WOT: 24 marca - Świętokrzyscy Terytorialsi pamiętają o swoim patronie. 45 rocznica śmierci mjr. cc. Eugeniusza Gedymina Kaszyńskiego ps. „Nurt” - Internetowy Portal Informacyjny Mieszkańców Miasta i Gminy Busko-Zdrój

WOT: 24 marca – Świętokrzyscy Terytorialsi pamiętają o swoim patronie. 45 rocznica śmierci mjr. cc. Eugeniusza Gedymina Kaszyńskiego ps. „Nurt”

24 marca 2024 | 10.ŚBOT | infoBusko.pl Jarosław kruk 28.03.2021; 24.03.2024 | | 0 komentarzy

W środę, 24 marca przypada 45 rocznica śmierci majora cichociemnego Eugeniusza Gedymina Kaszyńskiego ps. „Nurt”, patrona 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Świętokrzyscy Terytorialsi uczcili pamięć legendarnego żołnierza Armii Krajowej składając kwiaty i zapalając znicze przy jego mogile. informuje Zespół Prasowy 10. ŚBOT

Polana Wykus opodal Wąchocka♂. To tu w 1994 r. spoczęły sprowadzone do Polski prochy majora cc Eugeniusza Gedymina Kaszyńskiego ps. „Nurt”, patrona 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej. 24 marca 2021 r., w 45 rocznicę śmierci „Nurta”, delegacja żołnierzy 10 ŚBOT  złożyła kwiaty i zapaliła znicze przy grobie swojego legendarnego patrona. / fot. 10. ŚBOT 

>>> Kielce. Przysięga żołnierzy WOT (28.03.2021) [FOTOGALERIA] <<<

 


W ciągu kilku lat odważnie stawiał czoło niemieckim okupantom jako zastępca Jana Piwnika „Ponurego”, a następnie dowódca słynnych Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich Armii Krajowej. Nie został pokonany przez wroga, ale po zakończeniu wojny toczył jeszcze trudniejszą walkę z problemami psychicznymi. – informuje w związku z rocznicą portal PolskieRadio24.pl

Por. „Nurt” Eugeniusz Kaszyński wita „Ks. Robaka” Mariana Majewskiego przed polową mszą św. na Wykusie 12 września 1943 roku. Obok z papierosem por. „Habdank” Jerzy Stefanowski. Partyzanci w tle nie rozpoznani. Zdjęcie: Tadeusz Rylski / Wikipedia ♂

45 lat temu, w wieku 67 lat zmarł mjr Eugeniusz Kaszyński ps. Nurt, Zygmunt, Mur. Był cichociemnym, który w latach 1943–1944 służył jako zastępca dowódcy, a następnie dowódca Zgrupowań Partyzanckich Armii Krajowej „Ponury” – „Nurt” na Kielecczyźnie.♂

Urodzony łodzianin

Eugeniusz Gedymin Kaszyński wychowywał się w Łodzi. Swoje drugie imię zawdzięczał litewskiemu pochodzeniu ojca. W młodości uprawiał lekkoatletykę w młodzieżowych drużynach, co mogło mieć wpływ na późniejszy wybór drogi wojskowego.

Po zdaniu matury w 1931 roku nie zdecydował się na pójcie na studia – na co mogły mieć wpływ nie najlepsze oceny na świadectwie – i został powołany do wojska. Służbę opuścił w 1935 roku w stopniu podporucznika. Dowódcy pozytywnie ocenili jego charakter i widzieli w Kaszyńskim zdolności do kierowania oddziałem.

Rozstanie z mundurem nie potrwało długo, ponieważ już w 1938 roku rozpoczął kurs na dowódcę oddziałów przeciwpancernych. 1 kwietnia 1939 roku został powołany do służby.

