PR24: Niemcy boją się ASF. Wznoszą 120-kilometrowy płot na granicy z Polską - czy winni są myśliwi? - Internetowy Portal Informacyjny Mieszkańców Miasta i Gminy Busko-Zdrój

PR24: Niemcy boją się ASF. Wznoszą 120-kilometrowy płot na granicy z Polską – czy winni są myśliwi?

3 stycznia 2020 | Informacyjna Agencja Radiowa / Polskie Radio 24 03.01.2020 / Jarosław Kruk 03.01.2020 | | 2 komentarze

Władze landu Brandenburgia’ rozpoczynają na granicy Polski i Niemiec budowę płotu, który ma zatrzymać dziki zarażone ASF. W RFN istnieje obawa, że zarażone wirusem zwierzęta mogą przedostać się na teren kraju z Polski. – informuje za IARportal PolskieRadio24.pl

Locha z warchlakami na spacerze / fot. Filip Dąbrowski ; Wikipedia

Budowę płotu będzie nadzorować osobiście brandenburska minister rolnictwa Ursula Nonnenmacher z partii Zielonych. 120-kilometrowe ogrodzenie zostanie zbudowane po stronie niemieckiej w gminach Spree-Neisse oraz Oder-Spree. Na polsko-niemieckiej granicy stanie wysoki na dziewięćdziesiąt centymetrów płot, który dodatkowo zostanie podłączony do prądu.

>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Michał Woś: populacja dzików w obecnych warunkach w Polsce nie jest zagrożona

Do obrony przed afrykańskim pomorem świń przygotowuje się również Bawaria. – Nie wykluczamy także w naszych gminach stawiania ochronnych płotów – powiedział rzecznik bawarskiego ministerstwa ochrony środowiska.

Także Berlin przygotowuje się do obrony przed dzikimi świniami. Jak twierdzi agencja DPA, władze poszczególnych dzielnic już …-  cały artykuł na źródłowej stronie PolskieRadio24.pl  – po kliknięciu na link


Jarosław Kruk: Dzików, wbrew temu co głoszą niektórzy, mamy ci pod dostatkiem. Dodatkowym problemem staje się ich migracja do miast – jak widać na zdjęciu. A winna temu, w głównej mierze, jest zachwiana równowaga przyrodnicza w naturze, spowodowana działaniami i gospodarką człowieka. Nad Wisłą duże znaczenie ma też przechodzenia polskiego rolnictwa z profilu drobno-wielokulturowego na wielkoobszarowe monokultury. Dzik jest bardzo inteligentnym i łatwo adaptującym się zwierzęciem, dlatego wobec praktycznie braku drapieżników naturalnych i przy obfitym zapleczu żerowym, jakim są wielkie uprawy kukurydzy, ziemniaków, zbóż, itp – jego liczebność rośnie w oczach. Podobnie jest z lisami. I wydaje się, że najskuteczniejszym rozwiązaniem jest zwiększenie odstrzałów przez myśliwych, co zresztą praktykują Niemcy.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna.

2 odpowiedzi na “PR24: Niemcy boją się ASF. Wznoszą 120-kilometrowy płot na granicy z Polską – czy winni są myśliwi?”

  1. Do redakcji pisze:

    Partia Zieloni oraz Lewica nie chca odstrzalu bo to tez jest zycie.

  2. Katarzyna pisze:

    Niemcy robią z naszego kraju poligon doświadczalny czy poradzimy sobie z ASF. Niemcy powinni nam pomóc lecz dalej mają wrogość do Polaków. A to co te durne partie wygaduja to przechodzi wszelkie pojęcie. Wiadomo że takim pseudo ekologom nie wolno wierzyć choćby taka mała niewinna Greta która chce zakazać podróży samolotami i chce zakazać produkcji plastiku to sama z tego korzysta.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Masz pytania? Napisz do nas: redakcja@infobusko.pl