Kalendarium: 29 lipca 1941 o. Maksymilian Kolbe zgłosił się w KL Auschwitz na śmierć za współwięźnia Franciszka Gajowniczka, żołnierza WP - Internetowy Portal Informacyjny Mieszkańców Miasta i Gminy Busko-Zdrój

Kalendarium: 29 lipca 1941 o. Maksymilian Kolbe zgłosił się w KL Auschwitz na śmierć za współwięźnia Franciszka Gajowniczka, żołnierza WP

30 lipca 2021 | TVP INFO 29.07.2021 PolskieRadio24.pl Historia 29.07.2021 / infobusko.pl Jarosław Kruk 30.07.2021 | | 0 komentarzy

29 lipca 1941 r. podczas apelu w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz franciszkanin Maksymilian Kolbe zgodził się dobrowolnie oddać życie za współwięźnia Franciszka Gajowniczka, jednego z dziesięciu skazanych na śmierć głodową w odwecie za ucieczkę Polaka. – informuje w artykule „80 lat temu o. Kolbe zgłosił się w Auschwitz na śmierć za współwięźnia” portal TVP INFO

– Podszedł do mnie esesman i wskazał ręką, że mnie też wyprowadzić do tych skazańców. Więc ja w tym czasie wypowiedziałem słowa, że żal mi jest dzieci i żony – relacjonował Franciszek Gajowniczek w Polskim Radiu 23.01.1979 – video na źródłowej stronie PR24.pl♂

 

Franciszkanin zmarł w bunkrze głodowym 14 sierpnia 1941 r.  Kilka tygodni przed śmiercią Maksymilian powiedział do współwięźnia Józefa Stemlera: „Nienawiść nie jest siłą twórczą. Siłą twórczą jest miłość”.

Franciszkanin o. Maksymilian Maria Kolbe trafił do Auschwitz 28 maja 1941 r. z więzienia na Pawiaku w Warszawie. W obozie otrzymał numer 16670. Początkowo pracował przy zwożeniu żwiru na budowę parkanu przy krematorium. Potem dołączył do komanda w Babicach, które budowało ogrodzenie wokół pastwiska.

Maksymilian w Auschwitz szybko podupadł na zdrowiu. Trafił do szpitala obozowego. Więźniowie otaczali go opieką. Gdy poczuł się lepiej, wręcz wypchnięto go ze szpitala w obawie, by nie został w nim uśmiercony. Później trafiał do lżejszych prac, początkowo w pończoszarni, gdzie reperowano odzież, a później w kartoflarni przy kuchni.

Pod koniec lipca 1941 r. z obozu uciekł więzień Zygmunt Pilawski. Za karę zastępca komendanta Karl Fritzsch wybrał dziesięciu więźniów i skazał ich na śmierć głodową. Wśród nich był Franciszek Gajowniczek.

Egzekucje przez zagłodzenie budziły grozę wśród więźniów. Po ucieczce więźnia komendant lub kierownik obozu wybierał podczas apelu z bloku, z którego ktoś uciekł, dziesięciu lub więcej więźniów. Byli zamykani w jednej z cel w podziemiach bloku nr 11. Nie otrzymywali pożywienia ani wody. Po kilku, kilkunastu dniach umierali w straszliwych męczarniach. Na podstawie rejestru więźniów bloku 11 historycy ustalili kilka dat „wybiórek”. O. Kolbe po dwóch tygodniach męki wciąż żył. 14 sierpnia 1941 r. został uśmiercony przez niemieckiego więźnia–kryminalistę Hansa Bocka, który wstrzyknął mu… – cały artykuł na źródłowej stronie TVP INFO

◙ Podobne informacje:

77. rocznica egzekucji w Lesie Wełeckim. Prelekcja historyczna i uroczystości upamiętniające jej ofiary. Busko-Zdrój, 16 lipca 2021 [VIDEO]

KTK Kalendarium: 19 lipca 1944 r. Egzekucja w Lesie Wełeckim koło Buska-Zdroju

KTK: Egzekucja dokonana przez Niemców 13 kwietnia 1944 r. w Lesie Wełeckim k. Buska-Zdroju

KTK: Rozstrzelane wesele w Janinie, 19 lipca 1943 – nieznane fakty z powiatu buskiego w czasie II wojny światowej

KTK: Ofiary terroru niemieckiego spoczywające na cmentarzu parafialnym w Busku-Zdroju

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Masz pytania? Napisz do nas: redakcja@infobusko.pl