejszym, tj. 01.08.2014r. o godz. 09:00 rozpoczną się obrady Posiedzenia Zgromadzenia.
    Z ostrożności i obawy – gdyż Pan Sikora nie potwierdził otrzymania pisma – że pismo nie zostanie przedstawione członkom Zgromadzenia, pracownik KZC Ponidzie po godz. 09:00 wszedł na salę obrad Zgromadzenia i przekazał dla każdego członka Zgromadzenia kserokopię pisma.
    Poniżej treść tego pisma:

    Dwukrotna próba dodania komentarza z treścią pisma została odrzucona – to znak, że „cenzura” działa skutecznie.

    #
    herkules (2014-08-04 07:14:45)

    strona nr 6 pisma:

    dom zostanie wyposażony w najnowocześniejszy węzeł cieplny, którego koszt wynosi 34 000 PLN. Ponieważ dofinansowanie Wniosku Unijnego wynosi tylko 50%, zatem drugie 50% kosztów za węzeł zafundują Molisakowi dotychczasowi Odbiorcy ciepła z opłat wnoszonych za energię cieplną. Dodatkowo koszty węzła wpłyną na zwiększenie taryfy za ciepło dla Odbiorców ciepła.
    Pikanterii całej tej sprawie dodaje fakt, że moc cieplna (zamówiona) dla tego węzła – dla prywatnego domu Wiesława Molisaka, radnego Rady Miejskiej Buska-Zdroju to zaledwie 45 kW. Jest to maksymalna moc dla tego węzła cieplnego. W rzeczywistości pobór mocy nie przekroczy 20 kW i tym samym jedynie z takiej mocy będą naliczane opłaty za ciepło do ogrzania prywatnego domu Wiesława Molisaka.
    Nie trudno zatem oszacować jaki będzie okres zwrotu kosztów finansowych poniesionych przez KZC „Ponidzie” (przez Odbiorców ciepła) na węzeł cieplny dla Wiesława Molisaka. Okres zwrotu to ok. 15 lat. Dopiero po upływie tak długiego okresu czasu, być może, możliwy będzie zysk środków finansowych ze sprzedaży ciepła Wiesławowi Molisakowi. Piszę „być może” gdyż każdy Odbiorca ma zagwarantowaną zapisami Umowy z Dostawcą ciepła, możliwość jej wypowiedzenia. Jeżeli Wiesław Molisak skorzysta z takiej sposobności przed upływem owych 15 lat, w takim przypadku poniesiony koszt za węzeł cieplny u Wiesława Molisaka nie zwróci się nigdy.
    Ten przypadek z węzłem dla prywatnego domu Wiesława Molisaka, dokumentuje nie tylko nieprofesjonalność działań tego Pana, radnego Rady Miejskiej Buska-Zdroju ale przede wszystkim jego prywatę i zachłanność kosztem pozostałych Odbiorców ciepła – w tym ubogich emerytów i rencistów.
    Działania takie są działaniami na szkodę Odbiorców ciepła jak i na szkodę KZC „Ponidzie” gdyż nie mają nic wspólnego z efektywnością energetyczną a w dodatku uniemożliwiają „okiełznanie” cen ciepła dla Odbiorców w Busku-Zdroju.
    Trudno się dziwić takim zachowaniom skoro na stanowisko dozoru w firmie o profilu energetyki cieplnej, Zgromadzenie Związku (które tworzą radni), powołuje bardzo niekompetentną osobę, z poza branży – inżyniera rolnika nie spełniającego warunków do zatrudnienia na stanowisku zastępcy przewodniczącego zarządu ds. technicznych. Na domiar złego Zgromadzenie złamało STATUT KZC „Ponidzie” – tj. §25 pkt. 2, cytuję: „Zastępca Przewodniczącego Zarządu wybierany jest na wniosek Przewodniczącego Zarządu”. Zgromadzenie Związku pogwałciło statutowy zapis w tym zakresie i postawiło się ponad prawem, dysponując na stanowisko mojego zastępcy „swojego” radnego inżyniera rolnika. Takie działanie jest naganne i będzie skutkowało wszczęciem czynności wyjaśniających, kontrolnych i prawnych przez Organy Nadzoru nad Związkiem (Naczelna Izba Kontroli, Prezes Rady Ministrów, Wojewoda Świętokrzyski – patrz część VII STATUTU KZC „Ponidzie”, §54).

    #
    herkules (2014-08-04 07:16:03)

    strona nr 5 pisma:

    XII. ODMOWA WYKONANIA PISEMNYCH POLECEŃ SŁUŻBOWYCH WYDANYCH PRZEZ PRZEWODNICZĄCEGO ZARZĄDU.
    1. Niewykonanie pisemnych poleceń służbowych wydanych przez bezpośredniego zwierzchnika – Przewodniczącego Zarządu KZC „Ponidzie” Zygmunta Zybałę (jak: wyposażenia stanowiska pracy w przydzielony służbowy laptop i jego wykorzystywanie zgodnie z zasadami określonymi w Zarządzeniu odnośnie zasad korzystania przez pracownika ze służbowego sprzętu komputerowego; dokonania sprawdzenia i ewentualnego naniesienia uwag na piśmie do treści umowy z firmą projektową NEON).
    2. Nie podporządkowanie się wielokrotnym poleceniom Przewodniczącego Zarządu „wchodzenia” na stanowiska pracy innych pracowników Związku i wykorzystywania przydzielonego tym pracownikom służbowego sprzętu komputerowego, łamiąc przy tym świadomie i z premedytacją zarówno polecenia i zakazy Przewodniczącego Zarządu jak i podpisane i przyjęte do stosowania zarządzenie odnośnie zasad korzystania ze służbowego sprzętu komputerowego.
    XIII.
    Wobec powyższych zarzutów oraz braku rzetelnego, starannego i sumiennego wykonywania podstawowych obowiązków pracowniczych, samowolne stawianie się ponad prawem, samowolne stosowanie „dwuwładzy” przez zastępcę przewodniczącego zarządu, lekceważącą postawę wobec przełożonego poprzez świadome i zamierzone działanie na szkodę KZC „Ponidzie” (lobbowanie – bardzo delikatnie rzecz ujmując – na korzyść PGNiG, firmy konkurencyjnej dla KZC „Ponidzie”), uważam za zasadne rozwiązanie z Panem we wskazanym trybie umowy o pracę.

    Z poważaniem:

    DODATKOWA BARDZO WAŻNA INFORMACJA DLA PRZEWODNICZĄCEGO ZGROMADZENIA KZC „Ponidzie” w Busku-Zdroju, Pana WALDEMARA SIKORY.

    W trakcie realizacji Wniosku Unijnego przez KZC „Ponidzie”, dojdzie do bardzo „niesmacznej” sytuacji z udziałem w roli głównej zastępcy przewodniczącego KZC „Ponidzie”, zarazem radnego gminy Busko-Zdrój Wiesława Molisaka.
    Wiesław Molisak działając od samego początku w tworzeniu zakresu Wniosku Unijnego, doprowadził do sytuacji, że jego prywatny dom przy ulicy Kazimierza Wielkiego 1 w Busku-Zdroju zastanie podłączony do nowo budowanej magistrali ciepłowniczej oraz jego prywatny

    #
    herkules (2014-08-04 08:18:49)

    Niestety – dalszych stron pisma, oprócz 6 i 5 cenzura już nie przepuściła.

    #
    herkules (2014-08-05 02:24:18)

    INFORMACJA DLA ODBIORCÓW CIEPŁA w Busku-Zdroju

    Szanowni Państwo – Odbiorcy ciepła.

    Komunalny Związek Ciepłownictwa Ponidzie w Busku-Zdroju realizuje jedno z zadań własnych Gminy, jakim jest zapewnienie dostaw energii cieplnej na potrzeby mieszkańców w zakresie centralnego ogrzewania (c.o.) oraz ciepłej wody użytkowej (c.w.u.).
    Podstawą funkcjonowania KZC Ponidzie jest STATUT. Część II Statutu definiuje zadania Związku. I tak §7.1. punkt 2, Części II Statutu stanowi:
    2) prowadzenie działalności inwestycyjnej w zakresie posiadanego majątku trwałego w celu utrzymania dostaw ciepła na odpowiednim poziomie technicznym.
    Zatem KZC Ponidzie nie może prowadzić żadnej innej działalności inwestycyjnej, oprócz tylko i wyłącznie tej, w zakresie posiadanego majątku trwałego. KZC Ponidzie nie może zatem inwestować środków finansowych z opłat taryfowych Odbiorców ciepła na realizację między innymi nowych sieci ciepłowniczych, węzłów cieplnych czy nowych źródeł ciepła (kotłowni).
    Realizowana przez KZC Ponidzie inwestycja – Wniosek Unijny dofinansowana jest w 50% z Funduszy Unijnych, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego – zaś drugie 50% kosztów tej inwestycji ponosi KZC Ponidzie. Związek realizuje inwestycję poprzez zaciągnięcie kredytu na ogólną sumę 2 300 000 PLN. Spłata zaciągniętego kredytu nastąpi w ratach do 2025r. Oczywistym jest zatem, że to właśnie Odbiorcy ciepła poniosą wszelkie koszty związane z tą inwestycją – także koszty obsługi kredytu i odsetki. Będzie to skutkowało wzrostem taryfy za ciepło a tym samym wzrostem comiesięcznych opłat jakimi obciążani są odbiorcy ciepła.
    Wcale tak nie musiało być! Taką inwestycję powinna realizować Gmina i ponieść wszelkie z tym związane koszty. Po zrealizowaniu inwestycji Gmina powinna przekazać nowy majątek trwały (nowo wybudowane sieci cieplne, nowe węzły cieplne) na stan i w użytkowanie Komunalnego Związku Ciepłownictwa Ponidzie. W tym przypadku dla Odbiorców ciepła nie byłoby żadnego wzrostu taryfy za ciepło a wręcz przeciwnie – taryfa za ciepło uległaby obniżeniu i Odbiorcy ciepła znacznie mniej płaciliby za centralne ogrzewanie i ciepłą wodę użytkową.
    To działania ZGROMADZENIA (Burmistrza i radnych zasiadających w Zgromadzeniu KZC Ponidzie) – będącego Organem Uchwałodawczym (Stanowiącym) Związku wymusiły realizację inwestycji unijnej poza obszarem posiadanego majątku trwałego Związku. Zarząd Komunalnego Związku Ciepłownictwa „Ponidzie” jest Organem Wykonawczym Związku i znalazł się w sytuacji wymuszającej przez Zgromadzenie realizację inwestycji unijnej, której skutki finansowe obciążą tylko i wyłącznie Odbiorców ciepła.
    Opisana sytuacja jest bardzo smutna lecz niestety boleśnie prawdziwa.

