Pierwsze bezpośrednie starcie wyborcze – aktualizacja – oświadczenie Piotra Wąsowicza
Do informacji przedstawionych przez burmistrza Waldemara Sikorę odnośnie okoliczności towarzyszących wieszaniu jego reklamy wyborczej odniósł się wspominany przez włodarza świadek/uczestnik – poprzedni burmistrz, obecny radny powiatowy, Piotr Wąsowicz.
Dla doprecyzowania – po lekturze poniższego oświadczenia – zapytałem p. Oliwkiewicza o czas tego zdarzenia: – było to wg. KO pomiędzy 13 a 14, a pan burmistrz – jak podkreślił KO – był nie roboczo ubrany tylko pod krawatem.
Oto oświadczenie Piotra Wąsowicza:
„Nie jestem użytkownikiem Facebook’a. Zdarzenie potraktowałem jako komiksową scenkę rodzajową, wykonując zdjęcie. Nienawiść i zajadłość są mi zupełnie obcymi uczuciami.
Zarzut ze strony Pana Sikory jest wyssany z palca. Rzeczywiście zdjęcie zrobiłem z dużej odległości i to tyle, żadnych rozmów z nikim nie prowadziłem, nic się nie wydarzyło, wszystko pozostałe wynika z chorej imaginacji włodarza.
Prawda została ukryta w koszu podnośnika, w którym ukrył się pracownik gminy, znany mi z imienia i nazwiska, zawieszający baner. O tym Pan Sikora milczy. W/g informacji włodarza uczestniczyły trzy osoby w zawieszaniu baneru, w rzeczywistości było ich cztery.
Nie przedstawia Pan rzetelnie zaistniałej sytuacji. Nie spotkałem w ogóle Pana Oliwkiewicza na ulicy w okolicach zawieszanego baneru. Każdy mieszkaniec ma prawo do fotografowania wszelkich miejsc, w tym przede wszystkim miejsc publicznych, nawet burmistrz Sikora tego prawa nie może odebrać nikomu. Więcej zdrowego rozsądku.
Piotr Wąsowicz”
„Pierwsze bezpośrednie starcie wyborcze: Sikora vs Oliwkiewicz na alei Mickiewicza [aktualizacja ]”
I stało się. Jak można przeczytać na facebooku, w piątek 28.09 w Busku doszło do pierwszego bezpośredniego zwarcia kandydatów z konkurencyjnych Komitetów Wyborczych! Zmierzyli się – kandydujący na trzecią kadencję burmistrz Waldemar Sikora i pretendent do RM Kamil Oliwkiewicz.
Problematyczny baner u zbiegu Mickiewicza i Kościuszki – miejsce starcia kandydatów.
Nie na próżno wszakże mówi się „walka wyborcza” i w kontekście wyborów używa terminologii wojskowej – bo w istocie rzeczy jest to walka, wyborcze starcie komitetów i kandydatów. My nad Wisłą jesteśmy raczej opanowani jeśli chodzi o wymianę poglądów politycznych w porównaniu do nacji południowych czy azjatyckich.
A propos polityki – wtrącę tu, że na szczeblu gminnym moim zdaniem chodzi de facto o sprawy samorządowe, lokalne. Właściwiej zatem byłoby używać terminu „poglądy samorządowe” , rezerwując słowo polityka do tematów ogólnokrajowych czy międzynarodowych.
Na na świeżo uruchomionym profilu fb, Waldemar Sikora opublikował następującą treść:
źródło: Echo Dnia TV
Witam.
Dziś rozpocząłem urlop i chciałem przeznaczyć ten czas na prowadzenie kampanii wyborczej jednak spotkała mnie nieprzyjemna sytuacja. W momencie wieszania banerów wyborczych w miejscach wynajętych i usankcjonowanych umową z Gminą przez komitet wyborczy Porozumienie Samorządowe – dotyczy al. Mickiewicza, spotkałem bardzo nieżyczliwe osoby, którym nie spodobało się to,co robimy. Pan Wąsowicz przechodząc obserwował naszą pracę wykonując jednocześnie zdjęcia, informował przy tym przechodniów, że przekaże mediom „co oni tu wyprawiają”. Po kilku minutach pojawił się Pan Oliwkiewicz robiąc zdjęcia i nagrywając wykonywane czynności,pytał ,, Panie Burmistrzu, czy tak wolno wieszać baner na latarniach ulicznych?”. Poinformowałem Pana Oliwkiewicza, aby przestał nagrywać i robić zdjęcia a w sprawach zezwolenia niech się zgłosi do zarządcy terenu. Ja i osoby będące ze mną przestaliśmy reagować na zachowanie Pana Oliwkiewicza. Jednak On dalej nagrywał otaczając nas wokół i rozpaczliwie wołał, że ,, jest pan osobą publiczną i mi wolno”. Ponownie poinformowałem Pana Oliwkiewicza, aby się uspokoił i nie przeszkadzał w pracy, bo dziś przebywam tutaj prywatnie a o informacje w sprawie legalnego zawieszenia banneru niech się zgłosi do Urzędu. Pan Oliwkiewicz w dalszym ciągu robił zdjęcia i nagrywał ubliżając mojej osobie. W momecie gdy Pan Oliwkiewicz zbliżył swój telefon do mojej twarzy przejąłem aparat i poprosiłem Go, aby dał mi spokój. Pomimo oddania telefonu Pan Oliwkiewicz kontynuował czynności nagrywania ubliżając mojej osobie i Radnemu Burchanowi. Nie widząc dalszego sensu reagowania na skandaliczne zachowanie Pana Oliwkiewicza zakończyliśmy pracę i opuściliśmy al. Mickiewicza.
Tak upłynął mój pierwszy dzień urlopu, dzięki tej sytuacji zobaczyłem jaką nienawiścią pałają do mnie moi przeciwnicy i jak frustruje Ich prowadzona przeze mnie kampania.
Na al. Mickiewicza jest tyle miejsca że, każdy kto chce może z niego skorzystać składając odpowiedni wniosek i uiszczając opłatę.
Nienawiść jednak nie zna granic…
Serdecznie pozdrawiam i życzę miłego i pogodnego weekendu.
◙ Do wpisu odniósł się jako pierwszy Kamil Oliwkiewicz:
Nienawiść nie zna granic. To fakt, jednak jaka nienawiść spotkała handlowców w Zdroju to już nie moja domena lecz obecnie sprawujących władzę. Chciałbym zapytać, jakim prawem i na podstawie jakiego przepisu nie wolno trzymać telefonu w ręce i jakim prawem ktoś może go z ręki wyrywać? Przechodząc ulicą chciałem zapytać o to, czy osoby wieszające baner mają na to odpowiednie zezwolenie. Zostałem wyśmiany i odesłany do „zarządcy nieruchomości” – zarządcy, który stał obok, bo jest nim burmistrz MiG Busko. Nie filmowałem pana Sikory tylko rozmawiałem przez telefon. Widać tutaj ogromną agresję jaką Pan Sikora obrzuca moją osobę. Brak kultury i klasy wychodzi w każdym calu, bezpardonowe ataki ze strony otoczenia obecnej ekipy były na porządku dziennym podczas sesji Rady Miejskiej. Pora odsunąć od władzy tych ludzi, dość już szkody wyrządzili. Nawiasem mówiąc: z słupów ogłoszeniowych zginęły ostatnio nasze materiały wyborcze, nie wiem kto je mógł stamtąd ukraść, jednak sprawa została zgłoszona Policji i mam nadzieję, że Policja ustali sprawcę tej kradzieży.
