Michał Cichy: „W końcu, pod koniec zeszłego tygodnia doczekaliśmy się odpowiedzi na interwencję poselską Posła Grzegorz Płaczek w sprawie patologii w buskim BOSiR…”
– W końcu, pod koniec zeszłego tygodnia doczekaliśmy się odpowiedzi na interwencję poselską Posła Grzegorz Płaczek w sprawie patologii w buskim BOSiR. Tak jak myślałem, burmistrz Szydłowski umywa ręce i twierdzi, że bierzemy udział w jakiejś medialnej nagonce. Gdybym publicznie nie napisał o tej interwencji to nie dostalibyśmy nawet na nią odpowiedzi. – informuje 09.04.2025 na wstępie postu opublikowanego na osobistym facebookowym profilu’ buskowianin, działacz Konfederacji Michał Cichy

○ 9.04.2025 redaktor Michał Cichy’ na swoim facebookowym profilu zamieścił informację’ o pisemnej odpowiedzi’ burmistrza Jerzego Szydłowskiego na pismo wystosowane do włodarza Buska-Zdroju przez posła Konfederacji Grzegorza Płaczka’ odnośnie nagłośnionego przez media’ konfliktu pomiędzy BOSiR i klubem AKS 1947 Busko-Zdrój.
poniżej pełna treść wpisu:
Tak jak myślałem, burmistrz Szydłowski umywa ręce i twierdzi, że bierzemy udział w jakiejś medialnej nagonce. Gdybym publicznie nie napisał o tej interwencji to nie dostalibyśmy nawet na nią odpowiedzi.
Po materiale red. Białka z portalu Weszło♂, o historii buskiego klubu i zarządzania ośrodkiem sportu rodem z filmów Barei’, dowiedziała się cała Polska.
Mimo to burmistrz dalej postanowił być bierny i nie chce zmian. Okłamał swoich wyborców podczas kampanii wyborczej. Twierdził, że zreformuje miasto i zmieni je po rządach poprzedniej ekipy. Tymczasem okazało się, że świetnie się z nimi dogaduje.
Panie Burmistrzu, może być Pan pewny, że tego nie zostawimy na tak jak by Pan chciał, czyli bez reakcji.Busko-Zdrój zasługuje na więcej!
@michalcichymma #mentzen2025 #michałcichy #buskozdroj ♬ dźwięk oryginalny – MICHAŁ CICHY 🤫🇵🇱
○ Harmonogram rozmowy:
– 2:35 – Cichy o życiu w Warszawie
– 3:40 – CV, wykształcenie
– 7:20 – o grze w AKS
– 9:20 – o działalności w partii Polska Jest Najważniejsza’
– 10:40 – początki w Konfederacji’
– 12:50 – spór AKS vs. BOSiR
– 16:35 – bierność burmistrza w sprawie konfliktu
– 17:55 – Kornaś uczynił sobie prywatny folwark z BOSiR
– 18:40 – BOSiR zajął wszystkie pomieszczenia!
– 20:10 – BOSiR nie miałby sensu bez AKS
◙ Podobne informacje:
ED: Prezes kontra dyrektor. Szczytuje konflikt AKS 1947 Busko-Zdrój z BOSiR [FOTO]
9 odpowiedzi na “Michał Cichy: „W końcu, pod koniec zeszłego tygodnia doczekaliśmy się odpowiedzi na interwencję poselską Posła Grzegorz Płaczek w sprawie patologii w buskim BOSiR…””
Mocne słowa. Będzie się działo.
Jestem po rozmowach z fachowcami z ludźmi z różnych telewizji. Wyprodukowanie sygnału i inne wydatki poniesione przez TVP w związku z wczorajszą debatą to koszt do ponad 2 milionów złotych! Sam sygnał – do nawet dwóch milionów!
Dowiedzieliśmy się że to nie debata TVP, tylko wydarzenie sztabu Rafała Trzaskowskiego. Powiedziała to na początku wydarzenia przedstawicielka TVP.
W związku z tym mam pytania do sztabu Rafała Trzaskowskiego i zarządu TVP (w likwidacji):
1. Jakie były łączne koszty poniesione przez przedstawicieli TVP w związku z uczestnictwem w tym wydarzeniu.
2. Czy koszty te zostały w pełni zafakturowane na sztab Rafała Trzaskowskiego?
3. Jakie kategorie i rodzaje kosztów związanych z udziałem TVP we wczorajszym wydarzeniu nie zostaną zafakturowane na sztab Rafała Trzaskowskiego organizatora tego wydarzenia?