    #
    herkules (2014-08-06 08:11:12)

    Towarzystwo wzajemnej adoracji.

    Ważna uwaga!!!
    Zgromadzenie KZC jest organem Uchwałodawczym (stanowiącym) Związku.
    Zarząd jest organem Wykonawczym.
    Skoro członkami Zarządu są członkowie Zgromadzenia w liczbie aż trzech na ogólną liczbę czerech osób Zarządu, więc mamy tu do czynienia z monopolem.
    Można wręcz powiedzieć, że Zgromadzenie Związku jest także Zarządem Związku, gdyż Przewodniczący Zarządu – sam jak palec – zawsze przepadnie w każdym głosowaniu.
    OJ – PIĘKNIE SIĘ TOWARZYSTWO ULOKOWAŁO.
    DROBNE CWANIACZKI A DO KOMPLETU WZIĘLI SOBIE DYREKTORA PGNiG i radnego Jerzego Szydłowskiego (z firmy konkurencyjnej w stosunku do KZC) NA CZŁONKA ZGROMADZENIA I PRZEWODNICZĄCEGO KOMISJI REWIZYJNEJ (wpuścili lisa do kórnika). \

    #
    herkules (2014-08-06 08:43:25)

    Busko-Zdrój, dn. 25.07.2014r.

    ODPOWIEDŹ PRZEWODNICZĄCEGO ZARZĄDU KZC Ponidzie w Busku-Zdroju na protokół z kontroli Komisji Rewizyjnej.

    Wszelkie kwestie podniesione w protokole Komisji Rewizyjnej z dnia 25 czerwca 2014r. są bezzasadne (w tym dniu, bezpośrednio przed Posiedzeniem Zgromadzenia protokół Komisji Rewizyjnej został podpisany przez Pana Roberta Szaleńca – do tego momentu brakowało jego podpisu pod protokołem – zgodnie z posiadaną opinią pisemną radcy prawnego, protokół jest ważny po jego podpisaniu przez wszystkich członków Komisji Rewizyjnej stąd piszę, że odpowiedź na protokół z dnia 25 czerwca 2014r.).
    Z powyższego powodu, brak było możliwości zapoznania członków Zarządu z treścią protokołu Komisji Rewizyjnej.
    Zatem ustosunkowując się do zarzutów Komisji Rewizyjnej informuję i wyjaśniam:
    – moje delegacje służbowe – wszystkie – są podpisane (zatwierdzone) przez Przewodniczącego Zgromadzenia p. Waldemara Sikorę,
    – zatwierdzona delegacja służbowa to – polecenie wyjazdu służbowego,
    – jako podwładny nie mogę odmówić przełożonemu wykonania polecenia wyjazdu służbowego,
    – jako dowód załączam kserokopie wszystkich zatwierdzonych dla mnie delegacji służbowych w okresie 2013r.,
    – dodatkowo – nikt z członków Zgromadzenia nigdy nie kwestionował zasadności wyjazdów służbowych, pomimo przedstawiania bardzo szczegółowych danych w sprawozdaniach – czterokrotnie w ciągu 2013r. – na kwartalnych posiedzeniach Zgromadzenia, jak również na końcowym rocznym (bilansowym) sprawozdaniu w grudniu 2013r.,
    – taka procedura w dalszym okresie, bo w 2014r. dalej była akceptowana – aż przez pół roku 2014r. i nigdy nie została zmieniona,
    – w załączeniu do pisma kserokopie zatwierdzonych delegacji służbowych z 2013r.

    – w zakresie sporu ze Wspólnotą Mieszkaniową Sikorskiego 2 – z treści protokołu Komisji Rewizyjnej oraz z treści zatwierdzonego protokołu z Posiedzenia Zgromadzenia, z dnia 25.06.2014r. – przebija brak kompetencji członków Komisji Rewizyjnej i członków Zgromadzenia,
    – zarówno Komisja Rewizyjna jak i Zgromadzenie KZC Ponidzie nie jest stroną Umowy, łączącej Odbiorcę ciepła – Wspólnotę Mieszkaniową Sikorskiego 2, z dostawcą ciepła, tj. KZC Ponidzie w Busku-Zdroju,
    – Umowa ta jest umową dwustronną i wzajemne relacje, postanowienia, prawa, obowiązki, roszczenia itp. regulują prawnie zapisy paragrafów tej umowy,
    – jeden z tych paragrafów stanowi, że sprawy sporne będą rozpatrywane przez właściwy sąd z powództwa jednej lub drugiej Strony umowy,
    – do obecnej chwili, żadna ze Stron obowiązującej Umowy z żadnym roszczeniem do sądu nie wystąpiła,
    – w takim stanie rzeczy działania Komisji Rewizyjnej oraz Zgromadzenia, w zakresie żądania zwrotu środków finansowych na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej Sikorskiego 2, są bardzo poważnym nadużyciem, wręcz wykroczeniem i stanowią działanie na niekorzyść KZC Ponidzie i naszych Odbiorców ciepła,
    – zwrot jakiejś wyimaginowanej nadpłaty (czy – niesłusznie naliczonej opłaty) na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej Sikorskiego 2, wygeneruje konieczność proporcjonalnego zwrotu środków finansowych na rzecz wszystkich obiektów zasilanych z wymiennikowni W-1 (bloków mieszkalnych z zasobów Spółdzielni Mieszkaniowej w Busku-Zdroju – Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej nie zgadzał się na ponoszenie ponownych kosztów legalizacji urządzenia pomiarowego, gdyż kilka miesięcy wcześniej – przed sezonem grzewczym urządzenia pomiarowe były legalizowane, zatem były sprawne),
    – przede wszystkim Zgromadzenie (jako Organ Nadzorczy) jest zobowiązane do wszelkich działań na korzyść nadzorowanego Związku (KZC Ponidzie) – Organu Wykonawczego, realizującego zadanie własne gminy, tj. zaopatrzenie mieszkańców w energię cieplną do celów centralnego ogrzewania (c.o.) i ciepłej wody użytkowej (c.w.u.),
    – podobnie niepoważne i niekompetentne było zachowanie radnego i członka Zgromadzenia p. Jana Ozgowicza, który w dniu 21 lipca 2014r. wtargnął do mojego biura i podniesionym głosem zażądał natychmiastowego zwrotu środków finansowych na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej Sikorskiego 2; dodał, że sam osobiście analizował dane tabelaryczne zużycia ciepła i stwierdza słuszność żądania wysuwanego przez Wspólnotę Mieszkaniową Sikorskiego 2; tym samym bezprawnie i samowolnie dołączył jako kolejna czwarta Strona Umowy, do dwustronnej Umowy pomiędzy Wspólnotą Mieszkaniową Sikorskiego 2 (Odbiorcą ciepła) a KZC „Ponidzie” (Dostawcą ciepła),

    – w zakresie zarzutów odnośnie zbyt wysokich kosztów wykorzystywania samochodów prywatnych, pracowników KZC Ponidzie, do celów służbowych, Głowna Księgowa oszacowała wielkość ponoszonych kosztów; z oszacowania tych kosztów wynika, że bardziej opłaca się dla KZC Ponidzie procedura korzystania z samochodu prywatnego pracownika (nieco niższe koszty, plus brak angażowania dodatkowego pracownika jako kierowcy samochodu firmowego, dodatkowo mniejsze zużycie – wyeksploatowanie sprzętu samochodowego KZC Ponidzie, dodatkowo mniejsze zużycie paliwa przez samochód osobowy pracownika aniżeli przez firmowy TOYOTĘ, dodatkowo większe bezpieczeństwo pracownika w delegacji służbowej – brak spożywania alkoholu, dodatkowo szybsze i sprawniejsze załatwienie spraw służbowych, dodatkowo brak kosztów zakwaterowania dla kolejnej osoby – kierowcy firmowego – w przypadku dłuższych wyjazdów służbowych, dodatkowo pracownik – kierowca firmowy jest do dyspozycji na Zakładzie Ciepłowniczym, co w jest szczególnie istotne w okresie realizacji inwestycji z dofinasowaniem środków unijnych),

