🖤 Ostatnie pożegnanie śp. Mieczysława Sasa. Dobro i miłość do Boga oraz drugiego człowieka były znakiem rozpoznawczym jego życia [VIDEO|FOTO]
W słoneczne sobotnie południe, 20 września 2025 r., w Sanktuarium św. Brata Alberta w Busku-Zdroju , Mszą świętą pogrzebową rozpoczęło się ostatnie pożegnanie śp. Mieczysława Sasa. Wspólnie z biskupem pomocniczym Diecezji Kieleckiej ks. Andrzejem Kaletą i Rodziną zmarłego uczestniczyli w nich licznie kapłani, przedstawiciele władz, instytucji i środowisk lokalnych, przyjaciele i wdzięczni mieszkańcy. Przyszli by oddać ostatni ziemski hołd Panu Mieczysławowi. – informuje 20.09.2025 portal busko.com.pl

○ Busko-Zdrój, 20.09.2025: Miejsce wiecznego spoczynku śp. Mieczysława Sasa na buskiej nekropolii’ przy ul. Langiewicza. / fot. Jarosław Kruk
Proboszcz parafii Św. Brata Alberta’ ks. Andrzej Jankoski, podkreślił w homilii, że żegnamy człowieka o wielkim sercu, głęboko wierzącego, którego dobroć, otwartość i gotowość do niesienia pomocy pozostaną w sercach wielu osób.
Biskup Andrzej Kaleta’ w swoim słowie zaznaczył, że – „Śp. Mieczysław przeżył 83 lata. Jego życie było świadectwem pracy, odpowiedzialności i troski o drugiego człowieka”.
Mieczysław Sas urodził się w 1942 roku w Sadłowie, w dawnym województwie warszawskim. Gdy miał pięć lat, wraz z rodziną wyjechał na tzw. ziemie odzyskane – za pracą i chlebem. W wieku 14 lat rozpoczął naukę w Szkole Górniczej na Śląsku, gdzie wyspecjalizował się w budowie maszyn. To doświadczenie zaowocowało, gdy trafił do Buska-Zdroju – tutaj założył własną firmę mechaniczną produkującą urządzenia grzewcze. Był mężem, ojcem dwóch córek, a zarazem przyjacielem i sąsiadem, znanym wielu spośród tych, którzy uczestniczyli w jego pogrzebie – powiedział biskup Andrzej Kaleta.

○ Biskup Andrzej Kaleta: „…dobro i miłość do Boga oraz drugiego człowieka były znakiem rozpoznawczym jego życia.” / fot. Jarosław Kruk
Dostojny celebrans wskazał, że słowa z grobu Jana Kiepury – „Gdy człowiek umiera, nie pozostaje po nim na tej ziemi nic, oprócz dobra, które uczynił innym” – nabierają szczególnego znaczenia w obliczu śmierci śp. Mieczysława. – „Nasza obecność tutaj w kościele jest potwierdzeniem tych słów, gdyż dobro i miłość do Boga oraz drugiego człowieka były znakiem rozpoznawczym jego życia. Był osobą, do której zawsze można było zwrócić się o pomoc” – mówił hierarcha.
Zmarłego pożegnał również…- cały artykuł i galeria zdjęć na źródłowej stronie busko.com.pl
◙ Podobne informacje:
⬛ Zmarł tragicznie dr Jacek Kucharski – kardiolog i specjalista chorób wewnętrznych