List do Redakcji: Wataha bezpańskich psów atakuje w Dobrowodzie.
Z prośbą o pomoc w skutecznym rozwiązaniu kwestii wałęsających się kilku niebezpiecznych psów zwróciła się dziś do portalu mieszkanka Dobrowody. Poinformowała, że problem jest obecny od ponad roku. Poinformowała , iż kilkukrotnie próbowała telefonicznie zainteresować nim różne osoby. Jako, że nie dostrzegła żadnych skutecznych działań, w dniu 27.08.2018 zwróciła się pisemną prośbą do Urzędu Miasta i Gminy w Busku-Zdroju. Kopię pisma przesłała do infobusko.pl z prośbą o pomoc i upublicznienie tematu. Skan pisma zamieszczamy poniżej:
Problem nie jest nowy. Sam co jakiś czas słyszę od znajomych o większych lub mniejszych bandach psów, które samopas przeczesują pola, gonią i zagryzają zające, sarny, czasem atakują ludzi. Problem jest ogólnopolski. Obserwacja pokazuje, że są to często wiejskie psy, mające właścicieli, które wydostają się poza obejścia i jak to mówią niektórzy, uzupełniają mięsną dietę w polu. Zdarza się czasem, że psy nie wracają już do swoich domów, tylko zbierają się w sfory i zaczynają żyć na dziko. Taka banda „zdziczłych” psów kilka lat temu terroryzował wieś Bilczów – atakowała zwięrzęta gospodarskie, atakowała ludzi. Psy te miały schronienie m.in. na pobliskim wysypisku śmieci, na które przedostawały się przez dziurawe ogrodzenie. W wyżej prezentowanym przypadku, autorka listu też podejrzewa, że problematyczne psy też „korzystają” z gminnego wysypiska.
Będziemy monitorować temat i informować czytelników o dalszych losach sprawy.
Jedną ze skutecznych metod pozwalających pośrednio przeciwdziałać takim przypadkom, jest znakowanie psów poprzez wszczepianie im miniaturowego elektronicznego chipa, w którym zapisane jest kod pozwalający zidentyfikować jego właściciela. Działanie takie jest powszechne na zachód od Odry. Po schwytaniu i identyfikacji psa, można zwrócić czworonoga właścicielowi i w razie konieczności wyciągnąć odpowiednie konsekwencje.
Zapraszamy do dyskusji o problemie w Komentarzach pod artykułem.
◙ Chip dla psa – jak działa i wygląda. Jaki wybrać? Chipowanie psów praktycznie
fot. www.moja-ostroleka.pl
5 odpowiedzi na “List do Redakcji: Wataha bezpańskich psów atakuje w Dobrowodzie.”
Niestety, obecne prawo nie zmusza właścicieli czworonogów do rejestrowania swoich pupili, tak poprzez wsczepienie czipa, czy też przez wisiorek z danymi psa czy kota na obroży. Sam na własnej skórze przekonałem się o bolesności szczepionek na wścieklinę gdy zostałem pogryziony przez psa którego już potem nie mogliśmy odnaleść by stwierdzić czy jest zakarzony czy też nie. Musiałem wziąść szczepionkę. Pewnie nie jestem odosobnionym przypadkiem. Poza szkodami i realnym zagrożeniem jakie bezpańskie psy czynią wśród ludzi rzecz podobnie się ma ze zwierzyną dziko żyjącą. Kotek myszkujący w polu nie tylko za myszkami, bo jego łupem pada przecież ptactwo tak piskalaki czy też dorosłe wysiadujące jaja np. kuropatwy,skowronki choćby bażanty, te które wiją gniazda na ziemi. Wystarczyło by egzekwowlne prawo nakazujące rejestracji czworonogów lub też odławiania psów w terenie ( tylko problem kto sie tym zajmie, może ekolodzy?)bo widać że dopóki nie stanie sie tragedia problem zostanie w szarej strefie.
[…] ◙ infobusko.pl (28.08.2018): – Skrzynka skarg: Wataha bezpańskich psów atakuje w Dobrowodzie. […]
[…] – infobusko.pl: – Skrzynka skarg: Wataha bezpańskich psów atakuje w Dobrowodzie. […]
Chciałabym osobiście spotkać autora i podziękować mu za tak wypasiony wpis. Trzyjm się mocno kimkolwiek jesteś!
[…] Skrzynka skarg: Wataha bezpańskich psów atakuje w Dobrowodzie. […]