    – zarzuty w zakresie realizacji inwestycji, są nie na miejscu i są dowodem na zanik pamięci z okresu realizacji inwestycji – gdyby Wykonawca sieci zakończył roboty wcześniej, wówczas wystawia fakturę do zapłaty z 30-dniowym terminem płatności: wówczas KZC Ponidzie był bez podpisanej umowy z Urzędem Marszałkowskim a tym samym bez środków finansowych na zapłatę za fakturę; dokonałem wszelkich starań aby bardzo źle rozpoczęte działania w zakresie realizacji wniosku unijnego doprowadzić do skutecznej realizacji (to ja osobiście wyeliminowałem bardzo liczne błędy, które w wersji przyjętej do realizacji wniosku uczyniłyby go zwykłym bublem i kompletną klapą, tj. brak rozbudowy kotłowni Partyzantów 34, o dodatkowy kocioł, aby pokryć moc cieplną w źródle na potrzeby siedmiu podłączanych do sieci bloków komunalnych),
    – w zakresie inwestycji w Busku-Zdroju, dodatkowo moje działania przyczyniły się do zwiększenia efektu Projektu Unijnego, do wyeliminowania dodatkowej czwartej kotłowni groszkowej, ze strefy uzdrowiskowej, tj. Mickiewicza 12,

    – Przewodniczący Komisji Rewizyjnej, p. Jerzy Szydłowski, jednocześnie członek Zgromadzenia KZC Ponidzie, radny Rady Miejskiej Buska-Zdroju, dyrektor Oddziału PGNiG Kielce – jest przedstawicielem firmy konkurencyjnej – odbierającej nam KZC Ponidzie Odbiorców ciepła – na węglu,
    – taki stan – radny Jerzy Szydłowski, dyrektor PGNiG Kielce – członkiem Zgromadzenia i jednocześnie Przewodniczący Komisji Rewizyjnej KZC – jest niedopuszczalny – to ma się tak, jakbym ja Zygmunt Zybała Przewodniczący Zarządu KZC Ponidzie, firmy bazującej na opale węglowym, zasiadał w Radzie Nadzorczej PGNiG i jednocześnie pełnił funkcję Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej w firmie PGNiG (w czyim interesie wówczas podejmowałbym działania? – w interesie gazowników, czy w interesie mojej macierzystej firmy konkurencyjnej, bazującej na węglu?!),
    – Przewodniczący Komisji Rewizyjnej KZC „Ponidzie” (Jerzy Szydłowski) jest sędzią we własnej sprawie – zarzuca nam nieterminowość i przesuwanie terminów zakończenia realizacji inwestycji, zaś sam osobiście przyczynił się do wielkich opóźnień naszej inwestycji zarówno na etapie projektowania, uzgadniania na ZUDP, jak i na etapie wykonawstwa sieci w Busku-Zdroju (półtora miesiąca opóźnienia z powodu kolizji ciepłociągu z gazociągiem, przy budynku Świerczewskiego 11) oraz aktualnie na etapie realizowanej inwestycji (patrz załącznik – pismo firmy projektowej NEON – gdzie mowa o wielkim niechlujstwie PGNiG, skutkującym opłóźnieniami w realizacji inwestycji i dodatkowymi kosztami Wykonawstwa, przeróbek sieci i innych elementów),

    – na zakończenie informuję, że Zgromadzenie wymusiło naruszenie zapisów STATUTU KZC Ponidzie, a konkretnie CZĘŚCI II STATUTU – Zadania Związku, cytuję §7.1. Zadaniami Związku są:
    pkt 2) „prowadzenie działalności inwestycyjnej w zakresie posiadanego majątku trwałego w celu utrzymania dostaw ciepła na odpowiednim poziomie technicznym.
    – Związkowi Międzygminnemu jakim jest KZC Ponidzie nie wolno prowadzić innej działalności inwestycyjnej oprócz tej w zakresie posiadanego majątku trwałego (nie wolno zwłaszcza ponosić kosztów na krawężniki, na chodniki, na nawierzchnię asfaltową – jak to niestety miało miejsce i zanosi się na to, że tak będzie dalej!!!!!!!!!!!!!),

    – Jako Przewodniczący Zarządu Komunalnego Związku Ciepłownictwa Ponidzie w Busku-Zdroju, zgodnie z §11, rozdziału 3 Regulaminu Organizacyjnego Związku Międzygminnego, informuję a jednocześnie cytuję: Przewodniczący Zarządu realizuje zadania wynikające ze statutu Związku.

    – w związku z powyższym informuję, że występuję z pismem-wnioskiem do podmiotów nadzorczych nad Związkami Międzygminnymi, o rozpatrzenie w trybie pilnym, słuszności i zgodnego z prawem zakresu działalności inwestycyjnej, realizowanej przez KZC Ponidzie a wymuszonej przez Organ Uchwałodawczy (Stanowiący) jakim jest Zgromadzenie Komunalnego Związku Ciepłownictwa Ponidzie.
    Zostałem zmuszony z urzędu do podjęcia tych zdecydowanych działań, gdyż nie mam zamiaru służyć jako mięso armatnie.

    Przykro mi bardzo, że Pan Przewodniczący Zgromadzenia Waldemar Sikora zarzucił mi w czasie Posiedzenia Zgromadzenia „butę i arogancję”. Zawiera to zatwierdzony protokół ze Zgromadzenia. Nie mogę pozostawić takiego oszczerstwa bez echa.
    Stwierdzam, że jest mi bardzo przykro z powodu takiego obrotu spraw.
    Z poważaniem:
    Zygmunt Zybała

    #
    herkules (2014-08-06 11:36:00)

    Może jeszcze kolejna informacja.

    W 2013r. otrzymałem pismo z Urzędu Gminy Busko-Zdrój, podpisane przez Pana Burmistrza Waldemara Sikorę oraz Pana Artura Prędkiego jako szefa Komitetu Organizacyjnego Dożynek w Szańcu.
    Pismo dotyczyło udzielenia wsparcia przez KZC Ponidzie w organizacji tych dożynek.
    Nie czułem się upoważniony aby środki finansowe pochodzące z opłat Odbiorców za ciepło w jakiejś tam kwocie wpłacić na konto organizatora dożynek w Szańcu. Żaden z Odbiorców ciepła nigdy mnie nie upoważnił abym mógł ich pieniądze przeznaczyć na kiełbasę, wódkę i obertasy ludowe.
    Aby wyjść z twarzą z tej niezręcznej sytuacji, wpłaciłem 1000 PLN (jeden tysiąc złotych) z własnej kieszeni na konto organizatora dożynek w Szańcu. Czy to prawda? Proszę zapytać Pana Artura Prędkiego.
    Pan Wiesław Molisak bardzo chętnie wziął udział w tych dożynkach w Szańcu, jednak nie poczuł się do przekazania chociażby symbolicznej złotówki na rzecz organizatora lub razem ze mną współfinansować wsparcie na rzecz organizacji dożynek w Szańcu.
    Podobnie było na przedostatnim Posiedzenie Zarządu. Radny Pan Jan Ozgowicz bardzo ubolewał nad faktem, że Przewodniczący Zarządu Zygmunt Zybała i Zastępca Wiesław Molisak otrzymuję miesięczny ryczałt w kwocie 250 zł za jazdy lokalne własnym samochodem. Przychylając się do tej uwagi radnego Ozgowicza zgłosiłem wniosek do zaprotokołowania, aby zabrać nam (mnie i Molisakowi) ten przydzielony ryczałt miesięczny w wysokości 250 zł. Ze strony Molisaka brak było takowej deklaracji.
    Z poważaniem:
    Zygmunt Zybała

    #
    herkules (2014-08-06 11:45:15)

    Z komentarzy wynika zainteresowanie oszczędnościami jakie osiągnąłem. Niebawem przedstawię szczegółowe zestawienie. Oj będzie tego, będzie!
    Zygmunt Zybała

