ZBiAM: Potencjał ochotniczy WOT uzupełnia zdolności wojsk operacyjnych [WYWIAD] - Internetowy Portal Informacyjny Mieszkańców Miasta i Gminy Busko-Zdrój

ZBiAM: Potencjał ochotniczy WOT uzupełnia zdolności wojsk operacyjnych [WYWIAD]

29 lipca 2022 | | | 0 komentarzy

Wojska Obrony Terytorialnej od początku funkcjonowania rozwijają realne zdolności bojowe. O większości z nich mogliśmy usłyszeć w kontekście obrony Ukrainy. To, co my postanowiliśmy zmienić w naszym modelu przygotowań  do działań, sprowadza się w zasadzie do trzech aspektów. Po pierwsze zwiększenia nasycenia kompetencjami z zakresu systemu rażenia, po drugie organizacji i budowy kompetencji ratowniczych i po trzecie rozwijania świadomości obronnej poprzez objęcie programem przysposobienia wojskowego instytucji krytycznych dla systemu odporności państwa – mówi generał broni Wiesław Kukuła, Dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej informuje 28.07.2022 portal Zespół Badań i Analiz Militarnych

Łukasz Prus, ZBiAM: Za sprawą konfliktu zbrojnego na Ukrainie wielką karierę zrobił termin „lekka piechota”. Po operacji obronnej na obrzeżach Kijowa oraz w wielu innych miejscach Ukrainy był on odmieniany przez ekspertów wojskowych przez wszystkie przypadki. Jak Pan Generał ocenia udział w wojnie rosyjsko-ukraińskiej oddziałów określanych właśnie mianem „lekkiej piechoty”? I czy polskie Wojska Obrony Terytorialnej można zaliczyć do tej grupy? Jakie wnioski z przebiegu wojny dla dalszego rozwoju WOT już dzisiaj można wyciągnąć?

Generał Wiesław Kukuła’, Dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej: Wojnę musimy postrzegać całościowo i kontekstowo. Jesteśmy pokoleniem, które jej nie doświadczyło dlatego w pewnym sensie spowijała nas „mgła teorii”. Dobrym tego przykładem jest fałszywy paradygmat małej, świetnie wyposażonej, ale, co podkreślano, skutecznej armii. Wojna obronna Ukrainy umożliwia nie tylko odbudowanie poprawnego postrzegania procesów obronnych, ale i zweryfikowanie dotychczas wdrażanych rozwiązań czy też głoszonych teorii. Zanim się zakończy usłyszymy jeszcze o wielu kluczowych dla wojny zdolnościach – dzisiaj jest nim system rażenia, w szczególności artyleria i wojska rakietowe. W pierwszej fazie konfliktu była to piechota, którą z racji wyposażenia i taktyki działania potocznie nazywano lekką. W tym miejscu muszę jednak ponownie zauważyć, że system walki musi być kompleksowy. Swoją misję wypełnia w nim zarówno lekka piechota, artyleria, obrona przeciwlotnicza czy lotnictwo. Każdy z tych elementów pełni swoją rolę na określonym etapie działań. Ale też brak jednego z tych elementów może poważnie ograniczyć całościowe zdolności obronne. Analitycy zawsze poszukują słabych punktów obrony. Dam przykład małej, w pełni zawodowej armii. Nawet jej najlepsze wyposażenie i wyszkolenie nie zrekompensuje podstawowych ułomności. Brak dostatecznej możliwości kontroli terenu i nasycenia go systemami ułatwi przeciwnikowi swobodę manewru i dostęp do infrastruktury krytycznej. Ograniczone możliwości rotacji nielicznych sił  relatywnie szybko wyczerpią ich energię, co doprowadzi do załamania morale. Wreszcie słabsze niż w armiach powszechnych więzi ze społeczeństwem ułatwią przeciwnikowi oddziaływanie informacyjne, a tym samym kształtowanie oczekiwanej przez niego percepcji sytuacji. Pominę stan odporności państwa z takiej wielkości armią w  systemie obronnym.

Wracając do sedna pytania o lekką piechotę, to „pojemne” określenie sprytnie ukrywa istotę zmian, które zachodzą. Współczesny żołnierz jest w istocie cyfrowym wojownikiem, który ma do dyspozycji dalece zminiaturyzowane systemy łączności  i dostęp do wysoce efektywnych systemów rażenia. Zarówno bezpośrednio – czego przykładem mogą być przenośne systemy Javelin, Grom i Warmate – czy też pośrednio, poprzez naprowadzanie efektorów, czyli artylerii, systemów rakietowych, a nawet lotnictwa. A wszystkie te kompetencje może budować na coraz bardziej efektywnych czasowo i rozproszonych szkoleniach. To olbrzymia zmiana, która kompletnie na nowo definiuje formację piechoty i doktrynę jej użycia. Oczywiście, „cyfrowa infanteria” wciąż posiada swoje ograniczenia, głównie związane z manewrowością oraz ograniczoną odpornością na ogień przeciwnika. Nie ma jednak możliwości, by mogła zostać zastąpiona czy też ograniczana ilościowo. Jest wprost przeciwnie – jest relatywnie tania, jej nawyki nie są drogie do zbudowania i podtrzymywania, a co najistotniejsze –  niezbędna do obrony wcale nie małego terenu Polski. Właśnie w taki sposób zaprojektowano Wojska Obrony Terytorialnej. Wnioski z przebiegu wojny obronnej Ukrainy potwierdziły słuszność przyjętych przez nas założeń. Wskazały jednak również potrzebę przyspieszenia działań w zakresie rozwijania zdolności w obszarze rażenia, ratownictwa i budowy systemu przysposobienia wojskowego społeczeństwa.

To dosyć ogólna i abstrakcyjna odpowiedź. Chciałbym zejść do poziomu konkretów. Jakie zdolności, realne zdolności bojowe, powinny być dzisiaj rozwijane w Wojskach Obrony Terytorialnej, aby formacja ta była w stanie walczyć i zwyciężać z przeciwnikiem walczącym w sposób, jaki dzisiaj na Ukrainie prezentują Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej?

Wojska Obrony Terytorialnej od początku funkcjonowania… – cały wywiad na źródłowej stronie ZBiAM.pl

 

◙ Podobne informacje:

D24: Generał Kukuła pozostanie dowódcą Terytorialsów

eM: Płk Grzegorz Motak: Wojska Obrony Terytorialnej dziedziczą tradycję Armii Krajowej [VIDEO]

PR24: Gen. Polko: Ukraińcy obalili mit wszechpotężnej rosyjskiej armii, pokazali siłę obrony terytorialnej

RK: Wojsko Polskie w stanie podwyższonej gotowości. Terytorialsi w stanie gotowości | „Stanęło ich trzystu naprzeciw tysiącom. Wygrali!”

Defence24: Snajperzy w mieście – instruktorzy z USA szkolą polskich Terytorialsów [FOTO] | Rekord celnego strzału snajpera – 3540 m

RK: Świętokrzyscy terytorialsi na podium „GROTowiska22”

10.ŚBOT: Ferie w mundurze? Czemu nie! | „Stanęło ich trzystu naprzeciw tysiącom. Wygrali!”

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Masz pytania? Napisz do nas: redakcja@infobusko.pl