Wiosenny konny rajd po Ponidziu – Hipoland 2019.
„Do trzech razy sztuka” – w końcu się udało, uff… ? Drugi termin rajdu również okazał się niefartowny, a raczej – pogoda mało sprzyjająca, ale za to trzeci termin i nasz pochód pierwszomajowy przez najpiękniejsze trasy regionu – Gacki, Skotniki, Skorocice – udał się pierwszorzędnie – informuje na swojej fb’stronie buski Hipoland
Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal więc… oglądajcie i żałujcie, że Was z nami nie było! ? Cudowna pogoda, przepiękne krajobrazy (nasze Ponidzie ma wiele do zaoferowania, a my czerpiemy pełnymi garściami) i wspaniali uczestnicy rajdu stworzyli idealną całość.
Atmosfera- niesamowita, widoki – godne pozazdroszczenia, emocje – a jakże, były! Były też przygody… Ale czymże jest wyprawa konna bez niespodzianek?
Nie oszczędziły nas na przykład „sarny-kamikadze”, których współrzędne celu pokrywają się (zupełnie nie wiedzieć czemu) z lokalizacją naszych wierzchowców, a to już nie pierwszy taki przypadek ?…
Tak czy inaczej – pierwszy dzień wiosennego rajdu 2019 przechodzi do historii. Trochę smutno, choć przecież będzie co wspominać – nasza galeria zdjęć jest do Waszej dyspozycji 😀
Dziękujemy wszystkim uczestnikom, dziękujemy łaskawej aurze i naszym wierzchowcom, że dały z siebie wszystko, byśmy mogli cieszyć się wspólnie spędzonym czasem.
Regenerujcie siły i do zobaczenia w Hipolandzie! ?
Miłego oglądania!