List do Redakcji: AWARIA SZALETU, prosimy korzystać z szaletu damskiego…
Drodzy Państwo! Przyjechałam do kurortu Busko-Zdrój by podreperować zdrowie, zrelaksować się i odpocząć. Postanowiłam w międzyczasie zwiedzić centrum miasteczka. Zmuszona przez naturę skorzystałam z toalety miejskiej na skrzyżowaniu ulic Kopernika i Kościuszki. Kiedy myłam ręce spostrzegłam, że do toalety dla kobiet wszedł mężczyzna, kierując się wprost do kabiny. – tymi słowami rozpoczyna się mail, który wpłynął 4 marca na e-pocztę redakcja@infobusko.pl wraz z kilkoma zdjęciami w załaczniku.
Grzecznie, acz stanowczo, zwróciłam mu uwagę: – to jest damska toaleta.
On mi odpowiedział: – męska jest popsuta i należy korzystać z damskiej, tak pisze.
Stanęłam jak wryta. Poczułam się równie zażenowana, co poirytowana. Postanowiłam to sprawdzić. Istotnie męska toaleta była nieczynna. Automat na monety i drzwi zostały oklejone obskurną, burą taśmą, a na środku wisiała informacja: „Awaria szaletu. Prosimy korzystać z szaletu damskiego”. Zrobiłam zdjęcie na pamiątkę tej dziwnej sytuacji, dziwnej, bo kieruje się panów do toalety dla pań. Był czwartek, 27 lutego.
Minął tydzień. Gdy ponownie byłam w centrum miasteczka, postanowiłam w powrotnej drodze zobaczyć, co z toaletą miejską, gdyż temat ten jakoś nie dawał mi spokoju. Okazało się, że toaleta jest nadal nieczynna. To już 7 dni, a nie wiadomo od ilu dni wcześniej było nieczynne. Jestem oburzona tą sytuacją, bowiem kurort uzdrowiskowy powinien dbać o swoich gości, a awaria toalety powinna być niezwłocznie usunięta.
Zasięgnąwszy języka dowiedziałam się, że jest Państwa Portal i postanowiłam podzielić się moimi spostrzeżeniami. Będę niezwykle wdzięczna za publikację mojego mail-a, co będzie mam nadzieję z korzyścią dla kurortu Busko-Zdrój.
Z wyrazami szacunku
Kuracjuszka
Jarosław Kruk: Mail ze skargą wpłynął na redakcyjną skrzynkę dwa tygodnie temu. Wtedy jeszcze było spokojnie, nie było problemu z koronowirusem SARS CoV-2. Awaria w toalecie publicznej zawsze się może przytrafić, więc pomyślałem, że w ciągu kilku dni zostanie usunięta i wszystko wróci do normy. Mijały jednak dni i nic się w zgłoszonym temacie nie zmieniało.
Minęły dwa tygodnie, koronawirus stał się powszechnym realnym zagrożeniem, najwyższa więc pora by ten problem nagłośnić i oczekiwać od władz szybkiej reakcji. 3 tygodnie to chyba dość czasu by usunąć awarię w publicznym szalecie, bodaj jedynym w centrum miasta – w Chinach w takim czasie stawiane są całe szpitale dla chorych na COVID-19.
16 odpowiedzi na “List do Redakcji: AWARIA SZALETU, prosimy korzystać z szaletu damskiego…”
Ten szalet powinien zostać zamknięty na czas epidemi.
A w Chinach koronowirus podobno zaczął się od zupy z latającego ssaka, ssaka że skrzydlami.
Kruku czy ty nie masz w tym czasie poczucia by był spokój a nie czepiać się. Co ci daje umieszczanie takich informacji z takim opóźnieniem.
Popieram, szalet powinien być zamknięty! teraz i na wieki wieków! A w mieście za to powinny być ustawione dystrybutory torebek na ludzkie gówienka, obok tych na psie odchody. A że krzaki wycięte to jeszcze kilka lub kilkanaście parawanów na mieście tu i tam, by można było dyskretniej załatwić się. Parawany koniecznie z napisem Busko-Zdrój walczy z koronawirusem.
Bardzo się dziwię że mamy 3 parafie w Busku i nie zrobiono nic żeby dogonić zarazę co robi się w wielu innych miastach żeby zrobić peregrynacji Najświętszego Sakramentu wszystkimi ulicami miasta. Ww Wrocławiu to nawet ksiądz latał z MondtrancjĄ nad miastem w samolocie!A w Busku?
No to trza ogłosić konkurs na nazwę kolejnego nie funkcjonującego przybytku.Mamy Wąsowiczówkę która stała w rynku teraz w parku tyle że dało się to coś przenieść.Mamy wygódkę na światłach na przy szkole czy działa? No i teraz trzecia sławojka z którą są problemy.Zapewne jest na gwarancji i czekają na fachowca.
No nie jednak szczujnia Kruka wróciła
Co Kruku awaria czy bloka dostałeś a może zapomniałeś opłacić stronę??
Oo Redaktorek wrócił
Ło Boże już Nima o czym pisoc
Sikory szary kibel szkarada za 360 tysięcy złotych zepsuty od miesiąca, hah! Faceci i kobitki mają się załatwiać wspólnie w damskim, hah! ciekawe czy etatowy pan kibel po każdym wypróżnieniu odkaża kabinę? porażka! Jak z kiblem chłopcy nie dają sobie rady to co będzie z tężnią?
Lepszy za 360 tyś który psuje się co kilka miesięcy niż elektroniczny Wąsowicza za myliony
Nie zgodzę się z tobą. Po pierwsze szalet Wąsowicza był „cyfrowy” w pełni automatyczny i kosztował 300 000 zł. Kibel Sikory jest „analogiczny” z dziadkiem klozetowym na etacie, nie do naprawienia jak widać i kosztował o połowię więcej bo 437 955,62 zł https://dl.umig.busko.pl/bip/zp/20120629/informacja_o_wyborze_zp271_22_2012.pdf. Szalet Wąsowicza to XXI wiek, spłukuje się i czyści automatycznie każdorazowo po opuszczeniu pomieszczenia przez użytkownika co z perspektywy koronawirusa jest bezcenne. Kibel Sikory to średniowiecze czyści się też, ale jak się dziadkowi klozetowemu zachce, z pewnością nie po każdym użytkowniku.
Polecam sprawdzić co znaczy słowo 'analogiczny’ a co 'analogowy’. Różnica jest zasadnicza.
Zgadza się szalet Wąsowicza 300tyś zł ale ten szalet gdy był w parku na rynku to psuł sie o wiele razy częściej niż szalet Sikory. Dodatkowo awarie szaletu Wąsowicza były dłuższe i ludzie nie mogli jak kozystac z szaletu. Dziś oczywiście Szalet Wąsowicza jest ale na 1 maja i też się psuje. Więc gmina zrobiła dobry interes budując za 360tys zł szalet z prawdziwego zdarzenia no co prawda nie czyści się sam ale przynajmniej szalet Sikory pomieści o wiele więcej osób plus w razie awarii gdy męska nieczynna można skorzystać z damskiej.
[…] r. burmistrz Waldemar Sikora♂ kosztem dziesiątek milionów złotych zdołał już wystawić szalet♂, kilkadziesiąt spiżowych słoneczek♂, multistadion♂, bodaj najdroższą w kraju […]
[…] r. burmistrz Waldemar Sikora♂ kosztem dziesiątek milionów złotych zdołał już wystawić szalet♂, kilkadziesiąt spiżowych słoneczek♂, multistadion♂, bodaj najdroższą w kraju […]