Stała praktyka traktowanie Miasta i Gminy jak prywatnego folwarku. Jak urzędujący Burmistrz z całym szacunkiem Panie Waldemarze może sobie sam udzielać zgody na użytkowanie mienia publicznego? To praktyka, która trwa już 8 lat i jest bardzo nieetyczna. Osoby pełniące funkcje publiczne nie powinny przeplatać prywatnej działalności z misją działalności w samorządzie. Niestety Pan rozczarował swoich wyborców i poszedł bardzo złą drogą za co dostanie Pan w zbliżających wyborach od mieszkańców czerwoną kartkę ? Mówiąc po dżentelmeńsku: (jeśli wie Pan co mam na myśli?) Tak się nie robi!
◙ W odpowiedzi Waldemar Sikora opublikował ripostę:
Podobne zgody otrzymaliśmy kiedy Burmistrzem był Pan Wąsowicz. Każdy Komitet Wyborczy może po złożeniu wniosku i podpisaniu umowy z Gminą oraz uiszczeniu opłaty zawiesić sobie baner.
źródło: umig.busko.pl
Nienawiść to bije od Panów a ja byłem świadkiem całego zajścia a czerwoną kartkę to dostaną od mieszkańców Pan Szumilas i Pan Oliwkiewicz
…
◙ Łukasz Szumilas (30.09.2018, ~14.30):
Burmistrz Buska-Zdroju atakuje mieszkańca bo kręci film jak wieszają baner na mieniu miasta i gminy? Później robi jeszcze z siebie anioła i męczennika ? Panie Sikora jest Pan osobą publiczną nie może Pan rzucać się na obywateli miasta bo filmują Pana działalności. Jest Pan na urlopie ale to nie oznacza, że przestaje Pan być osobą publiczną tym bardziej, że dokonuje Pan bardzo wątpliwej pod względem etycznym operacji na mieniu Miasta i Gminy Busko-Zdrój ?
◙ Waldemar Sikora (30.09.2018, ~20.30):
Panie Szumilas nikt nie atakował mieszkańca jak filmował zresztą zaprzeczacie sobie nawzajem ponieważ kolega Pański twierdzi że rozmawiał przez telefon. Nie wykorzystuję mienia Gminy do działalności gospodarczej – bo jej nie prowadzę ani do celów prywatnych. Zgodnie z zarządzeniem każdy komitet wyborczy może wnioskować o udostępnienia miejsca na prowadzenie kampanii uiszczając opłatę. (wszystkie warunki korzystania z mienia gminy są określone w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta i Gminy Busko-Zdrój). Poprzednicy również to miejsce wykorzystywali w kampanii wyborczej. Proszę poinformować publicznie jak Pan wykorzystywał nielegalnie mienie gminy w ramach prowadzonej swojej działalności gospodarczej do której Pan się nie przyznał. To Pan oszukał i rozczarował mieszkańców dezerterując z kandydowania na Burmistrza (złożone oświadczenie w ubiegłym roku na sesji Rady Miejskiej) przenosząc się na rok do Krakowa robić dalszą karierę. Proszę podzielić się sukcesami tam osiągniętymi ?. Z iloma miał Pan do czynienia pracodawcami ? Czy zamierzał Pan kandydować na Prezydenta Krakowa ? Jak zwykle znów nie wyszło. Biedny Łukaszek. Nie pozwolę aby Pan mnie prześladował i gnębił. Do widzenia.
◙ Łukasz Szumilas (30.09.2018, 21.10):
Niech Pan opowie o hurtowni żony, której de facto jest Pan właścicielem? Myśli Pan że wystarczy zrobić rozdzielność majątkowa i po sprawie? Zamawia Pan towar sam u siebie? Jest to haniebne i nieuczciwe postępowanie na skalę wręcz karygodną? Co by nie robił mieszkaniec co jest w granicach prawa nie ma Pan prawa naruszać jego nietykalności osobistej. Kim Pan jest Burmistrzem czy czlowiekiem, który nie radzi sobie z własnymi emocjami? Pora chyba udać się na emeryturę i odpocząć bo sądząc po tym wpisie nie wytrzymuje Pan ciśnienia Jeśli porównuje Pan swoje nieetyczne zagrania do sprawy banera to jest Pan nierozważny Pisanie w sposób pogardliwy „Biedny Łukaszek” jest obrazem Pańskiego braku kultury i dobrego wychowania To już Pana ostatnie podrygi w naszym mieście i tylko to się liczy Może mnie Pan pomawiać i obrażać do woli dla mnie są znacznie ważniejsze rzeczy niż własne ego i wypchany portfel są to mieszkańcy i ich dobro. Dzięki Pana działalności Busko-Zdrój ulega degradacji i wyludnieniu. Zajmowanie się prywatnym życiem mieszkańców to już szczyt Pańskiego braku kultury. Miałem jednego pracodawcę, który był bardzo zadowolony z naszej współpracy. Przez takie zagrania pozbawione klasy jak to powyżej i wiele innych dręczeń moja Kochana Mama popadła w problemy zdrowotne. Dziękujemy Panu że odwdzięczył się Pan mojej rodzinie i przyjaciołom za poparcie dręczeniem i niszczeniem #NieDaSię to Pana ulubione przysłowie to Wy ciągle ponosicie porażki na polu zarządzania regionem
i tak oto, po ulicznej rozpoczęła się i trwa facebookowa kontynuacja starcia.
Ciekawe co buskowianie sądzą o tym zdarzeniu? Zapraszam do dyskusji w komentarzach. / Jarosław Kruk
——
◙ infobusko.pl: – Burmistrz zakazuje kandydatom w wyborach do buskiej Rady Miejskiej używania herbu miasta do którego władz kandydują
◙ infobusko.pl: – Skandal Protokolarny w Busku – oświadczenie Elżbiety Śliwy
.
Najczęściej czytane
-
MPK: rozkład jazdy linii 208 Kielce > Busko-Zdrój / Busko-Zdrój > Kielce
-
RK: Buski radny napastnikiem? Dwóch policjantów zaatakowanych nożem [FILM]
-
RK: Buscy radni odnieśli się do wydarzeń z 18 maja
-
HLI: Czym się różni tęcza biblijna od tęczowej flagi ruchów LGBT?
-
List do Redakcji: „Śmieci idą w górę podobnie jak zarobki Pana Prezesa Kryczki”
-
Witamy w nowym internetowym serwisie informacyjnym Buska – miasta, gminy i powiatu!
-
ED: ?Dyrektor I LO w Busku znalazł się. Są podejrzenia, że zniknęła znaczna kwota pieniędzy | Majątki skarbnika, sekretarza powiatu oraz dyrektorów instytucji i szkół podległych buskiemu starostwu. Ile zarabiają?
40 odpowiedzi na “Pierwsze bezpośrednie starcie wyborcze – aktualizacja – oświadczenie Piotra Wąsowicza”
Z całym szacunkiem do wszystkich kandydatów, skoro pan burmistrz pisze, że „Każdy Komitet Wyborczy może po złożeniu wniosku i podpisaniu umowy z Gminą oraz uiszczeniu opłaty zawiesić sobie baner” chciałbym zapytać czy takie szczególne miejsca, pomijając mniej reprezentacyjne, czy Gmina na nie nie powinna organizować otwartych przetargów? podobnie jak to robi w przypadku miejsc handlowych? Kto ustalił i jaką cenę odstępnego pod reklamę wyborczą? czym się kierował w wycenie? czemu nie było ogłoszenia o możliwości wykupienia konkretnych, atrakcyjnych i znanych od lat miejsc?
