„Hospicjum Busko. Dzieło Ludzi Dobrego Serca” gotowe na przyjęcie podopiecznych
Po 20 latach starań i wysiłków wielu osób w piątek, 2.10.2020 r., miało miejsce oficjalne otwarcie Hospicjum Busko, zlokalizowanego w Zdroju przy ul. Solankowej. Placówka jest dziełem Fundacji Gospodarczej św. Brata Alberta. Uroczystość zainaugurowała okolicznościowa Msza święta pod przewodnictwem ordynariusza diecezji kieleckiej biskupa Jana Piotrowskiego. – informuje Radio Kielce
Obiekt posiada łączną powierzchnię użytkową blisko 3000 m2. Znajdują się w nim pokoje jedno-, dwu- i trzyosobowe z łazienkami. Placówka jest w pełni dostosowana do potrzeb osób starszychi niepełnosprawnych. W nowym budynku jest także kaplica do której przylega mały wirydarz.
Pomysłodawcą i inicjatorem budowy hospicjum w Busku-Zdroju, które przyjmowałoby chorych z powiatów buskiego, pińczowskiego, kazimierskiego, był ksiądz Mariusz Koza, kapelan Szpitala Rejonowego i Uzdrowiska i to on przez kilkanaście lat był głównym koordynatorem jego realizacji. Budowa placówki rozpoczęła się w 2000 roku, gdy dzięki staraniom kielecka fundacja aktem darowizny otrzymała od Gminy docelowy teren (lokalizacja).
W sumie budowa hospicjum w Busku-Zdroju kosztowała około 20 mln zł. Wbudowane zostały dwa kamienie węgielne, które pierwotnie nie miały takiego przeznaczenia. Pierwszy, to kawałek skały z bazyliki Grobu Pańskiego w Jerozolimie. Wmurowany został w ścianę kaplicy. Drugi z płyty marmurowej o wymiarach 60 na 40 cm z wyrytym złotym napisem „Pomnik Chrystusa Zbawiciela Świata, który poświęcił Ojciec Święty Jan Paweł II w 1997 roku”, został zamontowany w holu hospicjum. W holu stanęło także popiersie Mieczysława Sasa, którego udział w ostatnim okresie długiego procesu inwestycyjnego był decydujący.
Jak mówi biskup Jan Piotrowski, hospicjum, to dar wielu ludzi dobrych serc. To bardzo ważne miejsce na mapie powiatu buskiego, regionu, ale także diecezji.
– Po długiej wędrówce pełnej trudu i niepewności, ale niepozbawionej nadziei, jesteśmy świadkami wyjątkowego wydarzenia, jakim jest inauguracja i poświęcenie hospicjum zbudowanego ogromnym wysiłkiem – dodał biskup.
– Życzę wam, aby ten wyjątkowy dom był zawsze domem nadziei, a nie tylko miejscem umierania, mimo że nie zabraknie w nim bólu i cierpienia. Niech w osobach wszelkiego personelu i kierownictwa przechadza się miłosierny samarytanin, ten, który świadczy pomoc w cierpieniu – zaznaczył hierarcha.
Jak mówi Marian Jaworski, prezes kieleckiej Fundacji Gospodarczej św. Brata Alberta, inwestycja przez wiele lat realizowana była bardzo powoli i z przerwami z uwagi na braki środków finansowych. W 2018 r. nastąpił przełom, dzięki 10-milionowej unijnej dotacji wznowione zostały prace i budowa postępowała w szybkim tempie. Dziś, jak zaznacza prezes, jest już gotowy długo wyczekiwany obiekt o nazwie „Hospicjum Busko. Dzieło Ludzi Dobrego Serca”.
– Tymi słowami fundatorzy i następcy fundacji św. Brata Alberta w Kielcach wyrażają ogromną wdzięczność za ofiarność zaangażowanie i bezinteresowność tysięcy dobroczyńców, których nie sposób wymienić, ale którzy na przestrzeni 20 lat wnieśli wielki wkład w powstanie buskiego hospicjum – dodaje Marian Jaworski.
W budowę hospicjum, kiedy ważyły się jego losy, zaangażował się… – cały artykuł z galerią zdjęć na źródłowej stronie Radia Kielce – po kliknięciu na link
► busko.com.pl [03.10.2020]: – Uroczyste otwarcie hospicjum w Busku-Zdroju (foto/wkrótce video)
◙ Podobne informacje:
► busko.com.pl [01.03.2003]: – Buskie hospicjum – przygotowane do budowy
W obliczu śmierci człowiek nieuleczalnie chory, niedołężny, którego czas doczesności powoli się kończy, w warunkach szpitalnych, w domu nie zawsze ów moment przejścia może mieć zapewniony w godziwych warunkach. Wielokrotnie śmierć przychodzi w mękach i wszechogarniającym bólu, od którego nie można już wiedzą medyczną i środkami farmakologicznymi uwolnić umierającego. Jak często w praktyce szpitalnej najbliźsi nie mogąc ani pomóc ani patrzeć na to cierpienie szukają wsparcia w zabezpieczeniu choremu spokojnego i godnego zgonu.
Kapelan chorych w buskim szpitalu ksiądz Mariusz Koza pomny doświadczeń w kontakcie z pacjentami i ich rodzinami z tej właśnie grupy zainicjował wraz z lek. med. Krystyną Omastą i radnym rady MiG Busko Mieczysławem Sasem starania o pomoc cierpiącym i rozwiązanie narastających problemów z opieką nad ludźmi nieuleczalnie chorymi w postaci wybudowania w mieście HOSPICJUM służącego zapewnieniu odpowiedniej opieki i aby mogli dopełnić swego życia godnie, w spokoju, wolni od bólu.
