?”A kiedy zaśniesz w ciepłej pościeli Zmęczona długim przelotem”… 4 sierpnia 2021 r. zmarła Joanna Belon, żona Wojtka Belona, Jego Jasna, Jasnowłosa…
○ Kołysanka dla Joanny I
/Wojtek Belon
Zanim mi sen na oczy spłynie
Moje myśli szybują przez lufcik
Żeby Cię ujrzeć w ową chwilę
Gdy włosy czeszesz przed lustremA kiedy zaśniesz w ciepłej pościeli
Zmęczona długim przelotem
Jak ptaki w skrzydła głowy wtulają
Patrząc na sen Twój spokojnyNiech Ci się przyśnią pory roku
Niech grają we śnie Twoim i tańczą
Jesień prężąca liście do lotu
Lato w upale słonecznymA jeśli zima to w śniegu cała
Wiosna w miłków wiosennych łąkach
Śpij moje myśli nad Tobą czuwają
Na parapecie za oknem
○ „Miałam kiedyś sen o chłopcu jak marzenie. Był piękny, mądry, dobry i … pisał wiersze. Podobał mi się ze wszystkich najbardziej, więc poszłam z nim w drogę. Wędrowaliśmy tu i tam, w góry i nad morze, nawet o Azję zahaczając. Wydeptaliśmy swoje ścieżki na krakowskim Kazimierzu, gdzie był nasz dom, a w nim córeczka i szczęście.
Zabierał mnie mój chłopiec do swojej krainy bukowej. Tam zawsze świeciło słońce, grały gitary i snuły się opowieści. Uskrzydlony poeta, a gdy czasy ciężkie nastały, roznosiciel mleka, od czwartej rano dzwoniący butelkami. Oklaskiwany na scenie artysta, a kaszkę pichcił i pisklakiem się zajmował. Jakiś taki normalny był, niby gwiazda, a człowiek. Pisał dla mnie kołysanki, by osłodzić szarą rzeczywistość.
Ale tak to ze snami bywa – wystarczy dmuchnąć i już ich nie ma. Nie dziwi więc, że i mój uleciał, bo chłopiec ze snu był wiatrem, szybko żył i wciąż gdzieś pędził.
Miałam kiedyś sen… Niezwyczajny.”/Joanna Belon ♂
Śpij, moje myśli nad Tobą czuwają
Na parapecie za oknem…
◙ Podobne informacje:
Kalendarium: 14 marca 1952 r. na świat przyszedł bard Ponidzia Wociech Belon
Ostatni wywiad z Wojtkiem Belonem – Nigdy nie zdradzę Majstra Biedy [AUDIO]