Dla mnie to pachnie niegospodarnością i kolesiostwem. Niegospodarnością bo Gmina mogłaby jestem przekonany sprzedać takie miejsca za wyższą cenę w drodze przetargu. Kolesiostwa bo nie słyszałem by była podana informacja – cena poszczególnych miejsc i od kiedy można o nie występować. Stracił więc budżet gminy, a co zatem idzie straciłem i ja, i każdy mieszkaniec i podatnik tej gminy. Czy ktoś z prawników, mógłby mi powiedzieć czy w związku z tym można złożyć doniesienie o niegospodarności i do jakich służb?
Ten oliwkiewicz to jakiś patus
Chciałem dodać że z powodu publikowania danych statystycznych na temat wysokich podatków, depopulacji i stagnacji gospodarczej regionu zostałem zablokowany na stronie portalu społecznościowego Facebooku Stowarzyszenie Porozumienie Samorządowe! Wszystkie komentarze zostały usunięte bez podania racjonalnej przyczyny. Jako zawiedziony wyborca Pana Waldemara Sikory mam prawo do komentowania w sposób merytoryczny polityka, który zawiódł oczekiwania mieszkańców i nie wywiązał się ze swojego programu, który jest formą umowy społecznej podejmowanej z wyborcami w trakcie wyborów. Brak szacunku dla dyskusji oraz wolności słowa w naszym regionie jest nie do zaakceptowania. Miasto i Gmina Busko-Zdrój to dobro wspólne wszystkich mieszkańców, a nie prywatny folwark osób sprawujących władzę!
A czy w Busku wzorem innych miast, gmina nie mogłaby sfinansować szczepień przeciwko grypie dla starszych osób? Pieniędzy z uczciwej sprzedaży miejsc reklamowych starczyłoby zapewne na to.
Dizi, a masz odwagę podpisać się z imienia i nazwiska?
Proszę Państwa oto my przykład jak wygląda nasze małe piekiełko. Dlatego proponuję zorganizować debatę dla mieszkańców (proponuję najbliższą sobotę lub niedzielę w Parku Zdrojowym). Do udziału w niej zobowiązuję wszystkich startujących na stanowisko burmistrza. Pytania do debaty? Pytania zadają mieszkańcy (za wyjątkiem kandydatów w obecnych wyborach), którzy stawią się w Parku. Czas trwania: 120 minut. Każdy kandydat ma 60sekund na odpowiedź. Jeżeli Wam zależy na dobru miasta drodzy kandydaci to oczekuję, że podejmiecie ten pomysł! Jeżeli nie to znaczy, że macie głęboko w „duszy” mieszkańców miasta i gminy Busko-Zdrój.
Stary beton jeszcze mocny, ale zaczyna pękać. Najwyższa pora rozhermetyzować ten zamknięty układ wzajemnej adoracji. Idzie nowe i nic tego nie zatrzyma. Dosyć kolesiostwa i wzajemnego poklepywania się po plecach, dosyć rozdawania ciepłych posadek koleżkom. To również należy ukrócić. Stawiajmy na ludzi młodych nie skażonych układami.
Zapraszam do zapoznania się z sukcesami naszego Burmistrza:)
Przez 19 lat prezesowania PSS Społem i 8 lat pełnienia funkcji Burmistrza Miasta i Gminy Busko-Zdrój dorobił się 84 000 zł oszczędności? Trochę małe sukcesy jak na 60 lat i taki staż pracy 🙂 https://www.umig.busko.pl/urzad/oswiadczenia-majatkowe/oswiadczenia-majatkowe.html
Takie mamy podatki w Busku-Zdroju w 2018 roku. Czy sprzyja to prowadzeniu działalności gospodarczej, powstawaniu nowych miejsc pracy, przeciwdziałaniu bezrobociu ? Pytanie retoryczne…
Niektóre stawki podatków od środków transportu obowiązujące w 2018 roku:
od samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 9 ton i poniżej 12 ton: Warszawa – 986,00 zł,
Busko-Zdrój – 1280,00 zł
-od ciągnika siodłowego lub balastowego przystosowanego do używania łącznie z naczepą lub przyczepą o dopuszczalnej masie całkowitej zespołu pojazdów od 3,5 tony i poniżej 12 ton: Warszawa – 925,00 zł,
Busko Zdrój – 1650,00 zł
-od autobusów o ilości miejsc do siedzenia równej lub wyższej niż 30 miejsc:
Warszawa – 1232,00zł,
-od autobusów o ilości miejsc do siedzenia równej lub wyższej niż 22 miejsca:
Busko Zdrój – 2050,00
Niektóre stawki podatków od nieruchomości związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej obowiązujące w 2018 roku:
-od gruntów: związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, bez względu na sposób zakwalifikowania w ewidencji gruntów i budynków: Warszawa – 0,91 zł od 1 m2 powierzchni,
Busko Zdrój – 0,88 zł od 1 m2 powierzchni,
-od budynków lub ich części związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz od budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej:
Warszawa – 23,10 zł od 1 m2 powierzchni,
Busko Zdrój – 22,20 zł od 1 m2 powierzchni.
W artykule na echodnia.eu z dnia 22.02.2018 pt. „To zła wiadomość: jest nas coraz mniej – w powiecie buskim już poniżej 72 tysięcy” możemy przeczytać:
„Dane statystyczne nie pozostawiają złudzeń: liczba mieszkańców powiatu buskiego systematycznie spada, z roku na rok. Teraz – już poniżej kolejnej bariery: 72 tysięcy osób. Gorzej, że wyludnia się również stolica powiatu. Busko-Zdrój ma dzisiaj tylko 15 tysięcy 446 mieszkańców, a liczba ludności w gminie spadła po raz pierwszy poniżej 32 tysięcy.”
http://www.echodnia.eu/swietokrzyskie/wiadomosci/busko-zdroj/a/to-zla-wiadomosc-jest-nas-coraz-mniej-w-powiecie-buskim-juz-ponizej-72-tysiecy,12954726/
W artykule na echodnia.eu z dnia 19.08.2017 pt. „W powiecie buskim jedynie gminie Solec-Zdrój przybywa mieszkańców.” możemy przeczytać:
„Populacja spadła też w dwóch miastach powiatu buskiego – Busku-Zdroju i Stopnicy. Więcej osób ubyło z Buska-Zdroju (16 319 osób na 1 stycznia 2017 i 16509 osób na 1 stycznia 2016).”
http://www.echodnia.eu/swietokrzyskie/wiadomosci/busko-zdroj/a/w-powiecie-buskim-jedynie-gminie-soleczdroj-przybywa-mieszkancow,12401128/
Konkluzja jest oczywista:
1 styczeń 2016 – 16 509 osób
1 styczeń 2017 – 16 319 osób
styczeń 2018 – 15 446 osób
W ciągu dwóch lat ubyło z Buska (15 446-16 509=1063) 1063 osoby!!!
Oto efekty rządów Waldemara Sikory i PSL-u!!! Brawo!!!
Czarne prognozy. PAN: 122 miastom w Polsce grozi zapaść
http://samorzad.pap.pl/depesze/wiadomosci_centralne/176441/Upadek-miast–PAN-122-miastom-w-Polsce-grozi-zapasc-spoleczno-gospodarcza
Busko jest na tej liście – poz.117
http://samorzad.pap.pl/depesze/redakcyjne.praca.akty/176437/122-miast-srednich-tracacych-funkcje-spoleczno-gospodarcze
echodnia.eu/swietokrzyskie/wiadomosci/busko-zdroj/a/w-powiecie-buskim-jedynie-gminie-soleczdroj-przybywa-mieszkancow,12401128/
Powiat buski się wyludnia. Z samego Buska w 2016 roku ubyło 190 mieszkańców!