    #
    herkules (2014-08-21 16:28:49)

    str. 1

    OSZCZĘDNOŚCI NA RZECZ KZC Ponidzie Z OKRESU TRZECH LAT MOJEJ PRACY NA STANOWISKU PRZEWODNICZĄCEGO ZARZĄDU.
    1. Już w 2011r. wprowadziłem monitoring (kamery) na placach opału przy kotłowniach Sikorskiego i Wola. Zdalnie – przez internet nadzorowane jest wszystko co się dzieje na tych placach opału, a szczególnie w czasie rozładunku węgla z samochodów. Widać wjeżdżające samochody z węglem, widać jak przebiega rozładunek, czy każdy samochód wyładował wszystek węgiel, widać osoby tam się znajdujące. Doszło do sytuacji, że węgla na placach był nadmiar. Z tego powodu środki finansowe przeznaczone w budżecie na zakup węgla, zostały ulokowane na koncie bankowym i zarabiały – z oprocentowania przybyło na lokacie ponad 30 000 PLN.
    2. Gdy podjąłem pracę w KZC, w sierpniu 2011r. – w Busku-Zdroju było aż 10 kotłowni (dwie opalane miałem węglowym, trzy gazowe i pięć opalanych węglem groszkiem). TO BYŁ SZOK! Takie małe miasto i aż 10 kotłowni. Skoro takie rozdrobnienie – to oczywiście, wielkie koszty stałe w skali roku (więcej urządzeń – to duże koszty utrzymania, energia, straty, duże nakłady remontowe, robocizna, pokaźne opłaty dzierżawy na rzecz Gminy i Spółdzielni Mieszkaniowej za pomieszczenia i teren, wiele kominów generujących koszty utrzymania – wymaganych corocznych przeglądów, czyszczenia i konserwacji, remontów, itp.). Dziwi wielka beztroska i niegospodarność poprzedniego Zarządu – Kotłownia Kościuszki 11 posiada komin zaprojektowany dla pięciu kotłów KMR-600, a zainstalowanych jest w niej tylko trzy takie kotły. O dziwo – w kotłowni tej znajdują się fundamenty pod dwa kolejne kotły. Na tą samą sieć ciepłowniczą, na którą pracuje kotłownia Kościuszki 11, pracuje także kotłownia Kościuszki 13. Na kotłowni Kościuszki 13 znajdują się trzy kotły – 2 szt. KMR-600 i 1 szt. KMR-470. Już po pierwszym sezonie grzewczym 2011/2012 podjąłem decyzję o likwidacji kotłowni Kościuszki 13. Jeden kocioł KMR-600 został przekazany do Kazimierzy Wielkiej, zaś dwa pozostałe zostały zamontowane na wolnych fundamentach w kotłowni Kościuszki 11. EFEKT – oszczędności ok. 25 000 PLN – ograniczenie w zatrudnieniu pracowników sezonowych, zmniejszenie opłat dzierżawy, mniejsze straty ciepła, wyeliminowanie kosztów transportu węgla do bunkra tej kotłowni, odzysk urządzeń, likwidacja komina jako źródła niskiej emisji i jego sprzedaż na złom.
    3. Poprzedni Zarząd dopuścił do sytuacji aby dosłownie zgniła (została zżarta przez korozję) identyczna kotłownia kontenerowa jak ta aktualnie pracująca na Woli. Mając kilka operatów szacunkowych rzeczoznawców, nie pozostało mi nic innego jak tylko sprzedaż na złom zżartych korozją elementów kotłowni kontenerowej (oczywiście po akceptacji tej decyzji przez Zgromadzenie – kotłownia ta – jako nowa – kosztowała ok. 750 000 PLN). Taki sam los – sprzedaż na złom – spotkał także wagę samochodową zamontowaną na placu składowym węgla, na kotłowni Sikorskiego. Ten strup był zagłębiony w kanale przy bramie wjazdowej na plac składowy opału. Przez tego strupa brama była wyeliminowana z użytkowania – gdyby samochód z węglem wjechał przez bramę to zapadłby się na wadze. Zatem samochody z węglem uprawiały slalom między przeszkodami i wjeżdżały na plac opału (na centymetry) od strony kotłowni. Nie było przejazdu przez plac opału i kolejny samochód z węglem

    #
    herkules (2014-08-21 16:30:31)

    str. 2

    mógł wjechać dopiero gdy plac opału opuścił rozładowany samochód. Taki stan wydłużał bardzo czas rozładunku wagonów z węgla a tym samym rosły kary za osiowe na rzecz PKP. Ze sprzedaży złomu po kotłowni kontenerowej i wagi uzyskaliśmy ok. 50 000 PLN. Dodatkowo – firma, która kupiła ten złom – własnymi siłami dokonała jego pocięcia i własnym transportem go wywiozła.
    4. KZC dzierżawiło od PKP tor kolejowy wraz z przyległym placem, na bocznicy kolejowej w Wełeczu – tu przychodziły składy wagonów z węglem dla KZC. Umowa z PKP dopuszczała poddzierżawę toru i placu. Skorzystałem z tej możliwości. W wyniku poddzierżawy do kasy KZC wpłynęło 25 000 PLN.
    5. Kolejny przykład beztroski i braku gospodarności to dzierżawa budynku wagowni i wagi samochodowej na stacji PKP w Wełeczu. Latami (ponad 20 lat) w budynku wagowni na okrągło, zatrudniony był pracownik KZC – dozorca. Roczny koszt utrzymania takiego dziwadła wraz z całoroczną obsługą dozorcy to 50 000 PLN. Pikanterii dodaje fakt realizowania na rzecz KZC tylko 6-7 razy w roku, dostaw koleją węgla w okresie sezonu grzewczego – zaś dozorca pracuje i mieszka w budynku wagowni na stacji PKP okrągły rok (latami; jak to się miało do zapewnienia przestrzegania chociażby zasad BHP?!). W 2012 roku zakupiłem i została posadowiona na terenie kotłowni Wola własna (KZC-u) waga samochodowa za 50 000 PLN. Czyli za równowartość rocznych kosztów utrzymywania bałaganu – wagowni w Wełeczu z etatowym dozorcą, pracownikiem KZC – mamy własną, najnowocześniejszą wagę samochodową. Dodatkowo nad wagą zainstalowana jest kamera z przekazem obrazu (widać numer rejestracyjny samochodu z węglem wjeżdżającego na wagę, widać co i ile wiezie, widać kierowcę) a także z wagą współpracuje elektroniczny, komputerowy system wagowy, który na wyświetlaczu zewnętrznym wyświetla kierowcy i pracownikowi KZC wagę transportowanego ładunku węgla. Zatem ta inwestycja we własną wagę samochodową i wypowiedzenie dzierżawy wagowni w Wełeczu, każdego roku przynosi oszczędności dla KZC w wysokości 50 000 PLN. Pracownik KZC – dozorca – przekwalifikował się i pracuje jako palacz.
    6. Obecnie – mając własną wagę samochodową na naszej kotłowni Wola, możliwy jest transport węgla od dostawcy, bezpośrednio na plac składowy opału przy kotłowni. Taki sposób realizacji dostaw węgla wyeliminuje konieczność rozładunku przez KZC węgla z wagonów na bocznicy PKP i jego przewiezienie na place składowe opału przy kotłowniach. Dzięki takiej możliwości, której jestem autorem, oszczędności finansowe na transporcie, to ok. 30 PLN na tonie węgla przywiezionego na składy opału. Bardzo prosto przeliczyć oszczędności z tytułu zmiany sposobu transportu węgla: 8 000 ton węgla w roku, razy 30 PLN oszczędności na jednej tonie, daje ok. 240 000 PLN w skali roku.
    7. W 2013 roku unieważniłem przetarg na węzły cieplne w Kazimierzy Wielkiej. Mając bardzo dobre rozeznanie w branży energetycznej (także poprzez uczestnictwo w branżowych konferencjach i szkoleniach organizowanych przez Izbę Gospodarczą Ciepłownictwo Polskie – NA KOSZT ODBIORCÓW CIEPŁA!!!), byłem świadomy, że jest możliwość dużo bardziej korzystniejszego rozstrzygnięcia przetargowego. Nie

    #
    herkules (2014-08-21 16:31:55)

    str. 3

    pomyliłem się – w drugim przetargu wybraliśmy ofertą na wykonawstwo i montaż węzłów, niższą od pierwotnej o 70 000 PLN (zaś kłujący w oczy koszt szkoleń i konferencji 20 000 PLN – to koszty łączne mojego udziału i nie tylko, gdyż kilka razy pojechałem w miejsce pracownika KZC, który z przyczyn losowych nie mógł wziąć udziału w opłaconym już szkoleniu czy konferencji). Każdy mój wyjazd na szkolenie czy konferencję był wyjazdem w ramach delegacji służbowej, za każdym razem zatwierdzonej przez Przewodniczącego Zgromadzenia p. Waldemara Sikorę. Zatem nie było tu żadnych nieprawidłowości, żadnej samowoli z mojej strony. Jak koszty szkoleń i konferencji przedstawiają się w porównaniu z kosztami ponoszonymi i zatwierdzonymi przez Zgromadzenie – w budżecie – na coroczne wycieczki pracowników z członkiem rodziny i spartakiady?! Takie wydatki są ważniejsze dla Zgromadzenia i nie budzą sprzeciwu ani zainteresowania Komisji Rewizyjnej, niż wydatki na szkolenia techniczne (branżowe – ciepłownictwa). A przecież załoga KZC Ponidzie jest bardzo leciwa i niedokształcona a stanęła przed wyzwaniem realizacji inwestycji z zastosowaniem najnowocześniejszych technologii, rozwiązań, materiałów (elementy preizolowane z barierą antydyfuzyjną, systemy telemetrii, zdalnego odczytu urządzeń pomiarowych, lokalizatory nieszczelności sieci, automatyka regulacji, układy regulacji, optymalizacja strat przesyłu i wytwarzania ciepła, diagnostyka sieci i urządzeń, gospodarka chemiczna – o nowe sieci i urządzenia należy zadbać już od samego początku i spełnić reżimy wymagań eksploatacyjnych).
    8. Pracownik – kierowca, tylko z uprawnieniami prawa jazdy kat. B – zobowiązałem Go do rozszerzenia uprawnień w zakresie takim samym jak dwaj pozostali kierowcy pracujący w KZC (na koparko-ładowarkę, na spychacz i na samochód ciężarowy o ładowności 6 ton). Zobowiązałem się pokryć koszty kursów i uzyskania uprawnień. Nie kiwnął nawet palcem w tym zakresie. Ponieważ był wykorzystywany zaledwie w kilku procentach swojego czasu pracy, zwolniłem Go z pracy. Można powiedzieć, że służył za taxi dla byłego prezesa – przywożąc Go rano do pracy i odwożąc o godz. 15 do domu na odległość nie dalej niż 1 km oraz zastępował telefon (to co można było załatwić telefonicznie, realizował właśnie ten kierowca jeżdżąc osobowo-dostawczą TOYOTĄ) a w pozostałym czasie rozwiązywał krzyżówki. Roczne oszczędności osobowe z tytułu zwolnienia kierowcy to ok. 40 000 PLN. Po zwolnieniu tego kierowcy dwaj pozostali kierowcy zaspokajają potrzeby KZC w zakresie transportu. Zwolniony kierowca trzykrotnie składał pozew do sądu. Za każdym razem przegrał. Przegrał nawet rozprawę sądową, którą w jego obronie prowadziła Państwowa Inspekcja Pracy Kielce. Dodatkowo każdego roku osiągamy oszczędności na paliwie rzędu 4 000 PLN.
    9. Tak mała firma jak KZC, zatrudniała na pełnym etacie radcę prawnego, dodatkowo pracującego na drugim pełnym etacie w PZU, dodatkowo prowadzącego kancelarię prawną, dodatkowo biorącego liczny udział w rozprawach sądowych, w sądach, w Kielcach, Jędrzejowie, Włoszczowie, Krakowie. Ten Pan został zwolniony na własne życzenie – uciekał z pracy mimo zadeklarowanego w harmonogramie czasu pracy w siedzibie KZC, zapominał przyjść do pracy w siedzibie KZC mimo zadeklarowanego