1 czerwca 1999 roku utworzony został w Busku Zdroju Oddział Fundacji Gospodarczej św. Brata Alberta mający wspomóc działania wokół realizacji powyższego zadania. Na czele oddziału stanął ks. Mariusz Koza i rozpoczęły się rozmowy z władzami samorządowymi miasta i powiatu w znalezieniu odpowiedniej uzbrojonej działki gruntu pod szybką budowę powyższej placówki.
Na terenie miasta uzdrowiskowego przy przyjętych planach rozbudowy bazy miejskiej i lecznictwa sanatoryjnego trudno było w szybkim tempie znaleźć odpowiadającą potrzebom tego typu placówki działkę budowlaną. Odpowiedź na pismo w tej sprawie skierowane do Przewodniczącego Rady MiG Busko 15 czerwca 1999 roku satysfakcjonowała inicjatorów budowy hospicjum. Ówczesny Zarząd MiG Busko Zdrój, starostwo powiatowe po analizie poszczególnych sektorów planu zagospodarowania przestrzennego miasta wskazało na działkę odpowiadającą potrzebom wskazanym we wspomnianym piśmie, mającą powierzchnię 41 arów 43 metry kwadratowe. [cd.link]
► Radio Kielce [04.08.2011]: – Zbiórka pieniędzy na buskie hospicjum
► UMiG Busko-Zdrój [01.04.2015]: – Spotkanie w sprawie hospicjum
21 odpowiedzi na “„Hospicjum Busko. Dzieło Ludzi Dobrego Serca” gotowe na przyjęcie podopiecznych”
Ten Sas to jakieś bóstwo, że ma popiersie w niby katolickim obiekcie?
Na co teraz będzie zbierał do puszki Jareczek z Ewunią?
Może niech jeszcze zbudują „panteon”, jak przy wyciskarce do cytrusów na Wilanowie, zwanej także Świątynią Opatrzności Bożej.
Do tych powyzej: zal mi was mali ludzie, ze nie wiecie kto to jest Pan Mieczyslaw Sas. Powiem tak wielki człowiek o zlotym sercu ktory jak malo kto wlozyl duzo wlasnych srodkow finansowych w tą i wiele innych inwestycji. W tym miescie i gminie pomnik tego człowieka winien stac wszedzie choc wiem ze jest to bardzo skromny czlowiek i napewno tego nie oczekuje. Pozdrawiam Pana Mieczysława i ciesze sie ze jest ktos taki.
Pieniądze przez 20 lat dawali ludzie na hospicjum i szlak ich trafił. Podobnie stało się z pieniędzmi z myjni i z samą myjnią.Fundacje wszelkiej maści to najbardziej legalny przekręt. Taki Owsiak dorobił się wielkiego majątku na WOŚP.
Jedno wielkie oszustwo od 1999r..
I gdyby nie pieniądze unijne to dalej by to stało i gniło
Może ktoś powinien uświadomić Sikorę jak powinno nosić MASKĘ!!
A Wiceburmistrz Mierzwa był bez maski.
Ja myślę, że to nie jest nieświadomość tylko właściwe zabezpieczenie w postaci kagańca konieczne zważywszy na to co spotkało niewygodnego niepokornego radnego
Gryc i Zatorski fajne zestawienie a czy wolno zapytać ile dali ze swojej kieszeni ?
Kiedy był ten „konkurs” na przedstawiciela fundacji?? Xd
Czy to prawda, że najbardziej zasłużony x. Koza nawet nie został zaproszony?
„Przetarg nieograniczony: Przebudowa stadionu sportowego przy ul. Kusocińskiego w Busku-Zdroju – etap 2”
Kolejny przetarg na remont stadionu?
A ileż to kasy tam pójdzie? A ile już poszło…
Najwyższa pora, aby tym tematem zajęły się jakieś organy kontrolne, a może i właściwe służby…?
Czy ktoś policzył ile przez 20lat poszło ma ten przybytek pieniędzy???
Oraz ile poszło na brązy?
Z tego co gdzieś słyszałem to jedno słońce kosztowało bodaj 20.000 zł. Ale nie wiem czy to stojące czy to leżące. Dzieła sztuki są w cenie.
Przez 20 lat gdzie zbierało się na hospicjum to już powinno być z pięć takich hospicjum. Gdzie są te pieniądze??
Dokładnie te słoneczka za 20tyś za sztukę to Pikuś przy tym 20letnim procederze. I teraz są pytania
Gdzie te pieniądze które przez 20lat zbierał kościół jak i fundacja św Alberta ?
Z jakich przyczyn zlikwidowano myjnie na ul Langiewicza która zbierała pieniądze na hospicjum ?
Gdzie jest ta owa myjnia ?
Czy ktoś rozliczy te osoby z tego procederu ?
Z jakich przyczyn zlikwidowano myjnie na ul Langiewicza która zbierała pieniądze na hospicjum ? – dobre pytanie! odpowiedź na nie powinna być znana publicznie. Ja wiem ale nie powiem, zdradzę, że znakomitą wiedzę na ten temat powinien mieć burmistrz Sikora i jego doradca Zatorski XD
czy to prawda, że u kilku osób bioracych udział w uroczystościach otwarcia hospicjum stwierdzono koronawirusa? czy to prawda, że pani SAWA ma koronawirusa?
[…] „Hospicjum Busko. Dzieło Ludzi Dobrego Serca” gotowe na przyjęcie podopiecznych […]