Artykuł powstał na podstawie oficjalnych danych GUS-u, czyli według danych meldunkowych. Wiadomo, faktyczne zamieszkiwanie w danym miejscu a zameldowanie nie zawsze idą w parze. Ktoś wyjedzie za granicę, a w Busku pozostaje zameldowany. Ktoś wyjedzie na studia i zostaje w dużym mieście. Wynajmuje tam mieszkanie i nie ma meldunku, a zameldowany jest nadal w Busku, etc. Sięgamy więc do danych Spółdzielni Mieszkaniowej w Busku Zdroju, w zasobach której znajduje się większość bloków w Busku. Ilość mieszkańców w poszczególnych latach przedstawiała się następująco:
2016-6095; 2015-6265;
2014-6477; 2013-6756;
2012-7317; 2011-7507;
2010-7686; 2009-7833
Zatem w ciągu SIEDMIU lat ilość mieszkańców spadła o 1738 osób, z 7833 do 6095 osób, co stanowi średni roczny spadek o 248 osób. Procentowo ubyło 22,18 % mieszkańców, czyli praktycznie JEDNA CZWARTA!
Można by też wymienić szereg innych „sukcesów”:
-zdewastowana fontanna w Nowym Parku Zdrojowym
-lejące i smrodzące śmieciarki
-ceny wody i ścieków w Busku mamy wyższe niż w niektórych metropoliach
-pozarastane chodniki
-ciepłe kaloryfery w blokach i centralna ciepła woda w kranach na Sikorskiego i Piłsudskiego. Za jedno i drugie płacimy równie słono co za zimną wodę i ścieki. Tak szanowni mieszkańcy Buska, największa część z tych drogich czynszów w buskich blokach to zasługa nie spółdzielni, ale jednostki Gminy Busko pod nazwą KZC-Ponidzie. Centralne ogrzewanie, centralna ciepła woda, zimna woda, wywóz śmieci, to ceny zależne od gminnych jednostek i burmistrza. Do tego jeszcze wysokie podatki. Spółdzielnia to tylko eksploatacja i fundusz remontowy.
– Opłaty parkingowe na każdym kroku.
– Zakazy i nakazy:
-nie można siadać na trawie,
-biegać wieczorem na stadionie bo jest zamknięty,
– Busko jest nieprzyjazne handlowcom i osobom prowadzącym działalność gospodarczą:
-barierki na Partyzantów,
-wysokie opłaty targowe,
-próby przeniesienia handlowców ze Zdroju,
-Fatalna jakość powietrza, czyli smog i brak konkretnych działań na rzecz poprawy jakości powietrza, co jest niestety antyreklamą dla Buska jako uzdrowiska.
Gmina Busko zaciąga kredyt w kwocie 14 milionów złotych!
Termin spłaty? Do 2038 roku!!!
http://dl.umig.busko.pl/projekty_uchwal/2018-06-28/2018_XLII_564.pdf
https://www.umig.busko.pl/urzad-miasta-i-gminy/17270-przetarg-nieograniczony-udzielenie-gminie-busko-zdroj-kredytu-dlugoterminowego-do-wysokosci-14-000-000-00-zl.html
——————————
A oto co mówi uchwała RIO, z dnia 17.01.2018.
„Dług gminy Busko-Zdrój na koniec 2018 roku wyniesie 33.300.000,00 zł, na koniec 2019 roku wzrośnie do kwoty 47.200.000,00 zł.”
Termin spłaty? Do 2040 roku!!!
http://dl.umig.busko.pl/budzet/sprawozdania-rio/2018-1/uchwala_nr_2018_I_12.pdf
Kolejny sukces Sikory – toaleta za prawie pół miliona złotych!
Za te pieniądze można by wybudować dwa domki, albo jedną konkretną i „wypasioną” willę…
A tu powstał budyneczek o stalowej konstrukcji, który obłożono płytkami ceramicznymi.
Wkrótce płytki poodpadały i trzeba było położyć elewację.
https://www.umig.busko.pl/zamowienia-publiczne/umig/90-informacje/zamowienia-publiczne/zp-umig/12531-budowa-toalety-publicznej-w-busku-zdroju.html
Tak „pięknie” toaleta wyglądała po tym, jak płytki poodpadały:
https://www.facebook.com/mlodebusko/photos/a.918590534825538/1617985444886040/?type=3&theater
https://dl.umig.busko.pl/oswiadczenia_majatkowe/2018_koniec_kadencji/sikora_waldemar.pdf
Panie Łukaszu, może Pan w końcu przestać spamować już n-ty raz komentarze tymi statystykami i pseudo osiągnięciami Pana Sikory? Zapewniam, że kto miał przeczytać, to na pewno to już zrobił a wydaje mi się, że w komentarzach powinny znaleźć się merytoryczne wypowiedzi a nie „kopiuj-wklej”. Z drugiej strony rzecz biorąc, to proszę się zastanowić… co ma ten czy inny burmistrz do tego, że miasto się wyludnia i następuje depopulacja? Żyjemy w Unii i każdy, kto chce coś osiągnąć, czegoś się dorobić to wyjeżdża na zachód za przysłowiowym „chlebem”. Równie dobrze wyludnia się Ostrowiec Św., Starachowice czy inne większe miasta, dajmy już spokój może tym statystykom. Smog jest w całej Polsce i nie tylko, bo na całym świecie, nikt nie może tego zjawiska poskromić.Według ogólnych „przepowiedni” uczonych w 2030 roku ma nastąpić Islamizacja całej Europy i co? Kto za, to będzie odpowiedzialny? Też będą „wieszać psy” na Kanclerz Merkel, bez przesady… Jeśli macie inne argumenty, to społeczeństwo na pewno chętnie je pozna a jeśli nie ma się nic nowego do powiedzenia, to po co zaśmiecać zbędnie komentarze?
Szanowny Błażej! Ludziom trzeba powtarzać pewne rzeczy po kilka razy, bo dość szybko zapominają. Uważam, że twarde dane to idealna podstawa do merytorycznej dyskusji. Poniżej zwracam uwagę na to, co „szykuje” nam W. Sikora. Trzeba powtarzać pewne rzeczy ludziom po stokroć! Takiego długu nie było w historii Buska. Na koniec kadencji Burmistrza Wąsowicza było bodaj tylko 8, 6 miliona długu, przy pozyskaniu środków przez niego w kwocie około 115 mln ogółem, w tym także na rewitalizację Mickiewicza, Rynku i Targowia, tak że Sikora wszedł w pierwszej kadencji na gotowe i miał podane to „na tacy”. Jak Sikora chce coś robić, to niech pozyska środki zewnętrzne, a jak tego zbyt dobrze nie potrafi lub nie ma na tyle tych środków dostępnych, to niech poskromi swoje nieokiełznane ambicje i nie wymyśla niepotrzebnych i bezsensownych inwestycji (np. rozbudowa rozbudowanego BSCK itp.) i nie zadłuża nas „po uszy”. Tężnia miała kosztować 15 mln zł, potem na etapie projektu i kosztorysu wyszło 24 mln, a w przetargu najniższa cena oferenta to było bodaj około 32 mln zł. Tak się robi inwestycje? BSCK było oddane do użytku po remoncie zaledwie w 2008 roku. Teraz mamy „utopić” 20 czy 30 mln w ponowny remont? Czy nasze dzieci, a może nawet wnuki będą spłacały długi po Sikorze, powstałe w wyniku jego nieprzemyślanych decyzji, przerostu ambicji i megalomani ??? Co do depopulacji, to Busko wyludnia się w zastraszającym tempie, a także społeczeństwo się starzeje. Jak nie pobudzi się naszego miasta do rozwoju, to czeka nas zapaść demograficzna i ekonomiczna. Jak Busko ma się rozwijać, jak np. roczny podatek od autobusu w Warszawie to 1232 zł, a w Busku 2050 zł ? Do tego inne wygórowane stawki i opłaty. Jaki inwestor tu przyjdzie? Z czego będziemy spłacać ten kolosalny „dług Sikory”? Podniesiemy jeszcze bardziej podatki, czy będziemy ciąć wydatki, czyli ograniczać inwestycje, a może i jedno i drugie? Tylko, że ograniczanie wydatków na inwestycje i podnoszenie podatków, to zmniejszanie ilości miejsc pracy, a co za tym idzie pośrednio mniejsze wpływy z podatków itd., czyli coraz mniej kasy w budżecie, a dług trzeba spłacać. Także trzeba się dogłębnie zastanowić nad tym i zdać sobie sprawę, co nam grozi.