    #
    herkules (2014-08-21 16:33:11)

    str. 4

    w harmonogramie czasu pracy. Zatrudniłem w Jego miejsce adwokata na umowę zlecenie. Oszczędności roczne z tego tytułu to kwota 17 000 PLN.
    10. Z dwóch abonamentów na telefony komórkowe – na które umowy z T-Mobile podpisał mój zastępca Wiesław Molisak (dla siebie i dla Jerzego Ćwięka – były to oferty z dwoma laptopami, umowy podpisane na trzy lata) – wynegocjowałem za równowartość tych dwóch abonamentów aż 14 numerów abonenckich w sieci PLAY. Telefony komórkowe były niezbędne aby móc skutecznie realizować tak szerokie zadania inwestycyjne. Dodatkowo w kilku przypadkach posłużyły jako przysłowiowa smycz na pracowników – leserów, którzy w czasie pracy zrywali się na prywatne fuchy. Jak przyznali przy rozstaniu się – szczerze mi oznajmili, że pracują także prywatnie (mają własną firmę) i że od dwóch lat wracają do domu każdego dnia ok. godz. 22:00. Nasuwa się proste pytanie – po co przychodzili do pracy w KZC. Pewnie po to aby odpocząć. Zasłużyli na zwolnienie dyscyplinarne – wstawił się za nimi Przewodniczący Zgromadzenia p. Waldemar Sikora aby dokonać rozwiązania umowy za porozumieniem stron.
    11. Wykonałem dwa nowe zjazdy na tereny kotłowni: z ulicy Kopernika w czasie jej remontu, na teren kotłowni Kościuszki 11 oraz z ulicy Objazdowej na teren kotłowni Wola. Mieszkańcy okolicznych bloków wiedzą doskonale jakie uciążliwości dla nich były wcześniej, gdy tych zjazdów nie było.
    12. Umowy zawierane z pracownikami na wykorzystywanie samochodu prywatnego do celów służbowych – koszt niższy niż eksploatacja firmowego samochodu TOYOTA. Dodatkowo mniejsze wyeksploatowanie firmowego samochodu, dodatkowo skuteczniejsze i szybsze załatwianie spraw służbowych, brak angażowania firmowego kierowcy, którego obecność na miejscu w Busku-Zdroju jest bardzo pożądana zwłaszcza w okresie licznych inwestycji, wyeliminowanie spożywania alkoholu w czasie delegacji a więc zwiększenie bezpieczeństwa pracy (podróży), w przypadku wyjazdów dłuższych zmniejszenie kosztów za nocleg kierowcy samochodu służbowego.
    13. Wiesław Molisak (mój zastępca) odpowiedzialny za transport i zaopatrzenie nie dopilnował warunków załadunku ostatniej dostawy węgla (miału) w ilości 1882,4 tony. W rezultacie dostarczono do KZC mąkę węglową o granulacji (0-6)mm. Kotły gasną przy spalaniu tej mąki węglowej. Aby kocioł nie zgasł obsługa przy nawęglaniu zasobników kotłów miesza miał węglowy w proporcji, dwie części miału w Katowickiego Holdingu Węglowego a jedna część mąki z ostatniej dostawy, za którą odpowiedzialny był osobiście Wiesław Molisak. Dodatkowo ta bardzo mokra mąka węglowa została przetrzymana przez PKP w czasie silnych mrozów – było wtedy nawet -18 stopni Celsjusza. W czasie rozładunku na bocznicy PKP w Wełeczu poddała się nawet firma budowlana podnajęta przez Wiesława Molisaka na umowę zlecenie i zrezygnowała z rozkuwania wagonów. Za tzw. osiowe PKP naliczyło kary dla KZC ok. 212 000 PLN. Dzięki mojemu zaangażowaniu i szczegółowemu rozeznaniu marszruty przejazdu składu wagonów z mąką miałową, pisemnym wykazaniu bardzo licznych zaniedbań i nieprawidłowości ze strony PKP, PKP odstąpiła od naliczenia ok. 200 000 PLN kary.

    #
    herkules (2014-08-21 16:34:27)

    str. 5

    14. Przewodniczący Zgromadzenia p. Waldemar Sikora oficjalnie komunikował, że nie wyobraża sobie aby do realizacji Wniosku Unijnego powoływać Jednostkę Realizującą Projekt (JRP). Że mamy to robić własnymi siłami, w ramach obowiązków służbowych. Takim stanem rzeczy zaskoczeni byli nawet pracownicy Urzędu Marszałkowskiego, udzielającego dofinansowania. Stwierdzili, że KZC jest w ich dotychczasowej praktyce jedynym podmiotem, który realizuje Wniosek Unijny (dużą inwestycję) własnymi siłami – bez powoływania Jednostki Realizującej Projekt (zespołu kilku pracowników, profesjonalistów branżowych – których jedynym zadaniem byłaby praca tylko na rzecz realizacji inwestycji). Taki zespół profesjonalistów to minimum trzy osoby. Minimalne wynagrodzenie dla profesjonalisty to 5 000 PLN (netto) na miesiąc. Realizują Wniosek własnymi siłami, kosztem własnego zdrowia, kosztem czasu przeznaczonego dla rodziny, zarywając noce i pracując po godzinach bez wynagradzania za te przepracowane godziny, oszczędzaliśmy dla KZC minimum 15 000 PLN (netto) na miesiąc. Zatem za okres dwóch lat realizacji Wniosku Unijnego oszczędności finansowe dla KZC z tego tytułu, to minimum 360 000 PLN (netto). A kto to miał robić, skoro przyszło nam, pracownikom KZC – po raz pierwszy w życiu realizować nowości inwestycyjne. Nauka i technika goni do przodu w okropnym tempie. Aby sprostać tym wymaganiom niezbędne były techniczne wyjazdy służbowe i szkolenia. To jest wielka odpowiedzialność a zgodnie z zapisami Regulaminu Organizacyjnego Przewodniczący Zarządu odpowiada za funkcjonowanie Związku (w tym okresie za bardzo poważną inwestycję z udziałem funduszy unijnych!!!).
    15. Po zrealizowaniu Wniosku Unijnego w bieżącym roku, w Busku-Zdroju zostaną (w sumie) zlikwidowane cztery lokalne kotłownie groszkowe. Węgiel groszek był niemal dwukrotnie droższy od miału węglowego. Obciążenie cieplne dla Odbiorców ciepła zasilanych dotychczas z kotłowni opalanych groszkiem, przejmie kotłownia miałowa Sikorskiego. Szacuję, że z tego powodu powinna ulec obniżeniu taryfa (o ok. 7%) na ciepło dla dotychczasowych Odbiorców ciepła zasilanych z kotłowni opalanych groszkiem. Tak byłoby, gdyby nie zobowiązania finansowe związane z zaciągniętym kredytem na finasowanie Unijnej Inwestycji. Te koszty powinna pokryć Gmina, gdyż KZC zgodnie z zapisami w statucie, może prowadzić działalność inwestycyjną ale tylko i wyłącznie w ramach posiadanego majątku trwałego. To poprzez działania Organu Uchwałodawczego KZC jakim jest Zgromadzenie, koszty inwestycji wykraczające poza posiadany majątek trwały, zostały przerzucone na wszystkich Odbiorców ciepła z KZC. Tym samym bardzo pożądane i ewidentne skutki efektywnościowe wynikające z realizowanej inwestycji nie pozwolą na okiełznanie cen ciepła z KZC dla Odbiorców (a właśnie taki cel priorytetowy sobie postawiłem – chciałem pokazać i udowodnić, że można okiełznać ceny ciepła a dodatkowo wyeliminować niską emisję ze strefy uzdrowiskowej).
    16. Dalsze efekty to wyeliminowanie konieczności zatrudniania na sezon grzewczy pracowników sezonowych ok. 16 palaczy. To bardzo pokaźna oszczędność na kosztach osobowych, rzędu 220 000 PLN na rok.
    17. Poprzez moje działania motywacyjne i zapewnienie o ciągłości pracy (bez obawy przed zwolnieniem), pracownicy z orzeczonym stopniem o niepełnosprawności

