Poseł Anna Krupka o zbliżających się wyborach prezydenckich i kandydacie dr. Karolu Nawrockim – w pensjonacie Sanato, 6 kwietnia 2025, 17:00
W niedzielę, 6 kwietnia 2025 roku o godzinie 17:00 w Pensjonacie Sanato przy ul. 1 Maja 29 w Busku-Zdroju odbędzie się spotkanie otwarte z poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, Anną Krupką. Wydarzenie będzie poświęcone zbliżającym się wyborom prezydenckim oraz prezentacji kandydata ubiegającego się o najwyższy urząd w państwie – Karola Nawrockiego. – informuje 4.04.2025 portal busko.com.pl
Podczas spotkania poseł Krupka przedstawi sylwetkę dr. Karola Nawrockiego’ – historyka, działacza społecznego i samorządowego. Dr Nawrocki od 2017 roku pełnił funkcję dyrektora Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, a od 2021 roku jest prezesem Instytutu Pamięci Narodowej.Omówione zostaną jego dotychczasowe osiągnięcia zawodowe oraz zamierzenia programowe w kontekście kandydatury na urząd Prezydenta RP.
Wybory prezydenckie zaplanowano na 18 maja 2025 roku, a ewentualna druga tura odbędzie się 1 czerwca. Karol Nawrocki cieszy się poparciem m.in. prezesa Prawa i Sprawiedliwości, Jarosława Kaczyńskiego.
Organizatorzy serdecznie zapraszają mieszkańców Buska-Zdroju oraz okolicznych miejscowości do udziału w spotkaniu i aktywnego uczestnictwa w dyskusji na temat przyszłości Polski.
◙ Podobne informacje:
List do Redakcji: „Debata kandydatów na burmistrza MiG Busko-Zdrój – moja analiza”
18 odpowiedzi na “Poseł Anna Krupka o zbliżających się wyborach prezydenckich i kandydacie dr. Karolu Nawrockim – w pensjonacie Sanato, 6 kwietnia 2025, 17:00”
Kobita próbuje się lansować i ślizga się na pisie. I jakoś słabo jej to idzie. Proponuję aby wzięła się za uczciwą pracę bo to pisuarowanie jej nie wychodzi.
Nie ardzo wiem o co chodzi przecież to kandydat niezależny. Pani Krupka już pracuje na kolejne stanowisko, przecież ma swego Prezesa, no chyba że w ramach przekazu dnia dostała polecenie. w zasadzie szkoda czasu, POPIS robi swoje dzieli nas dalej na tych co są patriotami i tych pozostałych zdrajców i morderców. Tramp pokazuje do czego to prowadzi
https://www.facebook.com/100044388070966/posts/1213429600146631/?rdid=yJ1011btGFOPmaP2#
Niebywały skandal, pomóżcie to nagłośnić❗Komisja Europejska Ursuli von der Leyen przyznała, że wykorzystała fundusze UE, które miały być przeznaczone na „walkę ze zmianą klimatu”, do finansowania lewicowych organizacji pozarządowych! Celem tych działań była obrona Zielonego Ładu i uciszanie europejskich sił prawicowych w ramach tajnej operacji wpływu.
Jak się dowiadujemy były komisarz UE ds. klimatu, antypolski Frans Timmermans, zorganizował tajne umowy z takimi organizacjami, które miały zawierać szczegółowe plany lobbingowe, co oznacza, że Komisja Europejska nie tylko zapewniła finansowanie, ale także dawała strategiczne wskazówki kogo i jak atakować, by bronić swoich klimatycznych wariactw!
Środki pochodziły z programu LIFE, który ma na celu finansowanie inicjatyw proekologicznych, a jego całkowity budżet od 2014 r. wyniósł aż 9 miliardów euro. Komisja przyznała, że dochodziło do „nieodpowiednich działań lobbingowych” oraz, że „zostaną wprowadzone zmiany, które zapobiegną przyszłym nadużyciom.” 🙃 Czyli Komisja pod presją dowodów przyznała się do winy, ale oczywiście nie ma mowy, by ktokolwiek został pociągnięty za to do odpowiedzialności! Właśnie tak zepsute do cna i skorumpowane jest to środowisko.
O działaniach lobbingowych lewackich organizacji klimatycznych mówię od lat, teraz wszystko wychodzi na światło dzienne i finansowane było za cichym przyzwoleniem unijnych pseudoelit. Zielony Ład to jedna wielka paramafijna operacja ogłupiania ludzi, prania ogromnych pieniędzy i dewastowania gospodarek unijnych państw. Każdy element tego dziadostwa trzeba NATYCHMIAST wycofać, wyrzucić do śmieci i wrócić do normalności!
PS. Ciekawe, jakie polskie organizacje lub jacy lobbyści konkretnie zarabiali na tym procederze w ramach programu „LIFE”…? 🙃
Źródło: Visegrad24
czerwoną *****
pisowską ******
Jest jakby delikatna różnica pomiędzy spotkaniem Nawrockiego z mieszkańcami a Mentzena z mieszkańcami. Tam nie było krzyży i ludzie przyszli spontanicznie. A tutaj pierwsze rzędy to działacze partyjni.
Przy bierności władz i służb specjalnych za rządów PiS do Polski nielegalnie trafiło tysiące białoruskich traktorów. Wyprodukowała je firma z Mińska kontrolowana przez reżim Aleksandra Łukaszenki. Tanie, bo niespełniające unijnych norm ciągniki, wykończyły polskich producentów. — Za czasów PiS alarmowaliśmy o problemie wszystkie możliwe służby i ministerstwa, ale zostaliśmy całkowicie zignorowani — mówi Onetowi Karol Zarajczyk, były prezes upadłego Ursusa.