Gmina Busko zaciąga kredyt w kwocie 14 milionów złotych!
Termin spłaty? Do 2038 roku!!!
http://dl.umig.busko.pl/projekty_uchwal/2018-06-28/2018_XLII_564.pdf
https://www.umig.busko.pl/urzad-miasta-i-gminy/17270-przetarg-nieograniczony-udzielenie-gminie-busko-zdroj-kredytu-dlugoterminowego-do-wysokosci-14-000-000-00-zl.html
——————————
A oto co mówi uchwała RIO, z dnia 17.01.2018.
„Dług gminy Busko-Zdrój na koniec 2018 roku wyniesie 33.300.000,00 zł, na koniec 2019 roku wzrośnie do kwoty 47.200.000,00 zł.”
Termin spłaty? Do 2040 roku!!!
http://dl.umig.busko.pl/budzet/sprawozdania-rio/2018-1/uchwala_nr_2018_I_12.pdf
PAN SZUMILAS JAK ZWYKLE WSZEDZIE
Czy w Busku odbędzie się debata kandydatów na birmistrza> Czy sztaby wyborcze o to zabiegają? Z tego co pamiętam w ostatnich wyborach taka debata miała miejsce w Słonecznym zdroju i była transmitowana w tv Ponidzie jeśli dobrze pamiętam.
Nie posiadam konta na Facebooku, jednak na stronę Porozumienia Samorządowego można wejść nie posiadając takowego konta, czyli przez Google. Zajrzałem tam ostatnio i co widzę? Na zdjęciu uszkodzony plakat Justyny Nurek, a pod nim widnieje tekst:
„Kampania samorządowa wkracza na nowy poziom. Po atakach personalnych, hejtach internetowych i fali żółci w stosunku do Burmistrza Sikory oraz całego stowarzyszenia, w ruch poszły noże. Jeśli nie ma się siły argumentów to pozostaje argument siły. Jako jedyni zaprezentowaliśmy nasz szczegółowy program czekając na podjęcie „rękawicy” przez oponentów lub jak ktoś woli „totalną buską opozycje”. Zamiast dyskutować o przyszłości Buska, skupiają całą swoją agresję i uwagę na nas. Nie wiem czy kolejne wzywanie do merytorycznej dyskusji coś da, bo po drugiej stronie nikt nie odbiera. Sprawa oczywiście zgłoszona została na Policję. Kampania samorządową rządzi się swoimi prawami, ale po raz kolejny apelujemy o więcej merytoryki i mniej agresji. Pamiętajcie że po wyborach dalej będziemy mieszkać w tym samym mieście i mijać się na ulicy. Trochę rozsądku.”
Postanowiłem, że się odniosę do tego tekstu, bo nie da się przejść obok tego obojętnie. Odniosę się merytorycznie, rzecz jasna. Dodam, że nie jestem członkiem żadnej partii czy stowarzyszenia, tylko zwykłym obywatelem. Staram się śledzić na bieżąco to, co się dzieje w naszej lokalnej polityce, abym mógł potem świadomie podjąć decyzję przy urnie wyborczej.
” W ruch poszły noże”. Czy Wy aby nie przesadzacie? Noże to liczba mnoga. Ile tych noży było? To jest słowna manipulacja i próba zafałszowania rzeczywistości, poprzez pomnożenie danego zjawiska lub rzeczy i ukazanie go w liczbie mnogiej. Po drugie skąd wiecie, że plakat uszkodzono nożem? Może uczyniono to jakimkolwiek innym ostrym narzędziem? Czy to aby nie wynikające z podświadomości stwierdzenie? Zastanawiające, skąd ten nuż Wam tak na myśl przyszedł… „Jako jedyni zaprezentowaliśmy nasz szczegółowy program czekając na podjęcie „rękawicy” przez oponentów lub jak ktoś woli „totalną buską opozycje”. Zamiast dyskutować o przyszłości Buska, skupiają całą swoją agresję i uwagę na nas.” Odnoszę nieodparte wrażenie, iż sugerujecie że to sprawka opozycji. Na jakiej podstawie zapytam? Jakie macie ku temu przesłanki, dowody? Czy to nie nosi znamion bezpodstawnego pomawiania i posądzania? A może zrobił to ktoś „od Was”, abyście teraz mogli odgrywać rolę pokrzywdzonych i atakowanych? A może zrobiła to zupełnie przypadkowa osoba, czyli jakiś wandal? „(…)po raz kolejny apelujemy o więcej merytoryki i mniej agresji.” Szanowni Państwo, przecież brak merytoryki i agresja, czyli epitety, ubliżanie innym, przytyki osobiste, szydzenie i kpiny wyraźnie widać w rozmaitych komentarzach w przestrzeni internetowej, sęk w tym, że są to komentarze krytykujące Waszych oponentów politycznych, a więc ich autorami są osoby Wam sprzyjające i Wasi zwolennicy. Te osoby używają niewybrednych epitetów i prostackich zwrotów w stosunku do krytycznych wobec Was komentatorów, ubliżając im na przykład za wpisy przedstawiające oficjalne dane, statystyki i powołujących się na przykład na uchwały, czy ustawy. Wy teraz apelujecie „(…)o więcej merytoryki i mniej agresji.”? Żarty sobie robicie, czy jawne kpiny? Zaapelujcie zatem to Waszych zwolenników „(…)o więcej merytoryki i mniej agresji.” Kolejna kwesta: „Jako jedyni zaprezentowaliśmy nasz szczegółowy program (…)”. Czy Wy robicie sobie kpiny z nas wyborców? Czy uważacie nas za durniów? Przecież to jest oczywista nieprawda. Inne komitety też przedstawiły już jakiś czas temu swoje programy. Na koniec stwierdzenie „Pamiętajcie że po wyborach dalej będziemy mieszkać w tym samym mieście i mijać się na ulicy. Trochę rozsądku.” Szanowni Państwo, ja też zaapeluję do Was oraz do Waszych zwolenników nie tylko o „Trochę rozsądku”, ale także o mniej agresji słownej i więcej kultury oraz szacunku do drugiego człowieka, także tego, który ma odmienne od Was zadnie, wszak „Pamiętajcie że po wyborach dalej będziemy mieszkać w tym samym mieście i mijać się na ulicy.”
Panie Burchan, a Pan to aby nie atakował słownie na Sesji RM w czerwcu 2017 roku Pana Oliwkiewicza? Od kogo tu bije nienawiść? Tam pod tym artykułem dot. Sesji RM jest nawet taki ciekawy komentarz dotyczący Pana wypowiedzi, Panie Burchan. Pozwolę go sobie tutaj przytoczyć wraz z linkiem:
http://busko.com.pl/_news.php?id=24821&page=25
Nagranie z Sesji RM-czas (5:16:00 – 5:16:50). Fragment wypowiedzi Pana Radnego Roberta Burchana, skierowana do Pana Kamila Oliwkiewicza i osób z Młodego Buska.