W obronie Polski

W sierpniu 1939 roku został skierowany do batalionu Obrony Narodowej „Stanisławów”, z którym miał odbyć manewry letnie. Po wybuchu wojny we wrześniu został w niej do czasu zakończenia walk. Wraz z oddziałem bronił przedpola dawnej granicy ze Słowacją, ale pod naporem wojsk niemieckich oraz na wieść o wkroczeniu Sowietów 17 września 1939 roku, dostał rozkaz opuszczenia kraju. Podporucznik Kaszyński wraz ze swoim batalionem przekroczył granicę z Węgrami w nocy z 19 na 20 września.

◙ Marek Jedynak, Renata Ściślewska-Skrobisz: Major Eugeniusz Gedymin Kaszyński „Nurt”, „Mur”, „Zygmunt” (1909-1976), Warszawa 2019  – biografia, wersja .pdf ♂

Przebywał w internowaniu do końca 1939 roku, później w ramach tajnej operacji przedostał się do powstających we Francji Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Wydostał się z Węgier dzięki pomocy Biura Ewakuacyjnego „Ewa”, które działało przy polskim konsulacie w Budapeszcie.

Po kapitulacji Francji dotarł do Wielkiej Brytanii. Dołączył do kursu prowadzonego przez płk. Stanisława Sosabowskiego, który przygotowywał żołnierzy do pracy konspiracyjnej w Polsce. Poznał wtedy Jana Piwnika „Ponurego”, z którym się zaprzyjaźnił.

W szeregach cichociemnych

Przeszedł morderczy kurs dla cichociemnych i w nocy z dnia 1 na 2 października 1942 roku został przerzucony do Polski. Wylądował w okolicach Mińska Mazowieckiego. Po krótkim okresie aklimatyzacji w Warszawie, wraz z kompanami, z którymi został zrzucony na spadochronie – ppor. Waldemarem Szwiecem „Robotem” oraz ppor. Antonim Jastrzębskim „Ugorem” – został skierowany do Związku Odwetu Komendy Okręgu Radomsko-Kieleckiego Armii Krajowej.

>>> Waldemar Szwiec ps. Robot – cichociemny, który zalazł Niemcom za skórę <<<

– Rozpocząłem w Kielcach szkolenie dywersyjne. Po wstępnej zaprawie przeprowadziliśmy kilka udanych akcji. – wspominał mjr Eugeniusz Kaszyński w relacji odczytanej w audycji Jana Garlińskiego z cyklu „Walki i prace Armii Krajowej”.  – Władze Armii Krajowej doszły do przekonania…♂

Trudne losy powojenne

Rozwiązanie Armii Krajowej w styczniu 1945 roku przyjął w stopniu majora. W późniejszym czasie prawdopodobnie angażował się w tworzenie konspiracji antykomunistycznej.

>>>  Niemcy bali się Ponurego jak ognia  <<<

W sierpniu 1945 roku wyjechał z Polski poprzez Czechosłowację. W Wielkiej Brytanii powrócił do szeregów 1. Samodzielnej Brygady Spadochronowej. Przejście do żmudnej pracy biurowej w sztabie źle wpłynęło na stan zdrowia Eugeniusza Kaszyńskiego.

W lipcu 1947 roku został zdemobilizowany. Zakończenie wojny nie przyniosło mu ukojenia. Już pod koniec roku trafił do szpitala w szkockim Inverness, w którym u Kaszyńskiego została zdiagnozowana….♂

◙ Podobne informacje:

eM: Płk Grzegorz Motak: Wojska Obrony Terytorialnej dziedziczą tradycję Armii Krajowej [VIDEO]

WOT: Zrobili sobie piękny prezent świąteczny – zostali żołnierzami WOT

Komunikat Rzecznika WOT: Wsparcie Wojsk Obrony Terytorialnej w przeciwdziałanie COVID19 – aktualizacja 13 marca

Kalendarium: „Wywalcz Polsce wolność lub zgiń” – w nocy z 15 na 16 lutego 1941 miał miejsce pierwszy zrzut cichociemnych na terenie okupowanej Polski.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Masz pytania? Napisz do nas: redakcja@infobusko.pl