    #
    herkules (2014-08-21 16:35:55)

    str. 6

    ujawnili się i przedłożyli posiadane orzeczenia i zaświadczenia o posiadanym stopniu niepełnosprawności. W KZC zatrudnionych jest sześć takich osób. Zastosowanie wobec tych niepełnosprawnych pracowników stosownych przepisów, pozwoliło na obniżenie ponoszonych przez KZC opłat na PFRON (Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych) w kwocie ok. 100 000 PLN na rok.
    18. KZC zatrudniało na pełnym etacie pracownika do spraw BHP. Ponieważ był to syn byłego prezesa, w schemacie organizacyjnym został umieszczony w zależności służbowej pod zastępcą prezesa. Jest to niedopuszczalne, gdyż to właśnie kierujący firmą (prezes) odpowiada osobiście za sprawy z zakresu BHP i to właśnie jemu (prezesowi) ma podlegać taki specjalista ds. BHP. Ponadto firma zatrudniająca poniżej 100 pracowników nie musi zatrudniać etatowego pracownika ds. BHP. Tak właśnie chciałem postąpić i na spotkaniu zespołowym w siedzibie KZC, specjaliście ds. BHP zatrudnionemu na pełnym etacie przedstawiłem dwie pisemne propozycje – rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron lub rozwiązanie umowy o pracę na mocy art. 52. W odpowiedzi na te propozycje specjalista ds. BHP uciekł z biura, następnie przedstawił zwolnienie lekarskie także za okres wsteczny (za okres kiedy był w pracy i świadczył pracę) i nadal od lutego do obecnej chwili przedstawia zwolnienia lekarskie. Oszczędności na kosztach osobowych dla KZC bez zatrudniania etatowego pracownika BHP to ok. 35 000 PLN na rok.
    19. Nieprawdopodobnym HITEM KZC-u jest Regulamin Wynagradzania – warto go zamieścić na stronie BIP – większość firm zamieszcza w internecie także Regulamin Wynagradzania czy Regulamin Organizacyjny. Regulamin Wynagradzania ustala nagrody jubileuszowe oraz odprawy emerytalne i rentowe na poziomie do 800 procent stawki osobistego zaszeregowania. Takich stawek nie ma w żadnej firmie w Polsce. Ostatnio doszło do przypadku, że pracownikowi KZC wypłacono 700 procent odprawy emerytalnej i ten sam pracownik zażądał także wypłaty kolejnych 700 procent nagrody jubileuszowej. Niezły HIT – wypłacić pracownikowi na pożegnanie 1 400 procent stawki osobistego zaszeregowania. Na posiedzeniach Zarządu i Zgromadzenia podnosiłem ten temat i nawet poddawałem propozycję – skoro KZC posiada status Jednostki Samorządu Terytorialnego (JST) to logicznym jest aby wprowadzić takie same zasady wypłaty nagród jubileuszowych i odpraw emerytalno-rentowych, jakie obowiązują w samorządach, ewentualnie zmienić (obniżyć) aktualnie obowiązujące w Regulaminie Wynagradzania KZC. Chętnie zaangażował się w tej kwestii, radny Rady Miejskiej Jan Ozgowicz. Jednak szybko zapomniał o tym problemie. Czyżby ktoś go poinstruował – chyba nie Odbiorcy ciepła, o których interesy tak rzekomo bardzo zabiega.
    20. Kolejne oszczędności to sprawa zatrudnienia samorządowca, radnego Rady Miejskiej Wiesława Molisaka na stanowisku Zastępcy Przewodniczącego Zarządu ds. Technicznych. To inżynier rolnik, bez wykształcenia branżowego, bez wymaganego okresu lat pracy na stanowisku kierowniczym, nie posiadającego zaświadczenia kwalifikacyjnego dla osób dozoru (typ D), zatrudnionych w zakresie dozoru urządzeń energetycznych – NIE SPEŁNIAJĄCEGO KRYTERIÓW USTALONYCH W REGULAMINIE ORGANIZACYJNYM. Ten Pan to żywa kserokopiarka. Taki zastępca to kula u nogi.

    #
    herkules (2014-08-21 16:37:18)

    str. 7

    Dezorganizuje pracę, nie potrafi podjąć samodzielnej decyzji. Na zlecone mu tematy do realizacji, zwołuje kierowników i zadaje sakramentalne pytania „jak pan kierownik by to zrobił?; jak pan kierownik to widzi?; co można z tym zrobić? Itp. itd. Potem opowieści kierowników pisze odręcznie na kartce papieru i daje sekretarce do przepisania na komputerze (czyżby tylko dlatego, że nie przynosi do pracy żadnego z trzech posiadanych służbowych laptopów – średnio jeden laptop na rok). Po trzech latach pracy na stanowisku Zastępcy Przewodniczącego Zarządu ds. Technicznych, nie potrafił odpowiedzieć na pytanie członka Zarządu, co oznacza symbol kotła KMR-600 (oznacza: kocioł miałowy rusztowy o mocy cieplnej 600kW). Przecież zastępcą Przewodniczącego Zarządu ds. Technicznych może być np. Kierownik Zakładu Ciepłowniczego w Busku-Zdroju lub Kierownik Zakładu Ciepłowniczego w Kazimierzy Wielkiej. W ten sposób zniknie pełny etat, obciążenie finansowe, osobowe dla samorządowca Wiesława Molisaka, pełniącego tę funkcję z wyboru, niezgodnie z wymaganiami kwalifikacyjnymi a zwłaszcza niezgodnie z zapisami STATUTU KZC – który stanowi, że Zastępca Przewodniczącego Zarządu wybierany jest przez Zgromadzenie ale na wniosek Przewodniczącego Zarządu. Niestety Zgromadzenie pogwałciło ten zapis STATUTU – zatem wybór Wiesława Molisak to fikcja. Wybór na wniosek Przewodniczącego Zarządu, kierownika jednego lub drugiego Zakładu Ciepłowniczego (z Buska lub z Kazimierzy), na stanowisko Zastępcy Przewodniczącego Zarządu ds. Technicznych, to oszczędność finansowa dla KZC rzędu 90 000 PLN rocznie. Dodatkowo bardzo znaczące, aczkolwiek niewymierne korzyści z pracy profesjonalnego Zastępcy Przewodniczącego Zarządu ds. technicznych, człowieka z branży, z wieloletnim doświadczeniem, zaangażowanego w pracę, znającego swoich podwładnych i umiejącego w sposób efektywny i racjonalny organizować pracę oraz rozliczać podwładnych z efektów swojej pracy.
    21. Zgromadzenie KZC Ponidzie, dopiero na ostatniej sesji w dniu 01.08.2014r. podjęło uchwałę o przyjęciu nowego Regulaminu Organizacyjnego i stanowiącego załącznik do tego regulaminu nowego Schematu Organizacyjnego KZC. Ponad rok walczyłem i pracowałem nad opracowaniem i przyjęciem uchwałą Zgromadzenia tych bardzo ważnych dla funkcjonowania Związku dokumentów. Podjęcie stosownej uchwały w tym zakresie było zawsze blokowane przez Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej KZC, radnego Rady Miejskiej Buska-Zdroju Jerzego Szydłowskiego – Dyrektora Oddziału PGNiG Kielce (dyrektora firmy konkurencyjnej dla KZC na rynku ciepła w Busku-Zdroju). W uzasadnieniu podjęcia tej uchwały jest napisane: „Przyjęcie nowego Regulaminu Organizacyjnego wynika z konieczności jego dostosowania do bieżących potrzeb Związku, dla zapewnienia lepszej sprawności jego funkcjonowania”. Skoro z wielkim uporem przez bardzo długi okres czasu Jerzy Szydłowski blokował podjęcie przez Zgromadzenie uchwały o przyjęciu nowego Regulaminu Organizacyjnego i nowego Schematu Organizacyjnego – dowodzi to jednoznacznie, że działał na niekorzyść i szkodę KZC Ponidzie, aby Związek nie mógł działać sprawniej i efektywniej, co przełoży się na oszczędności dla Odbiorców – okiełznania cen ciepła. Znamienny bardzo jest fakt przyjęcia uchwały o nowym Regulaminie Organizacyjnym

    #
    herkules (2014-08-21 16:38:32)

    str. 8

    i załącznika – nowego Schematu Organizacyjnego, jednocześnie z uchwałą o moim odwołaniu z funkcji Przewodniczącego Zarządu KZC. Taka zbieżność czasowa podjęcia tych dwóch uchwał to zamierzony efekt działań Zgromadzenia – aby Związek KZC mógł sprawniej i efektywniej działać po odwołaniu mnie – Zygmunta Zybały – ze stanowiska Przewodniczącego Zarządu KZC Ponidzie, a po powołaniu na to stanowisko inżyniera rolnika, radnego Rady Miejskiej Buska-Zdroju Wiesława Molisak. Super scenariusz na zbliżające się wybory samorządowe w dniu 16.11.2014r. Zygmunt Zybała jako „murzyn” zrobił swoje, więc „murzyn” jest już nie potrzebny i „murzyn” może odejść. Nie odejść – wyrzucimy go! Niezła zapłata. Ale to towarzystwo już chyba „tak ma we krwi”.