„Później następne jest pismo: „Burmistrz jest utrzymywany z podatków”, ale najpierw trzeba je płacić, żeby się na ten temat wypowiadać”.
Panie Radny Burchan, czy zdaje sobie Pan sprawę z wagi tych słów? Czy pana wypowiedź zawiera twierdzenie, że ktoś nie płaci podatków? Czy można to uznać za poważne oskarżenie i/lub pomówienie i/lub naruszenie czyjegoś dobrego imienia? Na podstawie jakich przesłanek, poszlak, dowodów, wypowiada Pan takie słowa?
Gdybym był złośliwy, a nie jestem i nie chcę być, mógłbym też Panu zadać kilka ciekawych pytań, i zobaczylibyśmy co by Pan na nie odpowiedział, bowiem prowadzi Pan działalność gospodarczą Zakład Instalatorstwa Elektrycznego i jak najbardziej też jest Pan podatnikiem…
Dobrze napisane. Nieco wyżej też mamy się okazję przekonać, jak bardzo zależy (nie)Porozumieniu Samorządowego na merytorycznej dyskusji.
(cytuję fragment komentarza)
„Łukasz Szumilas prezes Stowarzyszenia Młode Busko
Chciałem dodać że z powodu publikowania danych statystycznych na temat wysokich podatków, depopulacji i stagnacji gospodarczej regionu zostałem zablokowany na stronie portalu społecznościowego Facebooku Stowarzyszenie Porozumienie Samorządowe!”
Jak ktoś chce dyskutować, to się usuwa jego wpisy i blokuje? Brawo! To jest wolność słowa i demokracja według (nie)Porozumienia Samorządowego? Jakoś mnie się to kojarzy zupełnie z czym innym, mianowicie z cenzurą i „kneblowaniem ust” opozycji. Jaki ustrój cechują takie zachowania? Żeby 29 lat po upadku komunizmu nadal występowały pewne zjawiska, to naprawdę woła o pomstę do nieba. No cóż, w naszym Busku jeszcze wiele rzeczy należy zmienić. Cieszę się, że powstał taki portal jak infobusko.pl, gdzie można swobodnie wyrażać swoje zdanie i prezentować własne poglądy, bo są niestety inne portale, na których nadal występuje cenzura, czyli kasowane są komentarze, które nawet nie są wulgarne czy obraźliwe, ale krytyczne wobec władzy. Do tego włącza się numery IP komentujących, co ja odbieram jako miękką formę nacisku lub wyrafinowaną formę „zastraszania” komentujących. To takie typowo komunistyczne i ubeckie metody.
Pozdrawiam całą Redakcję tego Portalu, życząc Państwu sukcesów i jak największej liczby czytelników.
Pod artykułem na Facebookowym profilu Stowarzyszenia Porozumienie Samorządowe, poruszającym temat Stowarzyszenie Porozumienie Samorządowe Busko-Zdrój, po raz trzeci założyło Komitet Wyborczy widnieją takie komentarze:
„Mieszkaniec Buska
Jako mieszkaniec Buska oświadczam, że zgodnie z Państwa sugestią ,,zapoznania sie z ustawami,, – zapoznalem się z ustawami i mam do Państwa kilka pytań. Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym-nie można łączyć mandatu radnego z funkcjami kierowniczymi w jednostkach podległych gminie. Wśród wystawionych przez Państwa kandydatow są między innymi takie osoby, które obecnie pełnią takie funkcje kierownicze lub zajmują stanowiska, których nie można łączyć z mandatem radnego. Zatem proszę o uczciwą odpowiedź, czy w przypadku wyboru ich na radnego/radną – osoby te zrezygnują ze swoich stanowisk pracy? Czy zrezygnują z mandatu radnego, umożliwiając w ten sposób zostanie radnym osobie nie wybranej przez społeczeństwo – kolejnej na liście wyborczej? Proszę o uczciwą odpowiedź.”
„Stowarzyszenie Porozumienie Samorządowe Busko-Zdrój
Stowarzyszenie Porozumienie Samorządowe Busko-Zdrój Zgodnie z zapisami ustawowymi nie ma możliwości łączenia mandatu radnego z funkcją kierownika jednostki podległej pod ten samorząd. Nie ma jednak przeszkód żeby kierownik jednostki podległej Gminie był Radnym Powiatowym, ponieważ jest to już inny samorząd. Reasumując Kierownik Gminnej jednostki organizacyjnej może kandydować do Rady Powiatu tak jak to jest w przypadku naszych kandydatów. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku Prezesa KZC Ponidzie. KZC Ponidzie nie jest jednostką organizacyjną Gminy i nie podlega pod Gminę. Posiada osobną osobowość prawną i ma odrębny, własny majątek. Tutaj ustawa nie ma zastosowania”
Zapomnieli Państwo, czy celowo ukrywacie kandydaturę Mariusza Klimczyka – dyrektora SPZPOZ, czyli szefa jednostki Gminy Busko na Radnego do Rady Miejskiej?
A co z V-ce Burmistrzem Henrykiem Radoszem? Czy zrezygnuje z bycia V-ce Burmistrzem i z wysokiej pensji na rzecz diety Radnego Rady Miasta?
„KZC Ponidzie nie jest jednostką organizacyjną Gminy i nie podlega pod Gminę. „, to chyba coś nie tak. Wg Regon jest to jednostka113 – WŁASNOŚĆ JEDNOSTEK SAMORZĄDU TERYTORIALNEGO LUB SAMORZĄDOWYCH OSÓB PRAWNYCH, a na stronie KC Ponidzie Członkowie Zgromadzenia
1. Waldemar Sikora
2. Adam Bodzioch
3. Michał Maroński
4. Jan Ozgowicz
5. Artur Prędki
6. Bogdan Błaszczyk
7. Robert Burchan
8. Błażej Matera
9. Robert Szaleniec
I nie ma związku z Gminą?
To jest taka gminna schizofrenia, nie ma związku z gminą, ale sami radni i burmistrz są członkami zgromadzenia. Układy układziki, kolega, koledze, a ludzie za granicę na zmywak… oj pora już zakończyć ten „układ zamknięty”
POPYCHADLA p.Cieslaka ruszać w miasto ganic narzekać szukać błędów innych.Taka kampania jezeli nie ma się realistycznego pojęcia o zarządzaniu.czesc ludzi to kupuje!!!!Kto pamięta niektórych z budowlanki!!! Hahaha tragedia Będą nowi pseudo radni nie mający pojęcia o realiach.teraz mogą się pokazać bo skrytykowac można wszystko i wszystkich!!!!!!!oby chociaż jeden z was został radnym A Was ocenie !!!
Franek, a Tobie ile płaci Waldemar w spółce za te komentarze?
