Kadrówka dotarła do celu. 56. Marsz Szlakiem I Kompani Kadrowej przeszedł do historii. W tym roku było wyjątkowo trudno [VIDEO] | A w Busku spoczywa kapelmistrz orkiestry I Brygady - Internetowy Portal Informacyjny Mieszkańców Miasta i Gminy Busko-Zdrój

Kadrówka dotarła do celu. 56. Marsz Szlakiem I Kompani Kadrowej przeszedł do historii. W tym roku było wyjątkowo trudno [VIDEO] | A w Busku spoczywa kapelmistrz orkiestry I Brygady

14 sierpnia 2021 | Radio Kielce 12.08.2021 / infobusko.pl Jarosław Kruk 14.08.2021 | | 0 komentarzy

56. Marsz Szlakiem I Kompani Kadrowej przeszedł do historii. Z krakowskich Oleandrów piechurzy wymaszerowali w kroplach deszczu 6 sierpnia. Tygodniową wędrówkę zakończyli przy słonecznej pogodzie 12 sierpnia na Placu Wolności w Kielcach.  Coroczny marsz upamiętnia oddziały Józefa Piłsudskiego, które w 1914 roku wyruszyły do zaboru rosyjskiego. – informuje Radio Kielce

fot. Jarosław Kubalski; Radio Kielce

Dionizy Krawczyński, komendant marszu przyznaje, że była to trudna wyprawa, ze względu na zmieniającą się pogodę. Nie przysłoniło to jednak idei wyprawy. – Słowa „niepodległość”, „walka o niepodległość” oraz „szlak niepodległości” pojawiały się każdego dnia. Niektórzy mogliby powiedzieć, że było tego za dużo, natomiast taki jest cel. W każdym mieście mieszkańcy dziękowali nam za to, że tak radośnie można świętować początek drogi do niepodległości – mówi.

Piechurom jak co roku towarzyszył Jan Józef Kasprzyk♂, szef Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, który przez wiele lat dowodził kadrówką.

○ 12.08.2021 Kielce. Uroczyste zakończenie 56. (41. po wojnie) Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej: Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych dziękuje uczestnikom. / Fot. Jarosław Kubalski / Radio Kielce

Marsz Szlakiem I Kompani Kadrowej to jedno z najważniejszych wydarzeń patriotycznych na mapie Polski. Cieszę się, że przez wiele lat mogłem uczestniczyć jako piechur w Kadrówce, maszerując z Krakowa do Kielc. Później przez 16 lat ją organizowałem i byłem komendantem. Teraz nie wyobrażam sobie sierpnia, aby nie przyjechać do Krakowa, Michałowic, Słomnik, Wodzisławia oraz Kielc, aby spotkać się ze swoimi przyjaciółmi – mówi Jan Józef Kasprzyk.

Wszystkim uczestnikom marszu należy się ogromny szacunek – podkreśla prezydent Kielc Bogdan Wenta. – Oni kultywują historię i pamięć o żołnierzach, którzy wyruszyli z Krakowa do Kielc. Dzisiaj jest ciepło, ale trzeba zaznaczyć, że piechurzy przemierzają szlak w różnych warunkach. Niezależnie od wieku, uczestnicy dobrze sobie z tym radzą – dodaje.

W marszu wzięło udział prawie 100 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Pułkownik Arkadiusz Mikołajczyk, szef sztabu dowództwa WOT zauważa, że reprezentowana przez niego formacja współpracuje z różnego rodzaju organizacjami m.in. paramilitarnymi i tym samym włączają się we wspólne projekty.
To, że dziś tu jesteśmy jest wynikiem tej dobrej współpracy. W ten sposób staliśmy się kontynuatorami tej tradycji – zaznacza.