    Z poważaniem:

    Zygmunt Zybała

    #
    herkules (2014-08-22 09:21:09)

    do boba
    Szanowny bobie. Chcac sie wypowiadac w jakims temacie to nalezy miec w tym temacie jakies chociaz zielone pojecie. Z twojego komentarza widac ze mylisz malego z marchewka. Funkcja prezesa to zarzadzanie firma i to nowoczesne zarzadzanie a nie bycie robolem od wszystkiego i wykonywanie za innych niekompetentnych pracownikow zakresu ich obowiazkow zwlaszcza swojego zastepcy ds technicznych inzyiera rolnika ktory zapragnal byc panem i wladca nie spelniajac wymagan do pracy na tym stanowisku i w energetyce bez posiadania jakichkolwiek zaswiadczen i uprawnien kwalifikacyjnych. Czlonkowie Zgromadzenia KZC pogwalcili zapisy Statutu gdyz Zastepca Przewodniczacego Zarzadu KZC ds Technicznych jest wybierany przez Zgromadzenie ale na wniosek Przewodniczacego Zarzadu. Mnie nie dano takiej mozliwosci wskazania kompetentnej osoby na swojego zastepce a wcisnieto mi inzyniera rolnika.

    bob (2014-08-21 18:02:16)

    Herkulesie popłakałem się tyle kitu że aż trudno o komentarz przecież 80% czasu pracy rocznie spędzałeś poza zakładem pracy na tzw szkoleniach resztę w sondach więc gdzie miejsce na te bzdury o których mowa .Jedno zdanie jest prawdziwe że załoga doświadczona z dużym stażem i to dzięki niej to wszystko trzyma się kupy mimo braku zaangażowania wręcz szkodliwych decyzji z twojej strony .Reszta bez komentarza bo i po co????

    #
    herkules (2014-08-22 10:35:33)

    Informacja niewiarygodna lecz prawdziwa.
    Po wybudowaniu w 2012r. sieci cieplnej preizolowanej w ulicy Kopernika KZC podłaczyl do miejskiej sieci cieplowniczej Wspolnote Mieszkaniowa Mickiewicza 20A. Juz na etapie planowania podlaczenia tej wspolnoty Zgromadzenie na czele z panem Waldemarem Sikora postawilo warunek ze mozna podlaczyc ta Wspolnote pod warunkiem pokrycia czesci kosztow inwestycyjnych wlasnie przez Wspolnote Mieszkaniowa Mickiewicza 20A. W efekcie takiej decyzji Wspolnota Mieszkaniowa Mickiewicza 20A zaplacila za projekt 17 000 PLN. Jezeli dobrze pamietam w budynku Wspolnoty znajduje sie 18 lokali mieszkalnych. W jednym z lokali mieszka matka z niepelnosprawnym synem. Jak te dzialania maja sie do obecnej sytuacji przy realizacji wniosku z dofinansowaniem unijnym ze radny Rady Miejskiej i Prezes KZC Ponidzie Wieslaw Molisak otrzymuje w prezencie calkowicie za darmo przylacze cieplownicze do swojego prywatnego domu i najnowoczesniejszy wezel cieplny za kwote 40 000 PLN. Pikanterii temu dzialaniu dodaje fakt ze moc cieplna tego wezla to zaledwie 45 kW. W jakim czasie mozliwy jest zwrot kosztow inwestycyjnych. Przy dofinansowaniu unijnym na poziomie 50 procent oznacza to ze Odbiorcy ciepla zaplaca 20 000 PLN za wezel cieplny do prywatnego domu Wieslawa Molisaka. Po prostu zlota rybka.

    #
    TWARDY (2014-08-22 19:59:03)

    Dość długo czytam te komentarze, oszczerstwa i zarzucanie się winami.
    Padło i pewnie jeszcze dość długo wiele będzie błota w tych komentarzach.
    Ponieważ jako PRACOWNIK KZC nie ze wszystkim mogę się zgodzić co zostało napisane na tym forum pozwolę sobie na mój osobisty komentarz i WIZJĘ FIRMY KZC jaka została zakreślana przez obecny jak i wieloletni poprzedni Zarząd.

    Wiele osób pisze na tym forum jaki to był zły nie dobry Prezes Zybała. pozwólcie że podzielę się swoja opinią.
    Jak bo bywa w życiu a nie w filmach, życie i zarządzanie nie opiera się tylko na czarnym i białym kolorze, ale występują także odcienie i inne barwy. I taki właśnie był Prezes Zybała nie wszystkie decyzje wszystkim się podobały, ale wiem jedno miał swoją strategię i politykę firmy która postawiła na rozwój by dostosować się do XXI wieku. tak prawda że faworyzował jednych kosztem innych ale plusy mieli Ci dla których praca jest wszystkim, którzy od etapu projektowania do wykonawstwa brali czynny udział w modernizacji firmy. I prawdą jest to że kosztem rodzin wieczorów poświęcili się dla dobra sprawy bo przecież TO NASZ ZAKŁAD TO NASZA FIRMA.
    Niestety jak to w życiu bywa więc tak jak i u Nas w firmie są osoby które wyznają zasadę
    wyznawaną za socjalizmu:
    „czy się stoi czy leży 1000-siączek się należy” – były Prezes Zybała takim ludziom powiedział nie i basta.
    Dla przypomnienia bo nie którzy na tym forum zapomnieli a nie którzy nie chcą pamieć że poprzednie wieloletnie zarządzanie Prezesa Malca też nie było do końca w porządku.
    Za jego kadencji firma była nastawiona tylko na maksymalne oszczędności kosztem ludzi materiałów remontowych itp. Efekt takiej polityki? ludzie czasami pracowali jak woły a polityka oszczędności przynosiła tylko szkody które wychodziły podczas awarii w sezonach grzewczych i z powodu oszczędności nie było czasami możliwości dość szybko usunąć usterki i zgadnijcie kto na tym cierpiał najbardziej?
    Szanowni Państwo lokatorzy którzy otrzymywali ciepło o niższej temperaturze lub wcale.
    Za Kadencji Prezesa Zybały i obecnego Prezesa Molisaka takie sytuację nie mają miejsca.
    Za Prezesa Malca też nie wszyscy byli równi, była cześć osób która czerpała profity a reszta… do błota.

    Także widzicie sami że nie ma decyzji dobrych i złych które uszczęśliwiają wszystkich, liczy się dobro ogółu a nie wizje pojedynczych osób czyli nie uszczęśliwionych pracowników.

    W Naszej firmie nadal są tacy co tylko doją sami nic nie dając od siebie- a Zybała chciał powiedzieć takim ludziom BAY BAY.

    Chciałem dla zobrazowania sytuacji napisać że mimo wszystko SZANUJĘ ludzi którzy maja wizję politykę zarządzania i taką miał Prezes Zybała i taka tez miał Prezes Malec.
    Obu Panów różni to że były one drastycznie inne i niestety nie uszczęśliwiały wszystkich.
    Ja sam nie zgadzałem się ze wszystkimi decyzjami tych dwóch wyżej wymiennych Panów ale widziałem że realizują swoje cele dla tej firmy. Prezes Malec postawił na oszczędności a Prezes Zybała na rozwój który tak bardzo był potrzebny Naszej firmie.

    Wiem jedno że za czasu zarządzania firmą Pana Zybały i Molisaka KZC przeszło szok technologiczny postęp jaki nastąpił nie miał miejsca w tej firmie od 20 lat i nie będzie miał przez kolejne 20. To dzięki Tym Panom mamy nowoczesne sieci cieplne węzły automatykę, telemetrię itp o czym wcześniej mogliśmy pomarzyć.
    Czy wszystko poszło ok? oczywiście ze nie jak to w życiu. Każdy z Nas jak by mógł cofnąć czas to coś by zmienił, ale sztuką jest coś robić rozwijać firmę nawet z potknięciami i błędami niż polityka stagnacji i braku rozwoju która wcześniej czy później do niczego dobrego nie prowadzi.
    W Naszym zakładzie oczywiście są osoby nie zadowolone z takiego postępu, ponieważ wcześnie za nic nie odpowiadali a teraz będą mieć TROCHĘ pracy.

    Dla nie wtajemniczonych powiem że prawdą jest że całość projektu wzięliśmy na swoje barki nikt nam mnie pomagał, projekty sprawdzaliśmy sami i wielokrotnie dzięki ludziom w tej firmie znającym się na ciepłownictwie robiliśmy korekty i uzgodnienia z projektantami oraz wykonawcami.
    Dla nie wiedzących przypominam że jako związek jesteśmy bardzo mała firmą wiec nie mamy zatrudnionego żadnego projektanta czy technologa co jest sprawą oczywistą u innych większych ciepłowniach ale nas na to nie stać.Więc własnymi siłami po godzinach i w godzinach pracy wertowaliśmy setki kartek papieru i stosy dokumentacji oraz rysunków technicznych, podczas gdy inni w Naszej firmie smacznie odpoczywali i czasami już spali a teraz wszystko i wszystkich równają z błotem.

    Jak to w życiu to i w Naszej firmie są osoby którym nie dogodzisz ten zarząd zły ale tamten poprzedni też był bee. Są ludzie i ludziska.

    PS

    Nie obchodzi mnie to że Prezes Zybała i Prezes Molisak nie mogli znaleźć wspólnego języka ale wiem jedno:
    To dzięki tym dwóm Panom firma odżyła a to dzięki inwestycji i ich polityki zarządzania z która choć nie do końca się zgadzam to popieram ich wizję do zmian i nowoczesności oraz postępu technologicznego której NASZEJ firmie tak brakowało.

    PRACOWNIK – DLA KTÓREGO NASZ KZC JEST CELEM Z ŻYCIU A PRACA JEST PASJĄ..

    #
    #

  47. Wojtek pisze:

    Prędki, Prędki, tak, tak, zasiadał w organach KZC Ponidzie… Chodzą plotki od kilku miesięcy, że po odejściu Krzysztofa Kryczki (MPGK) Artur Prędki ma od stycznia 2025 zostać Prezesem Komunalki. Jeśli tak się stanie, to czyja to będzie decyzja? Obecnie pełniącego funkcję Burmistrza Mirosława Wieczorka? A jeśli tak się stanie to co? To Pan Szydłowski powie: ja byłem na zwolnieniu, to była suwerenna decyzja pełniącego wtedy funkcję Burmistrza Pana Wiczorka?
    „Mądrej głowie dość dwie słowie” – jest takie stare mądre powiedzenie.

  48. wisienka herkulesa: To prezes Zybała rozszyfrował to „towarzystwo wzajemnej adoracji – Sikorę ze swoją świtą” i jednoznacznie powiedział „basta” samowoli. pisze:

    fajny fragment komentarza herkules (2014-08-02 17:56:17)
    Pod pretekstem wielkiej troski o fundusze domowe Odbiorców ciepła (wyborców) nie dawał Sikora, nie daje i nie da ani jednej złotówki na realizację Wniosku Unijnego. Cały ciężar kosztów tej inwestycji przerzucił – wraz ze swoją świtą radnych, członków Zgromadzenia – na barki Odbiorców ciepła. Związek bierze kredyt bankowy w wysokości 2 300 000 PLN aby zrealizowć Wniosek Unijny. Faktycznie to Związek „w imieniu Odbiorców” i na ich koszt bierze tak ogromny kredyt. Spłata kredytu została rozłożona na raty aż do 2025r. Czy to co piszę rozjaśnia Wam coś w głowach. To jaśnie panujący Burmistrz Sikora ze swoją świtą radnych (Molisak, Szydłowski, Ozgowicz i Prędki – Ciby wtedy nie było) wpędził Odbiorców ciepła w tak ogromne zadłużenie kredytowe. Teraz będziecie płakać i płacić za ciepło jak za zboże przez tyle lat. Dobrze zapamiętacie na długie lata obecnego Burmistrza i świtę Sikorę. Jeszcze dla pikanterii działań tego „towarzystwa wzajemnej adoracji” poinformuję Was Szanowni Buszczanie i Odbiorcy ciepła, że z Waszych opłat za ciepło radny Rady Miejskiej Buska-Zdroju, zastępca prezesa KZC Ponidzie, a obecnie po odwołaniu Zybały oficjalnie namaszczony przez Sikorę na jego stanowisko – inżynier ROLNIK Wiesław Molisak, otrzyma od Was w prezencie najnowocześniejszy węzeł cieplny dla swojego prywatnego domu za 36 000 PLN. To Molisak jeszcze przed wyborem Zybały na prezesa KZC tak „majstrował” przy Wniosku Unijnym, że doprowadził do wersji Wniosku, zgodnie z którą jego prywatny dom w Busku-Zdroju, przy ul. Kazimierza Wielkiego 1 zostanie podłączony do nowo budowanej magistrali ciepłowniczej, otrzyma darmowe przyłącze i darmowy węzeł cieplny za kwotę jak już pisałem 36 000 PLN (18 000 PLN o trzyma z dotacji unijnej, drugie 18 000 PLN pokryją radnemu Molisakowi Odbiorcy ciepła). Zainwestowane pieniądze w węzeł, w domu Molisaka o bardzo małej mocy, bo zaledwie 45 kW, zwrócą się nie wcześniej jak po 15 latach (zwrócą się lub nie – bo trwałość wniosku unijnego musi być zachowana przez min. 5 lat, ale Odbiorca może skorzystać z przysługującego mu prawa z umowy i wypowiedzieć umowę: gdy tak postąpi Molisak – kasa za węzeł nie zwróci się nigdy). To prezes Zybała rozszyfrował to „towarzystwo wzajemnej adoracji – Sikorę ze swoją świtą” i jednoznacznie powiedział „basta” samowoli.

  49. wisienka herkulesa: ''Świetnie wtóruje Sikorze jego prawa ręka – radny Jerzy Szydłowski. Jest on dyrektorem Oddziału PGNiG Kielce, czyli z firmy konkurencyjnej dla KZC Ponidzie'' pisze:

    fajny fragment komentarza herkules (2014-08-02 17:56:17) na prawie cytatu:

    To prezes Zybała rozszyfrował to „towarzystwo wzajemnej adoracji – Sikorę ze swoją świtą” i jednoznacznie powiedział „basta” samowoli. To za taką postawę, że broni interesów Odbiorców i chce okiełznać ceny ciepła w Busku-Zdrju „towarzystwo wzajemnej adoracji” podstępnie, bez żadnych powodów zagłosowało pod dyktando swojego szeryfa, który próbuje się wybielić pod pretekstem obrony interesów Odbiorów ciepła. Świetnie wtóruje Sikorze jego prawa ręka – radny Jerzy Szydłowski. Jest on dyrektorem Oddziału PGNiG Kielce, czyli z firmy konkurencyjnej dla KZC Ponidzie (konkuruje ciepłem otrzymywanym z gazu, z ciepłem otrzymywanym przez KZC z węgla). To paranoiczna sytuacja aby Dyrektor firmy konkurencyjnej zasiadał w Zgromadzeniu KZC Ponidzie (odpowiedniku Rady Nadzorczej) a dodatkowo pełnił jeszcze funkcję Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej KZC Ponidzie. To tak jak by Zybała Prezes KZC Ponidzie produkujący ciepło z węgla zasiadał w Radzie Nadzorczej PGNiG i dodatkowo jeszcze był szefem Komisji Rewizyjnej PGNiG. W czyim interesie by w takiej sytuacji działał? W interesie swojej firmy i swoich Odbiorców ciepła wytworzonego z węgla, czy w interesie firmy konkurencyjnej – gazowników?!! Ludzie – myślenie nie boli. Ruszcie głową i spróbujcie dostrzec kto działa w interesie Odbiorców ciepła w Busku-Zdroju a kto szkodzi Odbiorcom i wpędza ich w koszty na długie lata.

  50. wisienka herkulesa: ''to chyba właśnie Sikorze i jego świcie pasuję właśnie tacy prezesi w KZC, którzy potrafią i lubią robić przekręty w majestacie prawa i przy błogosławieństwie Pryncypała" pisze:

    następny fajny fragment komentarza herkules (2014-08-02 17:56:17) na prawie cytatu:
    Prezes Zybała zarabiał 7400 PLN bruto, co dawało 5200 PLN netto. Jego długoletni poprzedni Zbigniew Malec zarabiał brutto 8600 PLN w 2011 roku. Zybała dojeżdżając z Połańca wydaje miesięcznie na benzynę 1000 PLN, bo codziennie przejeżdża ok. 100 km. Zatem na rękę zostawało mu 4200 PLN. Więcej od Zybały dostaje na rękę PREZES ROLNIK – radny Molisak, więcej też dostaje na rękę Główna Księgowa Zofia Dzidowska. Tak to „w skrócie” wygląda. Może jeszcze dla „okrasy” informacja, że radny Rady Miejskiej Buska-Zdroju i ostatnio namaszczony przez Sikorę po Zybale na prezesa ROLNIK Molisak, przez trzy lata pracy w KZC Ponidzie wyłudził aż trzy laptopy (czyli średnio jeden laptop na rok), a w dodatku z żdnego nie korzysta w pracy, przedstawia natomiast faktury za okulary korekcyjne do pracy przy monitorach ekranowych. Posiada także służbowy telefon komórkowy, ale z niego nie korzysta a faktury do zapłaty za ten telefon przychodzą i są opłacane prze Odbiorców ciepła. Podsumowując – to chyba właśnie Sikorze i jego świcie pasuję właśnie tacy prezesi w KZC, którzy potrafią i lubią robić przekręty w majestacie prawa i przy błogosławieństwie Pryncypała. AMEN.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Masz pytania? Napisz do nas: redakcja@infobusko.pl