Ja mam jedno pytanie czy panujący Burmistrz / nie dotrzymujący obietnic, umów/ oraz jego Porozumienie mają równiez wykupione miejsca w gminnych i powiatowych pasach drogowych gdzie ustawiono ich banery. Boję się ze jak wejde do Biedronki to na produktach ujrzę znów Sikorę. Jeszcze jedno czy Pan Sikora ma zgodę od Rosmana na wywieszenie w tym miejscu baneru
W sobotę 6 października około godziny 17:45 na TVP Info, oglądałem wystąpienie Premiera Mateusza Morawieckiego w Rykach na Lubelszczyźnie. Premier pochwalił burmistrza z PIS-u między innymi za to, że gmina przejęła PKS i dba o niego. Premier dodał, że burmistrz stara się o środki na unowocześnienie taboru, aby był bardziej ekologiczny i takowe otrzyma, o ile dobrze pamiętam, z ministerstwa środowiska. Spójrzmy jednak bliżej, czyli na nasze świętokrzyskie podwórko. Porównajmy jak wygląda Busko, a jak Staszów, na przykładzie PKS-ów. W 2012 roku staszowski PKS przejęła gmina i działa on po dziś dzień. Daje 118 miejsc pracy. Gmina od przejęcia podejmuje rozmaite działania, aby PKS rozwijać, restrukturyzować, dostosowywać do potrzeb i wymagań rynku. Jak sytuacja wygląda w Busku, każdy wie. Jeden z największych PKS-ów w świętokrzyskim, czyli PKS Busko wraz z placówkami w Kazimierzy Wielkiej i Pińczowie zniszczono, a majątek wyprzedano za marne grosze. W czerwcu 2013 roku podjęto decyzję o likwidacji PKS Busko-Zdrój. Przypomnijmy, że Waldemar Sikora zasiada na stołku burmistrza od 2010 roku. Co zrobił by ratować PKS? Co zrobiła wojewoda Pałka-Koruba w tej sprawie? A może Pani Nadprzewodnicząca Justyna Nurek się wypowie w tej materii, wszak pracowała w PKS-ie, a nawet była swego czasu w Radzie Nadzorczej? W Staszowie dało się uratować tą firmę, a w Busku NIE DAŁO SIĘ. Uważam, że PKS Busko powinien zostać przejęty przez gminę Busko i zrestrukturyzowany. Powinno się pozyskać także środki zewnętrzne na ten cel. Należało utrzymać rentowne linie dalekobieżne: Kraków, Warszawę, Łódź, Katowice. Na podmiejskie trasy zakupić ekonomiczne busy. PKS powinien wykonywać także dowozy dzieci do szkół w gminie Busko, a nie tak jak teraz, że gmina zleca to na zewnątrz i daje zarobić prywatnym przewoźnikom, busiarzom, którzy zamiast dawać miejsca pracy młodym ludziom, to zatrudniają samych emerytów. To skandal, że uzdrowiskowe miasto Busko nie ma normalnych, czyli autokarowych połączeń z takimi miastami jak Kielce, Kraków czy Katowice. Pozostają do dyspozycji jedynie ciasne, niekiedy brudne i śmierdzące oraz zdezelowane busiki z maleńkimi bagażnikami. Połączenia kolejowego też Busko nie ma, niestety. Takie mamy efekty rządów W. Sikory i PO-PSL. Warto o tym pamiętać przy urnach wyborczych.
W związku z oświadczeniem Pana Piotra Wąsowicza, jako obywatel RP i mieszkaniec Buska-Zdroju, mając pełne konstytucyjne prawo do dostępu do publicznych informacji, oraz do tego, aby zadawać wszelkie pytania osobom rządzącym, utrzymywanym przecież z naszych podatków, ŻĄDAM aby publicznie odniósł się do tego oświadczenia kandydat na burmistrza Pan Waldemar Sikora.
Czy udzieli Pan nam mieszkańcom odpowiedzi, czy stchórzy i będzie milczał?
Oto moje pytania:
-Ile osób uczestniczyło w wieszaniu baneru – trzy czy cztery?
-Kto był w koszu podnośnika?
-Czy był to pracownik UMIG?
-Jeśli tak, to czy w czasie wieszania baneru w/w był w godzinach pracy, czy był na urlopie?
-Jeśli to był pracownik UMIG, to czy miał stosowne uprawnienia, czyli badania wysokościowe i inne, jeśli takowe są wymagane, aby wykonywać prace na wysokości?
-Czy podnośnik koszowy to pojazd należący do MPGK w busku-Zdroju, czyli spółki miejskiej bezpośrednio podlegającej burmistrzowi?
-Jeśli w/w pojazd jest własnością MPGK, kto poniósł koszty użycia/wynajmu tego pojazdu do wieszania baneru, wraz z wynagrodzeniem dla osoby obsługującej ten pojazd?
W nawiązaniu do poniżej zacytowanego komentarza Pana Łukasza Szumilasa też mam kilka pytań:
„Chciałem dodać że z powodu publikowania danych statystycznych na temat wysokich podatków, depopulacji i stagnacji gospodarczej regionu zostałem zablokowany na stronie portalu społecznościowego Facebooku Stowarzyszenie Porozumienie Samorządowe! Wszystkie komentarze zostały usunięte bez podania racjonalnej przyczyny. Jako zawiedziony wyborca Pana Waldemara Sikory mam prawo do komentowania w sposób merytoryczny polityka, który zawiódł oczekiwania mieszkańców i nie wywiązał się ze swojego programu, który jest formą umowy społecznej podejmowanej z wyborcami w trakcie wyborów. Brak szacunku dla dyskusji oraz wolności słowa w naszym regionie jest nie do zaakceptowania. Miasto i Gmina Busko-Zdrój to dobro wspólne wszystkich mieszkańców, a nie prywatny folwark osób sprawujących władzę!”
-Dlaczego usunięto wpisy Pana Łukasza Szumilasa na profilu „Porozumienia Samorządowego” na Facebooku?
-Czy „Porozumienie Samorządowe” boi się merytorycznej dyskusji, choć sami apelujecie na swoim profilu właśnie o merytoryczną debatę?
-Jakie standardy stosujecie Szanowni Państwo z „Porozumienia Samorządowego”? Demokratyczne (wolność słowa, pluralizm, swoboda wyrażania swoich poglądów)czy cechujące systemy totalitarne (cenzura i „kneblowanie” ust)?
a ja podpiszę się własnym imieniem.
Czy z prawej czy z lewej czy biali czy czarni, czerwoni czy różowi, czy liberałowie czy nacjonaliści wszyscy chcą zrobić dobrze ale w różny sposób do celu chcą dojść.
Nie podoba mi się że rynsztokowy język „elit” politycznych (totalna opozycja) wchodzi na nasze lokalne „salony”. Nie podoba mi się że komuś wytyka się wieszanie banerów . Widziałem moment wieszania baneru na alei Mickiewicza też zauważyłem pracownika gminy zaangażowanego w wieszanie baneru. Ale że jestem trochę wścibskim człowiekiem i wiem które biurko w gminie ten pan zajmuje poszedłem do gminy zapytać się o niego . I co poinformowano mnie że dziś go nie ma bo jest na urlopie.
Więc ja osobiście nie widzę powodów do czepiania się.
Na bloku w którym mieszka koleżanka również zawieszono baner obecnego burmistrza.
I dostała ona pytanie od opozycjonisty dlaczego pozwolono jemu – burmistrzowi powiesić ten baner. Odpowiedź była krótka przyszedł zapytał zapłacił powiesił.
Myślę że z racji wieku niestety panowie z młodego buska nie mają doświadczenia w tym temacie. Wieszanie banerów trzeba planować z dużym wyprzedzeniem. A z tego co pamiętam to pan Łukasz już w zeszłym roku ogłosił chęć kandydowania na burmistrza.
Może po prostu za późno zaczeliście nad tym tematem pracować.
To po pierwsze
Po drugie
Nie jestem fanem obecnego burmistrza i tego nie ukrywam.
Odmówił mi i mojemu sąsiadowi wykonania drogi (ułożenia asfaltu bo kamień już jest) na odcinku około 30 metrów.
Ale staram się doceniać jego większe (według niego) lub mniejsze (według mnie)zaangażowanie w pracę na rzecz miasta.
Życzę p. Śliwie i jej komitetowi aby wygrało wybory .
Niestety musicie pamiętać że z drugiej strony biurka sprawy całkiem inaczej wyglądają. Nie są takie proste jakby się mogło wydawać.
Że Busko się wyludnia to raczej nie jest wina (lub nie do końca) burmistrza.
Mnie na przykład zadziwia sprawa Spółki Gminnej Lotos. Nie potrafię zrozumieć dlaczego utrzymywany jest taki sztuczny twór z prezesem, radą nadzorczą.
Przecież skoro spółka nie prowadzi (prawdopodobnie) już swoich stoisk to czemu spółka nie została zlikwidowania a budynek przekazany do gminnego zarządcy nieruchomości. Ile to jest oszczędności i dodatkowego wpływu do gminy.
Trzeba pochwalić burmistrza i młode busko za skate park. Jedni i drudzy przypinają sobie ordery za powstanie tego parku.
Ale co po za tym ?
Za burmistrza Wąsowicza zbudowano ścieżkę rowerową i co dalej cisza.
Co dalej ?
Ścieżkę można objechać wolnym tempem w dwie godziny co dalej taki kuracjusz lub inny turysta ma robić?
Co mnie wku… wia to to że wydawane są pozwolenia na budowę domów przy ścieżce rowerowej. I jakieś uczochrańce jeżdżą autami po ścieżce jakby im się należało!!
Mówienie o obniżeniu podatków to jest mówienie o niższych wpływach do budżetu.
Niekoniecznie firmy transportowe sprowadzą się do Buska jak zobaczą niższe podatki.
Mówienie o basenach termalnych czy mineralnych też z informacji które ja posiadam nie jest inwestycją opłacalną.
Mówienie o tym że woda jest droga (http://www.cena-wody.pl) też nie jest jakimś super argumentem. Przecież ludzie którzy pracują w MPGK też chcą godnie zarabiać a pensje mają z tego co firma zarobi. Jak nie będzie godnych zarobków to wyjadą i miasto znowu się wyludni . A w MPGK pracuje (zatrudnionych jest) chyba ze 150 osób. (Pracuje mniej ;-))
Życzę opozycji aby wygrała wybory. Ale musicie pamiętać że zaraz ustawi się kolejka znajomych o pracę, pomoc lub zrobienie jakiejś przysługi. Zanim wprowadzicie swoje pomysły swoje usprawnienia minie trochę czasu. Wasza skóra stwardnieje już nie będziecie tacy mili dla wszystkich mieszkańców gminy. Będziecie musieli się uodpornić na krytykę która was na pewno spotka. I to nie taka jak teraz że z burmistrzem poszarpiecie się w internecie.
Jeszcze możnaby długo pisać ale szkoda czasu trza zarabiać na chleb.
Ja osobiście uważam, że o ile faktycznie w koszu był wtedy pracownik UMIG, to taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Nawet jak był on na urlopie. Nie mówię już o kwestiach takich jak to, czy miał uprawnienia wysokościowe, bo jeśli nie miał, to kto by odpowiadał za to, gdyby doszło do jakiegoś wypadku? Uważam, że urzędnicy czy inni pracownicy UMIG nie powinni uczestniczyć w jakichkolwiek pracach związanych z kampanią wyborczą. Z prostej przyczyny: jest to pewien „konflikt interesów”. Urzędnik pracuje latami w UMIG, a burmistrzowie się zmieniają. Dziś urzędnik podlega pod tego burmistrza, za jakiś czas może podlegać pod innego włodarza, dlatego uważam, że urzędnicy czy inni pracownicy UMIG powinni być apolityczni i nie powinni się angażować w jakichkolwiek prace związane z kampania wyborczą. Takie jest moje osobiste zdanie.
Swoją drogą ciekawy jestem, co w tej kwestii mówią stosowne przepisy o samorządzie. Czy pozwalają na takie zaangażowanie pracownikom UMIG, czy też może nie? Może ktoś z internautów lub z opozycji politycznej zechce zbadać te zagadnienia i merytorycznie to nam opisać?
Wśród kandydatów do Rady Miasta mamy też dawnego współpracownika bezpieki. Na obwieszczeniu wyborczym czytamy:
„Woźniak Tadeusz. lat 64, zam. Łagiewniki. Złożył następujące oświadczenie: pracowałem, pełniłem służbę w organach bezpieczeństwa państwa w rozumieniu przepisów powołanej ustawy.”
Cztery lata temu pan ten kandydował do Rady Miasta jako kandydat Platformy Obywatelskiej i został radnym. Czy nadal jest członkiem PO, tego nie wiem. Rok temu jeszcze był, co wynika z artykułu w prasie. Teraz kandyduje z ramienia Komitetu Gospodarna Gmina Busko-Zdrój.
TO DOPIERO SĄ CIEKAWE RZECZY!!! NIECH KAŻDY PRZECZYTA!!!
„Czy w należącej do marszałka instytucji źle się dzieje?”
http://www.radio.kielce.pl/pl/post-76851
youtube.com/watch?v=rsgZLDj8r6E
SZOK, SKANDAL, ETC. !!! To powinien każdy obejrzeć! Tak się traktuje w Busku pod rządami Sikory osoby chore, niepełnosprawne…Boże widzisz i nie grzmisz…
Szanowny Panie Wąsowicz proszę powiedzieć otwarcie kto był tym pracownikiem w koszu podnośnika? Skoro Pan twierdzi, że go Pan zna i pracuje w UMiG to znaczy , że jest osobą publiczną i mieszkańcy mają prawo wiedzieć czym się zajmują poszczególni urzędnicy opłacani z budżetu gminnego w czasie pracy. A jeśli nawet był wzorem burmistrza tego dnia na urlopie to w mieście w którym władza tak skrupulatnie przestrzega prawo to proszę sprawdzić i poinformować czy posiada on uprawnienia do pracy na wysokości i czy był odpowiednio zabezpieczony w tym koszu – kask itp.
Bo jeśli nie był na urlopie, jeśli nie ma uprawnień wysokościowych i nie był odpowiednio zabezpieczony obaj z burmistrzem Sikorą naruszyli prawo i przepisy bezpieczeństwa i obaj w 24 godzinnym trybie wyborczym powinni być osądzeni.
Oczekujemy odpowiedzi Panie Kandydacie.
Sikora to nawiasem mówiąc zrobił parking w Widuchowej pod kaplicą, z którego nikt nie korzysta po za kościelnymi mszami w nd. Ładnie kostka ułożona, kawał placu nie wykorzystane z głową. Ale u siebie na podwórku trzeba zrobić, czy potrzebne czy nie. Na miejscu parkingu dawniej były stragany na 'odpuscie’, aktualnie stoją po dwóch stronach drogi przy kaplicy, co zwiększa niebezpieczeństwo przechodniów oraz robi zator dla aut. Brawo Waldek! Wracaj na wieś, zostań najwyżej sołtysem Widuchowej, dziękuję, część 🙂
„Smutna historia”, 1950
Był nawet kiedyś niezłym chłopcem,
dopóki się nie upił władzą,
dopóki umiał jeszcze spostrzec,
że wokół wciąż mu kadzą, kadzą…
Aż go spętali wazeliną,
aż omotali pochlebstw workiem,
aż zachłyśnięty własną śliną,
stał sie szkodliwym dyktatorkiem.
I otoczony zgrają śliską,
która mu włazi bez i z mydłem,
gotów jest rugać, besztać wszystko,
co mu powolnym nie jest bydłem.
I najważniejsze, że pogardą
zbywa przestrogi i przytyki,
dufny w potęgę swoją hardą,
przyozdobioną własnym rykiem.
Smutna historia. Trzeba będzie
z tobą nie cackać się, kacyku !
i ekonomskiej twej komendzie
położyć kres już. I po krzyku.