4. Pokażcie publicznie te faktury z rozbiciem kosztów na poszczególne pozycje i ze szczegółową specyfikacją ich.
W przypadku braku odpowiedzi na moje pytania wejdę do TVP (w likwidacji) na kontrolę poselską w tym zakresie i złożę zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa (między innymi art. 296 par. 3 kodeksu karnego).
Polskie prawo zabrania finansowania partii politycznych polityki i kampanii wyborczych przez osoby prawne. TVP w likwidacji jest osobą prawną. Brak zafakturowania jakiejkolwiek kategorii kosztów poniesionych przez TVP w związku z z organizacją przez Rafała Trzaskowskiego patodebaty to dotowanie kampanii Rafała Trzaskowskiego w nielegalny i niedozwolony prawnie sposób, również z pieniędzy podatników głosujących na jego konkurentów!
Ścigacie wydatki z Funduszu Sprawiedliwości „na cele polityczne”, wydatki instytucji publicznych i spółek Skarbu państwa na wydarzenia okołopolityczne. Jak przegracie wybory to zarówno ludzie z waszego sztabu jak i z władz TVP odpowiedzą za każdą lewiznę związaną z organizacją tej patodebaty. Nie przedawni się, imunitety wam nie pomogą.
Ps. Podczas transmisji nie było też napisu/prawidłowego oznaczenia, że wydarzenie sfinansowano ze środków komitetu wyborczego.
https://www.facebook.com/share/p/168Zh8NWwq/
https://youtu.be/Ms2zeQD_G0g?si=hoj0vjvInxVFciZz
Będą rozwiązania systemowe, będziecie Państwo zadowoleni. Trzeba pomyśleć i transparentnie rozwiązać problem, którego przecież nie ma. Znamy tę narracje od dawna i jak widać w Busku jest skuteczna. Proszę się nie „dać wciągać” w lokalne personalia bo to UMiG nie pomaga – ciekawe stanowisko samorządowca i wiele mówi o sposobie myślenia wybrańca. Może kolejny remoncik, zamknie się i będzie po naszemu, ludzie zarobią. Pozdrawiam
Dobrze, że wogóle się doczekał!!! Wszak nie mieści się to w ramach zrównoważonego rozwoju.
Pismo posła Płaczka do burmistrza Szydłowskiego nosi datę 4.03.2025. Wysłane zostało zapewne tego samego dnia lub następnego czyli 5.03.2025. Pan burmistrz Szydłowski na Sesji RM 20.03.2025 oznajmił, że interwencja poselska „wpłynęła do nas wczoraj”, czyli 19.03.2025. Zatem pismo „szło” 14 dni od posła do burmistrza. Tymczasem, jak widać na zdjęciach, odpowiedź burmistrza nosi datę 25.03.2025, stempel poczty w Busku wskazuje, że nadana została 26.03.2025, stempel poczty w Tychach nosi datę 27.03.2025 i taką samą datę nosi stempel Biura Posła Konfederacji. Zatem odpowiedź „szła” zaledwie 2 dni! Czy to nie dziwne? Dla mnie jest to bardzo dziwne, 14 dni z Tych do Buska i 2 dni z Buska do Tych, 7 razy szybciej! To nie tylko dziwne ale i wg. mnie podejrzane. W związku z tym mam prośbę do Pana Burmistrza Szydłowskiego by pokazał kopertę, w której przesłana została interpelacja poselska, by można było zobaczyć daty widniejące na odbitych na niej stemplach pocztowych i stemplach urzędowych. Jeśli stemple na kopercie potwierdzą słowa burmistrza to uznam, że burmistrz oświadczył prawdę i zapomnę o sprawie. Jeśli nie zobaczę koperty i stempli z datami do będę uważał, że burmistrz Szydłowski dopuścił się kłamstwa na forum Rady Gminy.
A skąd wiadomo kiedy poseł wysłał to słynne pismo?wszak data na piśmie nie oznacza wysyłki!
Jak burmistrz Szydłowski pokaże list że stempla mi pocztowym to będzie wszystko jasne.
Nie wieta po ile chodzo jaja do święconki?