W marszu po raz piąty brał udział także Szymon Bożęcki ze Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych „Jodła”. Uczestnik przyznaje, że tegoroczna wyprawa była bardzo… – cały artykuł zdjęcia i video na źródłowej stronie Radio Kielce

 


Jarosław Kruk: A w Busku-Zdroju, na cmentarzu parafialnym przy ulicy Langiewicza♂ spoczywa Andrzej Brzuchal-Sikorski, prawdopodobny autor muzyki do utworu My, Pierwsza Brygada . W 1914 r. był kapelmistrzem, reaktywowanej w 1899, orkiestry Kieleckiej Straży Ogniowej. 10 września 1914, w dniu gdy oddziały strzeleckie opuszczały Kielce, kapelmistrz Andrzej Brzuchal wraz z całą orkiestrą wstąpił w szeregi strzelców. I od tego dnia kielecka orkiestra i jej kapelmistrz, który przybrał pseudonim Sikorski, towarzyszyli oddziałom J.Piłsudskiego.

» Wikipedia: Andrzej Brzuchal-Sikorski (ur. 12 listopada 1867 w Udryczach, zm. 2 grudnia 1931 w Busku) – kapitan, kapelmistrz orkiestry I Brygady Legionów Polskich Józefa Piłsudskiego, pierwszy wykonawca i aranżer Marsza I Brygady (My, Pierwsza Brygada), prawdopodobny autor muzyki do utworu[1].

Andrzej Brzuchal urodził[2] się we wsi Udrycze, parafia Sitaniec, w powiecie zamojskim, z małżeństwa Bartłomieja (ur. 1835) i Franciszki z Kardaszów. Jego siostra Franciszka Bakuniakowa (ur. 1878) była działaczką i poetką ludową. Od 1894 był mężem Felicji z Wojnakowskich (1878–1928).

Razem z bratem Józefem grali w Orkiestrze Symfonicznej im. Karola Namysłowskiego w Zamościu. W 1905 został kapelmistrzem, reaktywowanej w 1899, orkiestry Kieleckiej Straży Ogniowej.

10 września 1914, w dniu gdy oddziały strzeleckie opuszczały Kielce, kapelmistrz Andrzej Brzuchal wraz z całą orkiestrą wstąpił w szeregi strzelców. I od tego dnia kielecka orkiestra i jej kapelmistrz, który przybrał pseudonim Sikorski, towarzyszyli oddziałom J.Piłsudskiego. W 1917 po kryzysie przysięgowym Niemcy internowali legionistów, orkiestrę i jej kapelmistrza w Szczypiornie. Po odzyskaniu niepodległości Andrzej Brzuchal, wraz z innymi muzykami z orkiestry wstąpił w szeregi Wojska Polskiego.

Był kapelmistrzem 9 Pułku Piechoty Legionów w Zamościu. Z dniem 31 grudnia 1926 został przeniesiony w stan spoczynku[3]. W 1930 zamieszkał u rodziny Lotków we wsi Siesławice koło Buska-Zdroju. Kilka ostatnich miesięcy przed śmiercią spędził u państwa Banasiewiczów w Busku-Zdroju. Na jego pogrzebie przybyły trzy orkiestry dęte: 4 Pułku Piechoty Legionów z KielcOSP Busko i OSP Kielce. Pożegnany został melodią Marsza kieleckiego nr 10. Spoczywa na Cmentarzu parafialnym w Busku-Zdroju…♂

 

◙ Podobne informacje:

Kalendarium: 3 sierpnia 1914 r. w Krakowie powołano do życia Pierwszą Kompanię Kadrową

Kalendarium: 19 grudnia 1914 roku powstała I Brygada Legionów Polskich. Jej dowódcą został Józef Piłsudski.

„Żołnierze! Spotkał was ten zaszczyt niezmierny, że pierwsi pójdziecie do Królestwa i przestąpicie granicę rosyjskiego zaboru, jako czołowa kolumna wojska polskiego”. Terytorialsi maszerują w 41. „Kadrówce”

 

 

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Masz pytania? Napisz do nas: redakcja@infobusko.pl