Proszę jeszcze zaprosić panią marszałek Elżbietę Witek, niech poopowiada o Katyniu, czego się tam dowiedziała z przedwojennych książek.
Nasi eurodeputowani, wybrani przez nas w wyborach bezpośrednich brali pensje od UE i jej interesy reprezentowali jako pracodawcy. Wybieraliśmy ludzi niekompetentnych i często nie popierających rządu Polskiego tylko ewentualnie swoich Prezesów i partii. Szukacie teraz winnych a sami poprzez wybory braliśmy udział w przeniesieniu naszych waśni do UE pokazując słabość Polaków. Polska i jej Rząd powinna delegować swoich kompetentnych dyplomatów do UE i Polska powinna im płacić i ich rozliczać za głosowania przeciw interesowi Polski. Przecież dokładnie wiemy na czym polega lobbing wśród polityków szczególnie w przypadku braku odpowiedzialności. I jak politycy odpowiadają za dziwne głosowania często na polecenie Prezesa a wbrew interesom Polski. Jak ich rozliczyli, dostaną koleją pensje, kolejną emeryturę z UE bo po to tam poszli dla kariery i kasa, pozostając jednocześnie lokalnymi Baronami rozdającymi stanowiska w swoich rejonach. Moje przemyślenia – nie dajmy się dzielić i wybierajmy mądrzej. Pozdrawiam
Paweł Korepta Buskowianinem Roku 2024
Nareszcie doceniono pana Pawła. Nie mogę się doczekać kiedy Orkiestra Zdrojowa zagra w parku. Od kilku lat koncert Orkiestry pod kierownictwem pana Korepty jest dla mnie i żony wydarzeniem, wsiadamy na rowery i po dwóch kilometrach czujemy się tak jak mieszkańcy świata. Nie wiecie co macie i tracicie.
busko.com.pl/pawel-korepta-buskowianinem-roku-2024-fotozapis-transmisji,0,3,1,1,1,38286,n.html
Brawo, wcześniejszych co niektórych siewców powinni nazywać cwaniakami. Udają aniołów a golą dobra kasę oficjalnie i pod stołem za bardzo dobrą kasę…
Za Sikory było lepiej. Zawsze po gali Buskowianin Roku był bankiet w auli na parterze. Każdy mógł wejść. Stąd wiem, że w 2024 roku nikomu w gardle nie zaschło, bo na stołach nie tylko było wiele butelek wina (do wyboru, do koloru), ale nawet wódka bodaj metrowej wysokości (Chopin, jeśli dobrze pamiętam). Za Szydłowskiego bankiet był w piwnicy PRZY ZASŁONIĘTYCH OKNACH. Czyżby „elyty” buskie pokroju burmiszcza z dworzanami z UMiG oraz jego koleżanek i kolegów z rady nie chcieli, by „plebs” harujący na te gale (wg. BCPL wstęp był tylko za zaproszeniami) zobaczył ich w stanie, w którym nie chcieli być widziani?
Słuszne wyróżnienie,poprzednie niektóre były naciągane,nie będę wymieniać.
Popatrzmy, kto tutaj siedzi:
busko.com.pl/pawel-korepta-buskowianinem-roku-2024-fotozapis-transmisji,0,3,1,1,1,38286,n.html#gallery-49
Od prawej: panna przewodnicząca Nurkówna, zastępca burmistrza Kaczocha, potem bodaj małżonka burmistrza Szydłowskiego, potem Szydłowski, a tuż przy nim kto? Radny Oliwkiewicz! Tak, ten „dysydent”… 😀
Czemu Mareczek nie przeprowadził transmisji z bankietu? Wszak byłaby ona okazją dla mieszkańców nauczenia się dobrych manier przy stole od swych przedstawicieli. Wszak w naszej gminie bodaj nikt w takim stopniu nie zasłużył na tytuł „arbitrów elegancji”, jak burmistrz, starosta i radni 🙂
Głupcy znów wybiorą głupców, staruchy wybiorą prezydenta, młodzi mają w pupie wybory, bye bye Hołownia, Czaskowski, Biejat.
Jeśli bankiet 'Buskowianin Roku’ był za czyjeś prywatne pieniadze, to jasne jest, że odbył się on w kameralny h warunkach za zamkniętymi drzwiami. Jeśli jednak ten bankiet finansowany został z pieniędzy gminnych, samorządowych, to podobnie jak gala Buskowianina powinien być jawny, otwarty dla mediów, powinna być z niego zrobiona relacja i dokumentacja fotograficzna i wideo relacja. To jest dla mnie oczywiste jak 2×2=4. Ja podobnie jak zapewne wielu innych Buszczan nie zaproszonych na ten bankiet chciałbym przynajmniej zobaczyć co było podawane, jak to było podawane no i w szczególności, kto dostąpił zaszczytu darmowej biesiady na koszt ogółu mieszkanców. Mamy przecież władze samorządowe a nie dyktatura i mamy jawność i demokrację, nieprawdaż?
Stefan Kisielewski w czasach PRL’u mówił, że lud pracujący miast i wsi w swoim jadłospisie, prócz kaszy, ziemniaków, kiszonej kapusty itp. Ma możliwość skosztować wykwintnych frykasów, szampan i kawior, z tą drobną różnicą, że pierwsze produkty zjada samodzielnie, frykasy zaś spożywa ustami rządzących towarzyszy. Patrząc na kolejną uroczystość samorządowa w Busku-Zdroju, ja odnoszę wrażenie, że w kwestii spożywania wyszukanych potraw na imprezach samorządowych jest tutaj jak w dawno minionej Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej.