Polityka: Polska wysycha. Czy jesteśmy skazani na susze i pustynnienie? - Internetowy Portal Informacyjny Mieszkańców Miasta i Gminy Busko-Zdrój

Polityka: Polska wysycha. Czy jesteśmy skazani na susze i pustynnienie?

14 sierpnia 2019 | Polityka.pl Michał Rolecki 9 czerwca 2019 / Jarosław Kruk 13 sierpnia 2019 | | 0 komentarzy

Polska już teraz ma najmniejsze zasoby wód gruntowych w Europie, są mniej więcej takie same jak w Egipcie. Jest tak m.in. w rezultacie osuszania bagien i mokradeł po wojnie – pod pola uprawne, a także w walce z malarią. Reszty dokonaliśmy przez ostatnie dekady, gdy rozwijaliśmy się bez troski o wodę – informuje Michał Rolecki na stronach Polityki.pl w artykule, którego fragmenty poniżej.

fot: Jeroen Moes / Wikipedia

Polska sucha jak Egipt

Zacznijmy od tego, że Polska nie jest krajem zasobnym w wilgoć. Deszczowe niże nadciągają nad nasz kraj najczęściej znad Atlantyku, więc zdążą sporą część deszczu pozostawić nad Francją i Niemcami. Do tego maksimum opadów przypada u nas w porze letniej, a nie wtedy, gdy rośliny tego potrzebują najbardziej, czyli na wiosnę. (…) Ocieplenie sprawiło, że susze zdarzają się już co drugi rok. Niestety, im cieplej, tym szybciej paruje woda, więc aby wilgotność gleby pozostawała taka sama, deszczu powinno być więcej. Tymczasem wcale go nie przybywa. A na domiar złego zmienia się charakter opadów. Nawet jeśli rocznie spada średnio tyle samo deszczu, częściej są to opady gwałtowne i nawalne niż umiarkowane i kilkudniowe. Taki deszcz, zamiast wsiąkać, spływa po powierzchni do kanalizacji, strumieni i rzek. Dzieje się tak tym bardziej, gdy ziemia jest wysuszona.

Retencja, czyli przede wszystkim zatrzymać deszcz

Moglibyśmy temu zjawisku zaradzić, dbając o retencję. Nie chodzi tu o budowanie wielkich zbiorników, a o troskę o wodę na najmniejszą skalę.(…) Przydrożne rowy melioracyjne zostały już zasypane, wszakże to kłopot, bo do dojazdu do posesji trzeba by zrobić przepust, a i samochód może w takim rowie wylądować. Przydrożne drzewa są wycinane, trudno się temu dziwić, bo sadzone w większości po wojnie dożywają swoich lat. Jednak zanim wyrosną nowe, miną dziesięciolecia. Tymczasem drzewa też pełnią ważną funkcję, ich cień sprawia, że temperatura gruntu jest niższa o dobre kilkanaście stopni, a parowanie wody z gleby mniejsze.

Walka o wodę w najmniejszej skali

Jak możemy sami zaradzić osuszaniu okolicznych gruntów? Warto zacząć myśleć o tym, jak zatrzymywać wodę w najmniejszej skali. (…) Odkopany rów przy drodze, pozostawienie okolicznej rzeczki w naturalnym korycie, a jej rozlewiska w spokoju to już działania dla samorządów. Na szczeblu gmin i powiatów powinny powstać plany, które uwzględnią zmieniający się klimat i zrównoważony rozwój. Jeśli przepisy zmuszą dewelopera do zbudowania przydrożnego (czy osiedlowego) rowu, koszt będzie naprawdę niewielki – za to po ulewie nikogo nie podtopi, więcej wody pozostanie w ziemi, oszczędzi się na podlewaniu trawników.

Zatrzymać wodę i przeżyć

(…) Od lat obserwuję działania w pobliskim parku. Jeszcze 20 lat temu był nieco zaniedbany. Trawę koszono raz do roku, na jesieni nie grabiono liści, ale dzięki temu był zielony. Z czasem trawę zaczęto kosić i na wiosnę, i latem, na domiar złego na wysokość centymetra, może dwóch. Na jesieni grabi się i wywozi liście. Teraz wystarczą dwa tygodnie upałów, żeby pozbawiona cienia traw (i próchnicy z ubiegłorocznych liści) ziemia zamieniła się w gołe klepisko.

Wodę trzeba po prostu… – cały artykuł na źródłowej stronie Polityki – po kliknięciu na link

 

8 noizz.pl [24.07.2019]: – Sierpień będzie suchy. 12 województw i 300 miejscowości w Polsce zagrożonych brakiem wody

8 tvp.info [12.07.2019]: – Polska zmaga się z suszą. „Długa historia zaniedbań”

 

 

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Masz pytania? Napisz do nas: redakcja@infobusko.pl