RK: W Końskich poszukują mogił żołnierzy niezłomnych
Fundacja „Niezłomni” i Stowarzyszenie Libera ResPublica kontynuują poszukiwania mogił ofiar koneckiego komunistycznego aparatu terroru z lat 1945-1956. Jak informuje Damian Milczuszek ze stowarzyszenia, nie udało się znaleźć dowodów potwierdzających zeznania świadków na temat obecności mogił pod murami ówczesnego Urzędu Bezpieczeństwa przy ul. 1 Maja w Końskich. – informuje Radio Kielce
Wojciech Łuczak, prezes fundacji „Niezłomni”, informuje, że osób zaginionych i najprawdopodobniej zamordowanych przez funkcjonariuszy UB może być nawet 70. – Szukamy partyzantów o nazwiskach Włodarczyk i Szewczyk. Dodatkowo poszukujemy młodych ludzi ze zorganizowanej organizacji konspiracyjnej. Mogli tu stracić życie i zostać pochowani – mówi.
– Metodą odkrywkową sprawdziliśmy południową i wschodnią część muru. Prace będą kontynuowane w tym tygodniu, najprawdopodobniej w piątek – mówi Damian Milczuszek ze stowarzyszenia „Libera ResPublica”.
W najbliższym weekend poszukiwacze sprawdzą także drugie miejsce, czyli… – cały artykuł na źródłowej stronie Radio Kielce – po kliknięciu na link
◙ Podobne informacje:
- Radio Kielce [11.12.2019]: – Kolejne poszukiwania mogił żołnierzy niezłomnych
- infobusko.pl [24.02.2019]: – Kalendarium: 24 lutego 1953 roku zamordowano ostatniego dowódcę Kedywu Armii Krajowej, generała Augusta Emila Fieldorfa „Nila”
- infobusko.pl [27.05.2019]: – Kalendarium: 25 maja 1948 r. po pokazowym procesie strzałem w tył głowy wykonano wyrok śmierci na rotmistrzu Witoldzie Pileckim
- infobusko.pl [08.01.2020]: – Kalendarium: 7 stycznia 1949 roku oddał ducha Jan Rodowicz ps. Anoda, harcerz, żołnierz, ułan batalionu „Zośka”
- infobusko.pl [28.09.2019]: – Kalendarium: 27 września 1952 r. komunistyczni ludobójcy zamordowali 21-letniego żołnierza NSZ Telesfora Grewlinga
2 odpowiedzi na “RK: W Końskich poszukują mogił żołnierzy niezłomnych”
A ja mam teraz pytanie za 100 punktów, czy ludzkie kości które kilka lat temu znalazł na Bycoku przy budowie Bristolu pan Wesołowski to ktoś zbadał?! Chyba jest taki obowiązek. Teraz mnie tknęło, że te kości to przecież mogły być szczątkami żołnierzy niezłomnych wyklętych zamordowanych i zakopanych przez buskich UBowców a nie szczątkami ofiar jakiejś tam epidemii cholery jak ktoś wtedy gadał. Nie chowa się chorych w obrębie miasta przecież. A UBecja tak robiła jak pokazuje przykład Końskich. Panie Wesołowski czy może pan powiedzieć jak się skończyła sprawa z tymi kośćmi?
Odnośnie kosciotrupa na bycoku??
Było